Kraszan

Ostatnio było tu głośno o użytkowniku bodajże Adrianie... Wszyscy się popsz(rz?)tykali i zaczeli wyrzucać sobie że durnymi wypowiedziami nabijają licznik awansując niby w hierarchii :-) Otóż wszedłem dzisiaj na pewne forum, konkretnie na http://forum.vwgolf.pl i tam jest fajny system: obok nicka i ilości napisanych postów jest też opcja "pomógł". Sam zadałem pytanie nt mojego golfa i gdy czytałem odpowiedz miałem do wyboru opcję: pomógł - zaznacz jezeli odpowiedz tego uztykownika pomogla Ci w rozwiązaniu problemu". Jezeli ktoś zadaje pytanie techniczne, albo ma problem ze zdrowiem podopiecznych lub chemią w baniaku, a w odpowiedzi dostaje wskazówkę która mu pomogła, to warto wrócić do tego posta i dać punkt owemu "podpowiadaczowi". I taki punkt jest wart 1000 razy wiecej niz bicie piany przez niektórych produkujących masowo posty w off-topicu.

Się mnie też podoba :-) Serio to jest low-cost? A nie wygląda...

Pozwolę sobie zauważyć że: " Pożądane szczepy bakterii obecne są wszędzie ( n.p. w powietrzu ). Ponadto jeśli w akwarium jest źródło amoniaku, jest tylko kwestią czasu żeby na filtrze rozwinęły się pożądane bakterie. Najprostszym sposobem na dokonanie tego jest wpuszczenie do akwarium jednej lub dwu odpornych, niedrogich rybek. Ryby wydalają odchody zawierające amoniak, który staje się pożywieniem dla bakterii." cytat za: http://www.artnet.com.pl/lkozicki/thekrib/begin-cycling.html Dodatkwo od pierwszych dni pływa w mojej nano-solniczce molinezja - ma się dobrze, je, sika itd.. więc źródło amoniaku jest. Dodatkowo wlałem ciutek startera oraz zastosowałem żywy piach. W dalszym ciągu nie wiem jednak, jak powinny wyglądać kolejne etapy...

To fakt - bez skały to nie dojrzewanie... Chciałem po prostu poczekać, aż wyjdą jakieś wady (typu przeciek/błędy konstrukcyjne) no i nie chciałem wrzucać skały ot tak do świeżej solanki. Teraz chyba juz jest jakaś "baza" bakterii i wrzucenie skały będzie "łatwiejsze"... Poza tym, nie mam gdzie kupić skały... Po prostu pustka na rynki. Teraz jak wróciłem z wyjazdu poszukam intensywniej - może ktoś ma jakąś dostawę "na dniach"...

Przepraszam, jeżeli nie doczytałem (na Forum jestem od niedawna) ale chyba nie znalazłem nic o jakimś znaku rozpoznawczym nano-reefowców... Czy istnieje lub jest przewidziana, jakaś nalepka klubowa z fajnym logo forum? Miło byłoby spotkać gdzieś na światłach ziomala z forum ;-)))

Witajcie. Wróciłem z tygodniowego wyjazdu. Akwarium stuknęły dwa tygodnie. Wracam, zaglądam i co? Na szybach lekki szary nalot (chyba norma), na dnie trochę brązowawych plam, to samo na skałkach (tufie) przy czym na nim kilka plam zielonych - takich jak w słodkim... Odpieniacz coś tam odpienił (1/10 kubeczka lekko żółtej cieczy), glony wyższe padły (zczerniały) i tak się zastanawiam, czy wszystko przebiega prawidłowo... Czy jest w gdzieś necie jakaś stronka, albo mółby ktoś opisać, jak i co tydzień po tygodniu powinno zmieniać się w dojrzewającym baniaku? Przydałyby się tez jakieś fotki, by rozpozać rodzaje pojawiających się glonów... Zrobię dziś podmianę i poczekam jeszczę parę dni zanim wrzucę żywą skałę. Z góry dzięki za pomoc.

O kurna... Swirlej - teraz to już rządzisz... A nie mówiłem? - wystarczy 20 postow przekroczyc i już człowiek jest szychą.

