alexw200

No to widzę, że muszę się wtrącić w temat. @Paweł piszesz, że jak ma dobre i co ważniejsze stabilne parametry to może wkładać twardzielki. I tu bym się zgodził w większości z tobą. Jest drobne ale, jak wczoraj z Olkiem rozmawiałem i pytałem czy ma parametry stabilne, czy nic się niedzieje (znaczy się czy nie skaczą), jak sie zachowuje ph, jakie ma wartości jodu, magnezu etc. to na większą część pytań dostawałem odpowiedź w normie, więcej grzechów niepamiętam, było w normie ipt, itd, albo badałem miesiąc temu i było dobrze. Jak ktoś zrobi test wyjdą mu parametry jako takie i je podbije sztucznie do żądanej wartości, posprawdza testami, że jest wszystko oki to wcale nieznaczy, że jest oki. Takie pomiary muszą być prowadzone systematycznie a wyniki porównywane. Zresztą komu jak komu ale tobie nie muszę tego tłumaczyć Tak że moja rada Olku, rób pomiary systematycznie, dokładnie, zapisuj je sobie bo pamięć jest zawodna i dopiero pisz, że woda wszystkie parametry w normie.

Może mnie, ale pewności jeszcze niemam

A tak się właśnie zastanawiałem czy ty to ty Łukasz:D

Jestem robak alex, rozwal młotkie HD a potem poleć znajomym jak to isę robi:P

No AM przestał wybijać, bo wszyscy wiemy co to jest AM:D

O Admin się odezwał Admin gadaj co to ta strefa prywatna bo się niemogę dowiedzieć od nikogo.

Spoko możesz kupować, nie będziesz zawiedziony

@rs4 no na 4200l to pół tony jest zamało, możesz mi wierzyć, tak 1 tona to jeszcze będzie mało, myślę, że musisz liczyć się na jakieś 1,5 no i niepopełnij tego błędu co ja i niewkładaj tufu. A wogóle to powiedz coś więcej o planowanym baniaczku, jakie wymiary, jaki sprzet itp.

No czat jak czat troszke ludzi wczoraj siedziało.

a no o tym niepomyślałem

I ty znowu kombinujesz, zapodaj z aluminiowych profili 2x2 i ponituj, wszystko będzie git, do drewna niemam jakoś zaufania, chociaż kiedyś widziałem gdzieś w necie koleś zrobił taki postument i nawet nieźle wyszło.

Hmmmmm coś niedokońca rozumiem, czy masz coś z wodą nie tak?? jakieś parametry skoczyły, że węgiel włożyłeś??

No ja mogę polecić produkt SERY, nie te podstawowe "spławikowe" po dwadzieścia pare złotych (też są dobre i dokładne ale jakoś mi nie leżą chyba są ciut za małe) ale takie większe, z termometrem, pipetą, i pojemniczkiem na wode, jest naprawdę bardzo dokładny, jedyne co może troszke odstraszać to cena bo wacha isę w okolicach 140-160 zł ale naprawdę jest bardzo dobry. Co do AM to znowu musze pomarudzić, ładny, estetyczny ale w pomiarach to bywa różnie, robiłem kiedyś taki test, tą samą próbke wody badałem 4 AM' ami i co się okazało, ża każdy pokazuje inną wartość, może miałem pecha ale coś w tym jest, że ciągle AM:(

Jak mówimy o reaktorku AM to może chodzić 24h/dobe bo i tak prawie żadnego efektu,

Powiem tak, ja testowałem już wiele sprzętów AM i mam dość radykalną opinię. Nieukrywam, że jeżeli chodzi o wykonanie to są dość precyzyjni, to trzeba oddać, jednak jeżeli chodzi o "osiągi" to już jest pewien problem, generalnie mam zasadę przy szacowaniu zdolności AM, ze jak piszą do 300 litrów to jest do 30, jak do 1000 to do 100 i tak dalej, no troszke się teraz wydurniam, ale prawdą jest, że dane producenta nie pokrywają się z faktycznymi. A przyrównując cenę do faktycznych osiągów to już kompletnie nie trzyma się kupy. Od jakiegoś czasu jestem zwolennikiem DELTEC'a, różnica w cenie jest, prawda, ale jakość jest nie porównywalna.

No akurat ten odpieniaczyk jest moim zdaniem lipną konstrukcją, i pomimo zapewnień producenta do jakiej jest pojemności to osobiście niedałbym do większego baniaczka niż 500 literków, napewno nie za tą kasę.

Ja ostatnio ćwiczyłem bajzel ze spadkami ph, zacznij od ph, sprawdź czy cos niepadło w baniaczku, jakie podłoże i jaka grubość, jaka cyrkulacja wody (może jest za słaba) podłącz reaktorek i mikserek tak jak radzą koledzy wyżej.

No kraj wolny, ale 12 literków to naprawde malutko:D

Witamy Może coś więcej skrobniesz o swoim baniaczku, może jakieś fotki by się znalazły?

A może to małż zabójca:D:D:D:D

Taki zwykły plastikowy, możesz i z AM bo to akurat robią bardzo dobrze.

To może spróbować to wydłubać ze skałki i zdekapitować?? Ja jak niewiem co to jest i nikt niemoże mi podpowiedzieć to dla świętego spokoju to ....... Ale generalnie przy wylince są bardzo delikatne i mogło je coś skonsumować. Co do jodu to musiały by być naprawdę wielkie różnice żeby zaszkodziło

Dzięki Grzesiek, też tak mi się wydawało.

Piona, a co ja ci mówiłem o tym reaktorku zanim jeszcze go kupiłeś??

No zgrywam się tylko, bo mnie to troszke denerwóje, takie gadanie, że się ze mną niemożna skontaktować i że się wysyła do mnie ileś tam maili, jak ktoś chce to niema problemu mnie złapać, sam zresztą wiesz.