michu23

no to ja wyjasniam ze nia ma u mnie tak ze musi byc ciekaw bylem opinii i ew. typow...

@MAŁGORZATA - o, teraz widac lepiej. widzialem dzisiaj w zoologicznym ocellarisa z podobna plama, wygladalo jak przebarwienie... moj clark i lezal na boku, byl obsypany kropkami... nadal sie chowa ale pokarm przyjmuje i po kapieli w slodkiej RO jest duuuzo lepiej ale nie calkiem...

a jak sie zachowuje ryba? je? ociera sie np. o skaly?

wczoraj zrobilem jej kapiel w slodkiej RO, wyglada o wiele lepiej. dzisiaj w baniaku wyladowala mini ekipa sanitarna tj. lysmata, jedna bo jedna ale moze cos "wyskrobie"... co do plamki niech sie wypowiedza bardziej doswiadczeni, troche zamazane...

widzialem zoltka w mniejszym bo 150 l baniaku i bylo calkiem spoko, czy chociaz tutaj: http://www.nano-reef.pl/plug.php?p=gallery&id=238, wiem ze wiecej napewno opinii bedzie na nie dla Zebrasomy. myslalem nad zakupem mlodej sztuki, zawsze bedzie pretekst do postawienia czegos nowego. a powazniej... zbiornik 60x55x50. Na Elacatinus oceanops tez zwrocilem uwage ale rzadko gdzie wlasnie je mozna nabyc. Magnifica jest do negocjacji bo z tego co wiem czesto sie kryja i malo je widac. P.s narazie to tylko typy i propozycje, najpewniejsze sa blazny bo juz je mam

witam! przymierzam sie do nowego zbiornika i chetnie poznam opinie na temat obsady. Na poczatku sprzet... wiec zbornik 165 litrow + sump 60-70 litrow, odpieniacz Beast400p, HQI 150W + 55W actinic, cyrkulacja Marea 2400, Koralia 2, Nano Koralia, mysle ze ok. 35 kg LR,2 worki zywego pisaku czyli ok. 18kg... koralowce glownie miekkie z obecnego zbiornika. Obsada: Zebrasoma flavescens, dwa błazenki, Pterapogon kauderni, 2xNemateleotris magnifica... i myslalem nad Mandarynem (ew. Salarias fasciatus). Co myslicie? Czekam na opinie i krytyke rowniez. Pzdr!

jak dlugo moze trwac taka walka z pasozytem? ryby wygladaja gorzej. calrkii zamiast plywac "siedzi" na skale... ryby nadal przyjmuja pokarm ale wygladaja na wychudzone... stracilem nadzieje.

no i jest ok. zrzucił skore i juz sie polipuje

dzisiaj mija tydzien odkad ryby sa w akwarium. clark nadal sie mocno ociera ale kropek brak. przyjmuje pokarm, praktycznie kazdy. natomiast widac ze traci sily, czasem to wyglada wrecz jakby dostawal drgawek, ciezko oddycha. dziwnie sie zachowuje, szkoda ze nie mam mozliwosci sfilmowania tego... zasolenie obnizone nadal, temp. 28-29.

a co by byl gdyby kH lecialo w dol? co ciekawe... mam testy Salifert. sa tam dwie opcje - robiac dokladniejsza wychodzi 7,6 a robiac ta druga 11,8. nie wiem jak to porownac. bez sensu...

sprawdzalem, nie rozpuszcza sie... kH mam 9,6. dziwne bo wszystko inne jak Cladiella, Sinularia, Sarco, Caulastrea czy szczepki Acropor maja sie super...

