Rebciu

moda modą , a tak na szybko policzyłem sobię, że w moim przypadku mam rocznie zaoszczędzone na źródłach światła ponad 1400 zł przy wariancie HQI+T5. Piszę w moim bo mi się rury 80W T5 nie zmieszczą, a gdyby się mieściły to oczędzam ponad 800 zł rocznie przy założeniu 1W HQI = 1W T5. Jak pisałem już wcześniej można mieć "cudo" bez T5 tylko trzeba się postarać Tylko czekać jak pojawią się zaraz głosy sprzeciwu i chęć linczu bo zrobił się trochę Off-Topic w tym temacie. Walcie Panowie śmiało :D:D

Zmienia się zarówno widmo jak i natężenie światła. Być może spadek natężenia następuje trochę wolniej od widma ale nie zmienia to faktu, że świetlówki po maksymalnie 8 miesiącach nadają się do wywalenia lub może (dla oszczędnych)oświetlania filtrów glonowych (choć na nowych świetlówkach glony z pewnością będą lepiej rosły). Z drugiej strony - ja właśnie z powodów m.in. oszczędnościonych nigdy nie ulegnę "modzie" na same T5 Andrzej też pewnie nie ulegnie choć w jego przypadku nie chodzi o kasę tylko te... bliki i pewnie jasne końcówki korali Zresztą on najlepiej udowadnił, że rodzaj oświetlenia (T5 czy HQI) tak naprawdę nie ma znaczenia i można uzyskać na HQI HI-ENDowy zbiornik, przy którym "wymięka" 99% zbiorników TOTM PS. Właśnie wymieniłem oświetlenie HQI z 250W na czterysetki i jestem zachwycony

No dobra ale kto pisał ten tekst z linku? Jakieś odwoływania do materiałów Philipsa Pisałem o zahamowaniu wzrostu korali po 6 miesiącach bo takie są obserwacje akwarystów - tych najlepszych z najlepszych, którzy mają rezultaty w postaci przepięknych zbiorników. Zależy im właśnie na zbiorniku, a nie bełkocie marketingowym. Można świecić świetlówkami 4 i pół roku do jej zgaśnięcia Pewnie i można świecić T5 nawet ze 3 lata ale w baniaku z Malawi, a nie z koralami. Myślę, że i korale by wytrzymały na 1,5 rocznych T5iątkach ale byłaby to raczej wegetacja. EDIT: Myślę, że wszystcy mający jakieś świetlówki T5 zauważają (gołym okiem) przy ich wymianie (oczywiście na te same modele) znaczącą zmianę oświetlenia. Ja ją widzę np. przy dwumiesięcznych świetlówkach AM. Czym dłuższy okres pomiędzy wymianami tym efekt jest bardziej widoczny więc uważam, że osoba, która pisała tekst z powyższego linku robiła to raczej do jakiegoś katalogu reklamowego i tyle

Takie informacje są tylko trzeba dobrze poszukać Po 6 miesiącach używania świetlówek praktycznie zahamowuje się wzrost korali jeśli używamy tylko oświetlenia T5.

Lepiej nie mierzyć fosforanów jak się nie ma czym Sugerowanie się "fantastycznymi" wynikami może nie wyjść na dobre. W sumie - jak w akwarium wszystko ma się dobrze to nie ma co głowy sobię tego typu pomiarami głowy zawracać. a ja cały czas w garażu :) EDIT: może sierpień będzie mój :D:D

to chyba do mnie :D:) Dopiero wyszedłem z tego garażu:D urobiony po pachy:D Ostatnie zbiorniki TOTM nie rzucały na kolana i mam nadzieję, że po prezentacji Szymona "letko" amerykańcom szczeny poopadają

Dzięki Rafał choć ten drugi sklep już chyba nie ma balastów, a cena z pierwszego jest ... mało zachęcająca

Znacie może jakieś inne rozwiązanie niż Elball? - chodzi o dostępność w nas lub w Niemczech. Kanał przerzutowy ze Stanów mi się skończył, a potrzeby są jak widać cały czas

Popatrz na ten zbiornik: http://reefkeeping.com/issues/2007-09/totm/index.php Same żarniki Reeflux

