tomik

no i tu mamy bardzo utrudnione zadanie bo: po 1 - na tym forum nie moze byc wypoowiedzi o konkurencji w jakim kolwiek kontekscie ( moze i to rozumiem bo zle mowienie o kims tez jest reklama) po 2 - czesc z nabranych ludzi poprostu nie chce sie tym chwalic, zeby nie wyjsc na naiwniakow itd. mysle, ze dobrze bylo by stworzyc czarna liste, ale wpis w nia musial by byc oblozony konkretami - data zakupu, ewentualny paragon, zdjecie zwierzaka, sprzetu nie spelniajace norm albo nie zgodnego z opisem, itd.

To o czym piszesz to akurat normalna strategia, nie stac mnie na reklame, nie stac mnie na zaplecze, wiec jedyna rada jest zdeklasowanie przeciwnika, zasianie zwatpienia w jego uczciwosc i podwazenie jego pozycji na rynku. Wczesniej nie bylo , oj bylo, wiele razy slyszalem wez u mnie bo ten to a ten to ma syf w zbiornikach, bierze z takiego a nie innego zrodla. Oswiecilo mnie po 1 wizycie w berlinie jak facet w sklepie, jak sie juz zgadalismy z kad jestem itd wyrecytowal mi liste naszych kolegow z foorum kupujacych u niego w ilosciach hurtowych. Pozniej nie raz widzialem na targowisku odsprzedawanie szczepek , korali ktore sie juz nie mieszcza w akwarium itd.

wielkie dzieki za odpowiedz. piekne oswietlenie

No tak Adamie ale jak maja sie chronic ci niedoswiadczeni jak publicznie i z nazwy nikt nie krytykuje tych zlych sprzedawcow. Jedni z nich po okresie partyzantki biora sie na powaznie za interesy robia to bardziej profesionalnie i moze maja w sobie dalej pierwiastek pasji. Inni sie wykruszja i juz nie wchodza na rynek, ale ich miejsce szybko zajmuja nowi sumpowi sprzedawcy ktorych zwabia kasa. Czasami widze na targowisku szczepki w masowych niemal ilosciach, o marnej jakosci, znam praktyki kupowania w sklepach korali i ryb z wyprzedazy, podleczania ich i sprzedawania juz jako pelnowartosciowych. Widziales moze w polsce zwyczaj mam szczepki oddam je albo sprzedam za przyslowiowa zlotowke? Bawie sie w ta przygode juz pare lat i nigdy nie przyszlo mi do glowy sprzedac cos z akwarium co rozroslo sie ponad miare, zawsze to oddawalem innym poczatkujacym morszczaka biorac pod uwage tylko ich nastawienie do tego hobby. Nie wiem, moze nam ludzia doroslym z ustabilizowana sytuacja materialna jest lepiej, moze my poprostu w momencie zalozenia akwarium zdajemy sobie sprawe ile to bedzie kosztowac i czy bedzie nas stac i pozniej nie musimy kombinowac w podziemiu handlowym wciskajac innym badziew, zeby utrzymac swoje szklo. Tylko , ze chyba najczesciej ktos kto tak robi szybko poczuje latwa kase i utrzymanie szkla idzie w kat a zaczyna sie poprostu koszenie kasy i nabijanie innych w butelke trzymajac ryby i korale w masakrycznych warunkach miedzy sprzedazami.

