Sakato
Klubowicz-
Liczba zawartości
338 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Sakato
-
Widzę że urządziliście polowanie na czarownice, cała sprawa wydaje mi się dziwna. Ja mam prawie roczny baniak w większości na ceramice i mimo tego, że uczę się na własnych błędach a moja pierwsza solniczka jest poligonem doświadczalnym nie mam większych problemów ani z parametrami ani z koralami. Widziałem u kolegów też baniaki na ceramice i nikt nie narzekał. Wydaje mi się że jest to nagonka, balon nie daj się. Dodam jeszcze jedno, jak zakładałem zbiornik to skała kosztował 40 zł/kg teraz jak można kupić LR po 25 zł/kg to wybrał bym raczej tradycyjną metodę. A aranżację akwarium tak naprawdę ogranicza jedynie nasza wyobraźnia.
-
nadal aktualne, rybka czeka na nowego właściciela
-
Jak w tytule, mam do sprzedania A. saxatilis , ryba w super kondycji, towarzyska, pływa po całym zbiorniku. Od kilku miesięcy w moim baniaku. Cena 20 zł, odbiór tylko osobisty, warszawa wola. Fotka kiepska bo ryba jest dosyć ruchliwa a fotka robiona komórką. Polecam dla początkujących , odporna, wybacza błędy akwarysty Długość około 7-8 cm tak na oko.
-
Ja w takich baniakach okresowo izolowałem ryby w głównym zbiorniku , były zanurzone w wodzie i nic się nie działo. Wydaje mi się, że jedyny problem byłby w tym , że jak baniak się opróżni to wypłynie lub się przewróci. Chyba, że czymś je obciążysz. Może da się te baniaki podwiesić w szafce nad sumpem ?
-
Ok, rezerwacja. Będziemy w kontakcie odnośnie odbioru. Może uda mi się w ten weekend podjechać. Podeślij mi na PW tel kontaktowy i adres. Pozdrawiam.
-
jakiej wielkości jest garbik ?
-
Ja robię tak, kostka mrożonki rano druga wieczorem, pomp nie wyłączam i tak znika to w ciągu 1,5 minuty. Jak coś do sumpa wpadnie to dobrze bo tam jest też sporo życia. Nigdy nie bawiłem się w wyłączanie pomp, na początku rozpuszczoną mrożonkę mieszałem z wodą z akwarium i porcjami wlewałem do baniaka, teraz mi się nie chce i wlewam wszystko na raz. Ryby są żarłoczne jak piranie a czują się świetnie bo regularnie przystępują do tarła. Pozdrawiam
-
@gregorowicz dzięki za cenną wskazówkę ale kolega witul jest tak jak ja z Warszawy i mógł kupić w jednym z kilku sklepów jakie tu mamy dlatego pytam. Ale dzięki za cenną wskazówkę bo z pewnością bym nie wpadł że można to kupić w sieci. @Stani wypadki chodzą po ludziach, dla tego trzeba mieć ubezpieczoną chatę A co do powodów, pomijając ten z sąsiadami to przede wszystkim jak się czegoś bardzo chce to trzeba realizować marzenia
-
A gdzie to kupowałeś ? i jaki koszt mniej więcej ? BTW, dzięki za podpowiedź.
