pawel_jaw

Kraszan wszystkiego najdłuszego życzę ( poza okresem aklimatyzacji korali i cyklem azotowym ).Rzeczywiście, jakby sobie ktoś posłuchał "I Ci idioci jeszcze stowarzyeszenie zakładają"

Waldek poszło PM:)

A mnie się podoba nawet i z tymi rurami...póki co są czyściutkie i w "łocy kujom:)", ale jak porośnie glonami to nie będzie aż tak widać... tylko ja się pytam Szymon o 2 rzeczy: 1- gdzie jest dno? 2- gdzie są pąkale? Gratuluję zbiornika - takie ułożenie skały w zbiorniku o takich gabarytach powinno być ustawowo nakazane:yes

Stani to w czym Ty chodzisz? A tak z innej beczki...nie chcesz sprzedać adidasów?

Nie masz prawa udziału w głosowaniu na walnych zebraniach ( czyli takich dużych zebraniach, gdzie będą wszyscy członkowie:)).Nie będziesz posiadał również czynnego ( czyli nie będziesz mógł wybierać w drodze głosowania ) i biernego ( nie będziesz mógł być wybrany na jakiekolwiek stanowisko w stowarzyszeniu ) prawa wyborczego

@Qbab tylko Przemek daje uprawnienia, ja po prostu nie mam takich możliwości W kwestii lobbingu to w naszym chorym kraju nie ma nawet porządnej ustawy o lobbingu ( powstała jedynie ustawa o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa - obowiązuje niecały rok [lipiec 2005] i dla adwokatów z jajami jest praktycznie martwa:yes). c) występowanie do instytucji tworzacych prawo w celu dostosowania go do potrzeb akwarystów morskich jak i światowych standardów obowiązujących w tej dziedzinie skandaliczna fikcja - dlaczego:) - Dlatego, że jesteśmu marginesem...są tysiące silnych grup nacisku w tym kraju.W naszym przypadku jakikolwiek lobbing nie ma szans powodzenia. Art. 2. 1.to sobie można darować W rzpumieniu ustawy działalością lobbingową jest każde działanie prowadzone metodami prawnie dozwolonymi zmierzające do wywarcia wpływu na organy władzy publicznej w procesie stanowienia prawa. 2. W rozumieniu ustawy zawodową działalonością lobbingową jest ZAROBKOWA działalność lobbingowa prowadzona na rzecz OSÓB TRZECICH celu uwzględnienia w procesie stanowienia prawa interesów tych osób. Czyli teraz na zrozumiały język: byle frajerstwo o lobbingu nie ma prawa mieć pojęcia bo: - nie ma układów - nie ma kasy na łapówki - jeśli nawet ma, to nikt od nich nie weźmie. Poza tym w naszymprzypadku jest to zbyt wielki bizmes, żeby się cokolwiek udało nam póki co namieszać @Olek Mamy w statucie pkt. 23, który stanowi, że w przypadkach nieuregulowanych w statucie zastosowanie ma ustawa. A artykuł 3, ustęp 3 stanowi, że owszem, możesz być członkiem stowarzyszenia ( z licznymi ograniczeniami ), ale musisz mieć zgodę rodziców.

Zgodnie z życzeniami i sugestiami - oto kolejny dział forum, miejmy nadzieję, że będzie tu jak najmniej postów:yes.

ja to tak widzę

nie wiem jak jest w hurghadzie, ale w sharmie masz wszystko co potrzebne...tam praktycznie po wejściu do morza i przejściu kilkunastu metrów po wodzie, która ma od kilkunastu cm. do 2-3 metrów, występuje klif rafowy, czyli z angielska wall reef.( patrzysz w dół i nie widzisz dna bo spadek jest gdzieś na kilkanaście metrów...polecam pływanie z płetwami, rurką i maską ( snoorkeling ). Z butlą warto wybrać się do parku narodowego raas mohammed - piękne rafy, pokolce, błazenki, skrzydlice, mureny, płaszczki - wszystko co nas najbardziej kręci.Warto odwiedzić również tiran.Praktycznie zawsze można spotkać tam delfiny, które cudownie pływają za łodzią, skaczą i "szczelają popisy:D" Wszystkie wycieczki kupujesz albo w hotelowej bazie wycieczkowej ( jeśli owa w hotelu jest ) albo na plaży ( takie budki ze strzechą na dachu ).Zawsze przyjeżdżają po Ciebie do hotelu i odwożą również.Koszty od 20 do 100 dolarów za takie przyjemności.Jak zbierzesz większą ekipę do zakuppu wycieczki albo kupisz kilka w jednym miejscu, otrzymujesz rabat.Biura miniturystyczne są również na tym głównym deptaku w sharmie, ale tam nie dało się negocjować cen.Nie polecam tam kupować bo przeważnie jest nieco drożej.Polecam również wycieczki quadami na pustynię.Przypilnuj tylko, żeby Ci nie dali maszyny z automatyczną skrzynią biegów bo to mniejsza przyjemność.Ważne też, żeby miałą światła ( jak ja byłem to było ok. 30 maszyn i tylko moja MIAŁA AUTOMATYCZNĄ SKRZYNIĘ I NIE MIAŁA ŚWIATEŁ ).A że wracaliśmy po zmroku, to można się domyśleć, że byłem strasznie wkurzony:yes.Dodatkową atrakcją takiego wypadu, jest to, że zawsze jest on filmowany i na koniec proponują Ci zakup kasety ( za którą płacisz na miejscu a dostarczają po 3-4 dniach Ci do hotelu )...zdjęcia również można nabyć.Nie polecam zabierania żadnego sprzętu ( łącznie z komórkami ) bo się strasznie zapiaszcza takim mikrokurzem. Mógłbym pisać o tym cały dzień, ale jako, że mam dzisiaj urodziny i zaraz wpadają goście, to nie mam czasu. Pozdrawiam @Waldek mój wujek oraz ciotka byli na takim wyjeździe, nie orientuję się z jakiego biura, ale jak chcesz to mogę popytać i ewentualnie napiszę Ci na priv jakie mieli wrażenia.

