raku-kraku

Tofik, jak cos to mam sumpa na zbyciu:) tylko dlugosc jego okolo 70cm...

J tez mam ten przekaznik z 4 pompami, cykanie slychac i wkurza dosc, jesli masz zbiornik w osobnym pokoju/salonie to nie ma problemu. Dodatkowo zauwazylem ze u mnie przekazniki zaklucaja urzadzenia elektroniczne (TV LCD, Monitor LCD i czasem myszka bezprzewodowa sie zawiesza, dodatkowo w trakcie odtwarzania DVD przy co drugim przelaczeniu pompy wylacza sie dzwiek na 1-2 sec). Nie wiem czy to sieje droga radiowa czy jakas fale na siec elektryczna puszcza, poki co zamierzam zalozyc jakis filtr 'pradu' na kabel do akwarium i chyba zawine ten przekaznik w folie aluminiowa (nie wiem czy to wytlumi ewentualne fale elektromagnetyczne, ale o ile dobrze pamietam z fizyki w szkole to powinno dac puszke Faradaya - wiec powinno pomoc..)

Wg mnie (ae nie jestem ekspertem) takie samo jak dodanie za duzej iloscio wszelkiej biomasy - wzrost azotanow/fosforanow, ale zeby 'przedawkowac' to chyba bys musial wlac kilka opakowan (nie ampulek) do akwarium... Biomasa bakterii w tych ampulkach jest na prawde znikoma, ciezko chyba to przedawkowac. Jedyne co uzyskasz to wyrzucenie pieniedzy z portfela, bo nadmiar bakterii zginie z glodu.

Ponawiam, wciaz mam kilka szczepek, i ciagle 'robia' sie nowe (dzis juz 3 poszly w kosza...)

smithpl - tylko ze ja juz mam lkampe gotowa z duzym radiatorem takime 18cmx 40cm i chlodzony 2 wiatrakami (glosnymi) - oryginalnie myslalem o zabudowaniu tego radiatora plytkami plexi aby bylo szczelne i puszczeniu wody by obmywala radiator (pomalowany proszkowo). Ten pomysl z rurkami tytanowymi mi sie podoba, nie wiem jak szklo, gdyz szklo ma przewodnosc cieplna rzedu 1, tytan 21 a miedz 430, choc rurki moga byc bardzo cienkie wiec moze slaba przewodnosc cieplna szkla nie bedzie takim problemem... Te tytanowe rurki jednak wydaja mi sie lepszym pomyslem...

Grzegorzu, Twoj pomysl mnie zainspirowal, chcialem napisac od razu, ale nie moglem znalezc tamtego posta:) Smith, to ja juz szukam rurek tytanowych, z tym ze tytan ma dosc slaba przewodnosc cieplna, ale jesli mowisz ze dziala to dziala i tyle mi wiedziec trzeba:)

U mnie wiatraki na lampach LED sa najglosniejszym elementem akwarium... I chetnie bym sie ich pozbyl w jakis bezpieczny sposob... Dodatkowym plusem (albo minusem w lecie) byloby to ze cale cieplo z lamp by podgrzewalo wode, wiec przez wiekszosc roku oszczednosc na grzalce (no ale to takie jus troche dzielenie wlosa na czworo, komfort ciszy najwazniejszy)...

Ktos tu na forum rzucil pomyslem o chlodzeniu lampy LED woda z akwarium. No i ja to przeczytalem i zaczelo sie mozdzenie:) Poszperalem troche w sieci i zaczalem sie zastanawiac czy byloby to wykonalne. W zasadzie najwiekszy problem jest z radiatorem (bycmoze wcale nie jest potrzebny a plaska plytka szklana/plexi z woda bylaby wystarczajaca do chlodzenia) ale lepiej chuchac na zimne. Wiec szukalem jakiegos materialu co by z jednej strony przewodzil cieplo z lampy LED, a z drugien nie korodowal w slonej wodzie. Jesli znacie taki material to powiedzcie. Miedz oczywiscie odpada, patrzylem na aluminium (tez koroduje). Najlepsze co wymyslilem to radiator z aluminium malowany proszkowo, zamkniety w pudelku zalewanym woda z akwarium, woda jest pompowana z baniaka mala pompka i obmywa radiator. Nie wiem na ile to jest wykonalne i chetnie poslucham co o tym myslicie, wiele nad tym nie glowkowalem wiec bycmoze cos przegapilem istotnego, ale moze takie cos by mialo jakie sens?

