mariusz_s

a jakie ma wymiary chodzi mi o średnicę odpieniacza. I do jakiego litrażu jest dedykowany. Jestem nim wstępnie zainteresowany.

W nowych instalacjach w Polsce elastyczne przewody łączące baterię z zaworkami na rurach ze ściany mają gwiny 3/8". Ta przedłużka ze zdjęcia idealnie pasuje w miejsce węża od prysznica. Ja u siebie właśnie od 2 miesięcy tak mam podłączoną osmozę. Miała być to prowizorka na jeden dzień. Obecnie skręcam trójnik 3/8" x 3/8" x 3/8" by podłączyć się pod zawór zimnej wody od umywalki. Niestety potrzebna jest redukcja z 3/8" na 1/4" a trójmiejskich marketach budowlanych ze świeczką szukać. Znalazłem w sklepie z armaturą hydrauliczną do maszyn budowlanych (w sumie jest tam wszystko łącznie z wężami 1/4" w różnych kolorach).

Jak to mówią. Doświadczenie i wiedza przychodzi z wiekiem. Dla wielu jest to wieko od trumny.

Konie dzikie z poza UE potrzebuje zezwolenia na wwóz do UE czyli popularni mówiąc CITES. Konie urodzone w niewoli wewnątrz UE potrzebują zaświadczenia o urodzeniu w niewoli wystawionego przez właściwy organ dla danego kraju członkowskiego UE. U nas zaświadczenia takie wystawia lekarz powiatowy weterynarii. Każdy nabywca musi kopię Cites (dla dzikiego) lub zaświadczenia urodzenia w niewoli (dla hodowlanych). Każdy sprzedawca ma obowiązek mu te dokumenty przy sprzedaży dostarczyć. Koników morskich tak jak innych ryb czy korali nie rejestrujemy. Obowązkowi rejestracji podlegają jedynie gady, ptaki i ssaki z listy CITES konwencji waszyngtońskiej. Każdy hodowca chcący rozmnażać zwierzęta z listy Cites, zgłasza fakt złożenia jaj, czy też zapłodnienia samicy u powiatowego lekarza weterynari. Po urodzeniu lekarz potwiedza liczbę urodzonych zwierząt i wystawia stosowny dokument.

Jeśli byłbyś skłonny wysłać to go wezmę.

Coś w tym musi być. W zbiornikach bogatych w mikroelementy glony mają żywe kolory, tam gdzie panuje bieda robią się wypłowiałe. No ale to widuję nad naszymi jeziorami. U mnie co prawda glony są tylko na muszlach 2 ślimaków. Ale jakieś takie wypłowiałe. Jakby 10 razy pranie zaliczyły. Czyżby to znak iż czas coś dodawać do wody, bo chyba już sama sól IO nie wystarcza?

Nalot ustąpił mam nadzieję, że na długo. Na fotkach zwierzaki tuż po włączeniu światła. Seriatopora i Montipora nieśmialo polipują. Briareum zaś całkowicie schowana. Kawałek wielkości może z 7mm postanowiłem dać mu szansę. Parametry: No3-0 Po4-0

Każde schronisko ma osoby przeszkolone do łapania bezdomych zwierząt. To akurat nie problem jeśli chodzi o miasta. Problem w tym, że schroniska nie wysyłają ludzi do lasów czy innych nieużytków rolnych. Problem też z tym, co później z takim psem zrobić - po 14 dniach uśpić jako agresywny, czy też dożywotnio utrzymywać? A tu nowela już ma braki.

Nowela jak nowela. Pisana szybko, na kolanie, pod dyktat pseudo obrońców zwierząt. A już zwłaszcza to: Ciekawe jak to się ma do podejżeń o wściekliznę. Czy piszący tego bubla zaryzykował kiedyś podłaskanie wałęsającego się w lesie psa. Raczej nie...

Dziś kolejny dzień walki z rdzawym nalotem. Pomiar pod kątem krzemianów dał 0 wynik w wodzie z akwarium jak i w wodzie RO/DI. Tak więc to raczej nie okrzemki, choć pasowały najbardziej. Czyli jednak to może być cyjano. Ostatnie pomiary: NO3 - 0,2, PO4 - 0. Na nalot pomaga zaciemnienie. Jutro przywiozę karton z firmy i zaciemnie akwarium na 3 doby. Zastanawiam się jak to zniosą SPS'y. Ale przecież podczas sztormu też jest ciemno i jakoś dają radę. Postanowiłem przyklejić parę szczepek SPS'ów w wybranych miejscach na skale. W sumie kraby i ślimaki i tak ich nie maltretowały. Ale jednak strzeżonego.. Klej GroTecha'a KoraFix Stick. Trzyma tak sobie. Za to śmierdzi nieziemsko. No i odpieniacz zwariował - a tego akurat po nim się spodziewałem. Mam nadzieję, że glony wapienne jednak obrosną ten klej i nie będzie tak okrutnie badziewnie wyglądał.

