martinnew

po zalogowaniu Licytuję-wylicytowane przedmioty: zastanawiam się, dopóki aukcja nie ma statusu "Aukcja zakończona" można ją usunąć, natomiast gdy ma ten status już nie można jej usunąć - czy nie lepiej i logiczniej byłoby odwrotnie? mnie, dla przykladu już nie interesuje co zakupiłem, zaplaciłem i odebrałem; mógłbym to sobie usunąć, a Opcje nie dają mi takiej możliwości;

jeśli jest możliwość... to pw

imho postaw na jakieś ślimaki, ale także bez przesady, ja w 270 litrach i przy 35 kg skały mam ich 5 (nerita, turbo sp, 2 trochusy i 1 wyglądający ja winniczek - nie znam nazwy ) do tego 2 strombusy na powierzchnie piasku i jeden nassarius pod powierzchnię; do tego jest tylko 1 krab, niebieski, ale raczej ze względów estetycznych, kraby to oczywiście glonożercy, użyteczne przy usuwaniu resztek pokarmów - także, ale jeśli brak im pożywienia (lub domku) zaczynają polowanie...na ślimaki zazwyczaj jeśli już kraby to albo czerwone, albo jakieś maluszki, w miarę niegroźne

niczym, całkowicie niczym, oprócz ceny, jak się domyślam a klejów cyjanoakrylowych używałem do klejenia wszelkich koralowców miękkich kilkanaście razy i tak: jest to o wiele łatwiejsze niż igła, szczególnie jeśli chodzi o koralowce z, nazwijmy to, pniem jak cladiella sarco, xenia itp a na pytanie dlaczego łatwiejsze odpowiadam: wyciąga się koralowca tylko raz, po raz wtóry nie trzeba, dlatego że nie trzeba usuwać igieł

zatem, jeśli to wnętrzności to po ptakach, a właściwie po rybach obawiam się, że to właściwie koniec i chyba już nie będę powtarzał błędu zakupu apogonów po raz wtóry, sądząc z poniższych linków nie są niestety byt łatwe w utrzymaniu i niestety dosyć często padają - szkoda, to piękne ryby; @Magdalena, jeśli możesz, to proszę, napisz skad pochodziły Twoje, w sensie sklepu, może być na prv, moje zostały zakupione w reefshopie oto linki, które mogą kiedyś, komuś pomóc: http://www.wetwebmedia.com/banggaifaqs.htm http://www.reefcentral.com/forums/showthread.php?s=&threadid=1297800&highlight=cardinal

przepraszam, że wyciągam post z kopalni, ale spotyka mnie taka sama historia jak Magdalene; apogony kupione 09.06; 1 dzień postu i zaczęły przyjmować żywe larwy komara firmy IT; w międzyczasie interesowały się mrożonkmi; 3 dni temu przestały przyjmować cokolwiek, zupełnie obojętnie przepływają obok żywych larw; 2 błazny i hexataenia normalnie przyjmują pokarm żywy, mrożony oraz płatki; dziś głodówka 1 apogona skończyła się śmiercią: nie widać żadnych obrażeń, jedynie delikatne ubytki na zewnątrz łusek???? (nie wiem czy ta ryba w ogóle je ma); druga rybcia prawie nie wypływa spod skał, czy powinienem nastawić się na kolejną stratę? jest jakikolwiek sposób by ją próbować ratować tzn zachęcić do konsumpcji???? za pomoc - dziękuję z góry PS czy niskie Kh na poziomie 7 może być wytłumaczeniem? zauważyłem, że rybka wydala...białą nitkę, dosyć długą, ta martwa robiła to samo, tyle, że w mniejszej ilości - pasożyt?

proponowałbym poczytać o utrzymaniu pokolców w akwa: http://www.bulldog.neostrada.pl/luty.html a co do dręczenia zwierząt, jeśli przeciętny pokolec na rafie wyznacza swoje terytorium o średnicy od 7 nawet do 27 metrów to czy trzymanie pokolca w akwarium w ogóle nie jest dręczeniem? może to trochę jak z ludźmi? każdy z nas potrzebuje min 10 m by normalnie egzystować, co się dzieje, jeśli umieści się 3 osoby na tych 10 m? egzystować będą, pytanie tylko jak się będą czuły? żeby było wiadome: moja wypowiedź nie dotyczy nikogo w szczególności, nie jest ani atakiem, ani antytezą ani wiążącym ustaleniem stanu rzeczywistego; sam miałem zebrasomę w zbiorniku 100/40/40 i imo była rybą zadowoloną (teraz siedzi w zbiorniku o dług 150 cm i żyje sobie już min 4 lata); obecnie także zastanawiam się nad pokolcem, jednak temat dręczenia zwierząt w naszych akwariach zawsze mnie mocno zastanawia