Hmm sprawa ryb cie tak zdenerwowala, wiec tak, jeszcze w Polsce kupilem wlwsnie za namowa 2 ryby, ze sklepu ulokowanego jak to wczesniej nazwalem na dnie sumpa, jedna z nich byl rostratus helmon, wedlug zapewnien mial przyjmowac mrozonki jak krolik salate, padl z glodu, sprzedajacy mial tu nika zaczynajacego sie na Pab.... i z tego co pamietam bylo tu juz chyba o nim. 2 przypadek to naso elegans i cyjanek, ale tu akurat sprawa zakonczyla sie b pozytywnie, co wskazuje jednak na to, ze sa ludzie z kregoslupem moralnym. Tutaj chyba w takim razie trafilem do raju dla morszczakow. mam sklep w ktorym pracuja fanatycy morszczyzny, czesto zamawiam produkty ktorych nie ma na polce i zawsze sa w nastepnym tygodniu, produkty z nowych serii berdzoe czesto dostaje po cenie zakupu do testowania, tak jest np teraz z najnowszymi produktami seachem-a swoja droga rewelacja. Sa jednak sklepy typu centrum ogrodnicze gdzie az plakac sie chce na praktyki jakie tam stosuja, aklimatyzacja ryb i korali polega na rozcieciu worka i wlaniu ryb korali do zbiornika, widzielem na wlasne oczy jak polowa worka z krewetkami opadla na dno i juz wiecej sie nie podniosla nie liczac kilkuminutowej walki o zycie i drgawek. Sprzedawania martwych akropor za 40f i tlumaczenie klientowi , ze odzyja w jego akwa bo u nich w sklepie jest zle oswietlenie dla tego sa biale. Ps. wracajac bardziej do tematu, to zaobserwowalem, ze wielu kiedys aktywnych na tym forum sprzedawcow sumpowych juz sie wogole nie udziela a czesc z nich ma juz sklepy w necie wiec moze cos kiedys pojdzie na lepsze

Zizi no to teraz mnie tym zainteresowales. Jeden punkt nad kawarium dlugosci ... ? oprocz tego zarnika masz jeszcze ...? 20 cm nad lustrem wody moge zrozumiec przy tej pojemnosci , zreszta tutaj nie mam problemu z przegrzewaniem akwarium.

No to tego juz calkowicie nie rozumiem. Jesli kupilem cos i ktos mnie nabil w butelke to jak najbardziej wskazane jest ostrzec innych przed taka praktyka. Nie wiem czy pamietasz moj post z przed paru lat gdzie opisalem swoje doswiadczenia ze sklepem z Łodzi, dobrze, ze wtedy jeszcze nie bylo minusow za slowa niecenzuralne . Jeśli ja staje sie klientem i kupuje od kogos cos za pieniadze, ten ktos sprzedaje to mi oficjalnie wiec jego dzialalnosc staje sie publiczna musi sie liczyc z tym, ze jesli jest nieuczciwy ja mam prawo rowniez publicznie o tym napisac i wyrazic swoje niezadowolenie. "zaszczekaja" - a czego tu sie bac, jesli mamy dowody na nieuczciwosc to raczej niech nieuczciwy zacznie sie bac. Pieniadze jakie inwestujemy w swoje zbiorniki sa nie male i opisanie zlych praktyk powinno byc norma ktora pomoze innym uniknac wywalania ich w bloto, czy bedzie to sklep x czy y czy z. Ps. Honor - Ojczyzna - czlowieku zapomnij, tu dopiero dowiedzialem sie kim sa Polacy, jakimi gnidami potrafia byc i czego nie zrobia dla kasy. Mam tu okazje poznac wiele nacji z calego swiata i chyba tylko my jestesmy wg mnie poza wszelkimi normami moralnymi ( uogolnienie znam tez b wartosciowych ludzi)

Mi sosbiscie ten pomysl malo sie podoba, jakos od razu kojazy mi sie ze zwarciem i w najlepszym przypadku uszkodzeniem statecznikow. Sczelne zaklejenie statecznika pozbawi cie dostepu do niego no i wentylacji. Nie lepiej zamknac stateczniki w jakiejs innej obudowie elektrycznej czy podobnej i poprowadzic od niej kable do siwtlowek? A same puszki ze statecznikami powiesic w malo widocznym i suchym miejscu? W przciwienstwie do oswietlenia hqi nie jestes ograniczony metrowa dlugoscia kabla.

haha dzieki za poprawki, ja i gramatyka to 2 przeciwienstwa dla tego wyemigrowalem do kraju gdzie jezyk jest mniej skomplikowany . Jeszcze raz Ci powtarzam - kasa zmienia i to bardzo. Mieszkajac jeszcze w Polsce czesto odbywalem rozmowy co u kogo, za ile? i takie tam. po pierwszym poscie jako poczatkujacy na priva dostalem kilka info, ze ten to a tamten chetnie mi pomoze w zalozeniu akwarium i liste z cenami, o dziwo sklepu w internecie tych osob nie znalazlem. Ps. "akwarystami i akwarystami" maslo maslane

