Rebciu

Ja wiem, gdzie takie wyrazy pasują ale niekoniecznie musimy nimi na publicznym forum operować

W sumie muszę całą resztę wyczyścić bo praktycznie w każdym poście jest użyty ten wyraz - przepraszam wszystkich, którym się to nie spodoba.

Dobra, ja tu zmieniam ten wyraz i proszę TMK o to samo w swoim wątku. Czytają te forum dzieci i rodzice się mogą zdziwić poszerzeniem słownictwa w kontaktach z pociechami.

No tak ale ten walor wizualny jest dla każdego z nas inny co nie musi powodować jechanie jak "po łysej kobyle" po właścicielu takiego akwarium. Przytoczę tu pewien cytat dotyczący wrażeń z Szymona zbiornika: Nie można tak? W sposób sympatyczny została przedstawina wizja kolegi jamnika:). Ja bym zmienił w akwarium Szymona kilka innych rzeczy co kompletnie nie upoważnia mnie to nawet "grama" krytyki odnośnie jego akwarium bo jest śliczne i Szymon je stworzył pod swój gust. Każdy z nas ma swoją wizję zbiornika, niezależnie czy to jest zbiornik SPSowy czy inny. Nie moźna wsadzać też wszystkich do jednego worka - ludzie z Europy mają taki gust, a Amerykanie inny. Ja bym to określił inaczej - Pan np. Kowalski nie lubi SPSów, a Pan np. Wiśnieski uwielbia jak jest "naćkane" kolorami i gatunkami. Kompletnie nie ma znaczenia gdzie Ci panowie mieszkają. Tak jak już pisałem - to akwarium jest "wyczynem" bo nie każdy zbiornik 200 litrowy tak wygląda - nawet na Zeovicie oraz sprzęcie tam zastosowanym. Jeśli się komuś nie podoba ułożenie skały to nie pozostaje nić innego jak zaproponować swoją wizję idealnego niedużego zbiornika aby zachwycić większą ilość osób niż ten ww. Ja nie widzę przeciwskazań do prezentacji nawet kilku takich "perełek" dziennie, tu na forum aby nacieszyć oczy

Może masz trochę racji Miałem wypadek motorem ponad miesiąc temu i do tej pory nie mogę się doprosić (w firmowym serwisie) o fakturę proforma aby przedstawić ubezpieczycielowi sprawcy wypadku kosztów naprawy. Pogoda jest i szlag mnie trafia:). Przy takiej obsłudze może we wrześniu motor odbiorę Co nie zmienia faktu, że nie zgadzam z pewnymi komentarzami w tym wątku i uważam, że utrzymanie takiej ilości zwierząt w takiej, a nie innej kondycji jest "wyczynem" szczególnie jeśli się weźmie pod uwagę "szkło" w jakim to wszytko funkcjonuje. Komentarze w stylu "zbyt kolorowo", "Mazowsze", "zero kompozycji" itp. mnie wręcz śmieszą bo są strasznie subiektywne i nie jest brany kompletnie pod uwagę aspekt np. "hodowlany". Co z tego, że ktoś sobię ładnie skały poskleja na rury PCV jak nie będzie mógł sobię poradzić z cyjano lub te trzymane wszystkie "trzy" Acropory będą w jednym pięknym, ciemnym odcieniu brązu. To samo jak "znawcy tematu" zaczynają dyskutować o klimatach panujących w naturze - niech pojadą i zobaczą co się dzieje 0,5-3 metrów pod wodą przed ścianą opadjącą rafy w miejscach mało zdewastowanych przez turystów. "Naćkane" to mało powiedziane

Czego nie możesz zrozumieć z mojej wypowiedzi? Postaram Ci się wyjaśnić co miałem na myśli.

