-
Liczba zawartości
5 863 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez AquaManiac
-
Stare i pewnie wiekszosc zna ale pewnie nie wszyscy: http://video.google.com/videoplay?docid=-8893831415245995012 Nie moge znalezc nigdzie pelnej wersni, najlepsze jest jak nastepnego dnia wszyscy maja kaca
-
Cool Czekamy na efekty, jedyny moze mankament to wymiary, jesli ktos nie ma gdzie tego schowac to ozdoba to nie jest no ale zawsze mozna pomalowac na ladny kolor albo obic drewnem Chlodziarka za 300PLN, jesli sobie poradzi z 500L to naprawde cool
-
"Czy odrau moge kupic np:ukwiał i par blazenków czy czekac az skała dojrzeje?" Gawer wszystko fajnie ale poczytaj jeszcze troche. To nie skala "dojrzewa" a akwarium "dojrzewa" - poczytaj troche o "dojrzewaniu", wtedy nie zadawalbys takich pytan. Skoro mozna by bylo wkladac ryby i ukwialy od razu do swierzo zalozonego akwarium to nikt nie zawracalby sobie glowy zadnym "dojrzewaniem" bo niby po co?
-
Ale to nie sa jaja, to jest nasz Nowy Minister Gospodarki Morskiej Rafał Wiechecki 8 lat temu (pierwszy z prawej):
-
To na szczescie sa jaja Giertychy nie lubia raczej Pilsudskiego wiec Piekny Roman nie wpadlby na taki pomysl.
-
No spoko, Policje trzeba popierac
-
Wlasciwy czlowiek na wlasciwym miejscu:
-
Konkretne refugium z duza iloscia glonow i DSB i problem karmienia twardzieli rozwiazany bez skokow azotanow czy fosforanow
-
Smichy chichy ale to wszystko niedobrze dla Polski bo bedzie teraz cyrk zamiast rzadzenia. Nie wyobrazam sobie ignorantow pokroju Leppera na stanowisku ministra. Slyszeliscie co powiedzial ten burak co to ma byc niby ministrem gospodarni morskiej? Ze on sie na tym troche zna bo ze swojego okna ma widk na port i czasami obserwuje statki przez lornetke. On naprawde tak w wywiadzie powiedzial, to nie byl zart! Jak takie barany moga rzadzic 40mln krajem, przeciez to bedzie masakra, PiS ich nie powstrzyma bo oni maja PiS w garsci w tym momencie. No i do tego Piekny Roman - Minister Oswiaty. Zwiazany z faszystowska Wlodzierza Wszechpolska. To jest jakis cholerny sen, dobrze ze mieszkam za granica, jak bym mieszkal w Ojczyznie to by mnie chyba szlag trafil. I tak nie ogladam juz prawie zadnej polskiej TV bo jak widze te zakazane mordy to..... A Kaczynskiemu tego nie zapomne, wszyscy politycy to klamcy ale ten jest bezczelny jak Urban :\
-
Ale co przetlumaczyc, recenzje uzytkownikow? Pierwszy pisze ze mu sie rozrosl bardziej niz myslal (2-3 razy w ciagu kilku miesiecy) i zajmuje wiekszosc zbiornika. Za to pierwszego dnia wybral sobie miejsce i nigdy juz nie wedrowal. Siedzi 20cm od HQI w poblizu wylotu pompy z tym "kreciolkiem" Hydora i jest mu z tym dobrze. Drugi pisze same optymistyczne rzeczy: ukwial mozna wrzucac do swierzego baniaka, nie wedruje duzo, nie parzy mocno slowem dobry ukwial dla poczatkujacego. Generalnie w tym tonie wypowiada sie reszta towarzystwa: najlatwiejszy w hodowli ukwial. Od siebie dodam ze istnieja co najmniej dwie formy: jedna zyjaca na plyciznach i odmiana "glebinowa" przy czym ta ostatnia nie rozmnaza sie wegetatywnie. Istnieja tez co najmniej dwie odmiany barwne: pomaranczowa i zielona.
-
Jak najbardziej warto sciagnac, jak kazdy film o rafie Film typowo IMAX-owy czyli troche gadania, tlumaczenia co to koral ale generealnie zdjecia piekne, jak ktos ma telewizor albo projektor HDTV to wymieknie No i nie potrzeba zadnych okularow, ten IMAX polega na tym ze tasma filmowa ma 70mm szerokosci zamiast 35mm dzieki czemu oczywiscie jakosc jest lepsza.