Rebciu jako moderator daj sobie minusa za ortografie I ze zwyklej ciekawosci, opisz to troche szerzej. Jako emigrant nie majacy juz od 2 lat nic do czynienia z polskim rynkiem nie bardzo wiem o co comen. Zawsze rynek polskiej akwarystyki morskiej byl nazwijmy to malo fer. Ale czego tu sie spodziewac, biorac pod uwage pieniadze jakie przez niego przeplywaja. Zwroc uwage, ze nawet akwarysci z polrocznym stazem czasami traktuja juz akwaria jako fermy hodowlane a wsio co sie zlamie ukruszy albo podrosnie do rozmiaru pod nozyczki idzie za polowe ceny korala w sklepie. Jak latwo sie domyslic zawsze znajdzie sie wiele osob ktore wykorzystaja darmowa reklame, malym nakladem srodkow zaloza sobie domowy sklepik na dnie sumpa itd. bo maja kalkulator w domu i potrafia liczyc . Edit. :) a ty skad wiesz co Przemek ma w spodniach haha. Mi teraz juz chyba nikt nie moze zarzucic wazeliny bo od przemka od 2 lat nie kupilem nawet wylinki krewetki. ale w swojej przygodzie z akwarystyka mam tylko pozytywne wspomnienia z zakupow u niego i z poznania "lysola"

@ nairam , a co powiesz o tym ? @ dzidek2611 : "ok ja pracuja po 12 godzin dziennie i niemam zabardzo czasu na szukanie a i do pracy mam 30 km wyszukiwarka mi tez nie dziala a zreszta kazdy wie jaka ona jest,dlatego pisalem na forum,a pozatym jak mozna zrobiczdjecie czegosco ma 1,5mm??? " dla mnie to dopiero zenada. Ja pracuje po 36 godzin czasami, do pracy czasami mam 6 - 12 godzin jak mi firma biletu na samolot nie kupi. Zastanawiam sie po co zakladac baniak morski skoro nie ma sie na niego czasu, checi na szukanie i samoksztalcenie ? Zgadza sie forum jest jak najbardziej od pomagania itd. ale tez powinno byc swoistym sitem przesiewowym dla osob ktore z niezrozumialych jak dla mnie powodow mecza zwierzeta. A juz przede wsztskim czasami powinno byc budzikiem ktory wlansie niektorych powinien obudzic i powiedziec im wez sie za swoje kawarium powaznie, ucz sie , szukaj , czytaj. chetnie (jesli nie ma mozliwosci zrobienia zdjecia) zobaczyl bymm linki do zdjec przedstawiajacych slimaki, info, ze wyczerpalem mozliwosci identyfikacji i znalezienia sposobu na walke z nimi i pytanie co radzicie?

to zaplecze mi osobiscie przypomina sklep w Berlinie , no powiedzmy 50% tego co na zdjeciu, ale tak to wlasnie tam wygladalo.

sps przy takim oswietleniu? z malej szczepki pod 4 T5 zakladajac, ze 2 to aktynika, bedzie mala martwa szczepka. popelniasz moim zdaniem wielki blad skupiajac sie na obsadzie a nie na zapewnienu warunkow do zycia koralom i rybom. Z takim podejsciem do tematu badziesz mial sporo makroglonu i nie koniecznie takiego jakiego bys oczekiwal. skup sie na technice, suplementacji a pozniej na pokolcach krolewskich.

Seb i takie mysli tez laza mi po glowie, tylko wlasnie co ? Jedyne co mi przychodzi do glowy to zbyt wysokie Ca przez 2 tygodnie maly blad w obliczeniach i podbilem wapno do 520 ( poziom przez 2 - 3 dni) ale przyjmujac wzrost i spadek zajelo to jakies 2 tygodnie.

