raku-kraku

Ok moze faktycznie troche 'poszalalem' bo mam takie wrazenia jak opisalem ale nie z erybka, wiec skoro temat dotyczy erybki to nie powinienem sie na ten temat wypowiadac w sumie - prosze o zignorowanie mojego posta:)

Ja jedynie odradze NO3 saliferta - mi moj pierwszy w ogole nie 'dzialal' (zawsze wskazywal zero). PO4 saliferta tez dokladnosc ma taka ze w zasadzie ciezko cokolwiek z niego wyczytac... Ma za mala dokladnosc wg mnie. I odczytywanie tak bladych kolorow nie na moje meskie oko - bycmoze inne testy sa lepsze (ale nie wiem bo nie probowalem w sumie, aczkolwiek saliferta nie polecam)

Wszystkie sklepy z morszczyzna maja jedna ogromna wade. Za mala konkurencje - Plynne ceny, nie 'dbanie' o klienta, nie odbieranie telefonow - ja mysle ze wszystko to jest poklosie 'koczowniczego' wciaz niestety podejscia do klienta - czyli postawa - przychodzi klient jak jest zielony to zlupic ile sie da - a jak sie kapnie no to co? po prostu nie przyjdzie znowu - znajdzie sie kilku na jego miejsce. Troche demagogia powialo, ale ilu z Was czuje dobre 'customer service' zostawiajac w sklepie na prawde kosmiczne pieniadze? Mi troche sie czasem wydaje ze place jak u Gucci'ego a 'customer service' jak w Tesco

Moje testy wszystkie mialy jeszcze z rok do przodu date waznosci. Ja sie zastanawiam czasem czy aby te testy nie sa gdzies po drodze 'zamieniane' w koncu pudelko w zaden sposob niezabezpieczone przed wielokrotnym otwarciem.. Albo firmy produkujace te testy maja wszystkich w takim powazaniu ze laduja cokolwiek do butelek... Kwas sie skonczyl do testu ciul nalejemy onny albo wode i tez bedzie... W koncu z czegos musi wynikac to ze test WCALE nie dziala, a rozbieznosci w wynikach - no coz rozrzut rzedu 200mg/l w moim tescie MG to dobre kilka kropel, blizej kilkunastu niz kilku w sumie:) Wiec ciezko zrzucic to na karb niedokladnego wykonania.... Jako laik sie czasem zastanawiam czy to jest tak ciezko zrobic, czy moze tak firmy maja nas klientow w d... Jako dygresja mam pytanie (nowy jestem w morszczyznie) kto zna sol ktora przy rozrobieniu z RO/DI ma takie parametry jak woda morska? Albo ciut wyzsze? Max MG na soli jakie widzialem to bylo 1140mg/l, kawalek do naturalnej poziomu wody morskiej (zakladajac ze test ktorym robilem pomiar zawyzal zanizal?). Puenta moja jest taka ze to chyba da sie zrobic (dobra sol, dokladne/dzialajace testy) tylko sie nie bardzo chce bo ludzie i tak kupia i to jeszcze za gruba kase... A jak nie dziala to kupia jeszcze raz...

Mam to samo - stary test NO3 pokazywal 0 zawsze (nawet nawoz do kwiatkow z 10% azotanami pokazal na zero!! Oni do testow chyba cukier sypia...) Nowy pokazuje teraz 10mg/l ale nie obylo sie bez plagi cyjano i zejscia kilka korali (dlatego szukalem przyczyny co jest nie tak skoro azotany takie niskie = 0) Jak zmianielem test na Mg - nowy pokazywal okolo 200mg/l wiecej - czyli z tragicznego 1000mg/l skoczylo do niskiego ale w miare akceptowalnego 1000mg/l w wodzie do podmian... RECE OPADAJA!! I taki test kosztuje 40zl.... Albo i lepiej.. A takie pytanie na marginesie jaki test uzyc do dokladnego mierzenia NO3 - moj salifert pokazuje 0, 2, 10, 25, 50, 100 a Tu na forum ludzie widze pokazuja N03 0,1 albo 0,5... Uzywaja jakichs dokladniejszych testow czy moze Hanka ?

Witam, Kilka dni temu przestala mi dzialac sonda pH w skalarze. Pierwotnie padl bezpiecznik w skalarze, po wymianie i podpieciu sondy pokazywala dziwne wyniki albo 1,70pH a czasem leciala powyzej 9pH Z tego co sie zorientowalem u producenta to prawdopodobnie sonda padla albo podlaczenie do skalara (kabel/wtyczka/cos w skalarze - jakislut moze) Jesli bylby ktos w Krakowie kto mialby mozliwosc podpiac moja sonde do swojego miernika aby sprawdzic czy sonda jest ok, albo jakbym mogl podpiac swojego skalara do jakiejs sondy to bym wiedzial przynajmniej czy to sonda czy skalar (choc pewnie sonda albo kabel albo wtyczka...) Sonda to polskiej produkcji HYDROMET na kablu BNC Bede zobowiazany za pomoc - moze sonda jeszcze na gwarancji jest to moglbym ja odeslac... EDIT: Gwarancja skonczyla 16.10.2010 - kurde co pech to pech....

