Stani

Jak dodajesz bakterie to odpieniacz powinienes na pare godzin wylaczyc, inaczej niepotrzebnie wydajesz pieniadze, bo co wlejesz to za 10 min jest w kubku W Twoim przypadku jednak chyba sie rozmnozyly, dlatego mysle, ze dolewanie nowych bakterii jest bez sensu.

Darek... pisalem na prv

Dolozyles JVP 102 do czego ? Moze rzeczywiscie cyrkulacja byla za slaba. Czy byly "martwe punkty" - trudno z Twojego opisu wywnioskowac. Moze podasz z jakiej do jakiej wartosci to NO2 wzroslo ? Moze to zwykly blad pomiaru ?

Za to z wodki bym nie rezygnowal

mysle, ze powinienes jedynie spokojnie odczekac. Bakterie juz dodales, wiec jesli miales przez jakis czas wylaczony odpieniacz, to powinny zasiedli dekoracje. Zmetnienie moze byc spowodowane zakwitem bakterii. One juz tam sa i nastepna "dawke" wlalbym za pol roku, bo juz sie nie mieszcza.

Mialem podobne klopoty i z miejsca przestalem dozowac cokolwiek, rowniez zrezygnowalem z soli bez NaCl, zreszta kilka tygodni nie robilem podmianek. Jakos zeszly, choc te brazowe sztywniaczki sa wytrzymale.

Wody nie musisz podmieniac, ale jaka dodajesz w miejsce odparowanej ? Nowe powierzchnie dekoracji nie sa pokryte bakteriami i to wykorzystuja inni, ktorzy sa szybsi. Jesli jak radza koledzy, bedziesz mial pewna wode (mysle ze ta ze sklepu nie jest odpowiedzialna za okrzemki, ale nie wiadomo co ma innego), to okrzemki z czasem powinny zejsc same. Mozesz ich rozwoj zlagodzic, stosujac adsorber silikatow. W zasadzie w kazdym nowym zbiorniku pierwsze sa okrzemki. Reszta przyjdzie pozniej, dlatego warto odczekac ladnych kilka tygodni. To jest czas na zaopatrzenie sie w dobre testy, sprawdzanie temperatury, zasolenia, ustawianie pomp, skaly itp. Na zwierzeta tez przyjdzie czas. W slonowodnym czas plynie po prostu znacznie wolniej, a akwarium czasami na nasze bledy reaguje dopiero po tygodniu czy dwoch.

Dlaczego wykluczasz okrzemki ? Jak sam widzisz, zabawa dopiero sie zaczyna.

15 x 15 cm na odpieniacz do 300 litrowego zbiornika to za malo. Jak wstawisz dobry odpieniacz, to filtr przeplywowy nie bedzie potrzebny. Takiego rozwiazania jak opisales nie widzialem. Mozliwe jest puszczenie wody z odpieniacza do "filtra". To ma wiekszy sens, bo grube zanieczyszczenia nie musza isc przez media filtracyjne, tylko ladowac w kubku.

Darek, pisalem na prv.

22-go grudnia wieczorem

Jak sie podlaczy do pradu to dziala !

Dzisiaj w "Faktach" bylo glosno o prawkach na Tiry, bo prowadzacy kurs powiedzial kursantom, zeby w razie co sie nie czaili tylko walili w osobowki, bo te wpadaja nizej niz kierowcy Tirow maja nogi.

To kto wyszedl ?

Wyjechal i nie otworzyl ?

Najgorsze to zapewnienie odpowiedniej temperatury w wannie. Mialem z tym klopot. Taki ocean tez mialem okolo tygodnia.

Na co chcesz poczekac tydzien czy dwa ? Poczekaj z miesiac czy dwa. Tu naprawde cierpliwosc poplaca. Dojrzale akwarium jest dopiero po roku. Niektorzy gdy sie spiesza to i po roku nie ustabilizuja systemu. Za tydzien czy dwa wlacz te druga lampe i wszystko co masz, zeby po miesiacu sprawdzic jak wygladaja parametry wody przy wszystkich dzialajacych urzadzeniach.

A to jest mozliwe, bo biegaja po sumpie jak chca. Zadnej organizacji tam nie ma !

Wytrzymasz do Swiat ? Bo sie wstydze

Ech, takie ladne i dobre akwarium... Jak pomysle, ze ktos za chwile kupi RM...

Bardzo ladny kawal oceanu

W sumpie mam nad woda z 25 cm luzu i ta przestrzen, razem z calym kubkiem, byla wypelniona piana. Tu zadna centymetrowa czy 10-cio centymetrowa rurka by nie pomogla To sa momenty, w ktorych kazdy sie cieszy, ze odpieniacz stoi w sumpie (no, prawie kazdy ).

@Radek, ta rurka pomoze, gdy sie duzo adsorbatu zbierze, ale piana by nia nie splynela, nie bylo szans. Kubek myje 2 x w tygodniu a odpieniacza nie pamietam kiedy. Teraz juz jest normalnie. Przez te kilka godzin kubek juz sie normalnie zabrudzil:

Chyba wczoraj nawet zapomnialem wodke dozowac, zreszta dozuje od lat i tego nie bylo. To musialo byc cos innego. Po trzech kubkach sie uspokoilo. Ciekawe co sie dzieje w zbiornikach bez odpieniacza