smk

Nie ma jak "eryki" - juz od 8 lat mam zawsze jakiegos eryka i jestem bardzo zadowolony, nokia mnie nie przekonuje. Własnie zakupilem tydzien temu kolejnego - W300i walkman i jak zwykle strzal w 10 2x skusiłem sie na motorole i 2x na nokie. Motorola - nigdy wiecej, straszy szajs jak sagemy. Nokia zawsze przodowała w długości zycia baterii ale poza tym nic specjalnego. Narazie zostaje wierny jednej marce. Jakby ktoś reflektował na mojego 1 rocznego K700i lub półrocznego Z520i to dzis bede wystawiał na allegro.

widziałem ostatnio na rafce w egiptowie taką małą to na biegu zmieniała swój kolor - jak zeszla z rafki na piasek to od razu przyjeła kolor piachu. Choć fakt że ta tutaj to jakaś komando foka mistrzyni kamuflarzu

Mi kiedyś w czasach gdy najtańsze telefony w promocji kosztowały 800zł i były wielkości sporego pilota uniwersalnego wpadł tel do wiadra z wodą, szybkie wyjęcie baterii pomogło i w sumie tylko wyświetlacz słabo działał. Suma sumarum po miesiacu domyślania się co kto napisał trzeba było i tak kupić nowy. Po pełnym cyklu prania tel raczej należy pożegnać. Mimo wszystko zanim coś przy nim zrobisz musisz go dokładnie przesuszyć. No i za kare małżonka będzie musiała ci zasponsorować nowy tel i jakąś morszczyzne na przeprosiny

Lukasz - Wiem wiem - do Libii itp tez nie bede mogl wjechac wiec paszport do wymiany przed wyjazdem do tych krajow. No trudno, bede miał nowy ładny biometryczny W USA byłem i sie tam nie wybieram na razie. Już prędzej Tunezja z Libią, także paszport na razie moze zostac. Bardziej od paszportu mnie martwią pociski i rakiety latające nisko Blazej - znizki na wycieczki fakultatywne mam ale jeszcze nie wiem ile, zależy od biura, mojego obrotu, konkretnej wycieczki, ogólnie od 10-20%

Tez mam zooleka Mg i faktycznie lipa - dokladnosc pomiaru tez pozostawia wiele do zyczenia.

No dobra - anulowali mi study do grecji wiec sie zdenerwowałem i zabookowałem sobie na 10.10.06 zwykla wycieczke do Sharm. Ponurkuje sobie choc troche i nikt mnie nie bedzie zmuszal do ogladania 10 hoteli dziennie tak jak to ma miejsce na studytourach. Wycieczke zrobimy sobie bardziej extreme i wybierzemy sie do Jordani i Izraela (betlejem juz jest w Palestynie teoretycznie więc i Palestyne) co nie jest w chwili obecnej niby dobrym pomysłem, ale co tam weźmiemy pianki kuloodporne Także możecie się spodziewać fajnych fotek podwodnych z sharmu i fotorelacji wojennej z pierwszej linii frontu

W sumie to nemo tak od razu do ukwiała nie wskakują. Czasem to kilka miesiecy sie na niego patrza jak wół na malowane wrota zanim wejdą. Nie ma reguły. Może to zbieg okoliczności ale mówcie co chcecie - wsadzenie foty pomogło Zreszta zdrowy na umyśle jestem (tak mi sie przynajmniej wydaje) i sam takiej bzdury bym nie wymyslił, tylko w kilku miejscach o tym przeczytałem. No i w akcie desperacji sprobowałem Tylko jakąś taką wybierz żeby nemo nie musiało się domyślać co na focie jest

Oj chłopaki nie wiecie jak dziewczynie dogodzić, i to wirtualnej? Pigułki gwałtu jakieś podajecie i świeczki lawendowe. Za dużo przy baniakach i DIY siedzicie ;) ;) Swir proponuje najpierw potrenować na żonie - nie wiem jak tam po takim stażu ale myśle że wrażenia lepsze niż tą bajkową , no i jak bedzie zadowolona to ci przejdzie bez problemu pare drozszych zakupów do akwa ;)

