gottrek

Proponuje poczytać może gdzieś na angielskich stronach o nim. No chyba, że trafił ci się oportunista lubiący korale zamiast glonów

Ten krab to wygląda na Platypodiella spectabilis. Zerknij na stronę: link

Dziś dokonałem pierwszego pomiaru. Kupiłem test Zoolek'a na NO3 i wynik wynosi 5 No to dobra wiadomość. Pozostaje kupić resztę testów. No i dokupić skały. Dziś się dowiedziałem, że to co jest teraz w baniaku to skała z Bali.

Można prosić, o wstawienie jakieś fotki tej skały?

Popieram. W wątkach, o naszych zbiornikach powinna być możliwość dyskusji. Tak to jest zrobione np.: na forum www.akwarystyka.com.pl gdzie też zaglądam. Działa to tam moim zdaniem bardzo dobrze. Powiedzmy, że robisz jakąś zmianę w akwa. Opisujesz to. Ludzie zaczynają dyskutować, oceniać i często może z tego wyjść jakiś ciekawy pomysł. Myślę, że raczej nikomu by się nie chciało pisać nowego topika, w którym zwrócił by ci uwagę, że np.: nowa pompka cyrkulacyjna jest trochę za słaba, albo należy ja inaczej ustawić.

Moja przygoda z morskim akwa zaczęła się jakieś 2 lata temu. Oczywiście od czytania różnych stron internetowych i zdobywaniu wiedzy. Akwarystyką jako taką interesuję się od bardzo dawna. Miałem jednak bardzo długą przerwę po czym powróciłem do mojego hobby. W 2008 założyłem akwarium słodkowodne, które w dniu 14-07-2009 zmieniło się w morskie. Budżet na akwarium jest dość ograniczony i temu są podporządkowane moje działania. No więc zacząłem od oddania do zoologicznego ryb, które były w akwa. Roślin się pozbyłem. Zacząłem od przeróbki pokrywy. Jest to typowy Wromak. W akwa słodkowodnym miałem tam włożone metodą DIY dwie 15W świetlówki. W morszczaku to trochę mało. Dołożyłem więc kolejną 15W co dało razem 3x15W T8. Chyba na początek starczy. Ponieważ nie planuję na razie zakupu osmozy pomyślałem, że chcąc ciąć koszty będę kupować wodę w sklepie po 50gr za litr. Kupiłem więc na początek 30L. Do tego sól i używaną pompę Marea2400. Pompa była cała pokryta glonami wapiennymi więc zafundowałem jej całodzienną kąpiel w occie (do 0,5L octu dałem szklankę wody). Pompa wygląda teraz jak nowa i działa ok. Woda wlana, zasolona. Wszystko odpalone czyli światło i pompa. Chciałem akwarium mieć przykryte i sprawdzałem czy woda się nie grzeje zbytnio. Z zamkniętego akwarium mniej paruje, a ja w domu osmozy nie mam. Woda ma temperaturę 27st. Jest ok. Czekam tydzień na zakup skały bo w zoologicznym urlop. Wreszcie upragniona skała zakupiona. Około 5kg. W tym 2kg skały normalnej z akwarium do tego 3kg ożywianej. Włożyłem skałę do akwa i już problem. Woda się ogrzała do 31st. Piszę o pomoc na forum. Na szybko montuję wentylator w pokrywie. Jak jest włączony to mam około 28st. Po jakimś tygodniu pewny jestem, że wodę grzeje Marea. Czemu na początku jak nie było skały nie grzała, a po włożeniu skały grzeje wodę do tej pory nie wiem. Szybki zakup nowej Marea1000 rozwiązuje problem. Woda ma 27st. Z pompy zdjąłem pierścień umożliwiający regulację wydajności. Dzięki temu pompa pracuje na max na co ją stać. Swoją droga to ta nowa Marea głośna była strasznie. Byłem nawet w sklepie z reklamacją. Tam podłączyliśmy inne Mare1000 i były nawet głośniejsze. Rada sprzedawcy była taka żebym pilnikiem wyrównał łopatki wirnika. Pomogło chodź w sumie nowy sprzęt powinien działać a nie, że trzeba go piłować. Chyba na przyszłość kupię jakiegoś Korala firmy Hydor. Jeszcze przed zakupem Marei1000 dostałem (kupiłem) w sklepie 30L wody z