Nowy w te 10 lat to jakos najmniej wierze - moje wlasne doswiadczenia z oswietleniem LED po roku. Jak polowa swietlowek wytrzyma rok w calosci to jak na poczatek bedzie sukces. Faktem niezaprzeczalnym jest, ze swiatlo led najbardziej jakoscia siwcenia zblizone jest do hqi - czyste krystaliczne no i zapewnia refleksy . Wyliczenia Witula jak najbardziej przemawiaja za nimi. Tylko teraz male ale: - tutaj czyli w Walii jak spali mi sie swietlowka to biore ja do sklepu , bez zadnych paragonow, pudelek i gwarancji ( jesli mnie sklepikarz rozpozna oczywiscie ) on ta moja swietlowke wzuca do kosza zwrotow do chin a mi daje od reki nowa. - w Polsce spalila ci sie swietlowka, i co i kupujesz nowa bo procedura reklamacji albo ciebie przyprawi o zawal albo akwa o brak oswietlenia a mysle, ze tanie to one nie beda.

no to teraz juz wiem o czym piszemy, w takim razie nad moim akwarium 100l mniejszej pojemnosci bedzie wisialo swiatlo o tej samej mocy jak nad twoim 500l. I teraz juz mam metlik , ale polegajac na zdrowym rozsadku pozostane chyba jednak przy tych finalnych 516 W swiatla bialego nad akwa. Za aktynike u mnie beda robily 3 belki LED.

no dobrze, kazdy pisze przeszedlem na 250 w itd. ale ani slowa czy oswietlenie hqi bylo glownym i jedynym swiatlem bialym nad akwarium, a to wazna informacja. Teraz tak, jesli zmienil bym hqi na 250 w + 4 x 54w T5 wyszlo by, ze nad akwarium 380l mam ponad 700W swiatla bialego a wildschek ponad 1000 W ( zakladajac, ze powiesi tez biale rury) czy w tym przypadku nie uwazacie takiej ilosci swiatla za zbyt mocne? W obecnym akwarium przy mniejszym stosunku litr do wata pozbylem sie zeoksanteli w monitoporach. I teraz tak sie zastanawiam co lepsze 500W swiatla z hqi nad moim akwarium czy 300 z hqi i 216 z t5 ( bialego)? czy to nie to samo? tylko, ze w 2 przypadku mam wieksza mozliwosc pobawienia sie barwami swietlowek.

nie my tylko seb e mysle jednak , ze bedzie ok, w moim przypadku swiatla bialego bedzie 500w nad akwarium 380 pojemnosci.

tak czy siak zabiles mi klinika w glowie, wlasnie koncze lampke diy nad nowe szklo 120x60x60 i wlasnie bedzie miala 2x 150 i 4x 54 t5 - nie wiecej jak 14 000 bo aktynike mam na ledach i wlasnie pod tym mam byc las sps-ow A w mordke po co ja czytam to NR

seb, las spsow nie rosnie przy dnie . Mysle , ze jesli kolega powiesi 2 rurki z bialym swiatlem bedzie ok. Moj obecny baniaczek ma wysokosc 60 cm minus komin wychodzi cos kolo 57, wisi nad nim 150 + 55 w 10 000k kompakt + 55w day light i jest chyba za dobrze monitopory umiejscowione w srodkowej partii zbiornika stracily zeoksantele i mam teraz ladne biale talerzyki. Ps. mysle osobiscie , ze wlasnie kombinacja hqi + t5 jest ( jak dla mnie) najlepszym rozwiazaniem, mam swoje ulubione refleksy, moge pokombinowac z barwa swiatla zmieniajac rurki, aktynike mam na ledach wiec jest wiecej jak wystarczajaca. Mysle, ze liczy sie ogolny stosunek swiatla nad akwarium i jego konkfiguracja a nie sam fakt czy hqi ma 150 czy 250w, no chyba, ze jest to tylko hqi.