-
Amphiprion po prostu doszedles wlasnie do tego ze refugium to fajna sprawa Duzo glonow, troche skaly i piasku to bedziesz mial duzo kielzy. A co najwazniejsze: nie chodzi juz nawet o dojrzale kielze tylko bardziej o ich larwy. One nie sa moze widoczne golym okiem ale dla korali i innych bezkregow to swietny pokarm. Poza kielzami rozwiajaja sie w takim refugium rozne inne male skorupiaczki, znaczenie refugium rosnie coraz bardziej, coraz wiecej ludzi dochodzi do takich wnioskow jak Ty W USA niedlugo bedzie to tak samo oczywsste wyposazenie akwarium jak u nas np. odpieniacz. Same zalety takiego refugium, jestem mocno za!!!
-
Michu to jest ladna rurowka, w dobrej skale jest tego zawsze troche.
-
@jerzol blad byl juz w momencie kiedy wsadziles te rozgwiazde. Z opisu wnosze ze nalezy do gat. Fromia a te jesli w ogole to powinny byc wpuszczane do dojrzalego akwarium, ale dojrzalego nie w sensie bakterii azotowych ale w sensie roznorodnosci mikroorganizmow. Rozgwiazdy te zywia sie tym co znajda na skale a na skale w swierzym akwarium wiele nie znajda. Stani dobrze pisze, tez uwazam nie nie powinno sie ich w ogole kupowac, jesli juz to do naprawde duzych zbiornikow a juz na nie pewno nie do zbiornikow swierzych. Poza tym to sa bardzo wrazliwe stworzenia, wrazliwe na parametry wody, transport a przede wszystkim (jak wszystkie szkarlupnie) na kontakt z powietrzem.
-
Fotki akwa po 4m.c tylko skała i szczepki
AquaManiac odpowiedział lasius → na temat → Dla nowicjuszy
Ladne glony, akwarium naprawde mi sie podoba. Sypnalbym jednak troche piasku do refugium. -
Sa juz dwa fora i jest ok, tzn. IMO to jest i tak o jedno za duzo ale jak Zbyszek ma ambicje prowadzic swoje forum to ok, on jest przynajmniej zaangazowany, kompetentny itd... wiec jego forum jest na poziomie ale na jeszcze jedno to juz chyba nie ma miejsca, w koncu nie jest nas pare milionow tylko kilkuset. Wiec nie ma sensu sie rozdrabniac.
-
To troll, zwroccie uwage jak zaprzecza sam sobie w kolejnych postach: raz mieszka u mamy, raz ma 120kg. i odzyskuje dlugi a innym razem robi "doktorat z plastyki". Do tego cham, proponuje nie karmic trolla gdyby sie jeszcze kiedys pojawil
-
Z tymi "awariami" to byl skrot myslowy: oczywiscie w kazdym locie byly mniejsze lub wieksze awarie ale to sie zdarza w kazdym locie w kosmos. Zobacz jakie ma Sojuz ostatnio problemy: w ostatnim locie wracali po balistycznej bo cos tam zmodyfikowali w awionice a przedostatnio podczas re-entry mieli powazne problemy z cisnieniem w kabinie. To juz sa powazne awarie ale jak napisano: to sie zdarza zawsze. Szatle jak na tak skomplikowany twor sa IMO bardzo odporne na awarie. No ale sam wiek konstrukcji i zmeczenie materialu wymusza wymiane floty. CEV bedzie z pewnoscia tanszy, bezpieczniejszy itd... ale to jest przeciez krok w tyl o 40 lat: troche wieksze Apollo, rakieta tez oparta na starych (choc sprawdzonych) komponentach. Na koniec napisze ze dla mnie potwierdzeniem wspanialosci szatla jest to ze go Rosjanie skopiowali mimo iz juz mieli bardzo cienko z kasa, resztkami sil dokonczono projekt i wyslano go w udany lot bezzalogowy - zabraklo kasy na system podtrzymania zycia! a oni go koniecznie chcieli skopiowac bo wiedzieli ze to sie kiedys przyda. Projektowany dzisiaj Klipper czerpie pelnymi garsciami z doswiadczen Burana, mam wrazenie ze oni go za 20-30 lat w jakies formie reaktywuja. Bo duze wahadlowce w zalozeniu sa fantastycznymi pojazdami: wynosi toto ponad 20 ton precyzyjnie na orbite, zabiera 8 osob i 4 skafandry, przeciazenia przy powrocie smieszne: nauczyciele i stare dziadki juz tym latali. Gdyby byly nieco mniej awaryjne i troche tansze to by sie z nich nikt nie wycofal, mysle ze wraz z opracowaniem nowych typow napedow wahadlowce wroca jeszcze do uzytku, pewnego dnia beda startowaly i ladaowaly poziomo z kazdego wiekszego lotniska Co do rosyjskich rakiet to ostatnio zaliczyly pare dosc spektkularnych katastrof, pamietam jak spadl Sojuz-U na wyrzutnie, wynosil jakiego europejskiego satelite wiec goscie z ESA to sfilmowali, wygladalo jakby bomba atomowa wybuchla, podobna zreszta energia sie wydziela. Tak wiec loty w kosmos beda zawsze niebezpieczne bez wzgledu na to kto i jaka technika bedzie latal, to jest jednak ponad 7 km/s, ektremalne roznice temperatur i cisnien, obciazenia dynamiczne sa