Skręcenie lampy nie pomogło. W/g testów NO3 - 2,5, PO4 - 0,03. Teoretycznie dramatu nie ma. Ale, no właśnie ale. Na szybach i piasku pojawił się rdzawo brązowy nalot. Z szyb schodzi bardzo łatwo. Na piasku nie tworzy on grubego dywanu z glutami. Z początku myślałem, że to okrzemki i do panela powędrowała w woreczku RowaPhos. Po świętach będę miał test na Si to ostatecznie wykluczę problem z krzemianami (czy aby nie dokladane są w dodzie do dolewki). Rzecz jaką zaobserwowałem, to osad nie pojawia się na szybach w miejscach gdzie dmucha na nie cyrkulacja. Tak więc stawiam na cyjano. Z obsady w akwarium mam: 1szt. Cryptocentrus cintus, 2 szt. Amphiprion ocellaris, 1szt. Stenogobiops nematodes. W akwarium był jeszcze doktorek ale zginął w paszczy Iwanka (niewidomego kota), co jest tak nieprawdopodobne, że aż sam nie mogę w to uwierzyć. Z korali to doszła Seriatopora hystrix, Caluastrea i Euphylia. Jest troche fotek tej plagi ale kiepska jakość.

A więc dziś podłączyłem przepływowego TDS'a. Po membranie mam 002, zaś po DI mam 000. A więc filtr RO+DI działa tak jak powinien. Czyli teraz są 2 możliwości. Skręcę lampę na 35% mocy i co tydzień będę dokładał kolejne 5%. Do wody zaś powędrował węgiel, oraz rozmyślam o wódce. Jeśli z tych planów coś jest nie tak to piszcie.

Na razie mam tylko okrzemki. Generalnie zaczeły się po tym jak zacząłem korzystać z własnego filtra RO. Problem w tym, że bez TDS'a nie jestem w stanie w 100% wykluczyć wody. Mam nadzieję iż po wsypaniu piasku nie rozpocznie mi się dojżewanie ponowne zbiornika na wielką skalę.

Dzień 74 od startu Jak ten czas leci. W akwa bez zmian. No prawie bez zmian. Po uruchomieniu filtra RO+DI po wypłukaniu władu węglowego, pierwsze 30l poleciało przez membranę do ścieku. Kolejne 30l poleciało już przez cały filtr RO+DI do ścieku. Nałapałem wody i rozpocząłem dolewki. No i lekki problem. Na szybach mam codziennie rudy nalot okrzemów. Muszę dokupić TDS'a by wyeliminować problem z żywicą. Jednak co ciekawe, gdy kupowałem wodę z ReefShopa to z okrzemkami nie miałem problemów. Fakt, prawie w tym samym czasie zbiegły się 3 wydażenia w akwarium. Wsypałem żywy piasek, uruchomiłem nową lampę, uruchomiłęm filtr RO+DI. Od momentu wsypania piasku do odpalenia lampy minął tydzień. No i około 2 tygodnie później doszedł filtr RO. Ciekawe gdzie popełniłem błąd. Po świętach będzie TDS. Na razie muszę sobie jakoś radzić. Jutro spróbuję kupić adsorber silikatów. No chyba, że błąd leży gdzie indziej.

W kwestii zasilania lamp LED. Po pierwsze zmień zasilacz. Większość zasilaczy elektronicznych startuje od 20W ( w opisie zasilacze jest informacja 20-150W) obciążenia. Potrzebujesz albo dedykowany dla LED, albo taki który startuje do 1W. Podłączenie lamp LED pod transformator toroidalny (taki jak na zdjęciu) spowoduje szybkie spalenie lampy - błyśnie i koniec. Ciekawostka. Ostatnio u klienata robiliśmy badania. Lampa halogenowa 20W na 230V daje mniej światła niż lampa 20W na 12V.

Podczas wiercenia czy cięcia aluminium polecam do chłodzenia denaturat. Sprawdzony stoczniowy sposób.