Ja tam nie widzę przeciwskazań aby za "swietne aranżacje" brali się Polacy. Po co czekać na Japończyków? Widać tyle tu mamy osób uzdolninych w tej dziedzinie tylko efektów tych zdolności jak na lekarstwo. Oczywiście zdadzam się, że o gustach się nie dyskutuje ale nie można z góry zakładać, że np. mój gust jest jedynie słuszny i reszta się nie zna. Zaawansowana technika automatycznie nie spowoduje "ochów i achów" przy prezentacji akwarium. Ja widziałem zbiornik SPSowy bez odpieniacza z takimi lub nawet lepszymi kolorami (Krzyśka Tryca) - tak więc dróg do wspaniałych efektów jest wiele i nie powinniśmy ewentualnych niepowodzeń zwalać na taki, a nie inny sprzęt. Wiadomo, że w zależności od "profilu" akwarium wydajemy różne kwoty pieniędzy co nie przeszkadza na stworzenie wspaniałego akwarium z miękkimi czy nawet FO. Nie wszyscy Amerykanie wyznają "lasy" SPSów i wcale nie trzeba wnikliwie szukać aby znaleść zwolenników hodowania nawet różnego rodzaju glonów w głównym akwarium. Ja nie widzę w tym nic złego o ile zbiornik wygląda fajnie i właściciel jest zadowolony bo tak naprawdę większość z nas akwaria prowadzi dla własnej satysfakcji, a nie na pokaz.

Oczywiście nie oczekuję, że raptem wszystkim się zacznie ten zbiornik podobać Przecież można coś normalnego napisać jak Aquamaniac czy TMK - że może trochę za dużo tego wszystkiego i pojawi się problem z ilością miejsca itp. ale tzw. "jechanie" po tym zbiorniku jest niesprawiedliwe. Może właścicel usunie niebawem część mniej wybarwionych korali aby zrobić miejsce dla rosnącej reszty. Każdy z nas ma inną wizję zbiornika i inne chce tam trzymać zazwyczaj inne zwierzęta. Jeśli ktoś przedstawia nam swój zbiornik to ja rozumiem uwagi w stylu - "no troszkę glonów Ci się pojawiło tu czy tam i warto coś z tym zrobić" ale zaraz zaczniemy się czepiać "urody" właściciela gdy o zbiorniku nie będzie można naprawdę złego słowa powiedzieć. To, że jest to zbiornik na Zeovicie wcale nie umniejsza umiejętności dla właściciela. Nie jest to prosty system filtracji do opanowania i pewnie dlatego nie wszyscy mają odwagę czy możliwości aby na niego przejść. Gdyby była jakaś prosta i niedroga "ścieżka" prowadząca do tzw. sukcesu większość z nas by nią podążało. Podejście w stylu - to żaden problem mieć taki zbiornik jak ma się kasę, stosuje Zeovit itd. jest błędne. @alef ja pisałem o Polskich SPSowych dwustu litrowych zbiornikach i nie chodziło mi o "licytowanie" się teraz pokazując jakieś zdjęcia z netu, o których nic nie wiemy. Wiadomo, że są zbiorniki ładniejsze od tego zaprezentowanego przez Andrzeja, od mojego, Twojego czy nawet Szymona. Nie chodzi mi o licytacje "który" lepszy tylko normalną dyskusję.

Ja jestem spokojny:) Chodzi mi o to, że może lepiej przestać tu przedstawiać ładne zbiorniki, czy jakieś nowe i nie daj Boże drogie rozwiązania techniczne bo finał zawsze jest taki, że zbiornik ogólnie brzydki, a właściciel przedstawianego sprzętu jest "snobem" bo pana "x" czy "y" nie stać na taki sprzęt i zawiść nie pozwala im spać. Jakoś ostatnio mam alergię na taką "walkę z wiatrakami" i jak patrzę na tą dyskusję to jestem pewien, że Andrzej w przyszłości nie zamieści już tego typu "linka" do opisu fajnego baniaczka. Najlepiej ponabijać się ze sztuki współczesnej nie mając pojęcia o sztuce i nie mam na myśli Ciebie TMK

Zaraz Andrzeja ktoś "ustawi do pionu" bo wogóle nie powinien pokazywać ładnych baniaków. Nie daj Boże okarzą się ładniejsze od zbiornika pana "x" czy "y". Wychodzi na to, że prawie wszyscy doszli z aranżacją skały do perfecji, wybarwienie korali to mało znaczący szczegół nie stanowiący kompletnie problemów dla naszych akwarystów. Tylko patrzeć jak ktoś naskoczy jeszcze mocniej na właściciela tego zbiornika bo ma ponad 2W/l oświetlenia, bo cyrkulację jakieś 150x objętość zbiornika, bo odpieniacz niepotrzebnie zbyt wydajny i drogi itd. Wydzie na to, że właściciel jest snobem bo można lepiej i mniejszym kosztem. Bardzo chciałbym zobaczyć te SPSowe 200stu litrowe polskie perełki, które zdeklasują i zmiotą ww zbiornik. Najłatwiej jest krytykować ale aby to robić chyba warto pokazać coś własnego, lepszego.