Widziałem u Guliwera jak świeciły żarniki Reeflux 250 (trzonek chyba FC2) na balaście Ice Cap i światło było inne niż u mnie na Elball (250W trzonek E40). U mnie jest bardziej niebiesko. Teraz mam wsadozne 2 żarniki 400W na zwykłych statecznikach i wydaje mi się, że barwa się nie zmieniła. We wtorek lub w środę będę miał do przetestowania balast elektroniczny Ice Cap 400W więc trochę poświecę taką mieszanką - statecznik elektroniczny + zwykły i coś tam napiszę. Mi teraz pasuje do tych Reefluxów mieszanka swietlówek w równych proporcjach - ATI special i ATI blue plus

Wymianą powietrza nad zbiornikiem nie zmniejszymy temperatury jeśli to powietrze ma bardzo wysoką wilgotność - o to mi chodziło. Wymiana powietrza nie zmniejsza temperatury, a oddana energia przy parowaniu wody. W przypadku wymiany powietrza o wilgotności bliskiej 100% schładzanie akwarium nie nastąpi i tak naprawdę czym większa różnica wilgotności (wymienianego powietrza) tym efektywniejsze chłodzenie. Chodziło mi o ten szczegół. EDIT: Znam przypadek przegrzania akwarium podczas wyjazdu właściciela. Akwarium z chłodzeniem opartym właśnie na poruszanej tu wymianie powietrza z nad lustra wody (czyli wiatraki). Wiatraki GHL podłączone do Profiluxa. Wszystko działało pięknie i ładnie do momentu wyjazdu właściciela (w poprzednie wakacje) na trzy dni, a upały było straszne. Okna zostały zamnięte (przed włamywaczami) i po powrocie właściciel zastał w domu prawie saunę. Tak czy siak kupił chłodziarkę bo wiatraki w pewnych warunkach się nie sprawdzają

Napisałem już, że chodzi o parowanie, a nie wymianę powietrza. Wymianą powietrza nie schłodzimy akwarium. Co prawda możemy tym zwiększyć parowanie ale musi być zachowany warunek dostarczenia powietrza mogącego wchłonąc wodę. Co trochę przeczy tej wypowiedzi: Nie odbieraj tego jako jakieś "czepialstwo" czy coś podobnego Po prostu miałem na myśli "parowanie", a nie wymianę powietrza. Możemy wymienić powietrze o bardzo dużej wilgotniości co nie zmniejszy nam temperatury w akwarium. Może za mocno się czepiam słówek ale często z takich niedomówień wychodzą w potem nowe teorie bo ktoś coś tam "doczytał" czy "niedoczytał" i mam na myśli Pana "y", który zarejestruje się na tym forum za np. dwa lata

To może inaczej - jeśli nad taflą wody pojawi się powietrze o temp. 20 stopni C i wilgotności bliskiej 100% a w akwarium mamy np. 28 st. C to praca wiatraków praktycznie nic nie da. Zakładamy, że temp. w pokoju to 26 st. C, a podwyższenie temp. w akwarium to wynik pracy pomp i oświetlenia. Energia, która jest potrzebna do parowania tak naprawdę obniża temperaturę wody i aby to uzyskać trzeba dostarczać w miarę suchę powietrze. Różnice wilgotności wcale nie są minimatne - proponuję zmierzyć ją w pokoju oraz w szafce (gdzie jest sump) przy wyłączonej wentylacji (o ile taką mamy)

nie tak do końca - stosując wiatraczki wprowadzamy powietrze o mniejszej wilgotności co pozwala na większe parowanie i tym samym zmniejszenie temperatury w akwarium. Kiedyś Piotrek Rogalski obszernie temat opisał.

iii... właśnie kolega @jamnik dostaje nagrodę za "tekst miesiąca":D:D - z mojej strony masz darowanego "bana" na najbliższy rok Szymon pisz i rób zdjęcia bo 27 czerwiec bardzo dużymi krokami się zbliża i nie daj Boże będzie podknięcie czasowe Bardzo się cieszę, że Amerykanie docenili Twoje "dzieło" i tym samym wpisujesz się na stałe w historię akwarystyki morskiej w naszym kraju. :playing:playing