potworne, katatrofy beda niestety zawsze... Wszystko pieknie tyle mowimy caly czas o LEO na Ksiezyc proponujesz wyslac roboty... znasz juz chyba moje zdanie o robotach, nawet te zdalnie sterowane to tak jakby male dziecko wyslac na Ksiezyc i kazac mu cos robic nie wyobrazam sobie wiekszych wiercen czy prac budowlanych wykonywanych przez roboty sterowane z Ziemi. Jak sie podnosi pare ton to te 1,5 sek moze byc kluczowe Najgorsze jest to ze na horyzoncie nie widac zadnej naprawde przelomowej techniki dalekich lotow w kosmos. IMO jedyna mozliwa metoda jest uzycie w jakis sposob antygrawitacji - przy zalozeniu oczywiscie ze dowiemy sie jak sie rozchodza oddzialywania grawitacyjne, znajdziemy grawiton i jego antyczastke Bo inaczej ZAWSZE bedziemy musieli targac ze soba czynnik odrzutowy, nawet jak bedziemy mieli male zrodlo energii w postaci reaktora to przeciez trzeba jeszcze czynnik odrzutowy Tak wiec grawiplany to przyszlosc dosc odlegla, moze 100, moze 500 lat ale inaczej nie staniemy na ksiezycach Jowisza.
-
Ptasia grypa znana byla juz kilkadziesiat lat temu, HIV jest najprawdopodobniej mutacja tez dosc dawno znanego wirusa a najpewniej byly one juz na swiecie zanim czlowiek w ogole dowiedzial sie co to jest wirus. Co do broni bakteriologicznej: generalnie na swiecie pracuje sie coraz mniej nad bronia biologiczna gdyz ma ona prawie same wady: ciezko ja kontrolowac i mozna samemu niezle oberwac: wirusy ani bakterie nie znaja granic, do tego trudno oszacowac zjadliwosc danego wirusa: trzeba by robic dlugoletnie doswiadczenia na ludziach a to zdarza sie tylko w filmach sensacyjnych, poza tym w warunkach labolatoryjnych wirusy czesto zachowuja sie inaczej niz w naturalnym srodowisku, do tego moga szybko mutowac i stac sie w ten sposob nieskuteczne. Krotko mowiac malo zalet a strasznie duzo wad - najwieksza: bron nie jest kontrolowalna i przewidywalna. W dobie sztucznych owadow i tym podobnych mikrobroni bron bakteriologiczna na naszych oczach odchodzi do lamusa. Jest niewatpliwie kuszaca alternatywa dla roznych fanatykow ale na szczescie nie tak latwo prowadzic nad nia doswiadczenia.
-
@Khmer IMO Chiny na razie nie sa konkurencja dla USA i Rosji jesli chodzi o zalogowe loty. Oni sa mniej wiecej w polowie lat 60-tych ubieglego wieku. Nie maja jeszcze praktycznie zadnych doswiadczen, wyslali tylko 2 zalogi do tej pory, w dodatku w statku bedacym kopia rosyjskiego Sojuza. Tak wiec kiedy oni beda przymierzac sie do pierwszej stacji orbitalnej Amerykanie i Rosjanie beda przymierzac sie do lotu na Ksiezyc A nie daj Boze przytrafi im sie katastrofa i juz caly program 5 lat opozniony... @Mardinus wszystko to prawda co piszesz ale: to dotyczy glownie LEO i na niska orbite bedzie sie rzeczywiscie wysylac coraz wiecej zalogowcow ale co z dalszym Kosmosem? Kiedy zalogowa misja na Marsa? Bo z dzisiejsza technologia i ta planowana na najblizsze 30 lat nie ma mozliwosci leciec na Marsa. A bez lotow zalogowych to my bedziemy poznawac nasz Uklad Sloneczny jeszcze 100 lat i go nie poznamy. Zobacz, mamy wlasnie na Marsie dwa Rovery, to co do tej pory osiagnely czlowiek zrobilby w godzine Jak sie Spirit zakopal w piasku to 40 soli siedzial zakopany az sie cudem jakims wykaraskal, juz go na straty spisywano. Czyli jeden blad i cala misja warta grube miliony idzie w diably, czlowiek spisuje sie jednak o niebo lepiej niz glupie automaty Co do tej nieszczesnej Columbii: po pierwsze wcale nie porzucono do konca koncepcji Space Shuttle bo w powstajacym wlasnie CEV wykorzystane zostanie bardzo wiele infrastruktury SS: silniki SME, SRB, awionika, ET itd... tylko czesc zalogowa to bedzie "Apollo na sterydach". Sam Shuttle uwazam za najbardziej zaawansowany a takze najbardziej UDANY pojazd kosmiczny jaki czlowiek zbudowal. Zobacz, na tyle lotow tylko 2 katastrofy a do tego zawiodly naprawde pierdolki: raz zly dobor pasty uszczelniajacej zlacza SRB (na ponad 200 odpalen TYLKO JEDNA awaria!) a drugi raz skorodowany kawalek metalu trzymajacy panel RCC. SME, awionika, ET, APU itd... calkowicie bez awarii!!! Tak wiec wstrzymalbym sie przed nazywaniem wahadlowcow "rzechami". Natomiast ekonomicznie jest to mala katastrofa, no ale dzieki niej mamy Hubble'a, Chandre i ISS tak wiec IMO warto bylo No i nie zapominajmy ze przed nami jeszcze 12 lotow Shuttle, pierwszy juz w lipcu...
