Artur T
Klubowicz-
Liczba zawartości
37 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Artur T
-
olek! zebrasomka wlazła na gotowe pomaga na bieżąco, skubie wszędzie, ale za bardzo bym jej nie przeceniał; najbardziej lubi skubać algi nori, spirulinę i nigdy nie gardzi mrożonkami...
-
widziałem jak to rośnie na wolności; mam nagrany filmik; może on coś pomoże; zapraszam na priv
-
Dzięki Swirlej za zamieszczenie zdjęcia i jeszcze raz za pomoc w doprowadzaniu zbiorniczka do ładu; nie zapominam o alexie - również dzięki! Zbiorniczek ma 300l. w obiegu, ale jest narożny i dlatego sprawiał bardzo dużo kłopotów; problemem było wszystko: odpowiednia cyrkulacja, ustawienie skały, bardzo mały sump wpasowany w trójkąt a więc i cała filtracja...suma tych wszystkich nieszczęść spowodowała zasyfienie akwarium brązowym świństwem (o którym kiedyś pisałem) które codziennie na nowo pokrywało baniaczek. Mam nadzieję że to już daleka przeszłość! Co zostało poprawione aby się tego pozbyć: - wymiana żywicy w filtrze DI - poprawa cyrkulacji: II-ga obok głównej pompa do samej tylko cyrkulacji wymieniona na mocniejszą Delteca 5250 - odpowiednie podawanie kalkwasser (wyregulowanie miksera), wcześniej woda z RO i DI wpadała bezpośrednio do miksera i tyle ile odparowało wody w zbiorniku dolewała (kalkwasser) - teraz jest rozgałęziacz, część do miksera (tyle ile potrzebuje kalkwasser) a część czystej do baniaka - podniesienie ph do odpowiedniego poziomu - wyczyszczenie komina i ułożenie dwóch gąbek grubości 5 cm na biobale (syf nie zalega na dnie komina i biobalach) - wymiana odpieniacza na Deltec AP 600 - wymiana filtra glonowego (żałuję bo jestem zwolennikiem tej metody, ale u mnie mam zbyt mały sump) na zraszacz Delteca - był niedrogi - regularne podmiany wody, co dwa tygodnie 20%(założyłem zeszyt prac) - oświetlenie nocne przechodzące (cały czas tym handluję) To tyle co na szybko przyszło mi do głowy. W razie pytań szczegółowych chętnie pomogę prosport@onet.pl pozdrawiam: Artur
-
dobry pomysł z tym Egiptem - ja bym się pisał; to co napisał w sprawie ceny "paweł_jaw" to prawda; dodatkowo ten Exim jest naprawdę przyzwoity
-
no i wszyscy doszliśmy do tego samego wniosku; trzeba wysupłać kaskę na żywą skałę i nie wkładać nie wiadomo czego...również żywej, na wpół martwej, nie oczyszczonej; ceny skały spadły, więc nie ma co się zastanawiać nad tufem, czy innym badziewiem; dajmy naszym zwierzakom trochę ich środowiska; na pierwszy rzut oka nie widać różnicy pomiędzy prawdziwą żywą a tufem, ale miliony żyjątek w żywej skale i nie dokońca wyjaśnione chemiczne zależności skłaniają do jednego - żywa skała - szkoda że różnica w cenie jest aż tak wielka...no cóż, nie jest to tanie hobby
-
smk sam wiesz że żywa to żywa: filtruje, buforuje wodę, po prostu stabilizuje parametry, przyspiesza dojrzewanie, cieszy oko itp. same dobre rzeczy; jeżeli akwa morskie to żywa skała! jeżli ktoś nie ma kasy, to powinien (choć nie musi) poczekać; co prawda do swojego akwa może wsadzić tak jak pisałeś, cegły hehe, ale to już jego problem; cegły, głazy, tuf, kij od szczotki - nie, wg mnie to nie do słonego baniaka, który każdy chciałby mieć bezproblemowy i ładny; jeżeli ktoś robi 1000 l musi zdawać sobie sprawę z wyższych kosztów - zasada ta sama - żywa skała.