Jak w temacie - wysokość jakieś 30 cm. Jak ktoś chce się pozbyć zbyt dużego "zwierza" bo zaczyna wystawać ze zbiornika chętnie przygarnę takiego "potwora" - za kasę lub szczepki innych korali. Trochę zbyt długo czekałem na ostateczną aranżację zbiornika i w tej chwili najlepszym wyjściem jest własnie znalezienie takiego "wielkoluda" PS. Może być brązowy - nie wymagam super koloru Nie o to chodzi

smithpl, nie ma za co dziękować bo w sumie coś tam tylko podpowiedziałem 1. Ta kratka nie jest potrzebna na dnie. Możesz spokojnie ustawiać najpierw skałę (na szkle) i przysypać to piachem. Szkło wytrzyma spokojnie i nie ma możliwości ew. katastrofy jak jakaś babka podkopie skałę i uderzy ona w szkło. Jeśli planujesz niewielką warstwę piachu kratka pod wpływem cyrkulacji może "wyskakiwać" z pod piachu i będzie kiepsko to wszystko wyglądało. Jeśli planujesz DSB będzie utrudniała przepływ wody w najniższej warstwie piachu (ten 1 cm). Oczywiście zdaję sobię sprawę, że jest to w jakimś sensie zabezpieczenie ale moim zdaniem dość "archaiczne" i w sumie niepotrzebne. Sklepy często proponują takie rozwiązania aby wszystko "profesjonalnie" wyglądało Ja w poprzednim zbiorniku miałem, a teraz nie i jestem zadowolony 2. 20 kg do Twojego zbiornika to moim zdaniem "letko" przy dużo - wsadź 15 i będzie dobrze - tym bardziej, że jest komora między odpieniaczem, a pompą powrotną na dodatkową filtrację. Teraz na fali są zbiorniki "lekkie", a nie tzw. "gruzowiska". Czasy się zmieniają i trochę rola żywej skały "ewaluowała". W sumie jest to temat na jakiś artykuł i jak znajdę czas to może coś skrobnę na ten temat. Chodzi o zmianę funkcjonalności (czyli wydajności) skały z upływem czasu. 3. Jakby nie patrzeć odpowiedź byłaby reklamą co niestety mija się z interesami właściciela serwisu i w związku z panującymi tu zasadami tematu nie mogę rozwijać

a dlaczego akwaria z opiti white mają być inaczej klejone niż ze zwykłego szkła float?

Biorę, wiadomość na prv.

W Stanach jest coś do mierzenia elektrodą Ca i chyba Andrzej miał taki miernik dawno temu. Ja się teraz trochę zastanawiam czy wogóle jest sens pisać tu o takich nowościach u nas jak miernik Hanna do PO4 bo właśnie jestem po lekturze soczystego listu jaki dostałem na priv. opisującego mój niesamowity snobizm bo mam miernik Hanna za 170 dolarów. Tak jak bym te dolary ukradł autorowi tego listu. Wystarczy poczekać na przeterminowanie się testu Merca, kupić drugi i maszynka Hanna wychodzi taniej.

Nie ma żadnego bana kolego i mój list do Cibie dotyczył wypowiedzi, którą już dawno w tym wątki zmieniłeś (edytowałeś). Napisałem do Ciebie bo nie chciałem zaśmiecać tego wątku, a zależało mi na wyjaśnieniu powodów Twojej niechęci do mojej osoby. To tyle szanowny kolego. Resztę napiszę w odpowiedzi na Twój prywatny list.