Poczekaj aż Ci Profilux zacznie świrować - jak ostatnio lubi to robić i to nie tylko u mnie trochę zmienisz zdanie

Nie ma nic przyjemniejszego od "ustawiania" moderatorów na tym forum i to od razu czterech - bo tylu zeszło z tematu :D:D Forum nie ma z "statucie" zakazu luźnych dyskusji (może dlatego potocznie takie "formy" nazywa się "forum dyskusyjne"). Rozumiem jeszcze apel autora wątku do powrotu na pierwotne tory aby poruszony temat został dogłębnie wyjaśniony ale wyskakiwanie jak "Filip z konopii" aby wprowadzać tu wojskową atmosferę jest conajmniej nietrafione.

Andrzejku:playing:clapping:clapping:clapping Podpisuję się obiema rączkami pod tym co napisałeś :D:D

Po pierwsze: Kolega @joopa to doświadczony akwarysta z dużą wiedzą. W takim przypadku dużo łatwiej omijać "potknięcia". Po drugie: Jak się wczytasz w wątek z Twojego linku to znajdziesz tam informację o broblemach (cyjano) i świadomości kolegi @joopa o możliwości występowania lepszych kolorów SPSów niż u niego Po trzecie: Z tym lepszym odpieniaczem to bym trochę polemizował Nie znam zadowolonej osoby z Delteca MC-300 - za to niezadowolonych znam kilka. Po czwarte: Radzę przeczytać tekst o skale z linku jaki wcześniej podawałem. Skała sukcesywnie traci na możliwościach filtracyjnych więc "licytowanie" się kto ma więcej skały (czyli filtracji) jest w sumie "krótkoterminowe"

A strzel jeszcze ze cztery pokololce (takie kontrastowe i duże) i będzie git. Troszeczkę proponuję się zastanowić czy aby akwarium nie jest zbyt małe na obsadę już pływającą w akwarium.

Zależy czego oczekujesz szczególnie jeśli chodzi o wybarwienie SPS-ów Jeśli ma być kolorystyka bajkowa to "nie da rady" z tą filtracją i nie mam na myśli tylko żywej skały ale ogólnie filtrację. Jeśli masz na myśli typowe (przeciętne) akwarium to jeśli nie będziesz przekarmiał czy popełniał jakiś błędów oraz odpowiednio reagował na ewentualne powstałe to powinno być ok choć jestem przeciwnikiem wsadzania hepatusa do 200l. Szczególnie z jego powodu będziesz musiał uważać z karmieniem bo jak wszystkie pokolce niestety są producentami dużej ilości amoniaku czyli g...

napisali też "o automatycznym zmiennym kierunku" :D:D

Nie ma czegoś takiego jak prawdziwa woda destylowana czy nieprawdziwa. Od budowy destylarki zależy czy woda "destylowana" miała kontakt z miedzią czy nie miała.

Kolego @mrowa197, mam ogromną prośbę - czy mógłbyś założyć swój własny wątek z pytaniami w dziale dla nowicjuszy? Ten został stworzony z myślą o "edukacji" i zaczyna się w nim robić spory bałagan.

Wcale nie jest OK tym bardziej, że wskazania się wahają. Jeśli żywica jest brudna to ją wymieniamy i tyle. Wskazania TDSa nie do końca przedstawiają rzeczywistość chyba, że korzystamy z urządzenia wysokiej klasy do badań wręcz labolatoryjnych. Ja TDSa traktuję raczej jako wskaźnik czy membrana nie "poszła". Typowy wkład do filtrów DI mieści jakieś 0,75l żywicy i w zależności od jakości wody w kranie, ilości prefiltrów, ciśnieniu w kanalizacji, ilości odparowanej wody (chłodziarka), systematyczności w podmiankach itp. moim zdaniem wytrzymałość żywicy w typowym wkładzie to ok. 2 miesiące normalnego użytkowania dla akwarium ok. 200 litrów. U mnie 7 litrowy filtr DI nie wytrzymał 5 miesięcy przy objętości ogólnej całego szkła ok. 1350 litrów i wymiany będę robił co cztery miesiące.