witam! od tygodnia nie rozwija sie, nie pompuje do końca i nie wypuszcza polipów. nic w akwa nie zmieniałem, parametry są ok, jedynie jakis czas temu pojawily sie wirki jak juz gdzies pisalem. widzalem kilka na nim ale jest ich juz duuuuuzo mniej. zajely sie nimi ryby - nowi mieszkancy fajnie je sciagaja z szyb. praktycznie ich nie widze. pytanie - co mu moze dolegac? bywalo tak ze poprostu niektore miekasy sie nie pomopwaly ale po maks. 2-3 dniach bylo juz ok. teraz mija tydzien. bedzie cos z niego? nie jest uszkodzony, ma piekna zielona barwe. pzdr!

witam! moj clarkii od wczoraj przyjmuje pokarm z czosnkiem. dzisiaj tez jadl. kropki ma na pletwach jedynie, nie stracil barw ale mocno sie ociera. temperature podnioslem i zasolenie tez nizsze... mam nadzieje ze sie wygrzebie. a kapiel w niezasolonej RO? pzdr!

chciałbym mieć takie kiedyś w głównym zbiorniku

wiesz... nikt w tych rybach nie siedzi w srodku ale faktycznie jest cos nie tak, jesli jest wiecej przypadkow... ja dzialam co moge ale slabo jest.

witaj! ja tez wczoraj dostalem z tego samego zrodla ryby i tez a.clarkii zachowuje sie dziwnie. ociera sie o skaly ale nie wyglada tak zle. przed chwila zjadl truche suchego pokarmu... zobaczymy co bedzie.

witam! wczoraj odebralem moje pierwsze rybcie. aklimatyzacja przebiegła dobrze i na pierwszy rzut oka wydawało się wszystko super. dzisiaj widze ze clarkii co jakis czas szybko "startuje" z miejsca i ociera sie o skałe lub elementy akwarium. wiem, ze to moze byc pasozyt. co powinienem zrobic? wiem ze najlepiej zmniejszyc zasolenie, temperature juz podnioslem do 28. moze jakies preparaty lub pokarm? pewnie macie jakies sprawdzone sposoby. mimo ze morskie mam ponad 2 lata to sa moje pierwsze ryby (kiedys byla proba z "nemo" ale nieudana niestety...) jakie ma szanse? pzdr!

temat chyba dawno zapomniany... wie ktos moze gdzie mozna takiego glonozerce kupic?

tylko gdzie ja go dostane :wink ?? widzialem ze pusteknik troche je skubie...

akurat te glony sa na nowych koralowcach tylko. kH - 9,6, NO3 - 2,5 ; pH - 8,0 ; no i wiem jeszcz PO4 0,01. monitoruje to na biezaco i ogolnie nie mam zadnych problemow, byly tylko pomiedzy zakupionymi Zoanthusami i sa nadal. mniej niz na fotce bo wyrywalem ale ciezko idzie... uszkodzilem kilka polipow i juz tego nie robie.

zastanowie sie nad kupnem Synchiropusa, bo widzialbym go w nowym baniaku również. Aktualnie wirki widze tylko pojedyncze sztuki na sztbach. Gdy przecieram szybę czyścikiem magnetycznym na jakiś czas ich nie ma wcale... no ale lobophyton sie nie rozwija juz 3 dzien, mam nadzieje ze przezyje. @robi - je bym nie chciał zeby kobieta mnie, wymienila na lepszy model jak juz nie bede przydatny, albo odda juz teraz do domu starcow bo jak umre to same klopoty...

bryopsis to nie jest z tego co sie dowiedzialem. nadal sa i nie znikaja. co robic juz nie wiem. probowalem wyrywac ale wyrwalem tez kilka polipow i spasowałem. macie jakies pomysly?

w lepszej i to duzo nekaja je tylko glony nitkowate, sa tam odkad je mam, takie juz przyjechaly i nie chca zniknac... porazka. probowalem je wyrywac ale wyrwalem kilka polipow i dalem luz...

@AquaManiac - popieram...

Mandaryna to chyba do mojego akwarium chyba szkoda wciskac. Mam zamowione blazny, chociaz akurat niedlugo przesiadam sie na wiekszy zbiornik bo 165l... ale kupowac go tylko dla wirkow?