Wszystkie jakie widziałem zrobione były z miedzi co w akwarium odpada. Zastanawiam się nad cienkimi rurkami ze stali nierdzewnej kwasoodpornej. Myślę by wprasować te rurki pomiędzy żebra radiatora, tak by je lekko zdeformowało. Do wiosny jeszcze trochę czasu. Ale jak lato będzie takie jak było, to w mieszkaniu będę miał 30"C.

Może to banalne, ale czy w dacie nazwy miesięcy nie mogły by być po polski?

Dziś stałem się dumnym posiadaczem fitra RO. Powód prozaiczny - skończyła się woda do podamian, a sklep jak na złość nie miał wody po RO na sprzedaż. Nie mogąc czekać przez weekend postanowiłem zanabyć filtr. Właśnie skończyłem płaukać prefiltry i membranę. Pierwsze krople lecą do wiaderka właściwego. Nawet problem gdzie go zamontować jakoś się rozwiązał.Kolejny zakup z tych absolutnie niezbędnych to miernik TDS. Od paru dni moja obsada rybna powiększyła się o Cryptocentrus cintus. Super babeczka. Nie wiem czemu na złość Stenogobiopsowi zajeła miejsce w sklale tuż obok niej. Jakiś szczególnych wojen nie ma. Obie babeczki ładnie przyjmują pokarm.

Ostatnia przegroda przed pompą obiegową w panelu determinuje wysokość wody w zbiorniku. Niestety przegroda ta jest za wysoka o ok. 2,5cm. Myślę nad bez restartową przeróbką tej przegrody. W nowym akwarium nie będzie już takich szkolnych błędów.

Witam. Niestety usunięcie filmu bakteryjnego z powierzch będzie ciężkie. Akwarium w panelu ma błąd konstrukcyjny. Jedna przegród jest za wysoka i mocno spiętrza wodę. Błędu tego na pewno nie będzie już w nowym akwarium, które stanie na przyszłą gwiazdkę. Na razie z filmem bakteryjnym na powierzchni walczę poprzez utwawienie cyrkulacji tak by jak najmocnie wzburzała powierzchnię wody.

Nowa lampa już wisi. Co prawda wynikł kłopot z brakiem linek w komplecie, ale to lampa używana więc trzeba było sobie radzić inaczej. Co prawda można kupić oryginały ale koszt 30€ ciut mnie zmiękczył. Lampa świeci na poziome 60% mocy i ma ustawioną temperaturę barwową 16000K. Kilka fotek baniaka z nowym światłem. Aparat kompletnie oszalał z balansem bieli. Koty wystraszyły babeczkę i sesja foto jej nie wyszła.

Babeczka ładnie je czerwonego oczlika. Jako, że jest sama w akwarium to zajęła od razu najbardziej wypasioną norkę pod najładniejszym kawałkiem skały. A z fajniejszych rzeczy. Uruchomiłem nową lampę PS Black Python. Światło rewelacja. Nawet gdy ustawi się podobną moc jak daje AquaEl to jednak pomiędzy tymi dwiema lampami jest głęboka przepaść. Capnella która była jakaś taka cielista nagle zaczeła opalizować na zielono. Grzybki to śliczna opalizująca czerwień. Zoa fluo bajka. Aż się cieszę na myśl o szczepkach Euphyli, Caulastrei i Seriatopory.

Dzień 56 od startu. Do akwarium trafiło 7,5kg żywego piasku. Jak tylko woda się ciut wyklarowała doszła pierwsza ryba w akwarium. Wybór padł na malutką babkę - Stonogobiops nematodes. Tak sobie o niej czytałem i zastanawiam się czy nie dokupić jeszcze jednej sztuki. Ewentualnie do pary krewetkę pistoletową. Jak tylko woda wyklaruje się do końca i naładują się baterie od aparatu, będą pierwsze fotki.

Dzień 45 od startu W akwarium niby nic się nie zmieniło. Elegantsy przeszły pierwsze u mnie wylinki. Obsada koralowa bez zmian. Sarcopython ładnie rośnie. Pomalutku rozrasta się briareum, a zoa ma kolejną mordkę. Za to z wyposażenia będzie inna nowa lampa. Wybór padł na PS Black Python 90W. Moc lampy zawsze można będzie skręcić. A dlaczego PS BP? Otóż jeśli wszystko pójdzie dobrze pod koniec przyszłego roku będę stawiać nowe większe akwarium. I wówczas doposażę je w kolejną lampę PS BP, ewetualnie w tandemik Master+Slave.