Ja kupowalem lampy z Chin o wartosci okolo $900 i nadzialem sie oczywiscie na clo - paczka wyslana EMS, faktura byla w srodku ale szczesliwie zadeklarowana wrtosc na fakturze to po przeliczeniu na polskie bylo jakies 200PLN - cla nie bylo, niestety doliczyli mi VAT - doplacilem 120zl. Innym razem przyszly pompy w paczce ale juz zwykla poczta, i kazali mi doslac do urzedu celnego fakture na wartosc towaru (dostalem ze sklepu w formacie .doc, wiec wartosci mozna bylo samemu wstawic) na wysokosc kilku dolarow i paczka poszla bez cla/VATu. Ostatnio kupilem reaktor wapniowy - duza paczka wyslana zwykla poczta i przyszlo bez zadnych problemow. Wiec duzo zalezy od szczescia, szczesliwie wiekszosc sklepow z Chin/Hong-Kongu daje mocno zanizone wartosci na fakturach), wiec nawet jak pech Cie przypili to zaplacisz niewiele. Ciekawostka jest ze VAT naliczaja od wartosci towaru i kosztow przesylki...

Ponawiam, zostaly 2 jeszcze na skalce i kilka wolno latajacych szczepek:) Odbior tylko osobisty w Krakowie.

Teorie dobrze nabyc przed pelnoletnoscia, a praktyke po :)

Wpadnij do mnie mam kilka capnelli na zbyciu:)

Ja tez sie wybiore jakby sie cos dzialo:)

ja bylbym zainteresowany ta zielonym sarco. Wyslalem info na priv.

Tak chce sie upewnic zanim zaczne eksterminacje, kilka pojawilo mi sie tez na pompie, zastanawiam sie czy je usunac bo moze fajnie jakby zarosly pompe, ale czy wtedy mi sie nie rzuca na skale? Pewnie pojda "pod noz". W kazdym razie dla pewnosci chce wiedziec czy to majano czy moze cos innego?

Ponawiam, Oprocz zamiany szcepek, chetnie oddam glony spaghetti.

Tylko ze ja zadnych specyfikow nie uzywalem, jedynie co to czosnek i tez nie w jakichs ogromnych ilosciach.

Okolo miesiaca ja mam. I tak problem zaczal sie 2 tygodnie temu mysle. Moze faktycznie czegos jej w wodzie brakuje... Dwa tygodnie pieknie sie rozkladala, pozniej przenioslem ja wyzej swiatla w silniejszy nurt, i mniej sie rozkladala - myslalem ze przez nurt, teraz przenioslem ja na oryginalne pierwsze miejsce i zaczelo sie to robic. Troche tez w miedzyczasie cyrkulacje zmienilem ale to ograniczalo sie do skierowania pomp pod troche innym kontem. Jesli by ktos chcial sie wybrac i zerknac okiem chetnie zapraszam, jestem caly dzien w domu...

Rybka na 100% nie, na pewno bym zauwazyl.. no i bylyby poszarpane/oderwane czulki a one wygladaja jak 'wyschniete' raczej (nie wiem czy na zdjeciu to widac).

No juz nie walcze, wlasciwie tylko obserwuje i trzymam kciuki ze same ryby zwalcza chorobsko. Poki co maja sie dobrze. Zrobilem wczoraj podmiane i jest gorzej z euphylia (choc watpie by podmiana miala na to wplyw - pewnie po prostu process postepuje). Nie wiem czy mial ktos taki przypadek z euphylia? Wyglada jakby umierala a nie wiem zupelnie dlaczego... Pewnie przypadek trafi do 'Archiwum X' ale moze ktos wie co to jest albo mial podobna sytuacje??

