Kevlar

Ok Eltom! Dziękuję za propozycję. Miałem już brać od Ciebie ale zadzwonił do mnie Luki no i wezmę od niego (był pierwszy i wypada wziąć od Niego). Ale oglądam Twoje fotki i chyba coś kupię także od Ciebie.

Eltom, bardzo chętnie wezmę 5 szt. po 10 złociszy ?+ koszty wysyłki. A te grzybki po ile?

Bo Xenia szybko się rozrasta.

Chyba się rozeszły bo niet teljefona :-(

Chciałbym jutro odebrać 5 krzaczków.

Wrzuciłem wiadomość nr telefonu. Czekam na fona.

A skąd odbiór w Wawie? Kupiłbym kilka.

Ja swoim slimakom kupiłem takie mini nauszniki (takie jak mają robotnicy na budowach) bo od tego stukania skorupami o szyby lekko przygłuchły :)

Powodzenia. Życzę żeby to było jedno z ładniejszych solniczek w Polsce.

Jak wszyscy się ewakuują to z kogo będą doić kasę?

Jeszcze kaczor przeczyta i już całkiem nasz hymn mu się porąbie.

W MS nie można do żadnej drużyny podchodzić lekceważąco. W końcu do Mundialu weszły najlepsze drużyny z eliminacji. Nawet te "egzotyczne" reprezentacje grają naprawdę bardzo dobrze o czym się jescze przekonamy w dalszych rozgrywkach.

Miałem Śródziemne w planach na wakacje ale chyba wybiorę Bałtyk.

Tak czy inaczej to w tym meczu wyszły błędy Janasa w doborze kadry.

Jeszcze dodam że akwarium to jeden z najmniejszych wydatków i nie ma co w tym temacie oszczędzać bo oszczędności są znikome.

Moim zdaniem jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. Ja przez te używane śpię tak sobie.

Moim zdaniem Khmer ma rację. Ja także kupiłem używany zbiornik (ma rysy ale drobne - a zbiornik malutki) i tego żałuję. Powinienem kupić nowy. Oszczędność mnie zamotała i kupiłem używany z sumpem. Ale teraz chyba kupię nowy i zrobię "po swojemu". Więc z oszczędności "nici" a doszły dodatkowe koszty. Kiedyś miałem bardzo duże słodkie klejone przez fachowców na miejscu w domu. Całość zrobiona według planu a nie plan według zakupionego akwa. I to to było to. Teraz żałuję że nie zrobiłem tak i tym razem.

A może więcej szczegółów?

Amphiprion - popieram

Nie ożył.

Przyglądam się ślimakowi i jakby się co jakiś czas poruszał ale zwinięty nadal. Może ożyje albo go starość dopadła.

Tak to jest gdy człek nie ma doświadczenia. Nie wiem co się dzieje. Niby takie mało wynagające zwierzątko a tutaj klops.

Możliwe że modliszkowa? Jeszcze nie znam całego składu mieszkańców skały. Jedno wiem na pewno - po zgaszeniu światła pstykanie mam do samego rana.

A jak rozróżnić dziadka od młodzieniaszka? Bo bedę chciał dokupić jeszce ze 3 sztuki a nie mam zamiaru zakładać domu starców czy hospicjum.

To one śpią tak schowane w muszli? Może śpi? Mam je dopiero od tygodnia więc może zadaję głupie pytania.