-
zero martwej! takie jest moje zdanie - kosztuje? oczywiście, ale w tym wypadku nie szukałbym oszczędności; kup tyle żywej ile przewidziałeś, ale nie dokładaj dziwnych kamieni bo to nie najlepszy pomysł; powolutku...za jakiś czas znowu parę kilo żywej
-
Trochę pociesza mnie fakt, że może trafiłem na gorszy model tej pompki i po wymianie wszystko będzie takie jak oczekiwałem. Ponieważ z samego odpieniania jestem naprawdę zadowolony, szkoda wymieniać odpieniacz (zresztą i tak nie mam pojęcia na jaki). Może faktycznie do krajów z zaścianka jak nas w dalszym ciągu oceniają "kapitaliści" wysyłają gorsze, naprawiane itp. niestety spotkałem się z kilkoma firmami które tak właśnie robią, ale Deltec...? no sam nie wiem
-
osmozę wziął wczoraj jeden gość, ale chciał go sprzedać jeszcze jakiejś osobie; jeżeli nie sprzedał możemy to sfinalizować w taki sposób jak ze światłem nocnym, ale nie wiem czy jeszcze będzie...249zł to chyba dobra cena...a po znajomości opuszczę jeszcze dyszkę :-); wieczorem ma do mnie zadzwonić
-
gdyby nie to cholerne buczenie to jestem z niego 10 X bardziej zadowolony niż z AM 1000 którego miałem przyjemność przetestować w tym samym miejscu. Co do ceny możemy się dogadać, ale co w zamian? znam przysłowie o zamianach Stryjka hehe...coś z tym jednak muszę zrobić! W szafie stoi jeszcze 5 innych pompek których wogóle nie słychać a ta...:-(. Jeżeli masz pomysł (ciekawą propozycję) to wal na prosport@onet.pl pozdrawiam
-
Aquabeeeeeeeeee bardzo beeeeeeee
-
spotkaliście się z głośną (b.denerwującą) pracą tego odpieniacza? powinien być cichy a pompa powietrza buczy aż łeb pęka! nie wiem co z tym fantem zrobić? wymienić cały odpieniacz, no ale na jaki? pompę powietrza?
-
Odpowiem na najczęstsze pytania: nowy filtr odwróconej osmozy z dwoma prefiltrami i amerykańską membraną firmy Osmonics; cena poniżej 249zł (do negocjacji)
-
kto będzie kupował skałe w czerwcu w AM
Artur T odpowiedział błażej → na temat → Archiwum Targowiska
Jezu "błażej", po jakiemu to jest, nie czepiam się, ale tyle błędów w jednym zdaniu to kicha hehe -
Sprzedam tanio nowy filtr RO firmy Prodac model 50. Oryginalnie zapakowany - 100% nówka!
-
Aby znaleźć tą opinię trzeba zjechać niżej pod rozmówki "kozioliniego" "lasiusa" "Przemka". Swirlej napisał to pod "Wildtomem" - to tak dla ułatwienia pozdrawiam: Artur http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=3008
-
Sprzedam oświetlenie nocne (własnej produkcji). Poniżej link z opinią Swirleja, który mówiąc delikatnie w pierwszym momencie był bardzo sceptycznie nastawiony do tego oświetlenia. Światło wodoszczelne z regulacją natężenia, imitujące ruch księżyca w ośmiogodzinnym cyklu - cena 120zł po szczegóły, zdjęcia,inne informacje proszę o maila na: prosport@onet.pl Swirlej napisał: http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=3008
-
Mówią że lepiej późno niż wcale...cholera mało czasu -ale już jestem; krótko: byłem tylko w niedzielę i gdyby nie poznani ludzie (którzy już dawno się zameldowali :-)na tym forum) to raczej nie byłoby o czym opowiadać; właściwie tylko po to opłacało się pojechać i mam nadzieję że "morska brać" dopisze za rok - ja już się wybieram; nie zapominajcie że się wstępnie umawialiśmy w Krakowie - liczę że się spotkamy (znam tu wiele miłych miejsc)!!! pozdrawiam: Artur
-
kupię żarnik HQI 250W do lampy Aquastarlight (dwa trzonki) najlepiej AquaMedic model 10000 (13000K); jak w temacie - mogę wymienić na nowy filtr RO (lub sprzedam filtr RO zainteresowanej osobie) pozdrawiam: Artur
-
jeżeli jeszcze jest, to daj zdjęcie z ceną na prosport@onet.pl ;mogę podjechać do Chrzanowa
-
