acidex

No fajnie, że coś ma być. Jest na razie jeden tekst (dobrze, że nie złożony w Wordzie ), na dodatek mocno wstępny. Jak rozumiem ma być 1 numer w tym roku. Jest spis treści, to OK (inna sprawa, czy taki mi odpowiada). Domena tez zarejestrowana firmowo, a nie prywatne - czyli są jakieś plany. Z tym, że www, to raczej (niestety) nie przekonuje. Nic na temat formatu, planowanej objętości - to minus. Zespół w Redakcji też mnie nie zachęca. Nic o autorach. Wywiad z ... i tutaj tekst Rybka. Ciekawe z kim ten wywiad przeprowadza. Bez wątpliwości, Marek Cebula o na pewno świetny Fachowiec (weteran w tej branży), ma spore poczucie humoru (przynajmniej na p.r.a.) i w ogóle . Ale nie ma tu (w tym przypadku) spójności (chyba, że wywiad jest dalej). No nic, może to ja jestem chaotyczny (oj raczej tak), ale IMHO trzeba czegoś więcej, żeby dać ćwierć stówki za numer (Corals mają za sobą markę). Mam nadzieję, że jeszcze coś zobaczymy. Życzę sukcesów Piotr

KIlka tyięcy miesięcznie, to kilkanaście (dziesiąt) rocznie, a to dzisiaj nie jest mało, zwłaszcza dla, co tu ukrywać, niszowych firm. Zdecydowanie bardziej opłacało by się wydaim pieniążki na druk "reklamówek informacyjnych" - takich mikrogazetek tematycznych, w stylu wydawanych przez Serę czy Tetrę - nia ma potrzeby dbania o terminowość (to nie miesięcznik), na jawne reklamy nikt się nie obraża, bo przecież jest to reklama. Jeden feler (dla tych firm) - materiały dla klienta musiałyby być nieodpłatne. No i zdecydowanie nie jest to to samo co gazetka. Ach, mieć takie polskie Koralle PZDR Piotr

jakaś kalkulacja : skład - 12 zł od strony + 100 zł za klisze =388 zł wydruk - liczmy 1,20 za 24 strony 2+2 (dwa kolory) - drukujesz jakieś 250 egzemplarzy (16 wysyłasz obowiązkowo zgodnie z rozporzadzeniem, "nadmiar" dla potencjalnych reklamodawców) = 300 zł pakowanie + adresowanie po 60groszy od egzemplarza = 150 zł wysyłka, powiedzmy 220 egzemplarzy po 1,60 = 132 Czyli na razie mamy 1172 zł Pozostaje 828 zł na: autorów, redakcję, korektę i koszty extra, które zawsze sie pojawią. Wnioski 1. To nie wystarczy 2. Nie zakładaj że chociaż połowa użytkowników forum kupi taki egzemplarz - mniejsza sprzedaż, mniej pieniędzy. 3. Na reklamodawców to bym od razu tak nie liczył - jakoś na Nano-Reef reklam nie widzę, a pozyskanie reklamodawcy do czasopisma dzisiaj to nielada wyzwanie. 4. Potrzebujesz jeszcze czas do wykonania wszystkich czynności towarzyszących prepress i wysyłce, bądź kogoś zatrudnić - dodatkowe koszty 5. Taki sam jak 1. IMHO pomysł fajny, ale nie przy takiej kalkulacji PZDR Piotr

Wiecie, jakiś czas temu oglądałem film (z cyklu o zagrożonych gatunkach) o połowach koników w Azji (do celów konsumpcyjnych dalekowschodniej medycyny - ). Połowy odbywały się w miejscach silenie zarośniętych algami (dużymi), na dość płytkich wodach, sądząc po falowaniu, o dużym prądzie. Więc jakoś tam radę sobie dają. Może więc mocno zarośnięte refugium to nie jest takie zł miejsce? Niestety nie wiem jak jest z atlantyckimi odmianami (te chyba u nas przeważają). PZDR Piotr

Kurcze, do tej pory Zbyszek miał teksty OK. A teraz, chamstwo takie (mimo smiliesów). Nie wiem, czy to Jego tekst (nie zdążyłem przeczytać wątku z dozowaniem wapna w "odpowiednim czasie" ). Tak czy siak moim zdaniem post do zmoderowania. Pozdrawiam Wszystkich. Piotr