-
Dla czego morskie ? - bo żaden z Twoich kupli ani sąsiad w pobliżu nie ma morskiego Z baniakiem może jedni mają łatwo inni trudniej. Ja mam morskie pół roku i widzę że jest to piramida której szczytu nie widać. Na start 400 L poszło kilka tysięcy. I to było minimum do uruchomienia zbiornika. Sprzęt zbierałem rok, teraz w celu zautomatyzowania i ulepszenia setupu potrzeba kolejne kilka tyś, nie mówiąc o obsadzie, to też kilka tyś. W baniaku szaleje cjano i glony, kombinuję po kolei ze wszystkim i nie jest lekko. Duża satysfakcja z kilku rybek jakie wpuściłem, bo rosną jak dzikie i mają gdzie pływać. Na forum ciężko uzyskać jednoznaczną odpowiedź więc staram się sięgać porad w sklepach z morszczyzną. Z pomocą też nie jest łatwo. Czasami działa się na czuja. Ale ogólnie jak ktoś pierwszy raz widzi akwarium w moim domu to mu gały z orbit wychodzą że mam swoje prawdziwe Nemo. I chyba dla tego to ciągnę, dla satysfakcji jaką czerpię gdy ktoś podziwia moje rafowe bagienko. Pozdro. PS. Żeby nie było, na forum nikt nie pisał że będzie lekko
-
Bo wcześniej testów nie miałem.
-
MG / CA sprawdzałem tylko raz, z miesiąc temu i było w normie. Słyszałem że zdarza się że wapienne bieleją po przełożeniu skały z baniaka do baniaka lub zakładając nowy zbiornik. Mnie zastanawia czemu z jednej strony skały są a z drugiej nie. Gdyby było coś z wodą lub sok z cytryny to rozumiem że padały by wapienne po obu stronach skały a u mnie wyraźnie strona oświetlona zbielała a ta w cieniu pozostała pięknie różowa.
-
Walczyłem ale z 1,5 miesiąca temu.
-
walczyłem i to kilka razy
-
Powiedzcie, czy to normalne. W moim kilku miesięcznym baniaku zaczęły sypać się wapienne na szybach, pompach grzebieniu itd. Ładne różowe ale i tak je zdrapuje Ale na skałkach dzieją się dziwne rzeczy i zastanawiam się czy to normalne. Od oświetlonej strony wapienne zbielały natomiast po stronie nie oświetlonej lub bardzo słabo są piękne i wybarwione. Czy to jest normalny objaw czy może być to czymś spowodowane ?
-
U mnie 25 cm nad lustrem Hqi 150 W a t5 z 10 cm nad lustrem. Temp wody przy 400 L - 26,9 "C bez chłodziarki.
-
Ja zrobiłem wieniec z lekkiego komorowego pvc ( z takiego robili kiedyś teczki na dokumenty z zapięciem ) i postawiłem to na szczycie baniaka. Co prawda nie widać tego u mnie bo baniak jest zabudowany we wnęce, przy odkrytym zbiorniku mogło by to wyglądać mało estetycznie.
-
Jeżeli można przedawkować mikroelementy podmianami wody to może masz racje. Ja nic u siebie nie dolewałem. 10 % podmiana co tydzień. Wydaje mi się że woda jest zbyt wyjałowiona przez odpieniacz. Kilka szczepek sps jaki mam czują się świetnie i rosną, wapienne sypią się na szybach jak szalone. A miękkie zmarniały. Mam Turboflotora 3000 Blue na OR 3500 i co dwa dni wywalam z niego ok 2 cm szlamu z dna kubka.
-
Kup używany na allegro i wystaw go później znowu na allegro.
-
Może to brak jakiś pierwiastków ? Długo masz baniak ?
-
Ale xenia u ciebie odżyła ? bo u mnie pięknie były postrzępione parzydełka xeni a teraz nie dość że obkurczyła się to wygląda jak by ją coś poparzyło.
-
Co może być przyczyną, xenia się obkurczyła i od kilku dni wygląda tak A wcześniej normalnie wyglądała i świetnie się prezentowała : Z Zoa podobnie, wygląda tak a wyglądały tak
-
po 4 nie mierzone :/, muszę kupić test.
-
Lepiej jak masz jakiś sprawdzony sposób to możesz napisać na PM Ja się obecnie z brązowymi bawię. Co ciekawe pod nimi rosną wapienne.
-
U mnie coś takiego łaziło po szybach przez 2 pierwsze miesiące, teraz tego nie widzę. Zbierały się grupkach i latały w kółko. Pewnie inne większe zwierzaki tym się zajęły.