-
Liczba zawartości
6 530 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
22
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Grzegorz Dyzma
-
W takim razie to moze jakis slimak wkrecil sie w pompke i go zmielilo. Pisze tak bo kupuje na markecie swieze owoce morza, sqid, mauze, scolopy, osmiornice i takie tam i po tym jak zachowuje sie odpieniacz sprawia ze nie widze inaczej.
-
P1040216.jpg Wysyłanie zakończone niepowodzeniem P1040217.jpg Wysyłanie zakończone niepowodzeniem P1040218.jpg Wysyłanie zakończone niepowodzeniem Nie wiem o co biega przy zalaczaniu zdjec jak ktos z Modkow ma czas prosze obadac sparwe. Ale do rzeczy. Otoz przygotowujac sie do przesiadki jakis czas temu postawilem sobie szambo. Taki tam zbiornik pomocniczy na wypadek jak trzeba bedzie cos przelozyc przed rozbiorka. Na pierwszy strzal poszla zaglonina skala z ktora juz nie chcialem walczyc. Potem doszly glony w wyzsze. Co drugi trzeci dzien troche zarcia zeby co kolwiek tam zyje mialo co jesc. Oczywiscie woda z podmianek, odmulania piachu tez do szamba bo z wiadrem do kibelka nie chcialo sie biegac. Low tech szambo popychane na koralii 3 i 2x55 power compact w przeciagu miesiaca zaroslo calkowice tworzac piekny zielenik. Ale olalem sprawe. Jakies 3 tygodnie temu zaczelo sie szklenie i rozpuszcanie glonow. Caulerpa, spagheti, Sargassum weed. Pelen lenistwa i ignorancji zostawilem bajorko obserwujac co z tego wszystkiego wyjdzie. No i dzis wyszlo NO3 ZERO PO4 0,02. Skad sie wzielo stwierdzenie ze padajace glony oddaja caly syf z powrotem???
-
Stansilaw a nie od nadmiaru wodki czasem?
-
Pozal sie tesciowej jaka ma corke. Zeby tak zepsuc nadchodzace swieta
-
NanoReef - rzeczy do zrobienia, poprawienia
Grzegorz Dyzma odpowiedział Przemek → na temat → Sprawy Forum
Nie zamykajcie targowskia bo nie bedzie co czytac -
Trudne koralowce miekkie: Scleronephthya, Nephtea, Dendronsphtya
Grzegorz Dyzma odpowiedział Eqilibrum → na temat → Korale
Tuby to tak mozna trzmac, ale nie korale o ktorych tu mowa. Gorgonie na dluzsza mete tez tak nie -
juz naprawili
-
MASAKRA!!! W tej chwili prosze to naprawic
-
Trudne koralowce miekkie: Scleronephthya, Nephtea, Dendronsphtya
Grzegorz Dyzma odpowiedział Eqilibrum → na temat → Korale
Ciagla obecnosc jedzenia zoo, fito i innego papu w wodzie przy niewykrywalnych poziomach NO3 i PO4. Tu odpieniacz nie pomaga ani w jednym ani w drugim. Cyrlulacja laminarna i zaczyna sie zabawa. -
Na Pana to trzeba miec wyglad i pieniadze A do tego co napisal kolega kOkOz nie dosc ze po imieniu jest norma to porozmawia sie jak rowny z rownym. A u nas kraj to Polska Szlachecka co niektorzy wyzej sraja niz tylki maja. Tutaj przyklad ze jednak warto uzywac zwrotow Pan,Panie
-
Wracajac jeszcze do bakterii ktorych odpieniacz usuwa znaczna ilosc. W swietle najnowszyh badan doszedlem do wniosku ze dopoki na opakowaniu nie napisza jaki szczep zawiera preparat nie bede wylewal kasy. Wole dokupic troche skalki i podmienic.
-
Moim zadnem to tylko obyczaj i mentalnosc. Mowie na TY wcale ne musi oznaczac braku szacunku. Mamo, tato, kochanie to bardziej jak drugie imie. Do siasiada, w urzedzie, w pracy po o to mamy imiona zeby ich uzywac. Dlaczego do szefa mam mowic per PAN jezeli jest zwyklym bucem. (masz plusa za ostatnie zdanie )
-
400L - Czas na rafę - 30 miesięcy z SPS`ami - finisz.
Grzegorz Dyzma odpowiedział MarcosB → na temat → Akwaria 250 - 600 L
Piekne akwarium, jestem pod wielkim wrazeniem. Debiut roku 2011 -
Moim zdaniem cala awantura o brak orla to psychologia Marzeniem kazdego chlopca jest zalozyc narodowe barwy kraju i z honorem go reprezentowac. Orzelek jest jak wisienka na torcie. Ale zeby zostac uhonorowanym orzelkiem napierw trzeba zagrac dla ludu. Czyli polska flaga wystarczy. Niech w koncu pokaza to i Orla im damy. Na marginesie, ile w Polsce jest szkolek do ktorych mozna zapisac dziecko zeby kopalo pilke, jak tylko przestaje raczkowac?
-
Dzieki wszystkim za pomysly i sugestie. Zartobliwie troche ale tak ma wlasnie byc. Chyba juz wiem w ktorym kierunku pojde. Bedzie szczerze i od serca mimo ze i tak nie wiele sie zmieni.
