seb

Albo robi się coś porządnie albo nie, o to tylko chodzi... A nie o koszty. Pozdrawiam seb

Mój sam "gaśnie" na ładnych kilka godzin po karmieniu tym pokarmem... Pozdrawiam seb

Ty kroił nie będziesz, ale weź pod uwagę że po przeczytaniu Twojego posta Artur lub ktoś inny mógł już to zrobić... Generalnie chodzi mi o to że po raz któryś już głosisz niczym jak się okazuje nie poparte teorie na różne tematy, więc prosze o odrobinę wstrzemięźliwości i chwilę zastanowienia zanim napiszesz coć co może zaszkodzić czyimś zwierzakom... Pozdrawiam seb

W takiej sytuacji zrezygnowałbym z HQI na rzecz T5, HQI po pierwsze nie wykorzystasz, a po drugie będzie Ci grzało mocno. Pozdrawiam seb

Jeśli tak robi to świeża też idzie w kanał Dlatego się zdziwiłem, myślałem że to pomyłka jakaś, ale widzę że nie. Viridis, to akurat że akwarium ma 2000 l nie ma zadnego znaczenia bo ilośc wody jaką podmieniasz nie jest taka sama w każdym zbiorniku tylko jest to jakiś procent pojemności danego zbiornika, więc to czy akwarium ma 2000 czy 200 litrów nie ma znaczenia. Moim zdaniem to skopany ten system...Pozdrawiam seb

Czyli równocześni woda z akwa idzie w kanał i w tym samym czasie dolewa się świeża solanka w to miejsce? Czy najpierw jakaś stara woda idzie w kanał, a dopiero potem w to miejsce dolewa się świeża? Pozdrawiam seb

Czytanie... Zdobędziesz je na forum... Pozdrawiam seb

Nie obraź się, ale "idziesz na łatwiznę" te problemy są wałkowane po kilka razy w tygodniu, poza tym jest kilka przyklejonych tematów w których jest opisane krok po kroku co robić a czego nie... Nie dziw się że nie bardzo chce się komuś odpowiadać na te pytania, bo po pierwsze większośc to już robiła wiele razy, a po drugie za tydzień ktoś zada te same pytania... Pozdrawiam seb

Nie pytałeś dlaczego nie stosujemy denitryfikatorów tylko dlaczego nie stosujemy denitryfikacji... Dlatego zwróciłem na to uwagę Pozdrawiam seb

Koniecznie zdaj relację! Ja tylko czekam żeby to trochę staniało, lubię eksperymenty taka ciekawostka to np. w tym roku iluminację świąteczną całych Pól Elizejskich w Paryżu oparto właśnie na ledach niby nie ma to nic wspólnego z akwarystyką, ale daje do myslenia:satisfied Pozdrawiam seb

nie zmniejszy to poziomu wody w odpieniaczu, za to skutecznie zmniejszy wydajność odpieniacza...Pozdrawiam seb

Na szczęście różni są akwaryści ja bym zbadał z czystej ciekawości chociaż raz Pozdrawiam seb

Mi ustawienie BM250 zajęło kilka tygodni a właściwie "wyczucie" przyzanm szczerze że już miałem ochotę wywalić go w cholerę, ale jak już się wypłukał i ustabilizował to nie mam z nim żadnych problemów. Właściwie to im mniej się go rusza i reguluje tym lepiej działa Pozdrawiam seb

U mnie tak samo Pozdrawiam seb

Miałem APF600 teraz mam BM250 w podobnym do Twojega litrażu i mogę Ci powiedzieć żebyś jednak celował w ATI. Deltec ma wiele zalet, jest stabilniejszy w pracy, łatwiej go wyregulować, ale możliwości przerobowych ATI nie da się przecenić, mi mojego udało się kupić jako 4 miesiące używanego, bo właściciel wyjeżdżał i likwidował akwa, zanim go kupiłem przegadałem troche czasu z "filarami" tego forum, większość twierdziła tak samo, czyli kwestia głośności to kwestia indywidualna, natomiast mozliwośc przerobowa i związany z tym margines bezpieczeństwa w przypadku jakiejkolwiek wpadki w akwa jest bezcenna. Mój akurat trafił mi się cichy, przede wszystkim bedziesz musiał dokupić do niego tłumik od Skiby, bo hałas generuje przede wszystkim zasysane powietrze, a fabryczny tłumik jest nie do przyjęcia. U mnie tłumik od Skiby wyciął 90% hałasu i uwierz mi że to plasuje odpieniacz duużo wyżej w rankingu jakości jak dla mnie. Czy wyjałowisz wodę? Mało prawdopodobne. Czy korale zyskają na przewymiarowanym odpieniaczu jakiejkolwiek marki by nie był? Napewno Pozdrawiam seb

