AquaManiac

Artur doskonaly pomysl, jednak musisz uwzglednic kilka spraw: L. Amboinensis rzeczywiscie rosnie spora, jesli nie planujesz powiekszenia akwarium to skup sie raczej na L. Debelius - jest nieco mniejsza. Do wyboru masz potencjalnie bardzo duzo gatunkow krewetek i mozesz zbudowac piekne krewetkarium. Nie wiem tylko jak wyglada sprawa dostepu w Polsce do zwierzakow ale taki np. Stenopus, Periclimenes, Thor, Palaemon itd.. to powinny byc raczej dostepne. Zwroc uwage ktore zwierzeta zyja w grupach a ktore wylacznie w parach - i tak staraj sie je dobierac. Mozesz smialo miec miekie korale, wrecz jest to wskazane w krewetkarium: korale miekie i glony wyzsze. Chyba ze chcesz krewetki tanczace to one beda podgryzac korale, wiekszosc innych jesli bedzie karmiona to zostawi je w spokoju. Pamietaj jednak o tym, ze takie krewetkarium musisz w zasadzie traktowac jak akwarium rafowe - a akwarium 54L troche ciezko jest prowadzic poczatkujacemu. Dlatego stanowczo rekomenduje powiekszenie zbiornika, jakby tak ze 100L to mozna by bylo pomyslec z czasem o parce konikow morskich czy innych malych rybkach. Sam pomysl oceniam na piatke ale stanowczo z wlasnego doswiadczenia doradzam powiekszenie zbiornika.

Ocelocik no to zrobie Ci jeszcze wiekszy metlik Otoz: badania Fitzgeralda i Szmanta z 1997 roku dowodza iz korale same sa w stanie syntetyzowac wiekszosc, jesli nie wszystkie aminokwasy. Watpliwosci budzi wg. nich jedynie treonina. Ale jednoczesnie Wang i Douglas dwa lata pozniej udowadniaja, ze zooksantelle takze produkuja WSZYSTKIE proteinogenne aminokwasy i "potencjanie" komorki korala z nich korzystaja. Niestety nie znalazlem tych opracowan w internecie, jedynie wspomniane tu i owdzie. Ale jeszcze poszukam Ciekawa rzecz: zajmujemy sie teraz aminokwasami wylacznie w kontekscie zwiazkow potrzebnych do syntezy bialek dla korali a pomijamy inne dosc wazne aspekty z jakimi wiaze sie podawanie ww. zwiazkow - ot chociazby to ze wyizolowane zooksantelle w obecnosci aminokwasow zwiekszaja synteze glicerolu - "oddaja" go zooksantellom. Czyli mamy tu do czynienia z funcja REGULACYJNA aminokwasow, niestety slabo na razie poznaną. O taurynie mozna by jeszcze podyskutowac itd... temat jest baaaardzo zlozony

Nie przesadz z tymi amino, ile masz NO3? Jesli troche go masz to SPS-y malo wylapia amino a jesli juz to glownie w nocy. Zooksantelle dostarcza odpowiednie ilosci aminokwasow. Jesli glodzisz SPS-y to wtedy kazdy pokarm jest mile widziany, amino tez tylko dawaj mniej niz zalecane - latwo toto przedawkowac.

Stopniowo zwiekszaj czas: zacznij od paru godzin w srodku cyklu oswietleniowego i stopniowo zwiekszac czas oswietlenia.

Nie oszczedzaj na skale i oswietleniu. Jesli chcesz miec powyzej 40 wysokosci to pomysl nad HQI, ew. wiecej swietlowek. 90x55x45 - 6x39W albo 150W HQI + 2x39W T5 - taka kombinacja to byloby cos!

No fajne ale IMHO za skomplikowane, czym wiecej polaczen, czym wiecej elementow tym bardziej jest system narazony na awarie. Jestem zwolennikiem upraszczania tam gdzie sie tylko da, brzytwą Ockhama bym potraktowal ten setup Technicznie i wizualnie oczywiscie bomba, wlasnie sie wgryzam w szczegoly No i szkoda ze baniak z wygieta szyba, ale to juz de gustibus....

