-
Liczba zawartości
3 823 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez snocho
-
Już niedługo. Ostatnie prace zmierzają do końca. Myślę, że to już kwestia 2 miesięcy. Dzisiaj mała odskocznia od akwarystyki. Na budowę przyjechała dostawa palm. Pnie mają wysokość od 1 do 8 metrów. Tymczasowo ustawiliśmy je na tarasie zewnętrznym, podlaliśmy i od przyszłego tygodnia zaczynamy sadzenie wewnątrz budynku. Tymczasowa miejscówka okazała się na tyle dobra - drzewa widać z daleka i robią świetny klimat - że chyba spróbujemy utrzymać je także na zewnątrz. Ale to pod warunkiem, że uda się wykonać jakiś system grzewczy
-
Podobno w akwariach ryby szybko się do bąbli przyzwyczajają. Z resztą przy kompresorze rebreather nie wchodzi w grę. Przy okazji wieczornego rzucania okiem na ryby nakręciłem odpieniacz. Jak każdy odpieniacz na zwężce ma swoje wady, lubi "usiąść" przy karmieniu tłustymi pokarmami, ale jak już skończy kaprysić pieni jak na bestię przystało. Jaram się zwłaszcza systemem sterowania poziomem wody. Model wyposażony jest w ciśnieniowy czujnik, który mierzy poziom wody w body z dokładnością do 1 mm. Główny zawór sterujący posiada serwomechanizm. W sterowniku odpieniacza wystarczy ustawić wartość wysokości słupa wody i zawór automatycznie zacznie się zamykać lub otwierać, aż do ustabilizowania się żądanego poziomu. Dzięki temu nie ma znaczenia czy zmniejszy się ilość podawanej na odpieniacz wody, powietrza itp. Poziom wody zawsze pozostanie stały. Ciekawi mnie czy to rozwiązanie, może w jakiejś uproszczonej wersji, trafi kiedyś do hobbystycznego sprzętu.
-
Praca idzie swoim tempem Akwarium dojrzewa. Po pierwszych rybach - drobnicy - zacząłem sadzić trochę korali. W najlepszej kondycji wydaje się, że są grzybowieńce, Zoanthusy i... Montipory. Trochę grymaszą Sinularie i Sarcophytony, ale wydaje mi się, że im przejdzie, bo z nurkowania na nurkowanie wyglądają coraz lepiej. W akwarium królują okrzemki, czyli dojrzewanie jak się patrzy. W zeszły czwartek do akwarium trafiły pierwsze dwa rekiny z eRybki. Maluchy mają po 50 cm. Od razu zaczęły jeść - dostają krewetki tygrysie, śledzie i "szwedzki stół" w postaci Monodactylusów. Kolega nakręcił filmik z wpuszczania: Dziś do akwarium trafiły kolejne rekiny. Dwa, już podrośnięte okazy z naszego biura. Ponad metrowa ryba robi już zdecydowanie większe wrażenie Nie robiłem im jeszcze porządnej sesji zdjęciowej, ale obiecuję, że przyjdzie na to czas. Póki co niewyraźna fota z komórki:
-
Cześć Roman. Wielkie dzięki za tak dużą pochwałę! Chociaż myślę, że cały czas jestem z tym akwarium bliżej początku, niż końcowego efektu Typowy dzień w biurze
-
Wpuściliśmy pierwsze ryby. Przyjechało ich trochę mniej niż planowałem, ale tak to już jest z rybami W akwarium pływają: Monodactylus argenteus - 310 sztuk; Selenotoca multifasciata - 180 sztuk; Scatophagus argus rubrifrons - 50 sztuk. Ryby są bardzo młode. A Selenotoki to już w ogóle drobniutkie na tyle, że kilka musieliśmy łowić z suma. Niestety nie mam zdjęć Elektrycy zabawiali się z prądem i musieli wyłączyć oświetlenie, więc ryby wpuszczaliśmy po ciemku.
-
Wszystko będzie jeszcze przyjdzie czas, żeby o tym napisać.