kamilm

mam znowu do oddania/zamiany capnelle i xenie, tak przy okazji tutaj pisze

Witajcie, oddam chetnym, odbior osobisty - Warszawa, Wilanów. Po ostatnim strzyzeniu mam tego naprawde sporo. Jak ktos ma cos cieakwego na wymiane (grzybki, fajne Zoa inne to ma pierwszenstwo :-)) Pozdrawiam KM

@AquaManiac jak na moderatora to wydaje mi sie, ze ton Twoich wypowiedzi jest nie na miejscu - taki maly offtop sam powiniennes zmoderowac swoje dzielo o myszce @Andriew dzieki za info wracam do podmian, rzadkie ale bede robil porobie dzis fotki, zeby za jakis czas porownac czy jest lepiej czy gorzej

Andriew napisz cos wiecej. @guliwer kolory sps'ow sa wedlug mnie naprawde fajne, oczywiscie to opinia wzgledna, ale sa generalnie jasne i zywe po krotkich wakacjach wroce do tematu i umieszcze pare aktualnych zdjec (o ile sie uda uchwycic kolor).

Nie chcialbym rozpetac zadnej wojny itp., ale w sumie przez przypadek (w zwiazku z urlopem) zauwazylem, ze moim zwierzakom jest ewidentnie lepiej bez podmian. Mialo to miejsce po urlopie w maju, kiedy wrocilem (w czasie urlopu 0 podmian) wszystko wygladalo rewelacyjnie, na full napompowane, spsy w dzien powystawiane czulki itp. Postanowilem utrzymac ten stan dluzej, oczywsicie bacznie wszystko obserwujac i ... nie robie juz podmian od 3 bitych mscy. Wszystko jest dobrze i na pierwszy rzut oka akwarium wyglada lepiej niz przy regularnych, nieduzych podmianach - co tydzien, dwa kolo 15%. Wazne, zeby nikt nie wyciagnal pochopnych wnioskow, uzupelniam juz od dawna wapn, magnez, stront, jod, pierwiastki sladowe i jak dla mnie wychodzi na to, ze to wystarczy. Dodam, ze po kazdej podmianie mialem wrazenie lekkiego stresu u zwierzakow, przez 1-2 dni plus lekki brazowy nalot na skalach (tds 0). Widze same plusy. Moze ktos z bardziej doswiadczonych wypowie sie czy moze cos przegapiam i moge tego kierunku w przyszlosci pozalowac :-) Pozdrawiam KM

Pisze sie na: monti niebieska najmniejsza (50pln), ricordea po jednej (2 sztuki) plus monti talerzowa (jak najwieksza) Daleko masz do Sopotu ?

Jestem tez zainteresowany mniejszym ukwialem z odbiorem w Warszawie.

Ślimaków brak

NIE WYSYLAM

anulowana rezerwacja Witek, zostalo 10 sztuk

rezerwacja Witek - 20 szt.

Witajcie, jako, ze mam nowy wysyp maluchow, musze sprzedac troche z pierwszego pokolenia, ktore sie pochowały po kontach. Ślimaki maja od 1 do ponad 2 cm (pewnie nawet 3cm), 5 szt - 50 PLN. Odbiór osobisty. Jest kolo 20 sztuk. Pozdrawiam KM

mam swojego mandaryna juz kolo 2 mscy i jest w bardz dobrej formie (grubiutki) i tak jak psialem wczesniej wcina ladnie pierwszy raz przez ten caly okres zauwazylem, zeby on lunatykowal w nocy dzieki za info, widac nie ma sie czym martwic :-)

mandaryny byly tego samego gatunku ?

wracam do tematu, wczoraj myslalem, ze moj Mandaryn zdycha ... plywal od paru dni w toni, wiecie, ze to raczej nie jest normalne, wrecz plywal pod sama powierzchnia, dal sie dotknac palcem ku mojemu zaskoczeniu, jakby szukal tam czego , niby cos skubal na szybie, generalnie dziwnie dawal sie unosic pradowi i byl mocno niemrawy - i byl aktwyny po zgaszeniu swiatla ... w myslach pozegnalem rybcie i duzo myslalem co mu sie stalo, ku mojemu zaskoczeniu rano sytuacja wrocial do normy, mandaryn od switu smigal po skalkach, nie mam ZIELONEGO pojecia o co chodzilo ... macie pomysly ? wczoraj malo co nie dokupilem mu towarzysza - Picturatusa, szkoda mi go w sklepie sie zrobilo :-) jeszcze nad tym mysle, nie wiem czy dzis go nie kupie

macie jakas automatyke do karmienia 4-5 razy dziennie, czy macie luzne zycie :-) ?

