Stani

@Marius Tylko nie za szybko z tym RowaPhos. Jezeli z tak duzego, stezenie w kilka dni spadnie do zera to korale moga zastrajkowac.:dontgetit @Rebciu Zgadzam sie. To jest wartosc bardziej dopasowana dla korali twardych. Jak sie nie myle, to ponizej o,1 mg/l wiekszosc glonow bedzie juz miala zyciowe trudnosci. Poza tymi, ktore tych trudnosci nie beda mialy. Pozdrawiam

Gratuluje pozadnego testu. Dobrze by bylo utrzymywac PO4 miedzy 0,01 a 0,1 mg/l a NO3 ok.20 x wiecej niz PO4. PO4 na poziomie o,25 to juz sporo. Jezeli masz jakies gabki lub waty w filtracji to je czesciej zmieniaj. Plucz mrozonki przed karmieniem. Jak za powiedzmy miesiac PO4 nmie spadnie to chyba zacznij sie zastanawiac nad delikatnym (male dawki) zastosowaniem jakiegos absorbera PO4 (RowaPhos, PhosEx itp). Wazne, zeby spadek PO4 nie nastapil zbyt szybko. To moze smialo z miesiac potrwac - zeby korale zdazyly sie przyzwyczaic. Pozdrawiam

Czesc Damos. Przyczyna padania korali moze tez byc ozon. Wydaje mi sie, ze dozujesz o wiele za duzo (100mg/h). Dla porownania podam, ze na moje ok.500 l dozuje ok.5mg/h i to przez godzine dziennie. Twoj ozonizator zalatwi sprawe nawet jak bedzie ustawiony na minimum. Przemysl, czy nie warto wylaczyc zupelnie ozon na jakis miesiac. To pewnie ze wzgledu na doktory? Jak nic nowego nie dokupisz to nie powinny dostac zadnej wysypki. Tylko nie wkladaj do zbiornika zbyt czesto rak. Fajnie jak sobie sprawdzisz NO3 i PO4 przed wylaczeniem i pozniej co tydzien. W ten sposob bedziesz mogl ocenic, czy taka dawka jest potrzebna. Czy ozon dozowales do odpieniacza? Czy nie bylo go czuc w szafce? Sporo pieniedzy wydales na to akwarium i widac, ze chcesz je poprawic. Jezeli wyniki testow beda o.k. i nie ma w akwa jakiejs trucizny (zwiazki miedzi itp) to po kilku dniach po wylaczeniu ozonu sytuacja bedzie opanowana. Jak nie to bedziemy szukac dalej. Tylko nie dokupuj zaraz korali za 18000pln. Pozdrawiam

Piekne zdjecia:D Okrzemki wygladaja inaczej. To wyglada jak gabka. Ale czy gabki lubia swiatlo? Poniewaz wyglada na to, ze to sie szybko rozprzestrzenia, i skala jest martwa (juz niecalkiem:)) to bym sie zastanawial czy nie wrzucic tych dwoch kamieni do garnka albo zamrazarki.

Mufti Dzieki! Tak to zrozumialem tylko Twoja wersja jest bardziej elegancka.:lampka

No to fajnie, ze tu jestescie. Plan: kupuje drugi czujnik (nic nie mowiac w AM po co:)), odcinam wtyczke, rozcinam jeden przewod pierwszego czujnika i jego konce lacze z przewodami drugiego czujnika. Czy to O.K.? Wie ktos kto tym handluje i o jakie pytac? Pozdrawiam

Damos Ciekawi mnie jak czesto i jakie duze robisz podmianki wody. Moze tez napisz jaka sola bo jezeli testujesz Sera to wszystko jest mozliwe.( Dajesz ozon? Raczej przejdz na testy Saliferta i Tropic Marin. Sprawdz u znajomego czy Twoj przyzad do mierzenia zasolenia dobrze wskazuje. Oswietlenie raczej nie jest za silne, chyba ze pod zarnikami nie masz szyby filtrujacej UV tylko zwykla. Ale to raczej koncowki korali bylyby popalone. Wydaje mi sie, ze Ca lub Mg nawet gdyby byly mocno rozjechane to nie zabilyby korali miekkich w 3 dni. Raczej to zasolenie, kh, NO3 lub jakies toksyny. Do takiego zasolenia mogly sie stare korale przyzwyczaic. Do toksyn nie. Ale kto wie? Mysle, ze przydaloby sie kilkudniowe filtrowanie przez wegiel a pozniej 40% podmiana wody. Zapewne tyle wody nie masz gdzie przygotowac, to mozesz wymieniac np.co drugi dzien 10%. Dobrze by bylo,gdybys prowadzac 2 metrowe akwarium mial przynajmniej te 5-6 dobrych, podstawowych testow, i ich wyniki tutaj podal. Pozdrawiam Ps: Ryska nie znam.

Szkoda, ze nie masz zdjecia ale na okrzemki to nie wyglada. Okrzemki pokazuja sie przewaznie na piasku lub skale po wlaczeniu swiatla. W ciemnosci cofaja sie. Pod mikroskopem wygladaja jak takie ostre, nieco grubsze w srodku paleczki.

Mandaryna bym zostawil i jeszcze dokupil mu mandarynke. Jak innych ryb nie bedzie to przy wylaczonym odpieniaczu plankton exploduje. Zeby tylko nie utyl. Pozdrawiam

@Mufti Jak reklamowalem moja zepsuta dolewke to sie spytalem, czy nie moga mi jednoczesnie przyslac drugiego plywaka. Chcialem go podlaczyc tak jak Ty. AquaMedic odpowiedzial mi, ze to nie bedzie dzialalo (elektronika tego nie wytrzymuje). Moze Loccutus sie odezwie? to nam powie.