Witam, Znowu ja, cos czesto zagladam do tego dzialu. Cos mi sie z euphylia dzieje. Zaczelo sie kilka dni temu od leczenia ospy. Nie wiem co spowodowalo taki stan czy podniesienie temp na 26,5 czy moze czosnek dodawany do jedzenia. Zaczelo sie od 2 polipow teraz po 2 dniach wyglada ze wszystkie sa dotkniete. Dodam ze pozostale SMSy i LPSy maja sie swietnie. Parametry wody to: temp: 25 zasolenie 1,024 (zbijam do 1,023-1,022 ze wzgledu na ospe) Kh - 9 Ca 380 Mg 1260 PO4 - 0,1 NO3 - 0 Testy saliferta. Ma ktos pomysl co to moze byc i ewentualnie co z tym zrobic? Jest u mnie jakis miesiac i wszystko bylo z nia OK. Od jakiegos czasu nie rozkladala sie cala ale bylem pewny ze to wina nowego miejsca i za silnego pradu wody (teraz jest na starym miejscu gdzie czula sie swietnie na poczatku), a moze to byl poczatek tego procesu tylko zle zinterpretowalem.

Witam, Rozumiem ze prosze sie o klopoty, tylko jeszcze prosilbym o bycmoze jakies uzasadnienie, ze za duzo ryb, za duzo za duzych, niedopasowane czy w ogole o co chodzi? Co do ospy to temp na poziomie 26,5 uszkodzila mi euphylie, wiec zmniejszylem do 26st. Karmie codziennie czosnkiem, Xanthurus niestety ma chyba wiecej tych kropek, u Hepatusa jest mniej wiecej tak samo. Ryby czuja sie dobrze jedza i plywaja ale domyslam sie ze taka ospa dopoki nie jest bardzo zle chyba nie wplywa na zachowanie tych ryb. Prosilbym o jakies wytyczne moze co robic? Moge sprobowac je odlowic do zbiornika tak okolo 60litrow i tam przeleczyc je jakims medykamentem (o ile uda mi sie odlowic) tylko nie wiem czy dobry to pomysl trzymac tam dwie ryby dluzszy czas... Moge tez jak ktos zaproponowal obnizyc zasolenie? Mam refraktometr i moglbym zejsc tylko az do 1,009?? Nie padna mi korale/krewetki od tego? Boje sie zeby nie rozchwiac parametrow. A moze po prostu karmic czosnkiem, obserwowac i czekac? Dokupic lampe UV/ozonator i trzymac kciuki?

Thomash666 nie bardzo rozumiem - jedyna stresujaca sytuacje stwarza Xanthurum i zoltek, Longnose butterfly (Forcipiger flavissimus) ma wszystkie pokolce w pompce z wzajemnoscia:) Troche sie tluka i jest nerwow w akwarium mam nadzieje ze to minie z czasem. Nowym mieszkancem jest Xanthurum i strasznie zdominowal zoltka i przystawia sie do lineatusa czasami. Mam nadzieje ze to sie wszystko uspokoi z czasem...

czosnek juz zaaplikowalem od rana. Podniesienie temp do 27st nie powinno mi uszkodzic koralowcow? Wyczytalem tez ze zbic zasolenie.. ale do jakiego poziomu ? Dzieki za rady! moze uda sie to wywalic widac przyszlo z nowymi rybami i pozarazalo pozostale... Widze ze do krewetki czyszczacej smigaja regularnie pokolce, moze uda jej sie ograniczyc ilosc pasozytow.

Witam, Tydzien temu wpuscilem do mojego akwarium Hepatusa i Xanthurusa. Wczoraj zauwazylem ze je wysypalo. Hepatus kilka kropek na podbrzuszu, ale Xanthurum ciut gorzej. W zbiorniku jest jeszcze lineatus ale na nim nic nie widze (choc ociera sie o dno i czesto u krewetki czyszczacej przesiaduje), dodatkowo jest Zebrasoma flavescens i po nim nic nie widac, Ale na przyklad juz Forcipiger flavissimus dostal ktopek na pletwach piersiowych. Dolaczam zdjecie Xanthurusa chce tylko wiedziec czy to jest ospa czy moze cos innego. I jeszcze pytanie czy ladowac chemie czy moze poczekac gdyz jest to objaw stresu u nowych ryb w zbiorniku (poza Forcipiger flavissimus ktory juz jest od dawna...)