Jak uważasz, o to chodzi że włączając po kolei suplementację tak jak ja zrobiłem będziesz wiedział co, bo wyraźnie to bedzie widać czego nadmiar Ci szkodził Pozdrawiam seb

Na Twoim miejscu przestałbym dodawać cokolwiek nawet na miesiąc, przynajmniej na dwa tygodnie, bardzo oszczędnie karmił ryby raz dziennie (jeśli gatunki na to pozwalają), do tego odpieniacz na mokrą pianę i czekać cierpliwie. Piszę to wyłącznie ze swojego doświadczenia, miałem to samo, wyjatkowo upierdliwe dziadostwo ni to okrzemki ni cholera wie co. U siebie zastosowałem jeszcze kurację szokową i wyłączyłem zupełnie światło na bodajże 4 czy 5 dni. U mnie pomogło. Po skończonej "kuracji" możesz powrócić do suplementacji i karmienia korali, ale zacznij od naprawdę minimalnych dawek, ja zacząłem od 1/5 tego co zalecał producent i wprowadzałem produkty po kolei, do tego bacznie obserwuj co się dzieje w zbiorniku żeby problem nie wrócił. U mnie do dnia dzisiejszego nie wrócił Aha, najpierw wyeliminuj możliwość kiepskiej wody i zmierz po DI TDSem. Powodzenia, będzie dobrze Pozdrawiam seb

Zatorek, czy oprócz karmienia dodajesz cokolwiek do wody? Jakieś mikroelementy, aminokwasy, fito? Pozdrawiam seb

Pod warunkiem że odpieniacz jest zanurzony na odpowiednią glebokość, jeśli poziom wody w komorze w której pracuje jest za wysoki, nie bedzie pienił na sucho. Pozdrawiam seb

Co do tego jak Amerykańska armia postrzega Polaków to mam pewną historyjkę. Kiedyś pracowałem jako barman, w tamtym czasie do Gdańskiej Stoczni Remontowej przypłynął największy na świecie samochodowiec. Jego załoga przychodziła do nas co wieczór na "drinka po pracy", po jakims czasie dość mocno się z nimi zbrataliśmy. Pewnego dnia jeden z nich zapytał mnie czy sa u nas sklepy militarne, bo jego marzeniem jest żeby sobie kupić w Polsce koszulkę GROMU. Zapytałem dlaczego, okazało się że jest byłym komandosem U.S. Navy Seals (Słynne Foki) i służył w Iraku razem z elitarnymi oddziałami Francji, Wielkiej Brytanii i właśnie z Polskim Gromem. Powiedział że Francuzi to tchórze, Anglicy to lenie, a Polacy to najlepsi żołnierze z jakimi kiedykolwiek służyli, prawdziwi jak to powiedział "bracia broni". Doszło do tego że po pierwszej akcji na którą pojechali z chłopakami z Gromu poprosili swojego dowódcę żeby jesli to możliwe zawsze mogli walczyć razem z Gromem. Mówił że kiedy żołnierz Gromu mówił że będzie go osłaniał, to mógł byc pewien że tak będzie, jeśli mówił że będzie za jego plecami to tak było bez względu na wszystko. Miał łzy w oczach kiedy mi to opowiadał... Powiedział też że dopiero kiedy przyjechał do Polski i poznał trochę ludzi jacy tu żyją, zrozumiał dlaczego żołnierze Gromu to najlepsi z najlepszych, powiedział że nic w tym dziwnego że taki naród ma takich synów. W związku z ta historyjką nasuwaja mi sie dwa wnioski, po pierwsze nie wolno uogólniać i wrzucać wszystkich do jednego wora, a po drugie charakter człowieka poznaje się dopiero w "podbramkowych" sytuacjach, prawdą okazuje sie że "prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie"... Pozdrawiam seb

ORMO nie śpi, ORMO czuwa , ale co, nie miałem racji? Może jestem przewrażliwiony:blush Pozdrawiam seb

Waldi, daj normalne zdjęcie, a nie jakieś malunki wstawiasz i każesz wróżyć z fusów Pozdrawiam seb

A, jeśli o to chodzi, to co innego , generalnie chodzi mi o to że jak juz napisałem - bedą z Ciebie ludzie tylko uważaj, świat akwarystów morskich jest jak ruska mafia - stąd sie nie da "wypisać" Pozdrawiam seb