podmianki. Wodą tą uzupełniłem poziom wody w akwa. No to chyba tyle na początek. Jutro wstawię foty jak wygląda akwa i dla ciekawskich wstawię zdjęcia z moczenia pompy w occie Zalane akwarium tuż po włożeniu skały. Moczenie pompy Marea2400 w roztworze octu. 2009-08-01 Sobota po całym tygodniu drugiej zmiany w pracy. Na szybach pojawiło się cyjano. Na powierzchni wody kożuch bakteryjny. Xenia, którą miałem razem z żywą skałą całkowicie się obkurczyła. Ciekawe czy jeszcze coś z niej będzie. Reszta stworzeń w akwa ma się dobrze. Najpierw miałem zamiar czyścić szyby bo sądziłem, że na szybach są glony. Jednak po namyśle dochodzę do wniosku, że to cyjano. Nie będą go skrobać bo się rozniesie po całym akwa. Mógłbym podmienić trochę wody, ale z tym wolę czekać do przyszłego weekendu. Wtedy będę już po wypłacie i się zdecyduję czy kupię osmozę czy jeszcze trochę skały. Jakbym kupował skałę to właśnie w czasie podmiany trochę ją wymoczę w tej odlanej z mojego akwa wodzie. Postanowiłem za to przerobić filtr FAN1 tak żeby ściągał kożuch z powierzchni wody. Niestety przy przeróbce kosza na media filtracyjne połamały mi się żeberka, ale muszę przyznać, że działa bardzo dobrze. Powierzchnia wody czysta jak łza Widok ogólny. Przerobiony Aquael FAN1. Jak widać usunąłem wewnętrzną przegrodę z kosza. Włożyłem do środka włókninę filtracyjną. Powierzchnia wody jest czysta no i mam dodatkowe 350l cyrkulacji. 2009-08-05 W akwa na razie nic nowego. Wyczyściłem szyby z glonów. Po konsultacji na forum i własnych obserwacjach doszedłem do wniosku, że to jednak nie było cyjano na szybach (nie zmniejszało się przy wyłączonym świetle na noc). Glony schodziły z szyb całymi płatami jak jakaś folia. Ręką wyłowiłem te pływające skrawki w akwa. Mniejsze fragmenty wciągnął filr. Jest czysto:) Trochę popytałem na formu, o wysyłce żywej skały. Potrzebuję kupić około 3kg. Jest to trochę mało, żeby Reefshop wysłał mi to przesyłką konduktorska poza godzinami swojej pracy (pociąg odjeżdza z Gdyni o godz. 20 do mnie). Kurierem trochę się boję, że mi nie dowiezie na nasepny dzień tylko poczekam dwa. Ludzie na forach i telefonicznie ktoś z Reefshopu pocieszał, że nawet 48 godzin (wariant pesymistyczny) w transporcie nie powinno być zabójcze dla skały. Pozostaje mi tylko dylemat czy brac w Reefshopie (500km odmnie kurier Siódemka, którego nie ma w moim mieście) czy może Aquamedic (250km odmnie kurier Opek, który ma siedzibę 50m od mojej pracy jakby co to mogę pójść do siedziby i wziąć paczkę). Kto ma lepszą skałę? Tu i tu ceny te same. Tu i tu Indonezja dzika. Aktualny sprzęt: - 54L profil, - 3x15W T8 Aquarelle, Nature firmy Diversa, Coral (aktynika) ZooMed'u, - 50W grzałka Jager, - filtr FAN1 (zamierzam do niego wkładać jakieś absorbenty jakby co), - cyrkulacją Marea 1000. TODO: - zrobienie SkimmBoxa i podłączenie pod filtr FAN1 (ciekawe jak będzie to działać), - zmienić światło na 2x24W T5 i zrobić otwarte akwa (otwarte jednak uznaję po namyśle za ładniejsze), - kupić i zainstalować własną osmozę, - kupić testy, - dołożyć skały (pusto jakoś mam teraz w akwa)

Ważne co by było sztywne ale elastyczne Tak na poważnie to z tą kartą pomysł złapałem na jakimś forum o akwarystyce tam też człowiek miał profilowane akwa. Dodatkowy plus tej metody to jest możliwość wyjęcia glonów z akwa gdyż poprostu osiadają na karcie. Jak ostatnio skrobałem szyby to normalnie całe płaty jak jakaś folia dawały się wyjąć. Żaden syf nie został pływający w zbiorniku.

