-
Liczba zawartości
791 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Kraszan
-
Dziekuje. Znalazłem. W Plexidas.com. Pozdrawiam Kraszan.
-
Witajcie. Czy widział ktoś w jakimś e-sklepie flow restrictor do filtra RO? Chodzi o ten amerykanski standard na waskich wezykach. Przetrzepalem cały net i nie udalo mi sie znalezc. Dzwonilem tez chyba do wszystkich firm z Trojmiasta ktore cokolwiek maja wspolnego z filtracją. Nie wiedzieli o co pytam... Nie wiem jaka jest polska nazwa... ogranicznik? Chodzi o ten aparacik na czerwonym ścieku: http://jacekh.mail.waw.pl/akwarium/slides/DSCF0583.html Z gory dziekuje za jakies namiary. Pozdrawiam - Kraszan.
-
Nie pamiętam czyja to strona (jednego z tutejszych Forumowiczów - mam nadzieję, że nie będzie miał mi za złe, że podaję ten link, ale mam go w Ulubionych) - ale tu ładnie wiadać ten flow restrictor: http://jacekh.mail.waw.pl/akwarium/slides/DSCF0583.html Pewnie jest jakaś polska nazwa na to (może dławik, albo ogranicznik) ale to to właśnie powoduje, że stosunek ścieku do produktu staje się bardziej znośny (wg niektórych producentów membran produkt/ściek to stosunek rzędu 1 do 3). To byłoby zbyt piękne, ale bez FR nie ma co odpalac filtra... Dzieci z Zimbabwe nie mają co pić, a ja roczny przydział wody dla całej wioski wylewam do ścieku bo produkuje litr wody dla rybek? Pamiętajmy też o ekologii Pozdrawiam Kraszan.
-
Już wiem, co jest nie tak! Brakuje na wyjściu osmozy (na ścieku) flow restrictora (FR) - coś jakby ogranicznika przepływu. Nie wiem, czy powinien on być w standardzie - ja go w pudełku nie znalazłem. Mam jeszcze pytanie: czy istnieją moduły DI do zamontowania na korpusie osmozy (za pomocą obejm) w rozmiarze prefiltra wglowego? (czy wszystkie DI sa takie wielkie, montowane z boku RO?) Pozdrawiam kraszan.
-
Co prawda nie jestem jeszcze morszczakiem pełną gębą, ale robiłem komin w swoim Malawi 700l . Wszystko pięknie wygląda na tej stronie jest jednak pewien problem. Ciężko na 100% byc pewnym co się przyda. Miałem ten komfort, że gdy przystąpiłem do prac "hydraulicznych" to na bieżąco widziałem co potrzebuję. Na szczęscie Castoramę mam 1km od domu więc jeździłem kilka razy. Piszę tak, bo wiem, że prowadzona rura, nagle może spotkać się z jakimś np. wsprnikiem i trzeba zrobić kolanko. Nie będziesz go miał i prace staną. Chyba że na prawdę masz projekt idealny i wszystko widać jak na dłoni. Niezależnie od projektu w wywiercone otwory musisz dać śrubunki (odpwiedniej średnicy, z uszczelkami). Przyda się również grzebień przelewowy, zawory kulowe do regulacji przepływu, kolanka, ewentualne trójniki. To w sumie wszystko by orurować akwarium. Moja rada - powrót wody z sumpa zrób z jak najmniejszą ilością zakrętów - a jeżeli już musisz "skręcić" to postaraj się to zrobić z dwóch "kolanek" 45st zamiast 90st. Każdy zakręt mocno obniża wydajność pompy i dodatkowo hałasuje. Pozdrawiam Kraszan.