Spokojnie. Nie denerwuj się Dlaczego akura 15l? Pozdrawiam Piotr

Ależ nikt Ci tego nie zarzuca . Jżeli chcesz próbować, mocno trzymam kciuki. Do Adraina Piwnickiego - te 8 sztuk to chyba bardzo młode egzemplarze. No chyba, że się ma jakiś ultra wydajny system filtracji (np żywa skała w 1000 litrowej rafce obok jako refugium do konikarium ) PZDR Piotr

Do Martinnew Gdzieś w niemiekich sklepach widziałem bez promocji za 13,99 . Jakiś opis działania (w języku dla mnietylko częściowo zrozumiałym) tu i tu. Z SCWD ciekawa opcja PZDR Piotr

A bierzesz pod uwagę ich rozmiar. Owszem, są też gatunki dość małych rozmiarów, ale przciętnie i tak Ci wyjdzie 15-20 centymetrowy osobnik. To że mają "pionowy orientację" IMHO niczego nie zmienia. Dodatkowo przy dorosłych osobnikach standardowa 126 (90x35x40) wydaje mi się chyba ciutkę za niska. PZDR Piotr

U Bulldoga widziałem SCWD,tak samo w Um-Um'ie. Natomiast ta gruszka to ATI Strömungskreisel. Nawet cena bez promocji 13,00 euro jest "zachęcająca" . Ciekawe jak się sprawuje w takim ustawieniu, jak pokazano na ilustracji (osobiście myślałemo pionowym ustawieniu). Niestety u nas nie znalazłem. PZDR Piotr

A co chcesz trzymać? Jak sobie poczytałem (dobre źródło http://www.seahorse.org/) to z powodu żywnienia ciężko jest utrzymać koniki w dobrej kondycji. PZDR Piotr

Ale tamto to chyba była "gruszka" - końcówka rotuje wokół własnej osi, a przy SCWD jest stopniowe "przełączanie się" strumienia wylotowego z jedego odpływu na drugi. IMHO SCWD pewnie dużo lepszy, ale gruszkę można nabyć za kilkanaście euro. PZDR Piotr

Zerknij do archiwum - kilka razy już o tym było. Zobacz http://garf.org/, większość setupów oparta jest o plenum. Ośiwetlenie spraw sobie adekwatne do zaplanowanej obsady - wpływu na działanie metody Jauberta mieć raczej nie będzie . Kratki na dnie sobie daruj. Stronka o której mówisz należała do Maćka Kosteckiego, obecnie tych materiałów już tam nie ma (jest sklep), trochę swoich artykułów zostawił tutaj http://wiedza.rafa.pl/. Na p.r.a. pisał, że setup był OK, tylko z kratką pomysl słaby (piszę z pamięci). PZDR Piotr

Doszło, wielkie dzięki, zaraz się zapoznam. PZDR Piotr

Oj spóźniłem się. Z drugim info (uprzedziłeś mnie w wypowiedzi) - dotyczyło produktu rafy (a ta oferta komisowa to ubaw po pachy). Poproszę o dane firmy na priv. PZDR Piotr

O zerknij tutaj http://www.liveaquaria.com/product/prod_Display.cfm?siteid=24&pCatId=403 oferta na żywy piasek 20 funtów (to cosik koło 9 kg) za 75 zielonych. Także to u nas to chyba nie to. W stanach mają o tyle dobrze, że mogą brać LS z Florydy http://www.aquatictech.com/livestock.html 1 funt za $ plus koszty pszesyłki lotniczej i pakowania. Oczywiśie znajdziesz lepsze oferty (te są pierwsze po zagooglowaniu o live sand). PZDR Piotr

Ubycie piasku następuje także w plenum - mamy w końcu doczynienia z jego powlnym rozpuszczaniem w dolnych warstwach. Co do tej firmy, to czy chodzi Ci może o "żywy" aragonit w rafa.pl? Bo z żywym piaskiem to on nie wiele ma wspólengo. PZDR Piotr