Merc jest dobry do słodkiej wody - może trochę przesadzam ale mnie generalnie robił w balona Może jakiś trefny mi się trafił W Europie większość akwarystów używa Marca bo nie ma innej alternatywy lub jest mało rozleklamowana Przepływ powinien oscylować między 200-600l/h i wszystko zależy od objętości wody, sposobu zastosowania absorbera (filtr fluizacyjny czy skarpeta) oraz samego absorbera - z RowaPhos są największe problemy z powodu granulacji.

EDIT: Teraz totalnie zmieniłeś swój ostatni post i ja muszę zmienić bo to co wcześniej napisałem teraz on już nie ma sensu. Nie jeżdżę po tobię tylko dyskutuję. Ja nie mam nic przeciwko temu aby ktoś (np. Ty) uświadamiał mi błedy w moim podejściu do akwarystyki odpowiednio to argumentując.

pewnie jakiś sens ma ale szybko absorber się "zbryli"

no tak - ale to niczego nie wnosi do rozmowy bo dyskutujemy o oświetleniu i kosztach jakie ponosimy w Polsce i czy to będzie HQI 2x400W czy 10x80W T5 prąd jest ten sam. Adam Rybowski u siebie ma same żarniki (zdaje się 1W/l) i jest mu z tym pewnie bardzo dobrze Czym większy zbiornik tym łatwiej operować HQI i nie miałem na myśli "amerykańskiego" podejścia 2-4W na 1 litr Może dobrze by było aby Aquamaniac przetłumaczył co tam nasi sąsiedzi przetestowali i byłby jakiś punkt zaczepienia bo teraz rozmowa zaczyna przypominać dyskusję o wyższości Wielkanocy na Bożym Narodzeniem.

Nie unoś się aż tak bardzo. Przecież to ty obrałeś rolę obrońcy T5iątek i unosisz się jak ktoś się z jakimiś aspektami Twojego zdania nie zgadza. Ja napisałem, że "dostałem cynk" o zahamowaniu wzrostu korali przy 6cio miesięcznych świetlówkach i to od dużo mądrzejszych od siebie, a Ty twierdzisz, że ta wartość jest zaniżona o 2 miesiące - czy jest to powód do obrażania się? Można przecież dyskutować i nie tylko z Rebciem bo nie tylko on ma takie zdanie. Przecież możesz używać świetlówek o innych parametrach niż moje czy innych kolegów. Ja pisałem o oszczędnościach rocznych w mojej sytuacji i jak cofniesz się o kilka postów to zobaczysz wyraz "mojej" pisany boldem bo chciałem to podkreślić. Jeszcze raz podkreślam, że nie jestem przeciwnikiem T5 tylko może nie rozumiem tej ostatniej "mody" na samo T5 bo wiem, że są osoby, którym to oświetlenie "nie leży" wzrokowo ale wszyscy przeskakują bo trzeba być na fali i nikt się nie przyznaje do zniesmaczenia jakie następuje gdy patrzą na swoje zbiorniki. Jeszcze z jedną Twoją teorią niestety nie mogę się zgodzić: np. http://reefkeeping.com/issues/2007-09/totm/index.php W Stanach z powodu innego podejścia i cen żarników HQI oraz balastów chyba większość zbiorników prowadzona jest bez udziału T5 i mam nadzieję, że nie odbierzesz tego jako "kolejny atak" tylko kontynuację dyskusji. Jeszcze raz powtarzam - ja swoimi wypowiedziami nie mam zamiaru obrażać czy poniżać kogokolwiek lub pokazywać jaki to ja jestem "figo-fago" - ale jeśli się z czyimś zdaniem nie zgadzam to przecież nie będę wysyłał do niego "laurki". Po to jest forum aby dyskutować i rozwiewać ew. wątpliwości.

