Piotr Jan Rogalski

A ja juz trzeci raz wycieram monitor :) zanim dojde do 111 strony to moze sobie jakas wycieraczke zamontuje z wylacznikiem czasowym :D A co pozwalania sobie, lub nie pozwalania - to chyba zalezy od tego, jak bardzo zalezy nam (mezczyzna) na uznaniu u tej kobiety (zony) Jest takie powiedzenie: Kobieta wychodzac za maz ma nadzieje ze On sie zmieni - ale On sie nie zmienia. Mezczyzna zeniac sie, ma nadzieje ze Ona sie nie zmieni - ale Ona sie zmienia.

@AquaManiak za cholere nie moge sie przyzwyczaic do tego Twojego nowego Avatara Zawsze najpierw patrze na Avatar i juz wiem kto pisze, a tu taka zmylka ...wrrrr.... @akwarysta, byc moze wylanie 800 litr. wody do pikus, ale wylanie 800 litr. SLONEJ wody to nie jest pikus, bo jak gdzies w dziure wleci to woda wyparuje a sol zostanie. Potem troche wilgoci w powietrzu (nie uniknione przy parowaniu z akwa 800 litrow), a sol jest silnie higroskopijna, i wszystko koroduje. Jedna stara zasada: Nie ma nic bardziej kosztownego niz oszczedzanie !!!

Mnie sie pytasz, czym Ty sie bawiles w mlodosci? :) Zapytaj mamy albo taty, jak sam nie pamietasz. Np. taki http://www.elpronix.pl/lt-255.htm ma 40A przy 600V co daje sterowanie moca 24 000W Ty potrzebujesz sterowac raptem max. 500 Watt. Stycznik brzydki nie jest, mozna zainstalowac na zewnatrz. Cena tez do przyjecia. A tak naprawde to mozna zastosowac zwykly mechaniczny stycznik za kilka zl. tyle tylko ze bedzie go slychac w momencie zalaczenia / rozlaczenia.

sa przekazniki na tysiace V i setki A. Przekazniki sa wyrobami firmowymi.

sa takie urzadzenia - nazywaja sie przekazniki. Mozesz tym sterowac cala elektrownia, a nie tylko lampa 400W. @jerzol, nie wiem czy dobrze zrozumialem to co napisal nowy_zarazony, ale wydawalo mi sie ze pytal czy elektronika sie zuzywa (tzn. w trakcie pracy spadaja parametry), a nie czy sie czesto psuje. Masz racje, "analog" troche czesciej sie psuje, ale naprawa polega na wymianie jednego popsutego elementu. A jak cos poleci w ukladzie elektronicznym to wymieniasz caly uklad - a to sa juz znacznie wieksze koszty. Reasumujac, elektronika NIE ZUZYWA sie, ale moze sie popsuc. "Analogowa" czesciej psuje sie, ale psuje sie "po kawalku", a zaplonniki elektroniczne jak sie psuja, to sie psuja "w calosci". Elektronika nie moze byc /troche/ zuzyta. Albo jest sprawna, albo nie.

jezeli nie myle nickow, i alex200 to jest ten alex to on robil jakies takie za***iscie wielkie akwarium. Nie tylko wysokie, ale i wielkie pojemnoscia. I jezeli nie pomylilem osob, to po zalaniu zbiornika chyba cos mu sciana budnku nie wytrzymala i "troche" sie obsunela

Kolego, zastanow sie nad zasada dzialania odpieniacza ze zwezka Venturiego i z wirnikiem igielkowym, a dopiero potem wyglaszaj teorie czy ksztalt wirnika igielkowego ma czy nie ma znaczenia do jakosci pracy "igielki"

Chyba kazde tworzywo sztuczne jest calkowicie odporne na wode. Poliweglan komorowy jest o tyle fajny, ze sam w sobie jest dosc sztywny. Ale raclaw1, jezeli MDF wygial sie pod wplywem wilgoci nad akwa, to chyba cos nie za bardzo z wentylacja nad akwa. MDF sam w sobie jest dosyc odporny na wilgoc.

Czesc. Przede wszystkim - odlotowy masz nick Przypomniala mi sie "partia x" nijakiego Stana Tyminskiego (trzeba miec co najmniej 30 lat zeby wiedziec o kogo chodzilo ) Masz tak samo enigmatyczni nick Co do piany - nie wiem jakie tam zjawisko zachodzi, ale na moj gust ma to cos wspolnego z napieciem powierzchniowym. W kazdym razie, ja gdy sole wode tak "na oko" to wlasnie sole przy wlaczonej "igielce" i ilosc soli sypie w zaleznosci od wielkosci babli powietrza. Pieknie widac (na swierzej solance) jak wraz z iloscia soli robi sie "mleko" w baniaku. Wiec jak nie posoliles wody to /zapomnij/ o jakim kolwiek odpienianiu lub zobaczeniu efektu jak chodzi "igielka" A co do wirnika tej pompki - rozbierz "zwykla" pompke, to zabaczysz roznice. Fakt, ze AquaMedic w swojej "iglelce" faktycznie ma igielki w wirniku, ale Twoj wirnik rowniez sluzy do mieszania wody z powietrzem.