No widzisz ty masz juz wykupione a ja nie - szewc bez butów chodzi Zglosilem sie na grecje 1.10 na study tour to mi zanulowali i zaproponowali rodos w kompletnie nieodpowiadajacym mi terminie grrr... powiedziałem że ich chromole i biore sobie normalne wczasy gdzie mnie nikt codziennie nie bedzie po 10 hotelach ciagal i bede mogl wypoczac przy rafkach ale oczywiscie pomyslalem ze moze jednak cos taniej sie uda wyrwac to bedzie wicej na akwarium i wysłałem zapytanie do centrali coby dali 2 miejsca do sharm na 10.10 w niższej cenie dla agentów ale skubańcy nie kwapią się z odpowiedzią i czekam jak głupi juz któryś dzien zamiast spac spokojnie pewnie czekaja jak im miejsca zejdą i jak zostanie to sie przychylą, a jak nie to bede musiał zakupić po normalnej cenie nic bonusów nie chcą dawać a wiadomo że nie ma jak sprzedawca znający towar. Jak do poniedziałku nie dadza odpowiedzi to mam w poważaniu te ich 200-300zł/os zniżki i biore normalne wczasy. Za kare ucierpi ich sprzedaż :D Naucza sie szanowac agentow - bo przeciez sami tego nie sprzedaja sobie tylko my im to robimy.

A tak nawiasem mówiac to ile Marine Deluxe i Marine Snow moze byc przechowywany po otwarciu? Bo mi coś tak dziwnie zalatuje ten marine snow po 4 miechach w szafce. Marine deluxe stoi prawie pełen i nie wiem jak on tam wonie bo go nie wachałem ale jutro powącham.

piotr jak to pod wodą? Dekiel z durso powinien byc nad wodą bo przeciez przez ta dziurke ma zasysac powietrze niezbedne do utworzenia czesciowego syfonu - poziom wody powinien być mniej wiecej taki ze woda jest do połowy wysokości dziubka. Ty masz u siebie całe durso pod woda i ci to działa? Jeśli tak jest to znaczy ze u ciebie tworzy sie pełny syfon i durso pracuje na maksymalnej przepustowości i tylko szczesliwie masz dobraną wydajność pompy ze to wszystko gra jak trzeba - jednym słowem fart Normalnie powinno byc tak jak napisałem powyżej: - dekiel z dziurką ciagnie powietrze - poziom wody do połowy wysokości poziomej czesci dziubka tu macie wszelkie potrzebne zdjecia, opisy i"tepe" http://www.dursostandpipes.com/

o teraz widze - czyli dobrze mówiłem - nie zrobiłeś durso tylko rure z dziubkiem który do niczego nie służy załóż dekiel na durso , wywierć małą dziurkę na górze i zobacyzsz jak ciągnie

Nie wiem czy dobrze widze ale czy ty w tym durco masz odkrytą góre? na durso powinien byc zamkniety dekiel z malutką szparką którą dopuszcza sie powoli powietrze, bo inaczej nie masz efektu zasysania wody.

Wow fajne foty - juz mnie prawie przekonaliscie na nury w polskich jeziorach.... ale potem przypomniałem sobie że też jestem zmarzluch. Ale poważnie po obejrzeniu tych zdjec sie zastanawiam czy sie nie przemoc i nie sprobowac w naszych bajorkach lub baltyku (bo to zaraz za moim ogródkiem prawie). Mam 7mm S-Teca bez kaptura wiec nie bardzo na polskie wody. Najgorsze ze przez ostatnie pol roku od kiedy robilem ostatnie nurki pianka jakos sie skurczyła sama w okolicach brzucha. Mam nadzieje do sharm sie wybrac za 2tyg i chyba do tego czasu albo schudne albo wykrzesac bede musial na nowa pianke :/

No dobra palythoa odchodzi dość łatwo od skałek i już kilka na próbe wywaliłem, ale mam inny problem. Clavularia mega szybko sie rozrasta (3x wieksza przez 6 miesiecy) i ostro mi poparzyła physogyre (!) czyli jeden z bardziej agresywnych korali. Wczoraj wzuełem nożyk i chciałem to wykosić ze skałek i du.a. Nie chce odejść za chiny. nie da rady tego zeskrobać. Jak wy się tego pozbywacie? P.S. Nie myślałem że kiedyś bede miał problem ze zbyt szybkim przyrostem korali

A jeszcze lepiej z dodatkiem kevlaru - jest wtedy bardziej elastyczny. ...i kuloodporny :)