maly update, okazuje sie, ze moj mandaryn robi postepy ciagle wcina te sieci, ale jak w siec zaplacze sie jakis odpowiedni kawalek mrozonki i ladnie pofaluje to tez ja zjada ! wczesniej nie tykal mrozonek, mandaryn madrala mi sie trafil :-)

Mufti, zle zatytualowalem watek juz poprawilem :-) mam spelndidusa (wspanialego), generalnie chodzi mi w watku o to, zeby pokazac, ze natura potrafi nas zaskakiwac i tak naprawde malo wiemy, chyba, ze jedzenie przez mandaryny sieci slimakow osiadlych to oczywistosc :-) zadna z madrosci na temat jego sztucznego dokarmiania u mnie nie zadzialala, moze pomysl, ze slimakami komus pomoze przy okazji mam pytanie w miare na temat, ile mozna miec mandarynow (rozne odmiany?) w jednym akwie ? slimaki sie skapowaly, ze ktos im utrudni zycie, wiec teraz produkuja TONY sieci i mandaryn juz nie wyrabia

Witajcie, jakies 3 tygodnie temu kupilem malutkiego, wychudzonego mandaryna, nie przyjmujacego pokarmu mrozonego. Pomimo moich duzych obaw wynikajacych z nieudanych prob namowienia ryby na mrozonki, mandaryn powoli, ale systematycznie tyl. Pisze na forum nie dlatego, ze mi ryba przezyla :-) tylko zabsorwowalem, co mandaryn je, nigdzie tej informacji nie znalazlem, wiec komunikuje wszem i wobec, ze moj Mandaryn wspanialy wcina sieci slimakow osiadlych :-) z cala ich zawartoscia. Wyspecjalizowal sie w tym, mam zero problemu i z mandarynem i ze slimakami, ktorych sieci nie wygladaly za rewelacyjnie. Oczywiscie to nie jest jego wylaczny pokarm, nadal szpera w skalkach itp. ale jak przyuwazy wieksza, pelna siec, od razu ja wcina. Moze to komus pomoze, dodam, ze w moim przypadku slimaki osiadle stanowia swego rodzaju plage, wiec jakby ktos chcial je specjalnie w tym celu wprowadzic do zbiornika, musi miec je na uwadze i kontrolowac ich liczebnosc. Oczywsicie mam nadzieje, ze moj mandaryn nie jest wyjatkowy, ale logicznie myslac to ma to sens, w tych sieciach jest dokladnie to czego on szuka, co prawda pewnie nie zywe i nie ruszajace sie. Prosilbym o info od osob, ktore tez zaobserwowaly takie zachowanie. Pozdrawiam KM

skonczyly sie, rosnie nowe pokolenie :-)

up kolo 10 sztuku juz ladnie podroslo, zapraszam chetnych

na poczatku mialem 6 sztuk doroslych, z czego 2 padly (jeden nie dal rady sie przekrecic po wrzuceniu nie wiedzialm, ze trzeba im pomoc) drugi w nieznanych okolicznasciach jedyne co widzialem (tez w dzien) to to co widac na fotce, zona widziala to spermienie jeszcze raz Mam ciagle nowe slimaki, wczoraj pod wieczor zlokalizowalem grupke noworodkow wielkosci 1-2mm co ciekawe slimaki sa tez w sumpie i sobie tam mala gromadka dobrze zyje (pare w odpieniaczu) co do ogloszenia jezeli wszyscy chetni odbiora co zamowili zostana mi raczej male sztuki, podbije ogloszenie jak podrosna

niestety nie mam pojecia z czego slimaki sie wylegly, nie widzialem zadnych jajeczek ani niczego w tym stylu, pierwsze co zobaczylem to malutkie sliamki na szybie (ciagle widze nowe- maja kolo 1-2mm srednicy) wczesniej jedyne co widzialem to spermiacego tatusia :-)

fotka mlodych, widac na niej rozne rozmiary, ten z przodu, najwiekszy ma kolo 1 cm wlasnie

zdjecie tatusia w trakcie tworzenia potomstwa :-) numery poszly