Byłem i w Chorwacji (Podacza - niedaleko Makarskiej, Dubrovnik i Split) i w Egipcie ( Sharm i Kair ). Hrvaci wydali mi się gburowaci ( poza jednym wieczorem, kiedy upiłem się mocno ćwiartką rakiji ). Andrzej a propos Włochów to Egipcie jest ich jak psów - tępe ćwoki - ja spotkałem jednego, który mówił po angielsku i mi wytłumaczył, dlaczego oni się języków nie uczą - ich to po prostu nie interesuje. W tym roku również bym uderzył do Arabów, ale strach jest:(

Witaj Remik, chciałem to pytanie posłać na priva, ale jak umieszczę tu, to wszyscy skorzystają...a więc: Zbliżają się wakacje, wolny czas itp..co w związku z tym mógłbyś polecić? Gdzie pięknie i bezpiecznie? I przede wszystkim portfelowo przystępnie? Generalnie to chodzi mi o ciepłe morze, fajnych ludzi i wysoki standart hoteli.... Chorwacja odpada bo nie spełnia żadnego z tych warunków:) DZięki z góry za odpowiedź

JEśli chodzi o stowarzyszenie zwykłem to z tego co pamiętam, wystarczą 3 osoby:yes

:/ mnie te fotki nie przekonują i całość wygląda jak mix żywej z jakimś martwym badziewiem ( patrz prawy dolny róg zdjęcia )

Panowie.... Znowu marnujemy czas, na gadanie o niczym - Wszyscy mamy rację i wszyscy mamy chęci, ale przede wszystkim ZDROWY ROZSĄDEK. Słusznie kolega teq zabrał głos! Jaka działalność gospodarcza? I od kiedy to lobbowanie jest działalnością gospodarczą? ( chyba, że spałem na proseminarium z gospodarczego:)) Stowarzyszenie zwykłe tylko i wyłącznie.. Nie mamy takiego zaplecza, żeby robić coś innego. Niższe ceny? Pewnie tak, ale to raczej z czystej życzliwości niż z obawy przed silnym związkiem konsumenckim:) Akwarium w domu dziecka?Bardzo piękna inicjatywa,ja na pewno skąpił nie będę na biedne dzieci, ale zauważcie, że o takie awka należy dbać..Minimum wiedzy jest jednak niezbędne, poza tym potrzebne są do tego cykliczne zastrzyki pieniędzy...a to kostki lipowe się skończą, a to soli będzie mało...Najpierw należy REALNIE podliczyć, ilu będzie REGULARNIE OPŁACAJĄCYCH SKŁADKĘ członków, zrobić wstępny kosztorys...Grunt to zacząć.... na koniec bardziej prozaicznie: NAZWA PIECZĄTKI LEGITYMACJE

No to widzę, że się pomysły przyjęły...to na dniach coś pomyślę o stworzeniu na forum "giełdy personalnej" Atlas zwierząt będzie we wrześniu...zaczęty:) W kwestii stowarzyszenia to mówiąc nieskromnie wszystko wiem, gdzie co i jak:), mogę napisać statut, od razu zaznaczam, że zarząd będzie komisaryczny.Swoja drogą to przy dobrych układach, stowarzyszenie może stać się organizacją "pożytku publicznego"....a to bardzo korzystne jest:) Punkty za pomoc uważam za dobry pomysł, ale tylko z ewidencją od kogo były przyznane. Podgląd wiadomości..szkoda roboty,przecież zawsze posta można edytować Generalnie to czekamy dalej na pomysły, potem pojawią się wątki z dyskusjami już na temat konkretnych projektów. Segregowanie artykułów - sam się tym zajmę obiecuję ( jak obie sesje skończę , a póki co to wszystko wskazuje na to, że skończe je we wrześniu ), ale będzie to na pewno zrobione bo już się dawno miałem za to zabra:)ć Ostatnia rzecz w kwestii stowarzyszenia POWIĄZANIE NASZEGO PRZYSZŁEGO STOWARZYSZENIA Z DZIAŁALNOŚCIĄ NA RZECZ BAŁTYKU OTWORZYŁOBY PRAWDZIWE MORZE MOŻLIWOŚCI - MOŻEMY ZROBIĆ COŚ DOBREGO!!! Bo nie mówię już o pieniądzach na tę działalność, o które moglibyśmy się starać z ponad 50 INSTYTUCJI..Współpraca z instytutami morskimi na całym świecie, z uniwerytetami UE, wykłądy, prelekcje.. Czy my sami wiemy na co się porywamy???? można się z tego śmiać, ale każda jedna organizacja tak zaczynała - od grupy zapaleńców. A czym my jesteśmy?