mam regulowany ozonizator i zastanawiam sie czy w kazdym przypadku konieczne jest przepuszczenie wody (za odpieniaczem) przez wegiel aktywowany? Mam aktualnie akwa 150 litrow i myslalem o ok. 5-10mg ozonu. Miedzy odpieniaczem a pompa jest jeszcze jedna komora posrednia - zastanawiam sie, czy to wystrczy aby ozon ulotnil sie z wody, zeby nie wtloczyc ozonu do tanku.

przy morskim zabawa w przechodzone szklo nie ma sensu przy zadnej pojemnosci. @**akwarysta** daj sobie spokoj z tym przechodzonym szklem. Jak chcesz troche zaoszczedzic, to sprzedaj. A jak nie, to wyrzuc na smietnik. Sorry, ale .... "szkłem d%&y nie podetrzesz" W przypadku awarii sama uzyta sol bedzie Cie kosztowala polowe ceny nowego baniaka.

oprocz tego, ze w kazdym elemencie elektronicznym z dlugoscia pracy rosnie mozliwosc awarii, to elektronika jako taka sie nie zuzywa. Wiadomo, jakis kondenstator moze spuchnac, lub gdzies jakas przerwa nastapic. Ale to przypadek losowy.

Panowie, Panowie chwila tak czytam i widze ze kazdy "cacka sie" z kazdym Watem energii i z kazdym % sprawnosci. Wy macie te akwaria zarobkowo ze patrzycie na ekonomike??? Mi sie bardziej podoba wyglad akwa pod HQI i jezeli cos sie nadmiernie grzeje, to po prostu zastanawiam sie co zrobic aby to schlodzic, a nie rezygnuje z tego co mi sie podoba. A jezeli chodzi o koszty ... czy ktos mowil ze akwa morskie jest energooszczedne? Zawsze mozna sprzedac akwa i kupic sobie chomika

Jesli daloby sie .... to tak. A jak sie nie da, to zeby to ruszylo to oprocz tych 600zl trzeba by dolozyc jeszcze extra 1500zl. Dla mnie wydac 2100zl za powolne tloczenie wody, to "ciut" drogo. No ale ja zarabiam pieniadze wylacznie wlasna praca

Grunt to wspolny temat rozmowy :)

Skoro jest tak jak mowi Rebciu, i sama pompa TEC III NG kosztuje http://cgi.ebay.pl/GroTech-TEC-III-NG-3fach-Dosierpumpe_W0QQitemZ7768352250QQcategoryZ100320QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem to ten zestaw zaczyna byc "ciut" drogi

@piona, to by mniej wiecej pasowalo. Kiedys w 300 litrach (120x50x50) mialem ok. 40kg skaly z AM (wazylem po przyjezdzie i potem "na czesci" gdy sprzedawalem) I w moich 300 litrach nie ulozylbym skaly zeby optycznie wygladalo tak samo wysoko. Wiec to moze pasowac 42 kg w 225 litrach.

@krzysiek 1 podstawa 80x40, calkowita wysokosc 60cm, wysokosc slupa wody ok. 47cm. Z przemnozenia wymiarow wychodzi ok. 150 litrow. @AquaMeniak, z przeliczenia ceny NOWEGO sprzetu i zycia, wychodzi ze zaplacilem troche mniej niz 50%. No ale sprzet uzywany. Niektore rzeczy sie nie zuzywaja, ale inne to owszem. Ogolnie mysle, ze warte swojej ceny.

Na razie moja zasluga w tym zadna, bo tylko nosilem do i z samochodu, ale wlasnie stalem sie posiadaczem solniczki Jacka Mirczaka, z watku http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=6962 Ostatecznie cene ustalilismy na 3200 zl. Sprzet i zycie dokladnie tak jak opisane w watku. Fotek na razie nie bede wrzucal, bo nie rozni sie specjalnie od tego co jest w przytoczonym poscie. http://www.studioblik.com/akwarium/ Moge powiedziec tyle, ze Sacrophyton w godzine po przeprowadzce otworzyl sie dosc mocno - widac spodobala mu sie moja zona - bo otwieral sie gdy ona patrzyla sie na akwa. Oczywiscie nie rezygnuje ze zbiornika "troche" wiekszego. To nano od Jacka jest tak "na razie" dopoki nie skoncze wiekszego akwa - a wtedy to zycie bedzie sluzylo za "starter" do wiekszego.