-
@Amphiprion: Nie ma problemu - podeślę Ci instrukcję, ale wieczorem, jak wrócę do domu. Nie spodziewaj się jednak zbyt wiele po tej instrukcji: to jest plik Worda napisany przez sprzedawcę. Kilka zdań, ale gdybym jej nie przeczytał to bym spory (czytaj:kosztowny) błąd popełnił. Choć na pierwszy rzut oka filtry mamy te same, ale ważne jest co siedzi w tej najgrubszej "rurze" - te dwa po bokach to są groszowe sprawy... @Andrniew A jaka jest optymalna temperatura pracy takiej membrany? Na poprzednim mieszkaniu z kranu leciała mi lodowata woda - teraz po prostu zimna. Może to miec taki wpływ na wydajność osmozy, że spadła ona do 25% deklarowanej przez producenta? Rano nie zdążyłem zrobić testów. Ktoś wie, jakie powinny być parametry wody po osmozie? Nie mam TDSa, ale z próbką wody podjadę do znajomego, który go ma. Pzdrowionka Kraszan
-
Ja też nie miałem instrukcji. Połączenia są proste i można się bez niej obejść. Miałem jednak wątpliwość co do samej membrany (bałem się, że włożę odwrotnie) i poprosiłem sprzedawcę o instrukcję. (Godz. 21.00 a ja po 10minutach mialem instrukcje na skrzynce). No i dobrze zrobiłem, bo nie wiedziałem, ze trzeba przepłukać prefiltry (pod ciśnieniem, aż nie zacznie lecieć optycznie czysta woda). Inaczej jak cały syf pójdzie w membranę to skracamy jej żywotność. Po 30min mozna zbierac wodę - tak było w isntrukcji. Natomiast producent podaje, by odczekac 2 h zanim zacznie się zbierac produkt - pewnie musi się to zabezpieczenie wypłukać. Pozdrawiam Kraszan.
-
Witajcie. Powoli docierają do mnie zamówione komponenty. Dzis przyjechał filtr RO. Ochoczo zabrałem się więc do jego montowania. Trójnik, rurki, złączki, przepłukanie "wkładów" no i odpalenie całej osmozy. Na początku szok... Nie leci! ;-( Po chwili z wielkim wysiłkiem wydostała sie kropla żółtej oleistej cieczy. Zamarłem. Jednak po chwili refleksja - (!) ok - to zabezpieczenie membrany. Z sekundy na sekundę zaczynało kapać szybciej, jednak produkcja idzie wolno. Po (zgodnie z instrukcją) odczekaniu ok. 30min zacząłem zbierać wode osmotyczną do pokala, celem spróbowania jej metodą organoleptyczną jak i celem zmierzenia czasu produkcji. I tu pytania: 1) wyprodukowana woda w smaku niczym szczególnum nie różni sie od zwykłej kranówy. Będzie lepiej? Patrametry zmierzę jutro rano ;-) 2) produkcja idzie w tempie 1 litr przez 21min. Daje to ok. 3 l/h i ok. 72 l/doba. A mialo być ok 285 l/doba. Poprawi się z czasem? 3) Stosunek ściek/produkt jest fatalny. Ciśnienie mam dość wysokie, temperatura raczej też w normie, ale ściekiem mogę podlewać ogródek a produkt ledwo kapie... Będzie lepiej, czy trzeba coś zmienić? Gdzieś co mi dzwoni o jakimś "flow reductor"... Da radę coś poprawić? Bo mnie kobieta razem z rachunkiem za wodę z domu wyrzuci... Pozdrawiam Kraszan.
-
Witajcie. Właśnie projektuję sobie falownik DIY low cost. Założenia: Akwarium 84 l, z panela filtracyjnego będzie wylatywał cały czas strumień "o sile" ok. 900l/h. Dodatkowo w rogach zamontowane będą dwie malutkie głowice po ok. 400l/h i je właśnie chcę podłączyć pod falownik. Ponieważ chcę zamknąć się w ok. 20 zł za cały falownik nie będę robił potencjometrów do regulacji (poza tym bezpieczeństwo - układ będzie pod 230V) - projektowane parametry elementów dobiorę "na sztywno". Prawdopodobnie będzie to na razie błazenkarium, z jakimś jednym centralnym ukwiałem. Nie wiem ile czasu potrzebuje taka pompka na "rozbujanie" wody w jednym kierunku i ile ma "dmuchać"... Ukwiał i tak będzie falował pod różnymi kątami (pompa obiegowa w panelu) więc jego ruchy będą wypadkową tych wszystkich prądów. Ile byście dali czasu na pracę jednej głowicy, tak by wyglądało to naturalnie, ukwiał nie zwariował i dał radę przy okazji coś przekąsić? :-) 5 sek, 10? 30? Pozdrawiam Kraszan.
