khmer

Przemek Powiedz mi dlaczego Ty musisz się wszystkim zajmowac? Czy reefshop nie ma paru złotych żeby zatrudnić jakiegoś zapalonego akwarysty żeby wiedział o co biega, i miał jakie takie pojecie o sprzeda? Przecież zainwestowane pieniążki w pracownika sądze że szybko się zrekompensują. Szukaj Tutaj ludzi do Twojego sklepu jako sprzedawców a napewno się nie zawiedziesz !

E Panowie co wy chcecie od testów za 50 - 60 zł i to 20-40 pomiarów ? Przież analizy wody sa drogie

To fakt z tym powietrzem! trzeba pokombinować. A może cały odpieniacz na gąbce osadzić.

Jeżeli wolisz extremalme rozwiązanie to kup sobie z 2 jeżowce - o ile masz stabilne parametry a to chyba nieprędko nastąpi ! . W reefshop jest niebieski Tripneutes gratilla (mama takiego ) nieziemski wyjadaka.

Po powrocie do domu z tej wyczerpującej i niebezpiecznej eskapady mrożonki daj do lodówki ale do zamarażalnika, w zależności z kim dzielisz mieszkanie skryj lub powiedz co to (można to niechcący zjeść w zupie jako przyprawka, ja osobiście najpierw to rozmraz. a potem odcedzam wode i wtedy do akwa. czasami troche wleje wody z akwa. i rozgniote i z powrotem do akwa. nigdy mrożonki dezpośrednio do akwa. nigdy!

Wychodzisz z domu i pytasz się ludzi na ulicy gdzie jest lepszy zoologiczny pytasz sprzedawce (jak bedziesział miał szczęście to będzie nią ładna dziewczyna!) Przepraszam czy ma pani mrożonki ale firmy Katrinex (są najlepsze), ona się usmiecha i mówi są, a jake pan sobie życzy ? Ty się usmiechasz:)i mówisz kryl lub marine- mix ostatecznie discus mix. Ona Ci to podaje Ty zabierasz pytasz się o której kończy i czy po pracy ma ochote na kawe - ona z usmiechem mówi że chłopak kulturysta ją zabiera - Ty z smutną miną zabierasz mrożonki i wychodzisz - no oczywiście zapłać.

@ Piona masz rację z solowcem sam mam puche 2 lata po terminie a jak zaleje to 60-70% wylegu. Ale jak przeczytasz instrukcje to pisze jak byk bez dostepu wilgoci!!! jak byś je zmoczył albo na słońce to po nich. Ja zgodze się z tobą że napewno nikt tu kitu nie wciska i że jest to dobry produkt tylko ze mam obawy że jak nie ma daty ważności do kiedy to o d*p.e to rozbić bo jak mam sie zapytać np. Przemka chej masz żywy piasek -tak mam. i bedzie mówił prawde a że on w magazynie w niemczech 1 rok leżał czy gdzie indziej to on sam nie bedzie wiedział, a może ten piasek np. z 3 miesiące jest dobry?

Panowie szczerze jestem zainteresowany tylko mam obawe że wydam kase i to niemałą a tu dostane worek który leżał sobie spokojnie na magazynie rok, i tyle z mojej radosci , a u nas wszystko jest mozliwe.

Panowie szczerze jestem zainteresowany tylko mam obawe że wydam kase i to niemałą a tu dostane worek który leżał sobie spokojnie na magazynie rok, i tyle z mojej radosci , a u nas wszystko jest mozliwe.

To ja mam do Was pytanie czy na worku pisze wyraznie "data przydatności" do sporzycia?

Mnie nie chodzi że to jest złe że nie warto przepłacać.. Tylko o to jak to jest możliwe że to jest żywe? kiedy np mówi się że bakterie w filtrze kubełkowyn po paru godzinach bez przepływu padną a nawet przy denitryfikacyjnych bakteriach to i tak jakiś ruch też musi być.

A ja mam pytanie panowie zasadnicze: 1. Czy ten sprzedawany np.u Przemka piasek Aragalive jest dobry? tzw. jeżeli sa tam bakterie i inne organizmy to jak to jest zamknięte to przecież to szlag trafi, no przecież każdy wie co robi się z wodą morską, skałką, ... po paru dniach zamknięcia. Niby tam pisze że to jakaś specjalna osłonaka... ale no nie chce mi się wieżyć że leży to gdzieś na magazynie 1 rok wyciagasz i wsypujesz i wszystko żyje i jest ok.

Kurcze nie wiem dlaczego ale jak pisze @Piotr Jan o tym piasku to ja na nim nie widze skałek czy rozgwiazdy piaskowej ale 20 letnią laske z dużym biustem taką opaloną blondynkę.

Nie jeść mu daj ! jak będzie jadł to przeżyje jeżeli się schował i rusza się tylko jak go trącisz to po nim padnie do tygodnia.

Jak go wyciągałeś? one są bardzo wrażliwe na powietrze jak go "łykną" to koniec. Jak dasz mu coś do jedzonka - sałata algi.. i on to nie schrupie (oczywiście daj mu czas) to po nim !

Hm a ja bym to sobie przemyślał i to nie raz jeżeli decydujesz się na takie duże akwa i tyle skały, a potem napewno i zwierzaki ... To lepiej dać pare zł wiecej i zrobić metalowy stelaż i obłożyć go płytą a w srodek sump bez jakiś dodatkowych "wynalazków" jak ruszysz z akwarium to zmiany będą bardzo utrudnione .

Mówicie 50 lat do tyłu mnie kiedyś na spodkaniu rodzinnym ktoś z starszych mówił że przed 2 wojną ludzie mówili (a bieda była w tedy straszna i bezrobocie też)ze to przez zaborców, po wojnie mówili że to przez wojne......., Kur....a kiedy my zrozumiemy że kiedy jest brudno w pokoju to trzeba POSPRZĄTAĆ a nie zastanawiać się kto i ile nabrudził. A sprzątanie trzeba zacząć od sądów żeby tam szybko i sprawiedliwie dochodzić swoich praw. Jeżeli jakiś d*p..k cię wyrolował i nieważne czy to urzędnik czy pracodawca, czy nieuczciwy kontrachent to udup.ć go i tyle.

Panowie mówicie chory kraj, dziwny...... , przecież to my go tworzymy wszyscy razem i każdy z osobna.

Pewnie pustelnikowi też muszla pękła!

Jak pamietam to tylko w Komuniżmie nie było fundacji. - a tak to chyba zawsze były take akcje . Ale Panowie przecież prawie każdy coś rzuca na taka albo inną tace ja wole na Owsiaka niż za moją kase jakiś "religijny ojciec" pojedzie na wycieczke z ministrantem za miasto.

Ale Adi coś kreci "Dzisiaj kiedy przyszłem do domu zastałem ...." kiedy mówił że dostęp do neta. ma w szkole? to jak poszedł z powrotem do szkoły żeby nam o tym powiedzieć?

Kurcze z ciężkim sercem przewijałem w dół.

To pewnie było słodkowodne akwa. W morskim bym nie ryzykował

To świetnie @Adi ! Szkoda że mieszkasz daleko bo być Ci "aptasi" całą kolonie podesłał.! i to za gralis!!!!

Ja też posiadam jako obiegówke 802 od 2 lat w słonej bez żadnych problemów, trzpień bez śladów korozji.