Pianka PU ale ostroznie bo nie kazda sie nadaje. Na tylna sciane dobre jest spienine PCV, zawsze to tez jakas ochrona gdyby mial jakis kamyczek spasc itd... Ale pianka wyglada naturalnie jeszcze lepiej, mozna na niej korale posadzic glnoy itd... wyglada to wtedy calkiem naturalnie po pewnym czasie. Daniel Knop wylozyl sobie ostatnio dno akwarium taka pianka bo pieknie podziekowal za piasek w 6000 litrach :)

To weglan wapnia, prawdopodobnie z jeszcze jakimis pierwiastkami typu magnez, stront itd... "poza reaktorem" masz na mysli jako podloze? IMHO lepszym rozwiazaniem jest naturalny aragonit, np. "zywy" piasek karaibski.

Pamietaj ze ta lyzeczka odczynnika B to musi byc naprawde "plaska lyzeczka", byc moze w komplecie znajduje sie nawet specjalna szpatulka do "sciecia" nadmiaru proszku z lyzeczki. Ja bym dla calkowitej pewnosci kupil jeszcze jakis "sprawdzony" test, np. Tropic Marin ma tanie testy na Ca: chyba z 15 Euro to kosztuje a jest jeszcze wersja dwoch testow: Ca + Mg i kosztuje toto z 25 Euro - a test na Mg tak czy inaczej bedziesz musial kiedys kupc, bo czesto sie Mg zmienia szybciej niz Ca. Jaka sola zalewasz? Daj zdjecia baniaka

Tom no wlasnie napisalem, ze "lyzeczka od herbaty" nie daje mi spokoju bo do tej pory we wszystkich testach na Ca widzialem w zestawie mala biala lyzeczke. Wiec stawiam ze "lyzeczka od herbaty" to jakis blad, byc moze intrukcje ktos tlumaczyl z innego jezyka na niemiecki i wyszedl taki kwiatek Mysle ze na 99% to jest pomylka.

Wyglada na to ze sie pomylili, ta lyzeczka tez mi troche nie daje spokoju, nie ma tam czasem w komplecie takiej malej bialej lyzeczki?

1. Naczynie z podzialka umyc kilkakrotnie w wodzie z akwarium a nastepnie napelnic do 5 ml. 2. Do tego dodac 8 kropli odczynnika C i jedna plaska lyzeczke odczynnika B (hm... troche duzo ale tak jest wlasnie napisane). 3. Zamknac naczynie i 15 sek pozadnie potrzasac. 4. Kropelkowo podawac odczynnik A, po kazdej kropli wstrzasnac naczyniem. Liczyc krople. Czynnosc powtarzac do momentu zmiany koloru roztworu z rozowego na niebieski. Kazda kropla to 25mg/l Ca.

Rozwielita, z czym sie nie mozesz zgodzic? Ze w naturze temperatura wody na rafie zmienia sie w zakresie podanym przeze mnie? Taki jest real, w tej chwili w Indonezji temperatura wody na rafie to 30 stopni. A co do temperatury 28 stopni to w zeszlym roku latem nie spadala u mnie w akwarium temperatura przez 6 tyg. ponizej tej wartosci, nic nie padlo.

niestety beda sie tlukly

W naturze temperatura sie konkretnie zmienia np. M. Czerwone: od 22-30 stopni. Coraz wiecej pisze sie o tym, ze temperatura w morskim baniaku powinna ulegac podobnym wachaniom: GDYZ TAK JEST W NATURZE

Erythropodium caribaeorum na 200%. I rzeczywiscie jest to gorgonia, mimo iz na takowa nie wyglada. Briareum to jeszcze co innego ale tyż gorgonia

Biermethode, a dzisiaj Rotweinmethode

Kuba zapodaj na forum wyniki testow, bo opcja jest co najmniej ciekawa.

