ocelocik

Pompki cyrkulacyjne. Bez tego ani rusz. No i szczerze mowiac mnostwo osprzetu pomocniczego w stylu RO, salimetru, grzalki etc. Jezeli chodzi o trzymanie tych 3 typow korali to rob akwarium jak dla SPSow. To one beda najbardziej marudzic, jezeli cos jest nie tak. Miekkie i LPSy zawsze mozna ustawiac w bardziej zacienionych i o odrobine lzejszym przeplywie wody miejscach.

1x54W czegos bielszego i 1x54W czegos bardziej niebieskiego. U mnie nad akwarium o takiej samej szerokosci i wysokosci swietnie sie sprawuje mix ATI Blue plus i ATI Aquablue spezial. Po 9 miesiacach swiatlo powiedzialbym krysztalowo biale, wczesniej bylo zimniejsze, ale nie jakos szczegolnie niebieskie. Edit: Co do ilosci swietlowek - jezeli uznasz, ze nie jest dla Ciebie najmniejszym problemem finansowym dac wiecej swietlowek to mozesz dac. Tyle, ze korale miekkie nawet przy mniejszym swietle rosna calkiem szybko i nie widze koniecznosci swiecenia nad nimi szczegolnie mocno.

Wart przemyslenia artykul. Nie na darmo byl Topic of The Month edycji bodajze sierpniowej RKM. Szczegolnie przydatny dla poczatkujacych akwarystow, zeby wiedzieli czego unikac.

Co moge dorzucic w kwesti sprzetu - doradzalbym jednak odpieniacz. Nawet zwyczajny kostkowy Miniflotor. Napewno przyda sie przy dojrzewaniu akwarium, a w razie czego pozwoli na pewien margines bledu w prowadzeniu akwarium. Jezeli bedziesz widzial, ze wszystko jest ok mozesz potem go odlaczyc i schowac do szuflady w razie ewentualnych wypadkow. Moze nie gatunki koralowcow, ale typy (miekkie, SPSy, LPSy) decyduja o tym, na jakie oswietlenie i na jaka cyrkulacje powinnismy sie zdecydowac. O ile w wypadku koralowcow miekkich i wiekszosci LPSow mozemy uzyc sredniej mocy swiatla, to jezeli zachce sie nam SPSow wskazane byloby juz mocniejsze swiatlo. Podobnie z cyrkulacja - dla miekkich odrobine slabsza, dla "patyczakow" silniejsza. Sa oczywiscie wyjatki w kazdym typie , ale one potwierdzaja regule. Pozdrawiam, M.

Daj 2x54W T5 i na miekkie bedzie ok

Wieloszczet - wypuszcza cos na ksztalt "linki" w ton wodna i lapie plywajace drobiny. Pozyteczny zwierz, szybko sie rozmnarza.

Ci co nie byli, a mogli niech zaluja Teraz az sam kombinuje jak by tu jakies malenstwo sobie zalozyc. Reszta prelekcji tez niezla.

Bede

Czterdziesci litrow to jak dla mnie na blazenki troszke za malo. Jezeli juz koniecznie rybka to jakas drobna babeczka, albo podobny przedstawicie Gobiidae. Polecam 100, czy tam 100 litrow zakladac. Bedziesz mial sporo wiecej miejsca do zapelnienia. Teraz przedewszystkim czytaj i sproboj sobie uporzadkowac jak najwiecej. To pomoze Ci ukuc jakis konkretny biznes plan. Decyduj sie na konkretne gatunki (albo przynajmniej typy) ryb, koralowcow i innych bezkregowcow - na tej podstawie bedziesz mogl zbudowac konkretny i kompletny system. Pozdrawiam, M.

Sproboj wrzucic do akwarium jeszcze troche muszli dla pustelnikow. Wydaje mi sie, ze zadna z 3 muszli, ktore nosi Twoj pierwszy pustelnik mu nie odpowiada, wiec chce przymierzyc ta nalezaca do elegans'a. Moze pomoze Moje osobiste doswiadczenia z pustelnikami obejmuja jedynie grupe C. seurati, ale bez wiekszych strat bylem w stanie przez ponad dwa miesiace utrzymac w ryzach grupe 9 osobnikow (zarowno mniejszych, wiekszych, jak i srednich), jak i 5 przez nastepne 6 miesiecy - bez wiekszych objawow agresji miedzyosobniczej. Ewentualne tluczenie zawsze dawalo sie rozwiazac zaproponowaniem kilku kolejnych muszli (fakt, akwarium bylo momentami wypelnione muszlami ). Jezeli to nie pomoze, to proponuje zareagowanie w odpowiednim momencie i oddanie komus jednego z pustelnikow. Pozdrawiam, M.

Mozna poprosic o zdjecie calosci? Fragmentarycznie wyglada naprawde niezle Gratulacje

Zmiana nawykow zywieniowych podopiecznych? ( przejscie z suchego pokarmu na mrozonki) Ostrozniejsze karmienie? Redukcja obsady?

Jak dla mnie kluczowe bedzie sprecyzowanie jakie zwierzeta chcesz hodowac. Na tej podstawie mozna o wiele latwiej cokolwiek doradzic. Bo np. 4x24W T5 nad 100 litrami tylko z miekkimi/LPS'ami to w mojej opini marnowanie energi elektrycznej Ale jezeli celujemy w SPS'y to juz inna bajka. Pozdrawiam, M.