ok; spróbuj teraz regularnie ściągać wszelki syf rurką ale bez wyciągania zbyt dużej ilości wody. Przy baniaku 240l. to maksymalnie ściągałbym wiaderko ok. 10l. ; uzupełniaj ubytek przygotowaną (najlepiej dzień wcześniej) zasoloną wodą; da to małe, ale regularne podmiany wraz z pozbywaniem się detrytusu; duże podmiany mogą w obecnej sytuacji również zdestabilizować zbiornik a częste małe wraz ze ściąganiem syfu powinny pomóc (wiem to tylko z praktyki); ściągaj ten detrytus i wraz z brudną wodą do kibla; musisz mieć tylko dobrą wodę którą dolewasz i niezawilgoconą sól; a tak na marginesie - jakiej soli używasz (możesz dać to na priv)
-
jeszcze jedno; istotną sprawą jest też woda do podmian! dobrej jakości żywica i oczywiście RO; DI to fajna i niedroga sprawa - polecam
-
cześć alex; aż mi się nie chce wierzyć że i Ciebie dopadło (ja naprawdę przez telefon nie zarażam ;-)); spoko - dasz radę; porządki jak najbardziej, ale należy je robić stopniowo; jeżeli wywaliłeś wszystkie bioballe od razu, to w jednej chwili wykosiłeś całą zawartą tam filtrację biologiczną - ja robiłem to przez kilka dni; trudno; ważne że ich ulubiona syfiasta pożywka też zniknęła a to duży plus...niestety potwierdziłeś praktycznie o czym pisałem - lubią wodę kwaśną i małą cyrkulację; ja w dalszym ciągu mam dosyć wysokie azotany ale okazuje się że nie to jest przyczyną (jak wiele osób sądziło); podniesiesz i ustabilizujesz Ph, zwiększysz cyrkulację, poprawisz filtrację biologiczną zbiorniczka i cyjano pójdą do bakteriowego nieba :-)
-
Ten cytat Ertmana: "Myslę aby proces spowolnić należy zredukować poziom CO2 lub światła {najlepiej jednego i drugiego} Usunać jak sie tylko da metoda "reczna" osad Wymienić okolo 30-40% wody Filtrować i wzbogacać tylko przy użyciu naturalnych metod { 0 chemii}" pokrywa się w 100%-tach z moją obserwacją. Podczas naprawdę długiej walki z tym świństwem, stosowałem zarówno Antired AMedica jak i Erytromecynę (i wiele wiele innych). Nie neguję że te dwa sposoby nie pomagają a tylko mówię, że u mnie nie pomogły. Tak jak większość osób radziła, nie robiłem podmian wody a świństwo się namnażało maksymalnie...Pisałem wcześniej (podobnie jak Ertman) że wywaliłem zalegający syf z komina (wyczyściłem komin, bioballe, wywaliłem większą część dna z akwa - zostało tylko na przykrycie szyby i zacząłem podmieniać wodę, zwiększyłem cyrkulację. Myślę że ten rodzaj bakterii ma pożywkę z syfu zalegającego w różnych miejscach akwarium i lubi wodę kwaśną! Skoro tak kalkwasser jest również dla tego zabójstwem (podnosi Ph). Kilka dni temu odpaliłem reaktor - Ph z 8,5 spadło na 8,2 (przeciętne mierzone o 21:00) i nieśmiało zaczęły pokazywać się dobrze mi znane brązy :-(; chwilę to poobserwuję i lekko zmniejszę podawanie CO2 do reaktora, no i nadeszła już pora na podmianę wody (już nie dam się zaskoczyć przez to g...)
-
Nie tak dawno to ja byłem w potrzebie (teraz u mnie wyszystko OK) a miałem koszmar; to co opisujesz miało u mnie taką moc namnażania że pokrywało wszystko - gdyby nie szyby w akwarium to po dwóch dniach nie wszedłbym do domu :-); po długiej bezskutecznej walce chemią zrobiłem inaczej: wyjąłem bioballe z komina; było tam strasznie dużo syfu; po wyczyszczeniu - do komina, ale teraz położyłem na nie dwie warstwy gąbek AMedic po 5 cm każda, przez co syb nie zlewa się na bioballe, jak się zabrudzi górna gąbka wyciągam ją i czyszczę w wodzie z osmozy; następna sprawa (zasięgnołem języka - bardzo ważna) wymiana żywicy w DI; kolejna - wyregulowanie miksera tak aby do wody nie dostawał się calciumhyd. czyli woda jak "mleko"; przestałem paść wodę wszelką chemią (jak wcześniej) a zastosowałem częstsze podmiany wody; ostatecznie sprawę syfu dobiły "malutkie" (co 3 dni) podmiany - ściągałem resztki brązowego kożucha i innego syfu z dna i dolewałem przygotowaną wcześniej osoloną wodę RO - wiaderko 10 l (mój zbiornik ma 300l.); od jakiegoś czasu kożuch się już nie pojawia!!! a ja zacząłem normalną obsługę zbiorniczka - na razie wojna się skończyła...jeszcze raz dzięki za pomoc wszystkim którzy mieli ochotę mi pomóc; dzięki Swirlejowi który poświęcił mi najwięcej czasu; pozdrawiam: Artur ps. szczegóły walki (bo nie wszystko tu opisałem) na prosport@onet.pl