Jakbyś dobrze przeczytał to byś takich bzdur tu nie wypisywał ;-)

Nano-reef rządzi! ;-)

Swirlej - alez owszem - Qmam ;-) Zauważ :-) <- na koncu każdej wypowiedzi ;-) Pozdrowionka

@Swilrej albo ja nie kumam Twojego dowcipu, albo szukasz zaczepki ;-) [peace mode=on] Nie jestem zaintersowany wojnami na forum :ee-) [peace mode=off]

A swoją drogą, to padł tam przez przpadek fajny pomysł... Gdyby mieć w miarę płytki zbiornik, dobre pompy dwukierunkowe i dobry komputer sterujący, drugi zbiornik na 70% wody tej co w głównym, to takie symulowanie przpływów i odpływów mogłoby dać wymagającym koralowcom sporo dobrego. Nie mówię, o opróżnianiu co 4 (?) godziny zbiornika, ale lekkie cyliczne wypłycanie mogłoby nieźle zmylić korale, że są na prawdziwej rafie :-) Oczywiście cyklicznie zwiększałoby się oświetlenie takiego zbiornika, podwyższała by się temaperatura itd.. no ale to sama natura tak wymyśliła...

@Swirlej > Kraszan tam zwariowal , bic chce wsyzstkich Nie no, bez przesady - bić nikogo nie chcę. Zaznaczyłem przecież, że mam jeszcze morskie mleko pod nosem, no ale jak wiedzę moderatora forum i klku innych "szpeców" jak się produkują stwierdzeniami w stylu: - minimalne akwarium morskie to min. 240 litrów - cyrkulacja jest po to żeby symulować przypływ i odpływ - 10.000 K to barwa idealnie biała - podawanie chemii do solniczki skutkuje uśmierceniem obsady - itp... to sorry, ale musiałem zabrać głos. Przecież od takich głupot to aż się drobne w kieszeni nie zgadzają... :-)

Zdjęcie pochodzi z reef.com :

Dokładnie ;-) WItek dając mi "gałązkę" mówił, że pewnie nie przeżyje, no ale zawsze warto spróbować. Na oko - podupadła na kondycji, ale nie wiem czy te przezroczyste to nowe kulki czy martwe...

Witajcie Chcialbym sie dowiedziec dwoch rzeczy o czerwoniej Caulerpie Racemosie. 1. Kilka kulek od niej odpadło... czy to oznaka, ze jest słaba, czy może się jakoś "rozsiewa"? 2. Czy kulki przeroczyste to kulki nowe, czy już stare/martwe?

Tak - będę się go sukcesywnie pozbywał dokładając żywą skałę. Kupowałem bodajże w amekonie.

Niestety - nie mam takiego grzebienia pod ręką - nie wiem jakie ma wymiary. Ja robiłem przelew na oko - na szczęście wcelowałem. U mnie przy objętości akwa 105 l brutto i cyrkulacji ok. 800 l/h grzebień zanurzony jest na głębokość ok. 2cm a spiętrzanie wody jest nieznaczne. Do tego jest jeszcze 3cm zapasu (naciąłem plexe na głębokość 5cm). 8cm może być dużo, ale nie wiem jaką będziesz miał cyrkulację i "gęstość" grzebienia.

Panel pod wpływem wilgoci lubi się odkształcić. Jak nie daj Boże spuchnie w jednym miejscu gdzieś na środku dna to pęknięcie gotowe. Najmniej elegancki choć najbardziej skuteczny jest styropian - choćby 10mm. Nie nasiąka, świetnie niweluje nierówności. Obrzeża można obkleić czarną taśmą albo dać ramkę maskującą.

Potrzebuje tyle mniejsca ile zajmuje po "rozłożeniu" Wyciągasz go na pełen zakres regulacji i wklejasz. Jak będzie za wysoko to sobie obniżysz (wsuniesz). Na długość zawsze można dociąć. Ale jak będzie za płytki to masz niewielkie możliwości manewru poza wyłamaniem kilku zębów.

@nowy_zarażony Zanim wytniesz cokolwiek w szkle kup grzebień np Aquamedica (chyba coś ok. 30-40zł) i razem z tym zanieś wszystko do szklarza, żeby Ci ten grzebień wkleił. Nie ma obawy, że będzie "za głęboki" bo on ma regulację. Robienie przelewu na "sztywno" bez regulacji musi być mocno przemyślane i przeliczone.

@ Do przeciwników "startowania molinezjami" ze względów humanitarnych: Dowodem na ich dobre samopoczucie niech będzie to, że właśnie je karmiłem i bardzo chętnie przyjmowały pokarm. Jak trcohę nabrudzą to na pewno dojrzewanie się trochę przyspieszy...

Grzebień ma 15cm długości ponacinany na głębokość ok. 45mm

Pleksa w Castoramie (wym. 100cm x 50cm) kosztowała 31,99zł.

Oczywiście była aklimatyzacja - powolne zasalanie. Sadystą nie jestem. Zasolenie w zbiorniku też jest lekko obniżone - w tej chwili na poziomie ok. 1,018 w porywach do 1,020. Rybki mają się dobrze. To sprawdzony sposób "old schoolowy" podowany chyba nawet w Baumeisterze. Niestety - molinezje te i tak skończą w paszczy skrzydlicy u Witka w Aquariusie...