Tez prosze o kontakt - umowilismy sie na wysylke 20 sierpnia, juz minol pierwszy tydzien wrzesnia, a przesylki nie widac. Szybciej doszla przesylka z amazon.com zamowiona 19 sierpnia. Pozdrawiam, M.

Ech... Juz wyglada swietnie, a z czasem moze byc tylko lepiej Kiedys sie wprosze, zeby zobaczyc na zywo. Tymczasem pozdrowienia z Tatr, M.

Nie zabardzo rozumiem co masz na mysli w tym zdaniu Borneman (link 1) utrzymuje, ze glownym produktem przekazywanym koralom przez zooxanthele sa cukry (weglowodany - weglowodory to alkany, alkeny i alkiny). Link drugi dodaje do tej listy alanine bedaca aminokwasem ( aminokwasy zasadniczo struktura nie przypominaja cukrow). Zebysmy nie offtopicowali tak bardzo: @AquaManiac Spotkalem sie ostatnio z informacja, ze na niemieckich forach produkty Korallen-Zuch nie ciesza sie dobra opinia - wiesz cos o tym? Pozdrawiam, M.

Dzieki kaziko za tego 2 linka. Dobry artykul. Pozostaje poszukac informacji o tym jak znaczny procent tego co orzymuje koral stanowi alanina. Ten pierwszy link to wspomniany przezmnie cykl artykulow Bornemana. Warto byloby, aby przypiac go w jakims widocznym dla wszystkich miejscu. Nie spotkalem sie jeszcze z tak kompleksowym omowieniem odzywiania zarowno korali, jaki i calego ekosystemu rafy. A chemia - piekna nauka. Czasami zaluje, ze nie poszedlem na chemie na studia, ale szlag by mnie trafil jakbym mial zostac nauczycielem Swoja droga to ladnie offtopujemy. Pozdrawiam, M.

A ja Ci powiem, ze wiekszego metlika mi nie zrobiles Borneman w swoich artykulach utrzymuje, ze to, co zooksantelle dostarczaja koralowi to w blisko 100% weglowodory. To moze sie pokrywac z pracami Wanga i Douglasa - potencjalnie korale moga otrzymywac od zooksantelli aminokwasy, potecjalnie nie. Nawet jezeli wszystkie aminokwasy moga byc dla korali endgogenne nie zmienia to faktu, ze do ich syntezy muszac byc wszelkiego rodzaju zwiazki oparte nie na weglu ( pochodne azotu, fosforu, siarki). Borneman zwraca uwage, iz to co zooksantelle dostarczaja koralom takze jest pozbawione takich pierwiastkow jak azot, fosfor i siarka. W konsekwencji wyraznie widac, ze swiatlo samo w sobie w zaden sposob nie jest w stanie zapewnic zycia koralowcom. Stad gdy wspomniales o tym, ze zooksantelle dostarczaja koralom aminokwasy ( razem z nimi N, P, S itd) poczulem sie troszke zapetlony - oznaczaloby to, ze potencjalnie korale sa w stanie zyc o samym swietle. Dzieki za informacje. Pozdrawiam, M.

Hahaha zniszczylo mnie to Najlepsze jest: "When the timer reaches 999" "What happens then?" "Nothing. You just suck."

Nie wydaje mi sie, zeby dalo sie okreslic jakis realny przelicznik zwierzaki/litry. To trzeba na zdrowy rozsadek. Krewetki takie jak L.amboinensis wcale nie sa male. Zakladajac, ze kazda krewetka potrzebuje miejsca odosobnienia podczas wylinki to mamy koniecznosc stworzenia kilku odpowienich zakamarkow. A mamy przestrzen 60x30. Ponadto krewetki wcale malo nie jedza - ja swoja L. wurdemanni karmie praktycznie tyle samo co ryby + plus to co sama znajdzie po karmieniu. Jakie tam jedzenie ze skaly! 63 litry to nie jest duzo.

AquaManiac - mozna prosic o zrodlo, ktore podaje, ze zooksantelle dostarczaja aminokwasow? Borneman w tej serii artykulow pisze, ze raczej nie dostarczaja. Ech ledwo co sobie ulozylem w glowie informacje o karmieniu korali, a znowu mam metlik Pozdrawiam, M.K

Jezeli zdecydujesz sie na same krewetki bez ryb, to mysle ze 63 litry podolaja 2, moze 3 mniejszym krewetkom L. amboinensis. Ale ja bym sie sklanial ku grupce krewetek Thor amboinensis. Tak ze 4-5 sztuk byloby ok. Szczegolnie ze sa sliczne

Tak, nadal.

Sprawdz prosze priv i GG. Procz Briareum wlasnie odlepilem od skaly ladnego Actinodiscusa i nieduzego Rhodactisa.

Witam ponownie. Mam na zbyciu cztery szczepki Briareum - mala, wieksza, jeszcze wieksza i najwieksza Do tego jezeli bedzie ktos chetny to pojedyncze galazki Cladielli dodam. Aha do wziecia jeszcze pojedynczy polip Zoanthusow, taki jak na zdjeciach wyzej. Dosc zalezy mi na czasie, bo jak nie pozbede sie ich do niedzieli to nastepnym pewnym terminem moze byc dopiero polowa wrzesnia. Pozdrawiam, M. K.