Najwiekszy koszt przy sciemnianym oswietleniu to stateczniki sciemniane i... świetlówki. Niestety nie każda świetlówka daje się ściemniać, pozostałe ściemniają sie bardzo kiepsko (do 50% mocy). Ja postawiłem na najtańszych AM i połowa dziła mi dobrze a z połową są problemy. Szczególnie 80W nie lubią sciemniania. Droższe świetlówki ATI i Arcadia nie mają tego problemu (mam 2 arcadii i sciemniaja sie pieknie). Zastanawiam sie jak sprawa wyglada z zarnikami HQI - bo jak nie trafisz i bedzie lipa (bo np tak jak AM 80W nie bedzie sie odpalał od 15% mocy tylko od 50% w górę) to takie ściemnienie psu na bude, a koszt wymiany żarnika jest duzo wiekszy. A tak poza tym to bardzo fajna sprawa jak słońce zachodzi i wschodzi w moim akwa. Widać że akwa żyje zupełnie innym trybem niż przy on/off. Korale sie leniwie chowają/otwierają. Rybki powoli idą spać (mój śpioch chepatus punkt 19:00 jak tylko zgasną 2 pierwsze 80W już lula ), wychodzą zwierzaki nocne. Jest to duzo bardziej naturalny efekt niż przy włączaniu i wyłączaniu świateł. A czy warte tych pieniędzy? Na to musi sobie każdy sam odpowiedzieć. Czy w ogóle nasze akwa są warte tych wszystkich pieniedzy które w nie pakujemy? taka choroba

Właśnie za 2 tyg 2 moich klientów leci do Hilton Maldives (pierwszy link). Przyszli właśnie z fotką podwodnej restauracji i powiedzieli "tu chcemy być". Chwilę później wyszli szczęśliwi z voucherem i portfelem chudszym o 2200euro/os. Jak to było... "spełniamy marzenia"?

nie ma sprawy - mozecie liczyć na moje wsparcie duchowe

Spokojnie nie siejmy paniki - nie tyczy sie to wszystkich grzybkow, a jedynie niektorych odmian palythoa, które zawierają palytoksynę - jedną z najbardziej toksycznych substancji na świecie. To celem uspokojenia i nie siania paniki A przy okazji przypomne (co juz pisałem ze rok temu w jakimś poście) o gościu który w USA walczył z ślimakami które podgryzały mu palytthoę i po rozgnieceniu takiego ślimaka palcem wylądował na intensywnej terapii i już widział światełko w tunelu (na szczęście głos mu chyba powiedział "jeszcze nie twój czas - zapomniałeś nakarmić rybek" )

No to choć tyle mnie pocieszyliście że nie tylko mnie dopadają te plagi - już myślałem że jakieś fatum. Jak białobrody nie przestanie kąsać korali to zobaczymy jaki cwany będzie jak zimą w bałtyku będzie musiał przeżyć (oczywiście żartuje - nie dzwoncie od razu do greenpeace )

To widze że te bryzgoszczelne tez do duszy. Ja mam te zwykłe wodoodporne odkrecane i co 3miesiace czarny plastik ze środka dosłownie rozpada się w rękach jak tylko coś poruszyć. Więc notorycznie jakaś 1 z 8 świetlówek u mnie nie świeci co mnie niezmiernie w..kurza bo nie mam czasu co chwila rozkręcać całego tego bajzlu, szukać przyczyn braku kontaktu. Caałość elementów oświetlenia kupuje w aqvalight i co do obsługi jestem jak najbardziej zadowolony ale te oprawki mnie dobijają - może ma ktoś namiary na nawet ze 3x droższe ale porządnej jakości?

Nie wiem czy to za kare że w poprzednim akwarium zadziałał bardzo pozytywnie syndrom SMK czy jak, ale w moich 550L jak juz wiecie nawiedzają mnie wszystkie możliwe tragedie po kolei. Ostatnio zauważyłem że moj wielki sarcophyton jest doszczetnie wygolony w jednym miejscu (tak 2x5cm kwadracik). Ewidentnie polipy były wyżarte. A ze akwa mam w biurze to zerkałem dość czesto w tamta strone i przydybałem białobrodego jak wyżera coś w tym miejscu. Najpierw uznałem że na rance rosną jakieś glony i sobie obskubuje, ale jako podejrzany został poddany wnikliwej obserwacji i 30min później beszczelnie na moich oczach jak stałem przy akwarium zżerał mi cavularię. Skubał sobie jak spagetii. Czy ktoś miał taki przypadek?! I ostatnie pytanie (trochę retoryczne) dlaczego tylko mi sie przytrafiaja mordercze centropygi, diademy zżerające SPSy i pokolce wcinające miękasy?! (

Stani wychodzi na to że "PALYTHOA TWOIM SPOSOBEM NA SPOKÓJ W DOMU" :D

mcten - w opisie tej elektrody jest napisane ze nie zaleca sie stosowania jej do pomiarow ciągłych - może lepiej ERPt-13? poczekamy na teściki i jak wszystko pójdzie dobrze to skusze się na tą elektrodę z Hydrometu