-
Myslalem nad tym, ale dla wiekszosci mam juz prezenty.
-
krem na zmarszczki sie przyda, ale jeszcze nie babcia
-
bylo , myslalem nad czyms co moglo poprawic nasze chlodne relacje. http://snienie.net/wp-content/uploads/2010/11/toksyczni_tesciowie.jpg Do tego jakas dedykacja w formie laurki z choinka.
-
Jak co roku ten sam dylemat. Pomysl na prezent dla wiekszosci bliskich zazwyczaj jest prosty. Kupno ekscytujace, a dawanie jeszcze milsze. Dla drugiej polowki juz troche trudniejsze. Ale nawieksza gimnastyka to tesciowa. Jako ziec na przedbiegach dlugodystansowych, "niepasujacy do corki" pewnie i tak nie trafe w gust Wasze pomysly lub doswiadzczenia
-
No a jednak dzialaja, kiedys zastanawialsmy sie juz nad tym http://nano-reef.pl/topic/22152-rafa-koralowa-na-baltyku/
-
.....z serii czarny humor, historia prawdziwa Dzisiaj miał być drugi dzień wesela. Wczoraj 02-10-2010. Sobota. Pojechałem do swojej znajomej jako osoba towarzysząca dla mojej koleżanki na ślub i wesele. Zaczęło się o godzinie 9.00 rano. Wszyscy goście pani młodej już stoją przy jej domu. Czekają na przyjazd pana młodego i starosty. Bo jak nakazuje tradycja śląska (nie wiem czy wszędzie), pan młody musi wykupić panią młodą za pomocą starostów, którzy są licytatorami w tej zabawnie przedstawionej aukcji. bla bla bla,,, koniec. Pani młoda sprzedana za buta, garść miedziaków, platynową kolię, 10 par kluczyków samochodowych i wino marki wino. Błogosławieństwo rodziców bla bla bla.. (tak mi sie już w głowie kotłuje o rosole). Jedziemy do kościoła. Ślub, ksiądz: "Czy Ty[..]? - tak " razy dwa. Ciągle myślę o rosole i roladzie na obiad już mi burczy w brzuchu. Wychodzi piękna para młoda szczęśliwa sypią miedziakami i ryżem WOOOOOOOOW. Standard. Przyjechaliśmy na sale. Uroczyste przywitanie. Szampan trzaskanie kieliszków. Pan młody sprząta. Tylko powiększa dziurę w brzuchu a na rosół czekamy. Orkiestra na przywitanie jeszcze sto lat. Życzenia i prezenety. I w końcu siadamy do stołu uffff..... Obrałem strategiczne miejsce z koleżanką, ale wszyscy jeszcze nie siedzą. Talerze na stołach. I TERAZ NAJWAŻNIEJSZE. Pan młody bierze mikrofon i prosi grzecznie w pełnej powadze, aby wszyscy zajęli miejsca. Dziadkowie, babcie, ciocie, wujaszki, koledzy, koleżanki, ksiądz proboszcz, orkiestra, kelnerki, kucharze i pozostali goście z rodziny Pana młodego i Pani młodej zasiedli przy stołach (około 120 osó. Gdy krzątanina się skończyła padły słowa młodego do mikrofonu: "Dziękuję wszystkim za przybycie życzenia i prezenty. Mam dla Was małą niespodziankę schowaną pod każdym talerzem. Proszę o sprawdzenie kopert pod talerzami." Głęboka cisza. I wszyscy podnoszą talerze. Ja też. Wyciągam koperty, a tam dziewczyna naga siedząca na nagim młodzieńcu. 3 zdjęcia. Różni goście mieli inne pozy. Pan młody konczy: "Dowiedziałem się miesiąc temu, że moja XXXXXX mnie zdradza z tym panem na zdjęciu. Postanowiłem w dowód zawodu milosnego to sfotografować i pokazać Wam wszystkim. Nie chciałem odwoływać przyjecia bo i tak jest zaplacone. Inaczej byscie mi nie uwierzyli i byłbym najgorszy gdybym nagle zerwał związek tuz przed weselem. Ksiądz proboszcz mam nadzieje, unieważni małżenstwo, skoro jest jeszcze nie skonsumowane. Dziekuje wszystkim. Wy zostancie i bawcie się. Zdjęcia zachowajcie na pamiątkę." Wszytki kopara opadła! Pani młoda się popłakała i jak to baba musiała strzelić młodego w twarz. Takich wyuzdanych zdjęć to bym sie nie spodziewal. Drugim szokiem było to, że PANEM ZDRAJCĄ był kuzyn pana młodego. Rosół zjadłem. Flaszkę dostałem. o 22.00 "impreza" sie zakonczyla. Dzisiaj mial byc drugi dzien wesela, ale nie ma. * nie podaję nazwisk, miejscowości, prawdziwej daty itp. ** sytuacja w 100% prawdziwa *** stało się to nie dalej niż w poprzednim kwartale **** może i ktos z Was był na tym weselu
-
Nie kupuj zadnego telewizja klamie
-
Gdzie jest Orzel! Gdzie jest Orzel!!! I plecy
-
Zoltek do towarzystwa moze nie zaszkodzi, ale moim zdaniem to max do takiej pojemnosci. Pokolce potrzebuja czegos innego niz wydajnego odpieniacza.
-
wygramy 2:1