-
Panoramiczny - ?wi?te s?owa z t? kas?. Dziwne to ale ci?zej jest wyda? 100zl "w?asnor?cznie" zarobione ni? 200zl kieszonkowego. Pierwsze akwarium kupili mi rodzice (bodaj?e za dobr? ?redni? do 3-ciej klasy :-) ). Pozniej upgrade'owa?em je latami, powi?kszaj?c do 112 l. Nie czu?o si?, bo wydatki roz?o?one w czasie, cz??? kasy od rodzic?w cz??? gdzie? dorobiona przy truskawkach ;-) Wyprowadzi?em si? z domu, kupi?em mieszkanie w innym mie?cie no i tu powsta?a najwi?ksza realizacja - w nagrod? za sko?czone studia szarpn??em si? na pot??ne Malawi z sumpem, pe?n? hydraulik?, 800 l wody w obiegu z mo?liwo?ci? zasolenia. I tu wydatki rozk?ada?y si? w czasie. Teraz gdy przyst?pi?em do realizacji nano solniczki wydatki by?y do?? skumulowane (kupi?em wszystko w tydzie?). Szkoda ze przy naszym hobby nie da si? unikn?? tematu kasy - ale przyznacie - do najtanszych nie nale?y. A tak jak pisze Panoramiczny - chodzi? miesi?c do pracy, dosta? przelew na konto, a pozniej do roztrwonic na roznych gie?dach, e-sklpach zoo itd to ju? potrafi r?ka zadr?e? ;-)
-
Waldku - napisałeś: > 5. Miernik twardości wody TDS - 1 szt Z tego co się orientuję miernik TDS służy do pomiaru Total Disolved Solids (czy jakos tak) czyli do okreslenia stopnia zanieczyszczenia wody, czy jak kto woli całkowitej ilości rozpuszczonych w niej substancji. Na wyjsciu RO powinno jak być jak najblizej zera. No chyba ze są jakies przeliczniki, na podstawie ktorych mozna testowac od razu twardość wody - jeżeli tak jest to sorki że sie czepilem :-) Ale jezeli mam racje to poproszę "plusa" za czujnosc :-))) Pozdrowionka Kraszan.
-
Tyle tych kabli, że wyglądem przypomina morski serwer ;-)
-
No w?asnie ! ;-) Ja nie mam dobrego wujka co mi da 8kg, wiec zam?wi? w um-um'ie 10kg LR i 10kg tuffu i 4kg ?wiru koralowego. A jeszcze podpytam: zbiornik jaki masz? Bo ja pocz?tkowo napali?em si? na klasyczny 60x30x30. Pozniej zorientowalem sie, ze robi? podwy?szane 60x30x35. Ale gdy sobie zaprojektowa?em panel na tylnej ?cianie to 30cm szeroko?ci by?oby ciut ma?o wi?c dorzuci?em 10cm. Ostatecznie 60x40x35 b?d? musia? zam?wi?, bo chyba nikt takiego nie robi... Pozdrawiam Kraszan.
-
Jak Ty to zrobiłeś? Licząc z kosztami kurierów: RO/DI 300, T5 (4x24W) - 300, skimmer - 300, pompa i inne gadżety musiałyby kosztować 100 razem ;-) Przyznaj - coś wcześniej już miałeś? Czy ty będzie FO? Pozdrawiam Kraszan.
-
Witajcie. Akwarystyką interesuję się od dziecka, morską od ok. roku. Ostatnie 12 miesięcy spędziłem na dokształcaniu się (podpatrywałem Wasze forum), czytałem ksiązki, czytałem i czytałem. Mam nadzieję, że zdobyłem na tyle wiedzy, by spróbować założyć swoją nano-solniczkę (raptem 84 L brutto). Mam już 800 l Malawi z sumpem, gotowe do zasolenia, ale przeliczyłem siły na zamiary i ostatecznie stanie nano. Mam nadzieję dołączyć do Was już na dniach, gdyż sprzęt jest już w rękach kuriera i tylko go po weekendzie wyglądać :-) Co prawda spostrzeżeniami będę mógł podzielić się prawdopodobnie około grudnia, gdy wpuszczę życie, no chyba, że uda się wcześniej ustabilizować akwarium. Widziałem tu post, w którym ktoś z lekkością stwierdza, że założenie nano-solniczki <100l to <spokojnie> zamknie się w 2 kpln. Przyznam, że startując od zera, czyli nawet bez banika na solniczkę, bez RO, T5 itp nieźle się nagimnastykowałem by zamknąć się w tych 2 kpln. Mam ambicję zrobić "bloga" z powstawania zbiorniczka, obym wytrwał ;-) Na bieżąco, podczas prac "adaptacyjnych" pewnie nasunie się kilka pytań, ale mam nadzieję, że koledzy podzielą się swoim doświadczeniem ? :-) Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowlach. Kraszan.