Skocz do zawartości

snocho

Szlachta Morska
  • Liczba zawartości

    3 823
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez snocho

  1. @MiQ Tak, nie będzie podsysać wody, ale dźwięk jaki wtedy wydaje... Musiałbym żonie stopery założyć. Tędy nie da rady. Za sprawą kolegów Noa i Jacka56 mam na zapleczu pełne refugium, za co im serdecznie dziekuję. Glonów jest mnóstwo, zobaczymy jak poprawi to jakość wody. Po ostatnim intensywnym karmieniu Idola dzisiejsze testy: NO3 10mg/l, PO4 0,3mg/l. Jest więc co poprawiać
  2. snocho

    2012_08_27

  3. Małe podsumowanie pierwszego, nie do końca udanego tygodnia pracy. Kubek wyczyściłem w poniedzialek wieczorem, w piątek wieczorem wyglądał tak: Źle nie jest, ale mój stary Reef Octopus wywalał więcej, dużo więcej. Jeśli chodzi o zmiany. Skleiłem i zamontowałem w sumpie ten dodatkowy zbiorniczek, który podnosi poziom wody na zejściu. Przy okazji wklejając przegrode zrobiłem sobie bubble stopa na jakies zagubione bąble powietrza. Teraz regulacja jest troche łatwiejsza, choć bez spektakularnych sukcesów. Udało mi się jednak ustawić odpieniacz tak, jak chciałem, zobaczymy jaki będzie wynik za tydzień.
  4. snocho

    2012_08_25

  5. Ja jednak rozgraniczyłbym skrajności w postaci hepatusa w 30 litrach, które IMO bezwzględnie należy piętnować, a przede wszystkim nie stwarzać wrażenia, że jest to w najmniejszym choćby stopniu dopuszczalne; od akwarium, które owszem mogłoby być większe, jednak trzymanie w nim danej ryby nie wpłynie (lub wpłynie w stopniu minimalnym) na jej prawidłowy rozwój, samopoczucie itd. Osobiście jestem zdania, że wszyscy jak jeden mąż męczymy ryby, w dodatku dla swojej własnej, niczym istotnym nieusprawiedliwionej przyjemności. O medalu przyjaciela przyrody możemy śmiało zapomnieć i jak dla mnie wszelka dyskusja o tym, że jest inaczej, jest jałowa. Jednak czym innym jest męczenie, które rozumiem jako ograniczanie naturalnych zachowań naszych podopiecznych vide rozmnażanie, a czym innym bestialstwo, które postawiłbym w jednym szeregu z trzymaniem tygrysa w klatce mniejszej od niego samego. Granica miedzy jednym i drugim jest czasem dość płynna, ale (przynajmniej dla mnie) jasne jest, że autor tego tematu nie znęca się nad swoimi podopiecznymi i ma świadomość, że przygotowane dla nich akwarium nie jest jest dla nich wystarczająco duże. W związku z tym będzie w stanie zareagować, jeśli zauważy, że coś niepokojacego się im dzieje. Równie oczywiste dla mnie jest to, że porównywany z tym wątkiem (nie mam pojęcia dlaczego) temat o hepatusie w 30l to bestialstwo w czystej formie. P.S. zawsze biorę pod uwagę rekomendacje dot. minimalnych pojemności akwariów Fostera i Smitha w liveaquaria.com. To taki poziom minimum. Bardzo dziwią mnie coraz cześciej pojawiające się w różnych tematach wręcz drwiny z rekomendacji podanych w meerwasser-lexikon/reeflex. To są optymalne wielkości zbiorników dla dorosłych ryb danego gatunku i kropka. To, że większość z nas (w tym ja) nie może ich spełnić, nie jest żadnym powodem do tego, żeby je podważać.
  6. Dzięki Darku, teraz w tygodniu to nie podziałam, ale jak przyjdzie weekend to podziałam we wszystkie strony i zobaczymy z jakimi ustawieniami będzie najlepiej chodził.
  7. Zrobiłem jeszcze raz tak, jak radziliście, czyli teleskop na maxa w dół i regulujemy "zaworem". Wyszło tak, jak ostatnio, czyli: w miarę skręcania zaworu woda w odpieniaczu ruszyła nieznacznie do góry, skręciłem prawie do końca (prawie 180st między kropkami). Poziom mokrej piany ustawił się w połowie rury w kubku na +/- 30 sekund, a później... Żeby nie być gołosłownym zrobiłem fotkę jak to po owych 30 sekundach wygląda. Zwróćcie uwagę na ustawienie "zaworu" i poziom wody w odpieniaczu. Jak na razie z teleskopem mam trochę lepsze rezultaty. Przeczytałem też instrukcję (wiem, to nie po męsku) i tam Klaus radzi, żeby poziom wody regulować tylko teleskopem, a "zaworu" używać w ostateczności, do końcowej regulacji. Dziwi mnie jednak dlaczego przy prawie 100% skręconym "zaworze" woda ucieka z odpieniacza. Odpowietrzanie na pewno jest zapewnione, nic go nie blokuje, zdjąłem nawet tą pokrywkę na rurę, nie zmienia to sytuacji. Woda spierdziela bokiem? Wezmę się jeszcze za pompę, złożę wszystko od nowa. Nie wiem czy nie daje za dużo wody, a za mało powietrza. Przepływ przez odpieniacz jest bardzo duży. Tak duży, że po uruchomieniu odpieniacza prawie cała woda z obiegu (RD 8m3/h) idzie przez odpieniacz, przepływ grawitacyjny między komorami jest minimalny.
  8. Przy ustawieniu kropki na ściętej rurze pod kątem 90st do tej na trójniku nie dzieje się nic, niezaleznie od tego jak jest ustawiony teleskop. Ścięta rura zaczyna zatrzymywać wodę dopiero kiedy kąt wynosi prawie 180st, czyli praktycznie zamknięty, ale wtedy zaczyna się dziać to, co pisałem wcześniej. Jeśli ustawię teleskop na maxa w dół to mam poziom wody w odpieniaczu w połowie body, a tak na pewno nie będzie odpieniał...
  9. snocho

    Nowy koral

    Tak, to A. lokani, oby nabrała koloru.
  10. snocho

    Nowy koral

    To może być Acropora lokani, ale baaardzo brązowa.
  11. snocho

    glony pomocy

    Brzydki nie jest, zwłaszcza jak się rozrośnie. Miałem te glony w jednym zbiorniku, niestety praktycznie z dnia na dzień wszystkie zbielały.
  12. snocho

    glony pomocy

    Wygląda jak Halimeda. W sprzyjających warunkach rośnie szybko, ale raczej plagi z tego nie będzie.
  13. snocho

    [S] Sarcophytony

    Nie wchodząc do wody, dalej na północ jest już ciężko
  14. snocho

    [S] Sarcophytony

    UP, jesli ktoś ma propozycję innej ceny - zapraszam.
  15. Wyczyściłem tłumik, było tam trochę syfu. Jest odrobinę lepiej, dzięki Janusz @jjablonski Ozon przez reaktorek. Choć to tylko plastik, szkoda by mi było BK. @seb Sprawdze wszystko na spokojnie w weekend
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.