-
@Szymon jak najbardziej mozna rozmnazac korale plciowo - przedostatni numer "Koralle" jest poswiecony wlasnie temu zagadnieniu, mamy juz spory postep w tej dziedzinie. @Mardinus - tak, to sa larwy koralowcow, dokladnie tak wygladaja
-
Mardinus z tym co teraz mamy to daleko nie wyjdziemy, najwyzej na LEO, na Ksiezyc mysle ze zadna prywatna firma dlugo nie poleci. Ci prywaciarze to jak na razie albo zaliczaja katastrofy (Falcon ostatnio) albo testuja samolociki typu SS1 ktory jakby polecial pare kilometrow wyzej to by sie spalil przy powrocie Satelity owszem, coraz wiecej prywatnych firm bedzie w stanie wyslac satelity, niewielkie ale za to w miare tanio. Natomiast zalogowe prywatne misje to hoho... Misje zalogowe sa o rzad wielkosci srednio bardziej zlozone niz bezzalogowe. Systemy podtrzymania zycia, oslona antyradiacyjna, oslony termiczne badz ablacyjne... za duzo problemow, takie problemy sie calymi latami rozwiazuje... Najgorsze ze poza Ksiezyc to my prawdopodobnie i za 100 lat nie wyjdziemy... to o czym Mardinus piszesz to jest dobre dla sond ale nie dla ludzi, tu trzeba o wiele szybszego napedu niz jonowy, nuklearny czy hybrydowy, misje nie moga trwac latami.
-
rufio ma racje, jak juz maly to np. 54L - da sie rozsadne oswietlenie zamontowac, w ogole wiekszy wybor sprzetu, i 2 rybki jakies male mozna juz trzymac, takie 17L szybko sie robi ciasne bo korale rosna a w tej fazie morszczyzny chcialoby sie pol sklepu na raz kupic no i cos tam sie zawsze kupuje, tak wiec te 17L szybciutko zrobi sie za male. Poza tym ciezko sie grzebie w takim malym baniaczku, ciezko rozsadnie ulozyc skale i rozmiescic sprzet. Jesli juz koniecznie 17L to IMO bez blazenkow, sa inne mniejsze rybki nadajace sie do takich malych akwariow. Blazenki nie sa wcale takie male jak dorosna, sa ryby 2x mniejsze od nich.
-
Macie racje, bez sensu sie klocic o polityke, to w sumie jedno wielkie szambo. Sorrki khmer, ale sie wkurzylem, myslalem zeby w tym roku leciec na Synaj ale mi chlopaki wybili to z glowy, no i sie podkurzylem z lekka @khmer IMO to nie katastrofa Columbii nas cofnela, my sie po prostu nie nadajemy na razie w kosmos, na tych rurach wypchanym prochem rodem z chinskich wojen sredniowiecznych to my po prostu daleko nie zalecimy, maksymalnie na Ksiezyc ale juz zalozenie tam stalej bazy to jest masakra finansowa, Mars to w ogole jakis mrzonki, promieniowanie nas zabije zanim w ogole dolecimy To jest w ogole niebezpieczne, latac ponad 7 km/s, maly blad i do widzenia, gdyby nie czynniki polityczne to by pewnie pierwszy czlowiek polecial w latach 80-tych
-
Kraszan masz racje, prawidlowa nazwa to WURDEMANNII i rzeczywiscie chyba sie nam podswiadomie wkreca to WUNDER. Nazwa oczywiscie stad sie wziela ze ja niejaki Wurdemann odkryl. Teraz ze zgroza zauwazylem ze ja tez pisze WUNDERMANNII