Ponieważ akwa mam z profilowaną szyba to czyszczę starą kartą kredytową idzie bardzo dobrze.

Zgadzam się z Wam w zupełności, że skałę najlepiej obejrzeć samemu. Jednak potrzebuję jej tylko 3kg i trochę mam daleko, bo do Gdyni mam około 550km a do Poznania 250km. Myślę więc, że jednak zaryzykuję i kupię kurierem. Jakbym zakładał nowy, duży zbiornik i potrzebował jej więcej to wypad do Gdyni pociągiem by się opłacał. Druga sprawa to jest taka, że w moim lokalnym zoologu mogę kupić skałę. Jest jej jednak malutko i wybór prawie żadnen. Poza tym jak pokazałem na forum zdjęcia tej skałki co już kupiłem w tym sklepie to ktoś napisał, że wygląda jak zwykłe kamole i pożytku może z niej nie być dużego. Chce więc teraz coś kupić w renomowanej firmie i samemu sprawdzić jaka będzie różnica.

Wydaje mi się, że naprzemienny przepływ wody przez komory (góra, dół, góra ...) zapewnia optymalny przepływ wody przez daną komorę i to co się w niej znajduje np.: przez komorę w twoim sumpie gdzie dasz węgiel woda wpłynie górą i przepłynie przez cały węgiel po czym dołem wpłynie komory np.: z włókniną i całą ją przepłynie i góra popłynie do następnej komory.

Jeszcze jedna uwaga. W sumie to praktyki w budowie sumpów nie mam, ale na większości projektów, które widziałem przepływ wody pomiędzy komorami był raz górą, raz dołem. Na projekcie widzę, że woda płynie do komór zawsze od góry.

Może by tak chociaż zrezygnować z komór na absorbery i porostu wkładać je w jakiś koszyczkach do komory spływu albo pompy. Już wtedy mamy dwie komory mniej.

Widzę, że niechcący rozpętałem małą burzę Powinnienem napisać, że chodzi mi o różnice oferowanych skał przez obie firmy. Myślę, że zrobię tak jak pisze jacekkudla. Jestem zadowolony z Reefshopu to po co kombinować. Kupię tam. Poza tym z tego co piszecie to wnioskuję, że jakiś zasadniczych różnic nie ma. Skała to twór natury i pewnie i w jednej i drugiej firmie można znaleźć lepsze i gorsze kawałki (albo raczej każdy znajdzie coś dla siebie).

Mam nadzieję, że gromy na mnie się nie posypią kupowałem już rzeczy w Reefshopie i byłem bardzo zadowolony. W medicu jeszcze nic nie kupowałem, a zakup wysyłkowy skały to już wogóle mój pierwszy raz

Witam. Męczyłem Was już ostatnio pytaniami , o zakup skały i jej transport (dziękuję za wszystkie odpowiedzi) i chyba została już tylko jedna kwestia. Gdzie kupić skałę dziką z Indonezji w Reefshopie czy Aquamedicu? Ja mogłem tylko sprawdzić ceny. Reefshop ma skałę po 37zl/kg a Aquamedic 38zl/kg. Wysyłka kurierem w Reefshopie 30zl a Aquamedicu 20zl. Tyle się dowiedziałem. Cenowe kryterium raczej nie wyłania faworyta. Co więc z resztą? Z jakością? Nie znalazłem na necie jednoznacznej odpowiedzi. Jakie macie w tej kwestii doświadczenia? Maciek

Właśnie dzwoniłem do Reefshopu i tam Pan też mi to powiedział Mówił mi że nieraz już spedycją wysyłali i było ok. Szczególnie jeżeli chodzi, o skałę. Tak więc myślę, że poprostu zamówię i nich jedzie spedycją. Tak chyba będzie najmniej kłopotu.

Gdybym jednak skorzystał z wysyłki kurierskiej i skała jednak w wariancie pesymistycznym nie doszła by następnego dnia tylko dwa dni spędziła by w transporcie to coś w niej lub na jej powierzchni przeżyje?

