AquaManiac

Najmniejsze jakie widzialem to 0.4 litra, slownie czterysta mililitrow. Prowadzil je niejaki Daniel Knop, znana postac w akwarystyce i autor wspanialej ksiazki na temat nanoakwariow. Ale takich prawdziwych nano - ponizej 20 litrow. Jesli ktos sie za urzadzanie takowego zabiera to polecam te ksiazke z calych sil, jest fantastyczna. Koziolini naprawde cos dla Ciebie.

Uuuuu... u nas na zamowienie albo "wspaniale" zestawy, widzialem ostatnio Delteca, tak z 1000 l. nawet ladne ale kosztowalo cos ze 6000 Euro

Ja mialem szczescie bo wkladajac skale do wody w ostatniej chwili zauwazylem cos zielonego, niewielka byla, tak z 5-6 cm i calkiem porzadnie strzelala. Jak sie juz zlokalizuje i wyciagnie skalke w ktorej siedzi to dalej jest z gorki: modliszka zostawia sobie zawsze tylne wyjscie w razie Niemca wiec wygietym drucikiem mozna ja szybko wyploszyc ze skaly. Bedzie sie ostro bronic ale w koncu da za wygrana i ucieknie. Nagralem filmik z calej akcji, kiedys skompresuje i wrzuce na stronke

http://www.meerwasser-lexikon.de/index.php?kategorie_id=71&tier_id=1008&sprache=de&name=Astraea%20sp. W Niemczech jest dosc popularny, nie wiem jak w Polsce, polecam mniejsze egzemplarze bo jak na slimaki calkiem szybko rosna.

Astraea jedza calkiem niezle cyjano i sa bardzo dokladne, czyszcza miejsce przy miejscu, polecam goraco te niewielkie i pracowite slimaczki

Zajrzyj na seaslugforum, tam sa nagoskrzelne rozebrane na czynniki pierwsze. A moj eksperyment skonczyl sie tak: 1.Chelidonura Varians wrocila do LS po wybiciu w pien wszystkich tubellarii. Nie chcialem, zeby zdechla z glodu co ja niewatpliwie czekalo i wymienilem na kraba porcelanowego Natomiast kiedy tylko zaloze wieksze akwarium z przyjemnoscia do nich wroce. 2.Phyllidia Ocellata pasie sie teraz na Rafie Niebieskiej Nie przezyla pewnej nocy, kiedy zima przypadkowo wylaczylem na noc grzalke, rano juz nie zyla ale moglo cos z tego byc: wydaje sie, ze slimak ten zywi sie takze glonami (to raczej ewenement w tej rodzinie) 3. Berrghia Sp. niestety parka zeszla Nie wiem dlaczego, jadly (jedza WYLACZNIE Aiptazje) sobie przez 2 tyg. i nagle zdechly jeden po drugim. nie wiem, co moglo byc przyczyna ale slimaki to delikatne stworzenia i cos im pewnie nie podpasowalo, w koncu w moim malym akwarium dochodzi do wachniec parametrow wody. A moze zalatwil je jakis drapieznik... byly takie malutkie.... Ale w przyszlosci na pewno jeszcze raz sprobuje.

@pilot mozesz sprobowac jesli masz duzo glonow, moga zjadac takze glony wyzsze typu Caulerpa. @smk ja wiem ze Ty masz duzo szczescia ale zeby sposrod kilkunastu tysiecy gabek trafic akurat te ktora sie zywi jakis Chromodoris.... bo ich specjalizacja pokarmowa pozwala im na odzywianie sie JEDNYM i JEDYNYM gatunkiem gabek, na dodatek nikt nie wie jakim. Tak wiec nie polecam, jeszcze nikt na swiecie nie utrzymal dluzej gabkozernych slimakow. Wielka szkoda

Jaki gatunek? Generalnie potrzebuja raczej zacienionego miejsca o malym-srednim przeplywie wody ale wazne jest, zeby byl on rownomierny bo do takiego jest przystosowany ich "narzad" do lapania pokarmu. Co do pokarmu to fitoplankton, mikrodetrytus, sproszkowany suchy, drobny mrozony typu oczliki itd... Jakos u mnie zyja a nawet rosna tfu tfu odpukac, z tym ze ja nie mam odpieniacza i fltracja nie chodzi caly dzien wiec maja troszke latwiej.

W Niemczech to samo. Po kilkuletnim pobycie stwierdzam, ze Polacy generalnie sa calkiem kumaci. Do kazdej wizyty "fachowca" musze sie przegotowac psychicznie bo wiekszosc po prostu nie rozumie co sie do nich mowi. Trafiaja sie oczywisice wyjatki ale wiekszosc to po prostu kolki. Czesto sie zastanawiam, jak Niemcy doszli do tego co teraz maja bo uczciwie na to patrzac to ma sie wrazenie jakby Polacy mysleli 3x szybciej a do tego wiedzieli o swiecie 10x wiecej niz Niemcy. Co ciekawe w firmie gdzie pracuje nie pracuje zaden Niemiec, moze dlatego jakos jeszcze funkcjonuje Nawet nie chce wspominac wizyty w pewnym sklepie gdzie przyszedlem skonsultowac nowy setup. Faceci zrobili wielkie oczy ze chce cos kombinowac a nie kupuje "wspanialego" zestawu AM czy Delteca. Przeciez tylko producent zna sie na sprzecie i wie czego klient potrzebuje... A mina mechanika kiedy sie okazalo, ze cos jednak wiem co tam pod maska siedzi i odrozniam kolo pasowe od zapasowego Ale idzie sie przyzwyczaic

Nie powiem zeby rewelacyjnie wygladala.....