Nie widziałem niestety akwarium opartego na DSB na własne oczy, więc to, o czym piszę, to dla mnie tylko teoria Widzisz, pisząc o wyspecjalizowanym życiu miałem na myśli organizmy, których maturalnym środowiskiem jest piach na rafach (a nie skała).Część z tego można zobaczyć gołym okiem (np. mini rozgwiazdy), ale większość z nich ma rozmiar poniżej 1 mm. Oczywiście można liczyć na zasiedlenie podłoża przez życie z żywej skały, ale IMHO to nie do końca jest to, o co nam chodzi. I stąd do DSB niezbędny jest zakup żywego piachu, o który u nas ciężko. Tak przeglądając zarówno fora, jak i zawartość e-sklepów, widać, że co pewien czas zachodzi potrzeba odnawiania zasobów fauny w DSB (ktoś to u nas sprzedaje?). W Polsce ciężko jest nawet o fito, więc porywanie się na DSB w takich realiach... Ale kto nie próbuje ten nic nie ma I linki http://www.wetwebmedia.com/deepsandbeds.htm http://www.rshimek.com/reef/OnlineArticles.htm artykuły dr Shimeka, niestety część już znikła http://www.reefkeeping.com/issues/2004-07/nftt/index.htm http://www.mbl.edu/marine_org/marine_org.php?func=browse&myID=D1 całkiem fajna baza danych PZDR Piotr

Ups, miało być: "zawsze będzie mógł l... liczyć na pomoc". Przepraszam wszystkich. No dora. Zaczynam czytać o amerykańskich problemach ze zbyt mocnym oświetleniem http://www.advancedaquarist.com/issues/july2004/feature.htm. PZDR Piotr

Nawiązując do tego, co napisał Tomasz. Rzeczywiście często plenum dostaje baty od akwarystów, którzy nieumiejętnie je założyli. Chyba często niestety mylone jest z podłożem (którego funkcje też może pełnić), a rzadko postrzegane jest jako system filtracyjny. I notorycznie czytam (nie tylko w polskim usenecie) o tym, że ktoś. kto „sypnął” 5-10 cm żwiru koralowego ma plenum (albo DSB). Żadnej przestrzeni pod podłożem, żadnego wyspecjalizowanego życia w nim (jeżeli miało by to być DSB) – w efekcie bombka się uruchamia i po pewnym czasie jest kataklizm. Mój znajomy ma 5 lat zbiornik oparty o plenum (żeby śmieszniej było mieszka w Niemczech) i jak u niego czasami bywam, zawsze z otwartymi ustami oglądam jego rafkę. Także nie przychylam się do opinii, że system Juberta to uśpiona pułapka. U nas najpopularniejsza jest metoda berlińska. Rozumiem i podzielam opinie posiadaczy takich raf o niestosowaniu podłoża. Uważam też, że system ten jest najlepszy dla kogoś, kto zaczyna podróż do słonego raju – zawsze będzie mogło (w teorii) liczyć na pomoc i wsparcie doświadczonych kolegów. No chyba, że ma chęć do samodzielnego brnięcia w mało popularne u nas rozwiązania. I tego bynajmniej też nie odradzam Reasumując (IMHO): Berlin tak. Plenum tak. DSB tak (ale chyba nie w Polsce). Podłoże w berlinie – raczej nie (ale też nie kategorycznie). Uff będzie tego. PZDR Piotr

Do Tomka - linki o plenum http://www.advancedaquarist.com/issues/sept2002/feature.htm http://archimedes.galilei.com/raiar/eggshell.html http://www.athiel.com/lib/jaubert.txt http://www.garf.org/news1p4.html http://www.reefs.org/library/members/e_borneman_120898.html PZDR Piotr

IMHO szkoda zachodu. Idea plenum skupia sie (miedzy innymi) na grubości wasrtw i możliiwości ich penetracji przez natlenioną wodę w zbiorniku - im niżej tym mniejsza. Małe znaczenie ma jakiego materiału użyjesz, większe jaka jest grubość podłoża i jego granulacja. Przy końcu warstwy przepływ wody i tak jest bardzo mały (no, chyba że zastosujesz mniejszą grubość podłoża od zalecanej, ale i tu są różne szkoły). Gdzieś czytałem o eksperymencie z zastosowaniem jako mateiał na plenum skorupek z jajek, ponoć z bardzo dobrym rezultatem. Dobrą stroną zastosowania muszli będzie to, że podczas rozpuszczania się plenum (bardzo wolnym, ale jednak) będą "oddawać" do zbiornika mikroelementy (i inne świństwa pewnie przy okazji też). Ale to samo usyskasz chyba przy żwirze koralowym.

Oczywiście zrozumiała jest reakcja Przemka PZDR Piotr

Reakcja zrozumiała. Szkoda tylko tych spustoszeń - pytałem już na targowisku, ale się powtórzę - czy da się to jakoś odtworzyć ? (dla potomnych )

Czy jest jakaś możliwość uporządkowania (z archiwum) tego forum i przy okazji wyczyszczenia z tego badziewia? PZDR Piotr