minęło kilka dni wypełnionych walką z odpieniaczem, zamiast pompy am została podłączona Aquabee 2000/1 z wirnikiem igiełkowym - bąbelki to poezja, ta pompa to klasa sama w sobie, do tego doszło naprawdę potężne wyciszenie, niestety nauczka dla mnie - rzeczy używane to rzeczy używane, okazało się, że w AM wirnik jest dosyć mocno... przechodzony (cały w bruzdach i zarysowaniach) i najprawdopodobniej to powoduje hałas, nowa pompa stoi na gąbce, dodatkowo myślę o obłożeniu gąbką samej komory; do obsady trafił kolejny strombus, żółta rurówka i moja-zawsze-ulubiona-rybcia six line wrasse, z której cieszę się najbardziej: jest niesamowicie ruchliwa oraz, co najważniejsze, przyjmuje mrożonki; będąc w reefshopie zakupiłem także pokarm cyclop-eeze, naprawdę ryby się nim napychają w najbliższych planach jakieś 2 lysmaty i może pierwsze grzybki? niestety ładnych i kolorowych zooanthusów brak ustawienie skały miało być fantazyjne...ale skończyło się na delikatnej literze U, plusem dla mnie jest mnóstwo grot, przepływów i jaskiń, six line wrasse to uwielbia, z tyłu oczywiście miejsce na przepływ wody, jakieś 3-5 cm i 2 pompki dmuchające właśnie wzdłuż tylnej szyby pierwsze, poważniejsze badanie parametrów dało wyniki: pH 8,1; kH 7; Ca 404; Mg 1300; NO2 0; NO3 12 i chyba o to ostatnie martwię się najbardziej; poza tym kH i pH chyba mogłoby być wyższe, może jakieś porady co do specyfiku pozwalającego podnieść bezpiecznie oba parametry i Ca? myślałem o Kent Marine Tech CB A&B, ale jakoś znikło ze sklepów netowych... może ktoś potrafi polecić podobny specyfik? wstawiam parę fotek, niestety brak umiejętności i sprzętu (fotki robione telefonem) nie oddają uroku baniaczka i zwierzątek błazny się dobrały w parę, apagony...niestety nie ulubieniec, niestety zbyt hyży by złapać go "na ostro"

coż, jeśli TMK zrezygnuje z refraktometru to ja się piszę, w razie Niemca bo zasolenia nawet spławikiem nie mierzę :con

masz pw i email ws tunze 9005 i czekam na odpowiedź

jak w temacie, poszukuję odpieniacza wewnętrznego, do panelu, dla akwarium 300 litrów, z pompą o niskim poborze mocy (mini i midiflotor raczej odpadają); coś w rodzaju Tunze 9005; może komuś zalega?

nic tylko gratulować i 3mać kciuki Go Poland!!!! Go Szymon!!!!

podobno bezpieczna granica dla ślimaków to 1 na 10 litrów, ale jest tak chyba jak z większością mitów o akwarystyce morskiej:) są weryfikowalne tylko na podstawie życia w zbiorniku, sam na razie mam 6 ślimaków (2 do piasku i 4 na skały i szyby) i nie zamierzam dodawać więcej, przynajmniej czasowo - po prostu mam nadzieję, że nie będzie wysypu glonów; mam także 1 kraba i to mi chyba wystarczy, nie jestem ich wielkim zwolennikiem, ewentualnie czerwone, niestety dla mnie niebieskie to rozbójniki

przy ichnich cenach...nie jest to nawet jakiś wielki wydatek; dla mnie najbardziej rozbrajająca historyjka to pęknięty zbiornik i dziecko podtrzymujące wiarę w lepsze jutro...Amerykanie uwielbiają takie płaczliwe historyjki z happy-endem

akwarium stoi, od piątku zalane w całości, także dzięki wodzie z podmiany od Szymona, za co ponownie dziękuję, jak i za możliwość obejrzenia zbiornika - robi wrażenie, czym dłużej człowiek patrzy-tym większe wrażenie wywołuje kolejne podziękowania należą się zaspiańskiemu Michałowi, który był pierwszym dostarczycielem wody-thx Michał pompa Tunze się uspokoiła, zaprawdę dziwna konstrukcja, ale jestem zadowolony, jest cicha, naprawdę cichutka w tym momencie skała ułożona, cyrkulacja ustawiona, lampa świeci i jest już pierwsze życie, parę ślimaków (w tym nerita, prawdziwa kosiarka), jeden niebieski krab i.... oczywiście 2 ocellarisy (imo parka) i 2 apagony (tutaj zastanawiam się czy nie dodać 1 lub 2) w Perculi odpieniaczem jest modyfikowany Turboflotor, z pompą AM z wirnikiem igiełkowym, odpieniek chodzi od jakiś 3-4 dni i....oczywiście MEGA-warczy, a właściwie "bzyka", jest to dźwięk delikatnie mówiąc, dosyć irytujący; sama praca odpieniacza jest imo wydajna, natomiast kultura - niezbyt domyślam się, że ktoś miał jakąś styczność z odpieniaczem w Perculi, może z samą pompą AM OR z wirnikiem igiełkowym, zatem proszę o rady i doświadczenia - jakieś sposoby wyciszenia, ustawienia itp PS jeśli tylko reanimuję mój aparat to postaram się wrzucić parę fotek - poglądowych