Hmmm.... wlasnie stalem sie wlascicielem zestawu do snurkowania f-my AquaLung Proflex X. A to dlatego, ze znajdujaca sie zestawie maska byla jedyna jaka w miare pasowala na moj krzywy ryj, a przymierzylem ich dzisiaj z 20 Pletwy wygladaja dosc kosmicznie, fajka rowniez, ciekawe jak to sie wszystko sprawdzi - jeszcze tylko 2 miesiace

Zlituj sie nad biednym zwierzeciem i kup jej towarzysza....

"Odpieniacz kostkowy midiflotor. Może drugi dołożyć???" - LOL miesiaca A powaznie: czesto slychac i czytac rozna propagande o jakoby "slabosci" odpieniaczy na kostke. Nie wiem co jest jej zrodlem ale dobrze Tom napisal: ludzie nie doceniaja odpieniaczy na kostke. Proponuje poszperac w sieci i poszukac jakie piekne i duze akwaria prowadzone sa na odpieniaczach kostkowych. Na midiflotorach niektorzy trzymaja 300L samych SPS-ow

Zalewac, zasalac, wsadzic skale. Jesli jestes pewnien ze jest 0 w odcieku z filtra to nie ma problemu. Rzeczywiscie bylo na forum juz kilka takich watkow, jak to niby pH czy przewodnosc nagle sie zmieniaja a przed chwila bylo przeciez 0

Hagen i Eheim. Zreszta wszystko do 500L/h jest w miare ciche

Jakbys zerwal nawierzchnie z pasa startowego na Maledivach to bys podobny widok zobaczyl Zywa skala jest popularnym w rejonie Indopacyfiku materialem budowlanym, tyle co potrzebuja akwarysci to jest doslownie NIC, zreszta i tak coraz wiecej skaly jest hodowanej A teraz Rafisko bedzie cos do Ciebie Otoz: akwarystyka polega na maksymalnie dokladnym odwzorowaniu warunkow w jakich zyja organizmy ktore zamierzamy hodowac. Bardzo czesto zapomina sie ze te warunki to nie sa tylko warunki fizyko-chemiczne ale takze warunki BIOLOGICZNE. Nie ma mowy o odwzorowaniu ekosystemu dbajac wylacznie o warunki fizyko-chemiczne gdyz z definicji: ekosystem = biocenoza + biotop. Jesli odtworzylismy wlasciwy biotop (czyli warunki fizyko-chemiczne) to wcale nie znaczy ze odtworzylismy ekosystem Brakuje nam biocenozy, czyli organizmow zywych - tu wlasnie z pomoca przychodzi nam zywa skala gdyz jest nalepszym dawca a takze naturalnym srodowiskiem zycia tych (mikro)organizmow. To w skrocie, gdyz temat jest bardzo zlozony. Jest duzo waznych szczegolow, na przylad piszesz: "skała wsadzona do niedojżałego akwarium nie pomaga w dojżewaniu, a tylko marnieje, gdyż jej najcenniejsze "skarby" giną w złych warunkach." Nieprawda. Wloz swierza zywa skale do dojrzalego akwarium i sprawdz co po paru miesiacach z niej przezyje. Otoz przezyje dokladnie to samo co na skale wlozonej do "niedojrzalego" akwarium. A na takiej skale moga spokojnie przezyc korale twarde, pierwsze Acry tak wlasnie trafily do akwarystow w Europie (Enzman, Fossa, Nielsen itd...). Ale pewne organizmy nie przezyja, obojetnie co byc robil ze skala - nie przezyja i juz, nawet ogrody zoologiczne nie sa w stanie ich utrzymac, dopiero w akawariach z przeplywem swierzej wody morskiej (Australia, Floryda, Hawaje) da sie trzymac wszystko i zadne "skarby" nie obumra na skale. itd... itp... Mysle ze nie nalezy wywazac otwartych drzwi tylko otworzyc sie na zywa skale. Wbrew pozorom sucha skala nie jest taka rewelacyjna, czesto "dojrzewa" dluzej niz ta zywa, wewnatrz rafy zyje mase gabek, zanim to sie wszystko wyplucze z najmniejszych kanalikow to mijaja czasami dlugie tygodnie...

Z tego powodu podczas kazdej podmiany podbieram tez troche piasku.