enigma17

Oświetlenie i cyrkulacja będzie miała taki sam wpływ przy zoa jak i przy lps`ach, ja obstawiam, że za mocno na nie dmucha i dlatego kolonia zanika...

Pogorzelica koło Niechorzy, czysto, cicho, bez 20os na m2...

tak to te w końcu po ponad 4 latach się wytarły...

Pytanie do tych co im się błazny wytarły . Czy zawsze skałdały ikrę w miejscu gdzie zazwyczaj przebywają? A pytam bo moje ostatnio się po raz pierwszy wytarły, ale w drugim końcu baniaka, oblepiły całą caulustree i olały temat. Czy to dlatego, że to ich pierwsze tarło i nie wiedzą jeszcze o co chodzi? Ktoś ma jakąś teorię?

Ja moczyłem krótko w osmozie, ale w wysokim stężeniu, raz dziennie, przez okołu tydzień

Wg mnie cyrkulacja i światło to podstawa przy zoa, jednym będzie dobrze na dole baniaka w słabym świetle, bo przy mocnym w ogóle nie będzie przyrostów, innym przypasuje więcej światła, ale to jest też kwestia indywidualna w baniaklu. Cyrkulacja słaba/średnia przy mocniejszej kolonia zniknie. Zmiana kolorów zoa (kiedyś opisywałem ten temat) wynika albo ze zmiany rodzaju oświetlenia http://www.zoaid.com/articles001.php albo z sąsiedztwa innej odmiany barwnej (u mnie właśnie jest taka sytuacja, magma palys przerasta się z organism palys i kilka polipów już wygląda jakby pomiędzy), z czasem mogą stworzyć zupełnie nowy morph, wysokie po4 może w pewnym stopniu wpłynąć na intensywność wybarwienia. Propagacja mechaniczna kolonii może w dużym stopniu wpłynąć na tempo wzrostu kolonii. Ślimaki u siebie zwalczyłem po prostu wyciągając je pęsetą. Leczenie zoapox lub innych schorzeń jest ciężkie ale nie niemożliwe (zoaid.com, coralpedia.com dobrze opisują metody działania), u mnie najlepiej sprawdziła się metoda z roztworem płynu lugola, na 5 kolonii uratowałem 3, choć nie sprawdzałem jeszcze metody z przesuszeniem (ok 6 godzin poza baniakiem)...

Witam Mały update. Foty z maja, więc jeszcze nie do końca aktualne, ale wszystko idzie do przodu Trochę się pozmieniało, były wzloty i upadki, teraz od długiego czasu jest progres i z tego jestem zadowolony, jest czysto i przyjemnie... Obsada: Amphiphrion Ocellaris - para C. Parasema A. Rainfordi C. Hrysus S. Picturatus - para L. Kuekhenthali - 5szt L. Amboinensis Nassarius 6szt Turbo - ? Strombus Głównie miękkie (zoa, palys, rico) i lps, z sps tylko monti talerzowe i niśmiertelny porites Skały jest obecnie jakieś 25kg i 18kg piachu. Cyrkulacja w sumie 3700 L/h Pienidło standard Głownie to karmię i czasem leje co mi się nawinie pod rękę... ps. Sorry za jakość fot, ale żaden ze mnie fotograf. ps2. Jeśli foty są za duże to proszę moda o pomniejszenie

Akurat co do karmienia i obsady mam inne zdanie, ale nie o tym temat. Istotny jest wg mnie staż zbiornika, ilość naturalnego pokarmu, albo 100% pewność, że ryba wciąga pokarm zastępczy...jeśli nie trzeba karmić dużo, tak aby miała jak się najeść i nie ma, że boli, bo albo się wie co się kupuje, albo trzeba odpuścić

Żadna różnica czy zielony czy wspaniały, mam u siebie z błaznami i innymi szybszymi rybami, daje sobie świetnie radę pod warunkiem, że żarcia ma dużo, a z moich obserwacji wynika, że podstawą jego diety jak nie mamy żywego papu jest wszelkiego rodzaju ikra, jaja coś drobnego, co osadzi się na skałach, piachu gdzie będzie mógł spokojnie zjeść...

PW

a na tym miało się skończyć

PW

Tylko, że rico się strasznie śluzuje i kropelka w żelu nic nie da, musi być jakikolwiek kawałek kamyka na stopie, wtedy można śmiało kleić...

Brzydal zje, a później zje coś innego...chemia (przerobiłem wszystko)...porażka, krewetki, najlepszy sposób jaki się u mnie sprawdził...

hrysus wciąga wieloszczety jak makaron, taka diademka też nie stanowiłaby dla niego problemu, ale jak piszesz, że długo było ok, to nie wiem, może kolegi obserwacja z krewetą coś Ci podpowie...

A jakie wargacze masz?

Jeździłem escortem 1.8 benzyna i mondeo 1.8 i 2.0, wysłużone auta, trochę przy blachach z czasem było do roboty ale mechanicznie bomba...

Może paracheilinus filamentosus, samca z kilkoma samicami, jakbyś trafił harem po kwarantannie, imho fajne ryby, mam parkę, bardzo ciekawe w obserwacji...

przybyło morszczaków i to bardzo dużo, zaopatrzenie jest na bieżąco

U mnie czyszczącej i kuekhenthali nie ruszyła, ale np w sklepie widziałem jak "prawie" zatłukła l.kuekhenthali, imho w dużym stopniu zależy też od osobnika, kiedyś mówiono aby była ostatnia w baniaku, moja była pierwsza razem z e.bicolor, lały się 2 tygodnie, później był spokój, inne ryby przyjęła bez wielkiego halo, ale np. decore zmieliła w 3 dni (i to była jej cała agresja)...ciężko stwierdzić

Najtaniej wyjdzie Was zamówić w UK albo u Niemców, fajny kompakt, ma zwolenników i przeciwników

Tego nh4 nie powinno w ogóle być, na pewno dobrze test zrobiłeś?

To jest coś z palys, one są dużo większe i bardziej ekspansywne, zdominują Ci całą kolonię, jak możesz to potnij, skałkę aby uratować te mniejsze...

Węgiel na wstrzymanie, czekaj i obserwuj, ucz się swojego baniaka...przyszło, pójdzie

Tak się zastanawiam. Bo imho to nie wygląda na parazoanthusy tylko na coś z rodzaju palythoa sp. mam kilka odmian a jedna z nich naturalnie jest w takie kropki, przynajmniej na "nodze" polipa, a te kropki na zdjęciu wyglądają jakby je piachem obsypało...