Poaptrzcie jakie sporzety ten koles ma tutaj: http://allegro.pl/intel-pentium-75-mhz-socket-7-sx998-i1264788862.html (demon szybkosci tylko 30zl) http://allegro.pl/sportowe-obuwie-meskie-rozmiar-45-100-zadowolenia-i1270941594.html (modnie i wygodnie) http://allegro.pl/wyprzedaz-sportowe-buty-meskie-rozmar-45-i1265017667.html (PLACISZ ZA JAKOSC - to chyba aluzja do niskiej ceny) nie no ale ludzie:) Rozkoszny ten Pan jest - dobrze ze puszek aluminiowych nie wystawia na aukcje - bo to wszystko faktycznie lupy 'smietnikowe'

Jakbys chcial capnelle to zapraszam do mnie - znajdzie sie kilka szczepek - daj znac to nie pojda do 'klopa'

Zywice mam, ale chyba czas ja tez wymienic, poki co wymienilem caly RO - a zywice mam jakis rok - chyba faktycznie czas i na nia.

Witam Mam problem z koralami od jakiegos czasu traca tkanke "od dolu/od srodka" , dodatkowo calustrela nie otwiera sie (a juz zaczynala pieknie rosnac) i chyba tez powoli traci tkanke. Akropora brazowa tez traci tkanke natomiast czerwona i srebrna rosnie tak jak poprzednio. Tytaj sa zdjecia jak to wyglada - zaczelo sie jakies 2 tyg temu. W miedzyczasie mialem kilka rzeczy ktore moze sa przyczyna: 1) wysokie PO4 - mierzone Hanna mam na poziomie 0.08ppm - niestety po zaladowaniu ROWA absorbera niewiele spada i dodatkowo sprawia ze woda robi sie metna jak mleko - o tym w punkcie 2) 2) Wysokie MG - moj test saliferta notorycznie pokazywal mi MG 1230 - dosypywalem duze ilosci suplementu MG - kupilem nowy test i okazalo sie ze MG jest 1440 - czyli za duzo albo gora normy, moze z tego woda robi sie mleczna po ROWA. Moze od tego bieleja korale? I ciekawe czy nowy test pokazuje OK czy moze zawyrza a stary pokazywal OK... 3) Temperatura - wiadomo lato - temp skacze mi od 25 do 27,5 nawet.... 4) Lampy LED za mocno swieca? Ktos mi mowil ze od tych zarnikow 30W co mam moga korale bielec... ale chyba nie bielalyby od srodka/dolu tylko raczej z gory.. ?? 5) Stare RO - wymienilem membrane i prefiltry i mam pph na poziomie 2 teraz, przed wymiana bylo 8ppm Parametry mam takie: Ca=400 Mg =1410(powoli zbijam) KH=9.0 NO3=0 pH=7,7-8.0 Poki co robie podmiane i zrobie jeszcze jedna...

Maly update, Pomyslalem ze moze z tymi reagents jest cos nie halo... Bo do tej pory uzywalem tych 6 dolaczonych do miernika. Postanowilem sprobowac jednego z tych 25 w osobnej paczce. Pomiar wykonalem tak samo, rozmieszalem w jednej filce reagent druga fiolka do kalibracji i wyniki mi wyszedl taki: Pomiar bez timera (oczywiscie proszek calkowicie rozmieszany w fiolce bez babli): 0,10ppm Pomiar z timerem (ta sama fiolka co powyzej uzyta drugi raz): 0,07ppm Wyniki juz bym powiedzial troche rozsadniejsze niz 0,26ppm - czyzby te reagenty dolaczone do miernika byly "nie halo"? Wszystkie pomiary w poscie powyzej byly robione reagentami dolaczonymi do miernika - rozzut 0,26 a 0,04 to na pewno nie jest blad miernika...

Ja swoja Hanke kupilem na ebay - ze stanow za 63USD z przesylka i 25 reagents - czyli wydaje mi sie ze dosc tanio. Samo urzadzenie 39USD przesylka 15USD (wyslana w poniedzialek po 7 dniach w poniedzialek u mnie) i reagents chyba tez kolo 9USD. Ale mam pytanie - moze ja cos zle robie. Jak przyszla to zmierzylem wode i miala 0,17ppm, wiec dosypalem absorbera fosforanow ROWA tak okolo 100ml. Poczekalem dzien i zmierzylem bylo 0,18ppm. Mialem absorber w woreczku, wiec zmajstrowalem fitr przeplywowy DIY taki ze od dolu dmucha strumien wody i poczekalem dzien. Zmierzylem przed chwila i mam 0,26ppm Co jest grane? Myslalem ze moze zle mierze, jak tam jest napisane by wsypac proszek i mieszac go az sie rozpusci ale nie dluzej niz 1,5 minuty, niestety ja musze mieszac dluzej by sie dobrze rozpuscilo wszystko. Najpierw mieszam, pozniej wkladam jedna wzorcowa probke, pozniej juz z wymieszanym odbabelkowana probka i wychodza mi takie wyniki - moze za dlugo ta probk stoi? Niby nie dluzej niz 2 minuty polus te 3 z timera, ale nie wiem.