@AquaManiac Ksenie tez mozna tam przykleic. Przynajmniej nie beda zajmowaly miejsca na skalach.

Te FO sa jakies takie amerykanskie. Chcialbym je zobaczyc za rok, jak sie troche zabrudza.:haha Ladne te slodkowodne.

www.aquariumdesigngroup.com Galerie i mozna ogladac FO i inne. Warto rzucic okiem rowniez na slodkowodne.. Co Wy na to? Pozdrawiam

Nastepna dolewka jaka sobie sprawie bedzie na dwoch plywakach. Ten drugi bedzie wisial czysciutki nad powierzchnia wody.

I bedzie pieknie!

Ocelocik ma racje:) Poza tym wydaje mi sie, ze akwarium zalane stara woda wcale nie bedzie dojzale. Na to trzeba, jak juz Ocelocik wytlumaczyl, niestety poczekac. Garsc piachu z tego starego akwarium lub nowy zywy piach dadza wiecej zycia niz te pare bakterii w tak wychwalanej starej, zapewne pozbawionej pierwiastkow sladowych za to nasyconej roznymi toksynami, wodzie.

Krzysztof W akwa. zrobisz panel, wody nie nalejesz do pelna, na dno dasz troche piachu, wstawisz pompke, odpieniacz, grzalke, termometr, pare kilo skaly i wolna przestrzen wypelnisz woda. Zastanow sie czy o to Ci chodzi? Niektorzy maja jeszcze mniejsze zbiorniki. Poza tym powinienes wiedziec, ze koszt zbiornika jest niezauwazalny w stosunku do pozniejszych kosztow zwiazanych z utrzymaniem. Decyzja nalezy do Ciebie. Od tej decyzji zalezy czy bedziesz mogl cieszyc sie widokiem ryb czy zbiornik bedzie za maly. Kiedys jako dobre akwarium dla poczatkujacego przyjmowano zbiornik o pojemnosci 200-300 litrow. Pozdrawiam

Sa jakies kraby (po niemiecku - Urnenkrabben, zapewne trudne do dostania) oraz ryby z rodziny Siganus (tez trzeba miec szczescie zeby jadly te kulkowe). Albo podmieniajac wode, recznie odrywac kulki w okolicy weza zeby jednoczesnie zasysac uwolnione pory. Robota na kilka tygodni ale chyba najskuteczniejsza. Kiedys slyszalem, ze kulki nie lubia silnego oswietlenia ale nie sprawdzilem. @Kaziko Wunderwaffe - co to bylo?

Robert To nie jest zle tylko trzeba miec 2x konkretniejsza niz "normalna" pompe. Sa jednak straty w strumieniu. Mam wrazenie, ze na 1500 l/h pompie to dzialalo na jakies 30cm. Patrzac na wymiary Twojego akwa...

Czesc Klakier To zielone jajko usun w ten sposob zeby go nie zgniesc bo bedziesz mial zabawe przez dluzszy czas. To zwykly glon ktory po peknieciu wypuszcza zarodniki i staje sie plaga. Malo jest zwierzat, ktore to jedza. Szklane roze juz opanowaly akwarium i bedzie Ci ciezko. Raczej dluzej z usunieciem nie czekaj. Niedlugo zarosna wszystkie kamienie i nie bedziesz mial miejsca na korale bo one je poparza. Wydaje mi sie, ze bez pozadnej ryby ktora je zje, juz sytuacji nie opanujesz.

Filip Odpieniaczyk do takiego malenstwa kosztuje grosze... Bez odpieniacza i ryb tez dasz rade. Pozdrawiam

Szkoda, ze nie pasuja na te szerokie Tunze.

Popieram wypowiedz Nuroslawa, AquaManiaca i Rebcia. Ale nie Piotra1. Z tej wypowiedzi mozna wywnioskowac, ze ktos kiedys wrzucil do filtra wegiel i go zmienia gdy mu sie przypomni. I to jest dla mnie nieporozumieniem. I nie mowimy tu o akwariach w ktorych ktos specjalnie hoduje gabki tylko o naszych, standartowych rafowo-rybnych. Mamy w akwarium wiele innych trujacych zwierzat ale z tego powodu nikt nie trzyma non-stop wegla. I jak piszecie "mala dawka, 2-4 dni w miesiacu" to sie chetnie zgodze. Stosujac wegiel bez przerwy i nawet wymieniajac go co kilka dni doprowadzimy wode do takiego stanu, ze wiele zwiazkow bedziemy musieli dozowac, choc wyeliminujemy zagrozenie, ze bedzie dzialal jak filtr biologiczny. Poza tym w sytuacji gdy wegiel juz sie nasyci jakims zwiazkiem i zmienimy duza ilosc wody, moze dojsc do sytuacji, ze zwiazki te zostana oddawane spowrotem (ze juz nie wspomne o oddawaniu PO4 przez nowy wegiel, zaleznie od firmy). Co Wy na to?

Po Twoim wykladzie czuje sie lepiej. Ciekawi mnie Twoje koncowe nastawienie do stosowania wegla w akwa. Czy jest sens (dla tych ktorzy nie maja ozonu) stosowanie wegla permanentnie? W koncu ten zolty kolor wody ginie juz po jednym dniu z weglem. Podobnie z "kwasami" wyprodukowanymi przez korale miekkie (i twarde). I przypuszczajac, ze nie chodzi o zabieg wyczyszczenia wody z resztek medykamentow? Nadal nie wiem jakie plusy daje ciagle filtrowanie weglem.