myślę, że da się zrobić za jakiś czas:D:D a tak na serio, to myślę, że będzie to zrobione, chociaż z tym czatem to walczymy od początku....u jednych działa u drugich nie....

Jak w temacie- w zwi?zku z tym, i? to forum jest naszym wsp?lnym dzie?em, pragniemy si? Was wszystkich zapyta?, co wed?ug Was powinoo by? zmienione, dodane, czego Wam na tym forum brakuje? Wiele z rozwi?za? zastosowanych tu na forum s? naszymi autorskimi pomys?ami, kilka to "przeszczepy zagraniczne"...ca?y czas jednak pracujemy nad tym, aby forum by?o na tyle przyjazne, przejrzyste i przyst?pne, aby ka?dy znalaz? co? dla siebie i w razie jakichkolwiek w?tpliwo?ci akwarystycznych m?g? je po poszperaniu w archiwum, ew. zadanie nowego topicu rozwia?. Kilka pomys??w ju? si? urodzi?o, ale ?eby wesz?y w ?ycie, niezb?dna b?dzie dytskusja: - "gie?da personalna" chodzi generalnie o to: wi?kszo?? z nas to ludzie pracuj?cy, prowadz?cy r??nego rodzaju dzia?alno??, zajmuj?cy si? w najr??niejszy spos?b podbijaniem ( albo obni?aniem:D:D) pkb:)Pomys? jest taki, ?eby si? tym podzieli?! Zamys? zacz?? si? rodzi? w zwi?zku z osob? jerzola, kt?ry jest kominiarzem, czy smk, kt?ry prowadzi biuro podr??y.Dlatego uwa?am, ?e gdyby ka?dy ( kto oczywi?cie ma ?yczenie ), w okre?lonym miejscu na stronie okre?li? sfer? swej dzia?alno?ci, mog?o by si? utworzy? by? mo?e kilka owocnych o?rodk?w wsp??pracy.Jak my?licie? - "atlas zwierz?t" Taki jak na meerwasserlexikon.S? ch?tni do roboty?Oczywi?cie nie zaraz...praca ruszy?aby ko?o wrze?nia. - najbardziej hardcore'owy pomys? Utworzenie stowarzyszenia morszczak?w ( oczywi?cie nazwa inna ) - jakby?my pr??nie dzia?ali, to spadek cen na rynku i lepsze towary MUROWANE ( lepsze korale i wreszcie realizowanie zam?wie? takich jakie rzeczywi?cie sk?adamy ).

Ja bym proponował się nie zabierać za koniki...sam miałem 7 sztuk przez 12 miesięcy i 3/4 rzeczy jakie o nich wypisują w necie to kłamstwa i brednie:)

ta reklama jest mistrzowska.... "ktoś miał pomysła we fabryce:)"

Błąka się to to dziadostwo po świecie i wszystkich dręczy:)...jeden jedyny Kraszan się zainteresował i owoc zainteresowania jest naprawdę fantastyczny. Kiedy i o czym następny artykuł?

Artykuł bardzo dobry...widać, że przesiedziałeś kilka(naście) godzin w poszukiwaniu informacji na temat tych krewetek..brawo.

I ch*j, jak to pięknie niewerbalnie ujmuje Teq. Pałe w to wszystko wbijam, mam 5 egzaminów do zdania w czerwcu.Pozdrowienia dla wszystkich kibiców.. Kostaryka - cienkie cwele Ekwador - wpierd.l od Niemców a potem od Angoli i wracać na palmy.

żebyśta się nie zdziwili:)Dzisiaj święto Bożego Ciała, więc może Miłosierny się zlituje nad nami:yes Chociaż tak z socjologicznego punktu widzenia, to awans by się bardziej tym chłopakom z Ameryki przydał.

CZY JEST JESZCZE KTOŚ, KTO WIERZY TAKA JAK JA? COSTA RICA!! COSTA RICA!! COSTA RICA!! Wanchope wsadza 2 sztuki i dalej jesteśmy w grze!!

A ja jestem dumny, że jestem Polakiem..przegrać z Niemcami to żaden wstyd i to jeszcze w takim stylu @Waldek zgadzam się w 100%, ambicja to za mało, po prostu jesteśmy gorsi pod każdym względem, brak nam techniki, szybkości, nie ma takiego błysku geniuszu, mamy samych rzemieślników, a artystę tylko jednego ( na ławce trenerskiej:)). Nie ma się co załamywać...ale i tak się wkur..iam, że do tego Ekwadoru tak lekceważąco podeszli:(