Wlasnie dzis wyrwalem pelna reklamowke, jak chcesz to zapraszam do Krakowa... Ups zona wywalila jednak bo bylo w "kolejce do kosza" - Jak cos mam jeszcze sporo w sumpie.

Przepraszam ze sie tak podpinam pod temat, ale wlasnie kupilem nowe wiadro preisa i robie testy i wychodza mi takie: zasolenie: 1.025 (refraktometr) Ca: 400mg/l (salifert) Mg: 990mg/l (salifert) Kh: 7,4dkh (salifert) Poprzednia sol (Reef-Crystal) byla jeszcze gorsza bo magnez coprawda tez w okolicy 1000 ale Ca miala 360mg/l Tak sie zastanawiam czy istnieje jakakolwiek sol ktora mialaby magnez na poziomie takim jaki powinien teoretycznie byc (okolo 1350) ? moze ktos ma doswiadczenia z taka sola chetnie kupie, bo masakryczne ilosci suplementow magnezu dodaje by wode do podmian podniesc z tych 990 na moje 1260 w zbiorniku (wiecej nie udaje mi sie wyciagnac). Moze ktos ma jakies sugestie?

bardzo chetnie i capnelle dorzuce jesli chcesz

Ja mam taki pomysl moze strzal kula w plot, ale moze woda przelewajac sie przez ostatnia przegrode tworzy bable powietrza ktore od czasu do czasu sa zasysane przez pompe i wtedy mielone na mnostwo malych babelkow i takie cos wpada do akwarium. Jesli te babelki sa takie male to pewnie pompa je mieli, jakby byla jakas nieszczelnosc za pompa to pewnie babelki byly by grubsze... U mnie jak sie woda przelewa przez przegrode to potrafi robic takie bable - na szczescie wlot pompy jest na tyle daleko ze wznosza sie do powierzchni zanim pompa je wessie. Dodatkowo wiecej mi sie takich babli tworzy jak sie wezyk od dolewki oprze o komore po ktorej normalnie lagodnie splywa woda.. Moze to pomoze..

Ja mam sporo ale z Krakowa jestem...

Ja mialem tylko malowanie w pokoju z akwarium. Przykrylem folia i jechana, tyle ze swiatla nie palilem 2 dni bo wentylatory lampy byly folia przykryte. Nie odbilo sie to w zaden sposob na zwierzakach. Nie obylo sie bez malego zalania, w zwiazku z remontem nie oproznilem pelnego kubka odpieniacza. Syf przelal sie do wody do sumpa i wtedy odpieniacz zaczal pienic jak szalony (a moze to opary farby?? nie wiem w sumie..) - kubek zapelnial w ciagu 5 minut. Caly czas "chlapal" i woda wylewala sie poza sumpa, sciekla na skalara i na szczescie tylko bezpiecznik poszedl i zasilacz do LEDow. Musze dodac odprowadzenie z kubka odpieniacz zeby sie taka sytuacja nie powtorzyla...

zwymiarowalem sumpa:

Witam, Mam na zbyciu sumpa ktory mi zalega na balkonie. Sump calkiem fajny wymiary to okolo 70x30x35cm - tak okolo, jak ktos potrzebuje dokladnie co do cm to zmierze. W pierwszej komorze mieścil mi sie odpieniacz spory, a w drugiej mialem refugium. Jakby ktos mial jakies ciekawe zycie na zbyciu to chetnie przyjme w zamian za sumpa Odbior raczej osobisty. A oto fotka:

Podbijam, jesli nie ma chetnych pojda niestety w kosz... a szkoda bo ladne.

I ja bym wzial Hydophore ta mniejsza i Pavony z pierwszego zdjeci, JESLI zdecydujesz sie wyslac PKP do Krakowa.

Ponawiam, wciaz mam ich kilka:)

Gratulacje i czapki z glow!! Piekne Akwa!

Premiero - ja mialem tak jak ty na starcie u siebie, Wyrywalem co sie dalo, i to regularnie (w ten sposob usuwasz z wody azotany/fosforany, bo zadne takie zwiazki 'nie wchodza' do akwa dopoki nie karmisz). Jak wyjechalem raz na 4 dni na swieta to wyrwalem strasznie duzo, i pozniej bylo ich coraz mniej.. Ale wciaz byly i to nad wyraz dlugo... U mnie pomogly pokolce, wpuscilem linetausa pozniej zoltka i nie dalem im jesc jakis czas, oskubaly wszystko, pozniej zostaly kulki - na to pomogl borsuk. U mnie azotany byly od poczatku na 0 fosforany okolo 0,1-0,2 Ja bym powiedzial wyrywac ile sie da, ale nie szorowac skaly mechanicznie zeby nie uszkodzic czegos co tam masz...