według moich odczuć to Ati blue jest zwykłym niebieskim światłem, natomiast Actinic to prawie ultrafiolet tzn mała intensywność światła w zamian za mocna, niebieską poświatę, jeśli widziałeś kiedyś Philipsa TLD 03 to będziesz wiedział o czym mowa

używałem tego w systemie z rybami i miękkimi, właśnie w połączeniu z bufferem firmy b-ionic, a tym sklepiku podobny buffer to: http://aquatic-store.co.uk/marine/view/396 do tego kropelkę płynu lugola i przynajmniej u mnie parametry były kH, Ca, Mg i pH były idealne

zdaje się, że ten yellow watchman goby to typowy mięsożerca, zatem ewentualnie możesz spróbować z płatkami, np Spirulina Tropical, jest tania i nie będzie szkoda wydanych środków, w przypadku gdy jemu nie będzie smakowała; oczywiście, że te preparaty nadają się do mrożonek, przepłucz po prostu mrożonkę w wodzie, a następnie wymocz pokarm w preparacie i do akwarium proponuję zastosować czosnek tak szybko jak to możliwe, może się okazać panaceum na problem, jednak jak zauważył kaziko, lampa UV może być niezbędna powodzenia w domowym lecznictwie

@Grzegorz - niestety jest nowa, kupiłem gdyż miałem zaufanie do firmy Tunze, obecnie zostało mocno nadszapnięte, ciągle jej próbuję gdyż podoba mi się jej kompaktowy rozmiar, szczególnie w porównaniu do Marea 4400, którą mam także w akwa, ponadto Aquabee 1000, więc cyrkulacja jest w granicach 7-7,5k l/h, na 270 litrów wody wystarczy niestety nie widziałem w wersji live Koralii, stąd nie mogę porównać rozmiarów

proponowałbym na początek podkarmić czymś zanurzonym w jednym z preparatów czosnkowych: Eco-System Garlic Elixir lub Kent Marine Garlic Xtereme, Eco-System był próbowany przeze mnie i naprawdę ma pozytywny wpływ na zdrowie ryb

to moze jeszcze jakiego sprzętu i jakie ceny? tutaj lub na prv proszę

@Losiu - czyli jest nadzieja silikonowe guziki wlepione, właśnie doszedłem do wniosku, że buczenie wywołuję obejma na pompę, pokręcę nią jeszcze, zdaje się, że w różnych pozycjach różnie warczy, szkoda tylko, że nadal warczy i to najgłośniej w tej pozycji, której potrzebuję @bigwalker - nie przesadzam, wierz mi, gdyby nie Ty akwa pewnie nadal stałoby puste

minęło kilka dni, sprawa filtra i ciśnienia sie wyjaśniła: zdecydowałem kupić zupełnie nowy filtr i jest świetnie, woda RO leci sobie ładnie, jakieś 5 litrów na godzinę, co odpowiada mi w zupełności; niestety problemem pozostaje wciąż Tunze 6025, a dokładniej poziom hałasu jaki wydaje; w sklepie poradzono mi, bym z reklamacją lub zwrotem poczekał jakiś tydzień, bo powinna się uspokoić; stąd pytanie: czy ktokolwiek miał podobny problem i czy u kogokolwiek pompa się uspokoiła? zaczynam się poważnie zastanawiać nad wymianą na mareę, mam 4400 i jest cichutka - straszy tylko wielkością w tymże miejscu składam wielkie wyrazy podziękowania i wdzięczności bigwalkerowi, takich ludzi ze świecą szukać - big thx 4 U man

podłączę się pod obecny nurt tematu: czy złoże z żywicą DI należy też przepłukać? właśnie zakupiłem całkowicie nowe i nie jestem pewien, choć logika wskazuje, że nie powinno to mieć znaczenia... wolę się jednak upewnić

prefiltry kupilem nowe i przeplukalem, chyba z godzine byly podlaczone tylko prefiltry, bez modulu RO, chyba powinny byc w tym momencie zdayne do uzytku; sam filtr RO otrzymalem za free od kumpla, nie uzywal go przez jakis czas, sam nie wiem, moze wyschla membrana? najgorsze, ze nie mam mozliwosci porownac mojego z innym czy jest jakis prosty sposob na zmierzenie cisnienia? niestety u mojego dostawcy wody (Saur_neptun Gdańsk) wymagaja zlecenia pisemnego, oczywiscie odplatnego