Piotrek z Pabianic

filmik na pewno będzie fajny ,każdy chętnie obejrzy ,mój nosi ikrę od 25 maja ale para jest kompletnie oddzielnie,nie wiem czy po wypuszczeniu dorosłe ich nie zjedzą ?

, jaki czas samiec trzymał młode ??czy konieczne jest odłowienie młodych od rodziców ?

lanie czosnku na takim etapie już kompletnie nic nie pomaga a wręcz przeciwnie,czosnek stosuje się zapobiegawczo w małych ilościach jako dodatek do pokarmu,żywe robaki jak najbardziej a jeszcze najlepiej jak sobie godzinkę popływają w słonej wodzie z akwarium,nie kupuj ryb świeżo po dostawie bo są strasznie zmałatane a sprzedawcy wychodzą z założenia że lepiej u klienta niż strata w sklepie(wina jest zawsze wtedy klienta "masz złe warunki w akwarium"),kupując ryby pytaj w jakim są zasoleniu 1,019 sklep/1,024 nasze akwaria a takie przejście powinno trwać kilka dni,jest jeszcze sposób żeby podnieść temp o 2-3 * na własne ryzyko (mnie przy ocellarisku pomogło) albo usuń kompletnie chorą rybę z akwa ratując pozostałą obsadę bo nie wiadomo co dalej może się rozwinąć,brutalne ale lepiej stracić 30 zyla niż całą obsadę,powodzenia ps.ta rybka to odłów czy hodowla ?

spoko ... nie robię tego dla wdzięczności ,sie ma to sie da a koralowce maja to do siebie że rosną,kiedyś do ciebie przyjdzie jakiś świeżak

po 40 są dwie czyli razem 80 zł 2 grzybki 20 zł sprzedane fluo żółta 30 zł sprzedane 20 zł sprzedane ale mogę zrobić następne szczepki odbiór osobisty w Pabianicach

zobacz na PW

współczuje ,miałem już taki przypadek ,ratowałem podmianami i węglem po dwóch dniach akwarium doszło do siebie

woda przelewa sie przez wycięte grzebienie od prawego do lewego segmentu i pudełkiem w dół do sumpa

najbardziej boli jak między palcami gryzą dlatego podzieliłem akwa na 4 żeby młode pokarmem nie były,z ukwiałem mam to samo ,dosłownie chcą go głodzić , może dlatego żeby był bardziej agresywny i większy ? jak nie ma ikry to wszystko jest ok

postępy są :strutin :strutin :strutin gorzej z doświadczeniem ,trzeba samemu się uczyć bo nikt nie doradzi ,jak to się mówi "pierwsze śliwki robaszywki" potrzebny praktyk to nie koralowiec że się ułamie i przyklei i dalej rośnie ale czy słodka czy słona i tak nadal ryba

po roku zieleniak zmienił swój status na nieco inny tryb,czy to jeszcze hobby czy już fanatyzm tego nie wiem ale skoro ryby łączą się w pary i regularnie zaczynają składać ikrę może dać im szanse bo kiedy z przykrością patrzyłem że znów narybek był pokarmem postanowiłem spróbować z rozmnażania ,czy się uda ? nie wiem

160 L trochę mało ,ja miałem w 3setce taki zestaw i jak podrosły i miały tarło to robiło się gorąco,ocellaris są bardzo wtedy agresywne a clarkii atakują kłapiąc pyskiem tak że poza akwa słychać póki małe będzie ok później szkoda ryb bo to akwarium a nie ring ,jak mogę doradzić to zostań przy jednej parze

te najmniejsze są najbardziej agresywne ,potrafią złapać ofiarę połowę swojej długości ciała

nie ma to jak twórczość ,a jak byś skleił trokątny pojemniczek w róg zbiornika naciął grzebien a w środek włożył odpieniek i pompkę obieg. taka miniaturka spełnia wiele funkcji a wszystko siedzi w akwa dla bezpieczeństwa zalania polecam takie rozwiązanie lub podobne żeby działanie dobre miało

ze skrzydlic polecam spokojna rybka obecnie jej nie mam ale ..... u mnie na koniec żywiła się dużym mrożonym krylem ale skasowała mi kiedyś krewtkę pistoletową

salamander74 fajna sprawa z tym pcv w Łodzi czarnego nie było ja wybrałem sobie kolor granat do swoich kombinejszyn ejerzyk próbowałeś z gąbką na wylocie z odpieniacza ? ziomek tak zrobił i nie ma problemu

Echindorus i tu masz rację bo całe sexi w akwa zaczęło się od czasu kiedy podaje większą ilość pokarmu i ochotkę,no i Maj !!! niezła faza

wow !!! no cóż według tego co piszą ,a tego co się dzieje u mnie w zbiorniku jest duża różnica tarło mają ok co 20 dni ,o cyklu księżyca u mnie mogą zapomnieć ,faktycznie przed złożeniem ikry starannie czyszczą skałę,jajeczek jest mniej więcej do 300 szt ale za to bardzo duże,larwy przed oderwaniem mają 4-5 mm,może to od wielkości samicy zależy -nie wiem,do opieki dołączyłbym ochronę,przepędzają każde zwierze,wyjątkiem jest hepatus on może wszystko ale nie wyjada ikry bardziej z ciekawości zagląda,będę próbował rozmnażać w oddzielnych miejscach,już mam pomysła dzięki i pozdro

już po larwach,rodzice ich nie bronili i wielka babilonia je zjadła po co ja te ślimaki tak odchowałem :bang head będą następne

przełożyłem ocellariski razem ze skałą na której były larwy do innego akwa ale one kompletnie przestały się nimi opiekować jak myślicie porzuciły młode ???

teraz duzo ciekawiej ,jak fragmencik dna morskiego czy myślałeś żeby tło przykleić ?jak odpieniacz ?wyrzuca powietrze ?

miło powitać

musisz sie pozbyć i to cyklicznie bo nowe będą się wykluwać http://nano-reef.pl/topic/25167-co-to-za-pajaki/page__p__227419__hl__%2Bpaj%B1czki+%2Bna+%2Bzoa__fromsearch__1#entry227419

aż sie chce dotknąć,ładna bo kształty i kolory ,dużo życia z niej wyjdzie,początki są najbardziej fascynujące