ale jazda normalnie odpowiedzial bym pewnie .............................. i odostal pare karnych punktow , ale postanoowilem walczyc ze zlym nastawieniem, na pytanie dla czego mam rybki skoro nic nie wiem o jedzonku dla nich odpowiedz sobie sam. teraz do rzeczy mrozonki - zazwyczaj kupujemy w sklepie akwarystycznym i do tego nie koniecznie z morszczyzna. Same mrozonki pakowane sa w plastikowych opakowaniach ( cos w rodzaju opakowania z tabletkami) kazda kostka osobno. Wyciskasz jak tabletke i do szklanki. po rozmrozeniu wlewasz troche wody po ro i przelewasz to przez bardzo drobne siteczko w celu pozbycia sie brudnej w ( no wlasnie w co ?, nikt tego nie wie ) "zanieczyszczenia" wody. Tak przygotowane jedzonko podajesz malymi porcjami do baniaczka. Karmic mozesz przy wylaczonych i wlaczonych pompach, czesc moich ryb np. nie chce przyjmowac pokarmu przy wylaczonych, pewnie wydaje sie im zbyt martwy . Mrozonki mozesz wzbogacic o witaminy lub aminokwasy, w tym wypadku wlewasz odpowiednia dawke w/w do szklanki i moczysz w tym mrozonki. Ja czasami wzbogacam w ten sposob mrozonki cyklopem, sam w sobie jest zbyt maly dla wiekszych ryb i normalnie nie sa nim zainteresowane, ale np artemia w panierce smakuje im bardzo. teraz co mozna kupic w sklepie : - artemia - najbardziej chyba popularna , w handlu wystepuje juz wzbogacona o preparaty czosnkowe, witaminy i oleje z grupy omega 3 itd itd. - czerwony zeoplankton rozmiar L ( 80 % diety moich ryb , zawiera b duzo bialka) - mysis - ikra krabow - kryl i masa masa innych, co akwarysta to wynalazek no i po krotce juz reszte znajdziesz w nowym "dżizusie" ludzkosci czyli GOOGLE, tez czasami czyni cuda Ps. zapomnialem o przechowywaniu. Tak wiec w zamrazarce tylko i wylacznie. Nie przejmuj sie tez jesli twoje mrozonki rozmarzna w czasie tranlsportu, nic imm nie bedzie, wsadz do zamrazarki i zamroz. Nie otwieraj rozmarznietej bo ciezko domyc sciany .

no i to mozna zaliczyc do jej 3 minusa haha ja placilem 95f czyli jakies 460 zl w parach kosztuja 150f wiec jeszcze taniej

http://www.tmc-ltd.co.uk/aquarium/aquaray-lighting.asp prosze. to to cudo

Ja mam u siebie firmowa aktynike led beleczka ma 5 diod i dlugosc okolo 50 cm, nie bardzo moge powiedziec cos wiecej o parametrach technicznych bo producent zadbal bardzo o tajemniczosc , ale powiem, ze nie zamienil bym jej na jakakolwiek swietlowke aktyniczna poprostu pod wzgledem swiatla, ilosci i jakosci odpadaja wszystkie jakie do tej pory mialem okazje testowac. Minusem takiego oswietlenia jest tylko kont pod jakim rozchodzi sie swiatlo, na typowy baniaczek jak moj ( kostka 280l) dla dobrego doswietlenia 2 to opcja. niedlugo przeprowadzam moich podopiecznych do wiekszego zbiornika i tam tez na pewno bedzie siwcila aktynika led. co do swiatla bialego mozna kupic takie same beleczki pol na pol lub biale 14kk , w sklepie w jednym z akwarii wystawowych wlasnie takie swieca ( akwa to bodajze orca tl ) i daja sobie bb dobrze rade ( obsada korale miekkie). Ps. do duzych minusow moge tez zaliczyc wrazliwosc na wilgotnosc srodowiska , pierwsza lampa stracila 1 diode juz po 3 miesiacach a padla po 8 zupelnie, teraz po wymianie mam ponoc nowy model gdzie ten problem zostal poprawiony, poswiecimy zobaczymy.

no b ladny, przypomina mi moje ulubione do tej pory asusy. jesli chodzi o cene dv7 zobacz na allegro albo ebay tam czesto mozna zaoszczedzic tego kafla