Skocz do zawartości

KFIATWET

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez KFIATWET

  1. KFIATWET

    Chory Amphirion Percula

    tak czy siak ja bym skupił sie skupił na leczeniu miejscowym, jest prostrze a efekty szybsze i mniej obciąża organizm wymysle jakąs mieszanke która łatwo zdobędziesz i odpiszcze ci na priv warto chociaż spróbować
  2. KFIATWET

    Chory Amphirion Percula

    Wiesz, choroba jest bardzo zdradliwa. Jezeli faktycznie potwierdziło by się że jest to limfocystoza ja bym chora rybę oddzielił, a resztę bym obserwował i kto wie jeżeli wirus jest w środowisku wstrzymałbym sie z kupowaniem ryb na jakiś czas. Teoretycznie powinno sie nałożyć kwarantanne na cały zbiornik ale oddziel tego błazenka zeby nie siał ci wirusa w srodowisku. Jak po obserwacji okaże sie ze stan jest dobry zmiana nie znika bedzie mozna przypuszczac ze jest to np. dzikie mieso i sprawa załatwiona
  3. KFIATWET

    Chory Amphirion Percula

    Moim zdaniem to Limfocystoza lub dzikie mięso. Najlepiej te zmiany usuwa sie chirurgicznie w znieczuleniu ogólnym ponieważ obywa sie najczęściej bez farmakoterapii. Szkoda, że mieszkasz tak daleko bo byśmy znieczulili i mógłbym to usunąć, co do ogona to są pewnie blizny regeneracyjne. Choroby bakteryjne i wirusowe przebiegajace z duzymi ubytkami tkanek goja się właśnie przez takie zbliznowacenia. Z limfocystoza zostaje ci tylko kwarantanna ok 2 miesiące i szerokopojęta immunostymulacja ( czosnek, betaglukany, lewamizol). Jeżeli nie ma juz ubytków w tkankach nie wchodził bym z żdnym antybiotykiem.
  4. KFIATWET

    Babka- chora, zraniona ?

    jest napisane że zeszła
  5. KFIATWET

    Babka- chora, zraniona ?

    najprawdopodobniej stara zakażona rana, wtakich przypadkach leczenie jest trudne i traumatyczne ale ale niejednokrotnie sie udja szkoda że za późno ):
  6. Z opisu wynika że że jest to zakażenie grzybicze, u ryb pojawia się ono w różnych sytuacjach ale najczęsciaj jest ono wynikiem szeroko pojetego stresu ( aklimatyzacyjnego, chemicznego itp) polegaono na obniżeniu sprawności układu immunologicznego ryby. Najczęściej doryczy części ciała poddanym jakims uszkodzeniom mechanicznym - u ryb transportowanych i czesto odławianych sieciami najbardziej narażone są obwodowe i delikatne częsci ciała czyli płetwy ( one sa najmniej chronione przez organizm mam tu na mysli i bariery - sluz i ochrone czynna - ukrwienie. Mchanizm jest taki dochodzi do uszkodzenia - powstaje rana - organizm jest delikatnie osłabiony i zaczyna rozwijac sie plecha grzyba i tutaj pojawia sie kilka dróg rozwoju schorzenia albo poprzez naturalny wzrost odpornosci dochodzi do zabliznienia sie rany i wyparcia garzyba ze srodowiska albo w zalażnosci od gatunku dalszej destrukcji tkanki. Sposobów leczenia i substancji czynnych jest sporo - podatawową zasada jest usuniecie czynnika stresowego i immunostymulacja ( np podawania preparatów mineralno witaminowych i czosnku) napawno podawanie antybiotyków w tym stanie jest najgorsza rzecza jaka mozna zrobic. Takie objawy moga sugerowac jesze zakażenie Herpeswirusowe ale brak potwierdzen w światowej literaturze na temat wystęwpownia tego patogenu. Pamietajmy że grzyby to patogeny w wiekszości warunkowo chorobotwórcze.
  7. KFIATWET

    Flavescens

    I jak tam sytuacja, daj jakąś aktualizacje.
  8. KFIATWET

    Tutaj się witamy :)

    Hej witam ! Michał z Bydgoszczy. Od kilku lat jestem obserwatorem forum i do tej pory nie mogłem miec swojej solniczki (studia ciągłe zmiany niejsca zamieszkania raz Polska raz zagranica). Teraz sytuacja sie ustabilizowała zbiorniczek 345 l pracuje juz od 16 dni moze jeszcze nie do końca dopięty Za parę dni wstawię fotki. Pozdrawiam i życzę samych morskich sukcesów w nowym roku !!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.