nika

doprecyzuj to proszę. jakie i kiedy aha i pytanko co do oświetlenia, czym planujesz świecić? swoją DIY sprzedajesz a w zamian?

zdjęcia w ich albumie "planeta mórz" są niesamowite, więc wystawę napewno warto zobaczyć!

brawo zbiorniczek wygląda prześlicznie! (chociaż i mi podobało się bardziej z ciemnym podłożem ) widać, że praca włożona w opiekę nad zwierzakami zwraca się pięknem i cieszy oko!

@Ewa, nie wiem jaką masz obsadę, ale pilnuj tej rybki. u mnie cały czas wcinała mrozonki/płatki. oczyściła akwarium z aiptasi, zoa, i jak "prawie" załatwiła eupchylie została eksmitowana...

proszę nie kaprysić tylko wklejać fotkę całości czekamy do 3.30 cieszę się, że wreszcie ustawienie skał Cię satysfakcjonuje, ale pochwal się proszę edit: a foteczki przecudne!

było na temat tego dozownika w tym topicu

Ja wodę na dolewkę mam w szklanym zbiorniku obok sumpa. zbiornik 45l, z przesuwaną, szklaną pokrywą. cały czas tds pokazuje 0 . pojemnik płukałam przy pierwszym zalaniu, tj. w sierpniu 2008r.

powtarzając za reeflex.net dorasta do 17cm. więc w 27l mogłoby być jej ciasno. a i o upodobaniach żywieniowych i zachowaniu był troszkę na forum...

Gratulacje :)

poczytaj o moim sarco może Ci pomoże. fotki słabe ale zawsze... ja też sie denerwowałam, ale wszystko się wyjaśniło

@kordla, szczerze Ci współczuję. ale najważniejsze, że byłeś w domu i szybko zareagowałeś. a co do ponownego dojrzewania, wiadomo nie ma reguły, ale... przy swojej przeprowadzce z 200 l na 385 l+sump w ciągu kilku godzin przełozyłam całe życie do nowego zbiornika, gdzi miałam tylko 1/3 "starej wody". oczywiście planowałam zrobić to inaczej, ale wyszło tak, że dolałam 2/3 nowej solanki. nie pojawiły się praktycznie zadne glony, parametry były stabilne a wszystkie zwierzaki zniosły całą akcję pozytywnie. u Ciebie te proporcje będą zbliżone, więc mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze będę trzymać kciuki!

Andrzej robi piękne fotki, to fakt, ale... żadna nie odda piękna jego zbiornika! miałam przyjemność w weekend zobaczyć akwarium Andrzeja na własne oczy. W zasadzie trudno dobrać słowa by opisać i bogactwo życia i kolorystykę i piękno tej rafy... Andrzeju wielkie gratulacje!!! :kapelusz ps. jestem jeszcze w szoku po tym co zobaczyłam i po tak wspaniałym spotkaniu!

@guliwer777, @olekszwarc,@Jacek_Lublin, cieszę się bardzo i dziękuję za dobre słowo/emotionke z tych ostatnio wklejonych fotek jestem bardzo dumna, bo robione samodzielnie przy kombinacji ręcznych ustawień. a cieszę się tym bardziej,że wyszło i w miarę ostro i kolory udało sie oddać. jest więc szansa, że jakoś pokonam "aparat", bo dotychczas byłam zawsze na przegranej pozycji. @radek911PL, to "heliTopter" przez T :), a co do Twojego pytania to bacznie ją obserwuję. po aiptasii ślad praktycznie zaginął. parę dni temu dojrzałam jedną i bardzo się ucieszyłam ! bo moja rybeczka coś zaczyna się kręcić koło korali. nie robi im specjalnej krzywdy (jak na razie), ale pływa coś zbyt blisko... często ją widuje przy euphylii-krąży i krąży wokół niej, ale nie skubie... no, sporadycznie złapie za polip ale nie jest to jeszcze stan zagrożenia. tak mi się wydaje, bo z kolei w pierwszych dniach pobyty zainteresowała się zoa, i rozprawiła się z nimi błyskawicznie... potem aiptasie a teraz mam wrażenie, ze szuka nowego celu. chociaż mrożonki cały czas mocno podjada. edit: wczoraj "helitopter" krążyła i krązyła nad eupchylią, aż wykrążyła dzisiaj ja sobie nad nią pokrążę! z siateczką! czyli jednak pomimo jedzenia zastępczego, po likwidacji aiptasii obiera sobie kolejny cel-przynajmniej w moim zbiorniku.

jako że stałam się wreszcie posiadaczką aparatu, zawzięcie teraz fotografuję (tzn. próbuję fotografować ) akwarium. wkleję więc kilka zupełnie samodzielnych fotek. nie są najlepsze, to wiem ale jak na kilka dni z aparatem wyszło chyba zupełnie przyzwoicie. wreszcie zdjęcia(oczywiście robione przeze mnie) są w miarę ostre poza tym uczę się co to makro i "głębia ostrości" i nasz "helitopter" rozważający konsumpcję seriatopory... i mała rico, która własnie się podzieliła

specjalitą nie jestem, ale wydaję mi się, że było na forum kilka tematów dot. klejenia plexi silikonem do szkła. o ile nie pokręciłam, to nie było to połączenie zbyt trwałe... poszukaj może trochę w archiwum.

może zapoznaj się z tym dziennikiem. generalnie warto prześledzić dzienniki, bo zawierają sporo cennych informacji.

@Jacek_Lublin, oj bardzo ale to bardzo bym chciała!!!!!!!! ale na razie "projekt XXXL" jest w strefie marzeń. trzeba w końcu mieć marzenia, a moja "kropelka" na dzień dzisiejszy całkowicie zaspokaja moje potrzeby radości, szczęcia, nerwów i histerii @Stani, ach Ty, Ty... Stani ! , to ja prawie rok czekałam cobyś wypowiedział się i zajął jakieś stanowisko rozumiem, że powyższą wypowiedź mogę uznać za plusową?

I mała aktualizacja po majówce. dotarło kilku nowych mieszkańców więc jestem i szczęśliwa i zestresowana. Robert i Andrzej - DZIĘKUJĘ niestety nie wszystkim "nowym" udało się cyknąć zdjęcia, ale to rzecz do nadrobienia. natomiast wcześniejsza grupa "kwietniowa" radzi sobie świetnie, korale pięknie rosną co zostało naocznie potwierdzone i udokumentowane: seriatopora: gorgonia: euphylia: i "helitopter", tą pięknotę bacznie obserwuję, bo aiptasie wyjadła i patrzę czy mrożonki jej wystarczają czy też włączy do menu inne korale. jak na razie jest grzeczna. a tu foteczka mojej "starej" acropory, która rośnie jak wściekła i montiporka a tu jeden z nowych gości - duncanopsammia i kilka ujęć całości: i środek zbiorniczka, gdzie widać swiftie... i mam nadzieję, że uda mi się zatrzymać ją na dłużej