Do Jeleniej Góra są pociągi bezpośrednio z Gdyni. Problem jest tylko taki, że one odjeżdzają z Gdyni najwcześniej około 20 godziny. Jak się dowiedziałem w Reefshopie (w sumie rozumiem to ich stanowisko) to oni wysyłają przesyłki konduktorskie poza godzinami swojej pracy jeżeli ich wartość przekracza 500zl. Mogę kupić skałę w lokalnym sklepie zoologicznym. Jednak ktoś z forum jak zobaczył jej fotki napisał, że jest ona raczej słabej jakości. Dlatego teraz chciałem dokupić brakującą skałę gdzieś indziej żeby wyrobić sobie własne zdanie i ewentualnie zobaczyć różnicę.

Witam. Mam pytanko dotyczące wysyłki żywej skały. Niestety nie mogę skorzystać z wysyłki konduktorskiej (zbyt mało skały potrzebuje bo około 4kg i wartość przesyłki jest zbyt mała) zostaje mi tylko przesyłka kurierska. Planuję kupić skałę dziką z Indonezji. Czasami zdażało się, że kurier dostarczał mi przesyłkę nie następnego dnia, ale jeszcze dzień później (np.: wysyłka w poniedziałek, a przesyłka docierała w środę). Czy skała przetrwa taką podróż? Życie obecne na jej powierzchni to przeżyje? Dodam jeszcze, że jeżeli chodzi o pakowanie i zabezpieczenie przesyłki to zakup planuję w Reefshopie. Czy w takim boxie, w którym wysyła się skałę jest ona może zanurzona w wodzie?

Też rozumiem tę wypowiedź podobnie do Jadera. Wychodzi na to, że kilogram skały z Indonezji będzie miał większą objętość, niż kilogram skały deep rock. Jak możemy spytać się Przemka o skałę. Wysłać mu priv, żeby zwrócić jego uwagę na ten wątek?

Witam. Tak sobie przeglądam stronę Reefshopu i się zastanawiam jaka jest różnica pomiędzy oferowanymi tam żywymi skałami: 1. Żywa skała - Deep Water Live Rock 25zl/kg 2. Żywa skała - Dzika - pochodzenie indonezja! 37zl/kg 3. Żywa skała - Papua/Nowa Gwinea - niesamowita! 55zl/kg Przychodzi mi do głowy, że poprostu skała numer 1 jest czysta. Nie ma życia na jej powierzchni (nie dostaniemy z nią jakiś miękasów), ale ma dużo pożytecznych bakteri wewnątrz. Jeżeli chodzi o numer 2 i 3 to oprócz wartościowych bakteri możemy spotkać też życie nie jej powierzchni w postaci miekasów czy jakiś zwierząt, które mieszkają wewnątrz skały np.: dzikie kraby. Czy takie są różnice pomiędzy tymi skałami?

Właśnie zeskrobałem te glony z szyby. Schodziły całymi płatami jak jakaś folia. Ja się to robiło delikatnie to nie przerywała ta "folia" i można było wyjąć z akwa całe płaty w całości. Resztę wessał filtr FAN1 wypełniony włókniną. Mam nadzieję, że szybko to nie wróci. Poczytałem jeszcze to i owo i myślę, że to chyba sinice. Przygotowałem świeżą wodę w ilości 5 litrów. Jutro podmienię. Proszę podpowiedzcie mi jak szybko od startu zbiornika należy wykonać pierwszą podmianę wody?

Witam Akwarium ma około dwóch tygodniu. W połowie zalane wodą z działającego zbiornika. Od jakiś czterech dni szyby mocno zarosły (praktycznie w jeden dzień). Widać to myślę dobrze na zdjęciu: Zdjecie Myślałem na początku, że to cyjano, ale rano jak włączę światło nie widzę, żeby przez noc się nalot zmniejszył. Nie wiem czy oczyścić szybę mechanicznie czy przypadkiem nie rozniosę tego po akwarium. Może po prostu mam czekać, aż zbiornik dojrzeje i samo zniknie? Co radzicie? PS. Parametrów wody niestety nie podam, gdyż testy miałem zamiar kupić po okresie dojrzewania zbiornika. W akwa nie ma odpieniacza, a cyrkulacja to tak jak w moim podpisie to Marea 1000. Pozdrawiam Maciek