R.I.P czy nie zauważyłeś, że nie tylko ja pisałem o wymianie co 6 miesięcy. Ja nie wypisuje w tym wątku "moich prawd objawionych" tylko rady jakie dostałem od akwarystów bardziej doświadczonych niż ja. Co do tych wszystkich spraw finansowych - to przecież pisałem, że opisuje mój przypadek oświetleniowy i miałem na myśli koszty dotyczące świetlówek za te 65 zł bo takie kupuje. Oczywiście można kupować świetlówki 54W Sylvania za 48 zł jak i Arcadia za ponad 100 zł. Można też ściągnąć sobie ze Stanów żarniki takie jak moje za 60 dolarów za sztukę i za każdym razem bilasn będzie inny. Kompletnie nie o to mi chodziło aby dyskredytować oświeltenie T5 bo jak już pisałem też mam T5tki i bez nich ciężko by było. Mało tego - uważam, że jak ktoś się decyduje na HQI to raczej odradzam 70 i 150W bo dopiero efekt jest przy 250W. Kto jakie ma oświetlenie jest jego prywatną sprawą i z pewnością nic mi do tego - ważne aby właściciel był zadowolony i to pod każdym względem.

Kolego mario_b, podajesz znowu tzw. "materiały reklamowe" jako dowody na to, że masz rację. Ja napiszę jeszcze raz - akwaryści z niesamowitymi wynikami i doświadczeniem, którzy świecą tylko świetlówkami T5 wymieniają je po 6 miesiącach z powodu "rozjechania" widma i utraty na intensywności światła. Tak jak koledzy wcześniej napisali, niektóre świetlówki tracą "na wartości" jeszcze wcześniej (z tego co wiem Fiji Purple też). Tu chodzi o hodowle korali, a nie oświetlanie pokoju biurowego czy kawałków wapienia w akwarium malawi. R.I.P ja liczyłem to tak: 2x400W = 800W (wymiana żarników raz w roku) = 2x ok. 275 zł = 550 zł 10x80W T5 = 800W (wymiana świetlówek 2 razy w roku) = 20x ok. 67,5 = 1350 zł czyli mamy różnicę 800 zł U mnie jest trochę bardziej skomplikowana sytuacja bo z powodu skosu ściany z boku akwarium nie mogę wsadzić świetlówek 80W i różnica wychodzi jeszcze większa ok. 1400 zł rocznie - bo muszę stosować T5tki 54 watowe. Nie uważam też, że na HQI nie można uzyskać kolorków jak w najlepszych zbiornikach na T5 - kto widział Andrzeja poprzedni setup ten wie o czym piszę ale jednocześnie nie namawiam nikogo do przeskakiwania zaraz na HQI bo nie o to mi chodziło. Oprócz HQI mam jeszcze 8 świetlówek bez których nie wyobrażam sobię prowadzenia akwarium - no może za jakiś czas będzie 6 szt. . Poruszyłem temat kosztów bo ogólnie wszyscy wydajemy na nasze hobby sporo pieniędzy i od dłuższego czasu zaczynam sobię przeliczać wszystko na koszty roczne bo mają większą siłę przebicia dla wyobraźni niż koszty miesięczne Tak samo robię z prochami do ballinga - kupując chemię w dużych workach prowadzenie akwarium wychodzi taniej niż na reaktorze nawet w dużych zbiornikach:)

Myślę, że przez najbliższe pół roku T5 będą świeciły przez 12 godz. dziennie, a HQI 6-8 w zależności od temp. na zewnątrz Jak korale podrosną może pozbędę się kilku świetlówek, a może i nie Teraz światła jest tyle ile zawsze chciałem mieć i pewnie jedyne co mnie zmotywuje do redukcji tych watów to korale zbliżające się do lustra wody ale na tego typu zmartwienia mam jeszcze sporo czasu

Koszty: 2x Lumenarc III - ok. 1500 zł w Polsce (w Stanach duuużo taniej) 2x Elball 400W (balast) - ok. 1100 zł (2 balasty ze Stanów to jakieś 600-700 zł) i mamy pełen zestaw 800W - razem ok. 2600 zł (wersja z za oceanu połowa tego). Moim zdaniem odbłyśniki Lumenarc III to najlepsza jakość światła HQI dostępna u nas w kraju. Lampa ATI Power Module T5 10x 80W - ponad 4000 zł Ja słyszałem/czytałem o promieniach UV tzn. że są niezbędne EDIT: Zpomniałem dopisać koszty "wypełniaczy" lamp: HQI - takie jak moje ok. 550 zł T5 - prawie 700 zł Jeszcze raz podkreślam, że te "dywagacje" rozpatruję na podstawie mojego baniaka