Chodzi ci o Ophiolepsis? To jej rozgwiazda a nie wezowodlo, uwazaj przy aklimatyzacji. Tryb zycia ma podobny w sumie jak wezowidla: generalnie stworzenie nocne ale jak glodne to i w dzien sie pokaze

Raczej nie, nie slyszalem. Nie wszystkie nagoskrzelne sa trujace, aczkolwiek te jedzace gabki zawierajace toksyny (a prawie kazda gabka zawiera toksyny) sa trujace i moga zalatwic obsade. Jednak w akwariach rzadko do tego dochodzi, dlaczego? Otoz w akwarium nie jestesmy w stanie zapewnic im tych gabek ktorymi sie zywia wiec umieraja z glodu ale dzieje sie o bardzo dlugo, miesiacami, wiec przez ten czas organizm pozbywa sie toksyn czy tez ulegaja one rozkladowi i de facto umierajacy slimak nagoskrzelny jest niegrozny. Wszystko to makabra, nie wolno kupowac zadnych Chromodorisow, Hypselodorisow itd itp. bo i tak zdechna nam z glodu zeby nie wiem co. Sa wyjatki typu wlasnie Aplysia, Chelidonura, Berghia.

No wiec wiele sie nie dowiedzialem bo zapiernicz byl spory dzisiaj ale jedno jest pewne: SZCZELNOSC. Pomieszczenie ktore chcemy wygluszyc musi byc bardzo szczelne, najmniejsza szparka i tracimy caly efekt, specjalnie obejrzalem sobie drzwi: grube gumowe (czy tez z innego tworzywa) uszczelki na drzwiach i futrynie. Poza tym rzeczywiscie tworzywo dzwiekochlonne (nie wiem jakie ale bede niedlugo wiedzial) jest polozone u nas cienka warstwa, nie jest to najwazniejsze, najwazniejsza jest SZCZELNOSC. Tak wiec w akwarystyce taka polityka chyba sie nie sprawdzi no bo jak zamknac szafke na glucho?

Rzeczywiscie jest dobrym glonozerca ale z tymi cyjanobakteriami to znowu radosna tworczosc akwariusa, ja ich chyba kiedys wysadze.

Masz szczescie Zbychu bo ja pracuje w studio muzycznym wiec jutro bede wszystko o wygluszaniu wiedzial Wygluszenie mamy takie, ze w moim biurze - ktore sasiaduje z pomieszczeniem gdzie sie miksuje dzwiek - praktycznie nic nie slychac a lomot tam odchodzi nieziemski Wiem, ze na dzwiach jest jakies miekkie tworzywo dzwiekochlonne, nawet niegrube, zreszta jutro bedziesz wsystko wiedzial

Nie wiem oliwer21 jak duze masz akwarium ale naprawde przekalkuluj czy Ci sie oplaca kupowac RO do tego dejonizator, wklady itp... Ale to tyczy sie rzecz jasna jedynie bardzo malych zbiornikow.

No ja do niczego Tomik nie namawiam, wrecz przeciwnie, zapodaje tylko informacje ktore gdzies wyczytalem

A zapodaj zdjecia swojego akwa? Moje sa w galerii jesli chcesz sobie obejrzec. Ostatnie zdjecia to stan na 5 miesiac, niedlugo pol roku wiec zapodam dluzszego posta z nowymi zdjeciami, moze nawet jakis maly artykul podsumowujacy napisze

Bez przesady, nic nie trzeba wymieniac. Ja na poczatku jechalem na 2x9W 2700K bo sie napalilem na nano a nie moglem znalezc wlasciwych. Nic sie takiego nie stalo, troche glonow ale to po dojrzaniu szybko zniklo tfu tfu odpukac. <nieDlaDzieci>Ziolo to metalohalogenkowe na poczatku w fazie wzrostu a przy kwitnieniu pomaranczowe sodowe. podobno </nieDlaDzieci>

Zaraz, napisales "600l/h + 450l/h" w akwarium 25 litrow? No to masz tam chyba tsunami? Moim zdaniem sporo za duzo. Napisales tez: "co dwa dni podmieniam 2l wody". Moim zdaniem takze za duzo. Ja mam takie samo akwarium do tego pozadnie obsadzone, takze bez odpieniacza i podmieniam ok 3-4l tyg. tak ze 2xtyg po 1,5-2 litry. Swiatlo sie niestety nie nadaje, glony zjedza cie razem z butami. ps. Ja Ci dam Lophophory!!! :(

no problem

Niczego sobie zbiorniczek.... Ile ma literkow? Widze 3 palniki wiec pewnie ze 2m. dlugosci?

No wlasnie.

Ktos wspominal kiedys o jakms sklepie w Schwedt ale to chyba nieaktualne, google nic nie wypluwa na ten temat. Ricordee ciezko czasami dostac, ja u siebie widzialem dwa razy, kosztowala sporo no i nie byly to najpiekniejsze okazy ale coz, lepszy rydz niz nic Jak sie przejedziesz kiedys do Stuttgartu do dostaniesz szczepke ode mnie bo calkiem szybko mi rosnie

Rosnie naprawde duza - do 30 cm. i jest polecana do sporych akwariow > 1000 l. Przyjmuje chetnie mrozony pokarm ale moze byc niebezpieczna dla bezkregowcow typu krewetki oraz czasami dla mniejszych ryb.