OK. Mea culpa Mea culpa Mea maxima culpa A tak przy okazji, ciekawe czemu szarpnela sie na swoje zycie? Moze cos ja przeroslo. W kazdym razie nadal uwazam, ze jezeli dziecko ma byc "bo tak k&%@a wyszlo" to lepiej usunac embrion. @jerzol za innych nie moge sie wypowiadac, ale ja nie czuje sie w zadnym stopniu urazony. Ciesze się ze Twoja wiara daje Ci sile, ale ja wierze w to co widze, co moge sprawdzic i udowodnic, a przynajmniej wnioskowac z przeslanek. I zadna moda nie ma tu nic do rzeczy. Rowniez na poziomie filozoficznym - nie ma Zla lub Dobra. Jest tylko nasza ocena uksztaltowana w obowiazujacej nas kulturze. W innej kulturze na innym kontynencie (w innym czasie) to samo bedzie wygladalo calkiem inaczej.

AquaManiac ... z calym szacunkiem, ale dlatego pisalem o matematyce Mamy maj 2006 roku, Kubus ma 3 miesiace, i uwazasz ze jego matka (???) popelnila samobojstwo w grudniu 2004r.? Podtrzymuje pytanie "gdzie wtedy byla jego matka" "jak sie nachleje ..." - owszem, w(y)padki sie zdarzaja. Ale kiedys ludzie trzezwieja, i musza "rozwiazac problem" a w tym kraju mozliwosci brak !!! Wiec ciagna to dalej w nadziei - no jakos to bedzie. A jest jak jest.

A ja wsadze kij w mrowisko ... i zapytam, czy to dziecko bylo z milosci czy z musu? W(y)padki sie zdarzaja, NFZ do antykoncepcji przestal chyba juz doplacac, guma to nie tytan-czasami peka, a Jedyna Sluszna Metoda Planowania Rodziny tj. kalendarzyk ... dzieciaki tak kiepsko licza, ze juz nawet matematyke wycofali z obowiazku na maturze. Mozna podejrzewac, ze facet nie za specjalnie kochal to dziecko skoro tak sie zachowal. I gdzie byla wtedy matka !?!?!?!?!? Moze ona tak samo "kochala" to dziecko ??? Nie usprawiedliwiam zachowania ojca, ale Jedyne Sluszne Stanowisko Moralno-Religijne (a ostatnio i polityczne) mowi że: tabletka antykoncepcyjna - źle srodek wczesnoporonny - źle aborcja - źle zrzeczenie sie dzicka po urodzeniu - źle (dla dociekliwych http://www.gender.lodz.pl/czytelnia/lodz_gender/antykoncepcja_aborcja_eutanazja.htm ) a obecnie trwa nagonka na przybytki gdzie Panie zawodowo zajmują się "podtrzymywaniem na duchu" mężczyzn w potrzebie. Wiec to też - żle. Jak sie chce regulowac biologie za pomoca Rozporządzeń i Dekretow - efekty sa jak na wstępie postu. Zostawiam pod ocene szanownych forumowiczow - czy lepiej usunąć embrion gdy jest na to czas, czy przez 25 lat żywić i utrzymywać człowieka na koszt podatnika, a za ćwierć wieku wypuścić na ulice degenerata po 25-letnim wyroku.

Tu chyba nie ma więcej pytań. Zwrot towaru na koszt firmy - coz wiecej mozna chciec? Kiedys przy okazji innej transakcji (i innej osoby kupujacego) napisalem kilka zdan krytyki nt podejscia sklepu ReefShop do klienta. Ale takiego jak powyżej podejscia do klienta mozna tylko pogratulowac. Wg mnie, juz lepiej byc nie moze. Przemek publicznie uznaje reklamacje tylko na podstawie oświadczenia klienta i przyjmuje towar z transportem na koszt firmy. Takie podejscie do klienta chyba konczy temat.

sprawdz komore walka magnetycznego czy nie przykleilo sie tam cos. Czy lekko obraca sie na osce oraz czy sa wszystkie podkladki miedzy tym walkiem magnetycznym i tymi gumowymi nakladkami na oske. Sprawdz tez wirnik czy sie o cos nie obciera, oraz jakosc tych gumek ktore stabilizuja os, czy sie nie wyrobily. Nie ma innej mozliwosci - jezeli pompa osiaga pelna moc, a ma problemy ze startem to cos gdzies musi pocierac. Czy masz jakas filtracje mechaniczna? Zdarzylo mi sie kiedys, ze w OR wirnik zaczal uderzec o obudowe i po zatrzymaniu nie chcial wystartowac. Przyczyna byla skala prosto z frachtu, a dokladniej oderwane od niej rozne "smieci"

Trudno obiektywnie ocenic skale nie majac jej w reku, ale to co widac na foto nie wyglada zbyt rewelacyjnie. I do rewelacji bardzo duzo jej brakuje. A porownujac ilosc skaly do wielksci akwa, trudno tu mowic tylko o "wypelnieniu" ktore sie pozniej oblozy zywa skala dobrej jakosci. Chociaz oceniajac akwarium wizualnie, troche zywej skaly mozna jeszcze dolozyc. @Timur, powiedz jakie sa wymiary akwa? Zeby bylo porownanie do wielkosci tych kawalkow. Skala wyglada na raczej ciezka.