remkowski

Jeszcze jedno mi wpadło do głowy co mogło mieć wpływ na nagły wysyp dino w moim baniaku. Przy ostatniej podmianie wywaliłem cały siporax i skałę z sumpa i wypłukałem w wymienianej "starej" wodzie. Wcześniej wstrząsałem tylko cały ten bajzel w sumpie przed podmianą. Seicodriver te krewetki to zeszły po jakim czasie, po pierwszych dawkach czy pod koniec kuracji? Moje narazie mają się dobrze (po pierwszej dawce).

Miałem mały problem z cyjano, panowałem nad tym ale wkońcu mnie wk...zdenerwowało i poszedł chemiclean. Po długiej i nierównej walce cyjano odeszło. Po tym zabiegu zrobiłem jak w instrukcji duża podmianę 20% na soli o której mówi Debora (chyba). Teraz mam wysyp dino, brązowe gluty, troche bombli powietrza na tych glutach i dziadostwo atakuje korale . W porównaniu z tym cyjano co miałem to teraz mam o wiele wiekszy problem z dino. Dino zaczeło wyłazić dzień może dwa po podmianie. Debora jak możesz to zapodaj na PW z jaką solą to miałaś. Na tej soli zrobiłem już kilka mniejszych podamian 5-10% i nie było Dino, może większa podmiana zrobiła swoje. Teraz walcze AlgeaX, mam nadzieje, że pomoże. Dodam jeszcze, że mam nowe prefiltry i dwie żywice TDS oczywiście 0. Mimo wszystko jak wygram z pomocą AlgeaX pojade dalej na tej soli i zobaczymy czy wróci. Jakoś nie wszysce chyba mają problemy z ta solą, może duża podmiana miała tu zanczenie, może jakiś inny parametr. Zastanawia mnie jeszcze jedno dlaczego u niektórych na dino/cyjano działa AlgeaX/chemiclean a u niektórych nie działa. Wymysliłem sobie taką teorie jak czytam tego typu wątki, że jest problem z rozpoznaniem przeciwnika. Cześć krzyczy cyjano, cyjano! a zachwile się dowidaujesz, że masz dino. Ludzie walą potem chemiclean na dino myślac, że to cyjano i piszą, że u nich nie pomogło. Jak myslicie czy w tej teorii jest choć trochę prawdy? Popełniłem błąd - nie mam tej soli o której pisała Debora

Jak zaczniesz kompletować obsadę to w sklepie nic nie zostanie dla nas . Ładny wymiar baniaczka, czekamy na fotki z zalania i ułożenia skały.

U mnie znowu pojawiły się bombelki po przejściu z T5 na chińskie led. Mam teraz wyraźnie więcej światła więc moim zdaniem światło ma tu znaczenie i nie chodzi tu o to czy led czy T5 ale chyba moc świała które jest na niego skierowane. Nie wiem też czy białe czy niebieskie mają wpływ bo u mnie przy jednych i drugich ładnie "bąbelkuje". Dodam jeszcze, że w tych ledach mam soczewki więc to światło jest bardziej skupione.

Moja Valenciana jest leniwa tak jakby piasek wogóle ją nie interesował. Jeszcze nie przyłapałem ją na grzebaniu w piasku a mam ją ze trzy miesiące. Ma tylko nore pod skałką i siedzi cały czas na piasku. Interesuje się tylko pokarmem podwanym rybom.

Jak gratis salarias, żyje?

Głębia tanka i zaplecze to jest to czego mi właśnie brakuje. Bardzo się podoba.

Ja stosuje ten z alledrogo np. http://allegro.pl/wo...3797285567.html Chyba troche tańszy od tych środków dedykowanych do naszych tanków

Przeszedłem z biodigest na biogro, tak na próbę bo gromadzi mi się dużo detrytusu w sumpie i torchę pod skałami. Rożnic nie ma żadnych. Korale i parametry przy regularnym stosowaniu bakterii wyglądaju zadowalająco w jedym i drugim przypadku. . Z uwagi na cenę wracam do biodigiest. Biogro trzymam w lodówce.

Ale, że co to ja miałem w baniaku? Jest jakaś podruba w sklepie. Tylko, że nie mam jak zrobić teraz reklamacji

U mnie to samo. Wurdemanni żyła sobie dopuki nie pojawiła się ta druga ale może to zbieg okoliczności...

Też chciałbym poznać taki środek najlepiej przyjazny dla systemu. Stosuje biogro ale i tak mam trochę dużo detrytusu w sumpie, który oczyszczam przy podmianach. Jednak wydaje mi się, że poprostu nie ma co marudzić tylko wziąść się do roboty trochę popracować i odsysać na bieżco.

flaczał mi po karmieniu ryb jak podawałem mrożonki bez płukania. Co jakiś czas sprawdzam czy przyjmie krewetke koktajlową, ale po kilku minutach wypluwa. Karmie strzykawką mrożonkami tymi co podaje rybą dwa razy w tygodniu, czasem coś zje. Mam własnie te pakowane próżniowo i nie chce jeść, próbowałem z różnymi wielkościami i lipa

Z mojego punktu widzenia, najwiekszą trudnością, która mnie bezpośrednio dotyka to moja małżonka kochana Ciągle słyszysz to samo, zaczynało się tak: "ciągle grzebiesz w tej plexi, tniesz piłujesz, syf w domu robisz, mną się nie zjamujesz , już mnie nie kochasz?" " cała kasa idzie na te zwierzaki ciągle coś kupujesz" " kuźwa czy Ty widziałeś ten rachunek za prąd?, co ja bym za to kupiła.....(wtedy daje na fryzjera i cisza na 2 miechy)" Wszystkie inne plagi to pikuś wyczytasz sobie z nano-rafy jak sobie z tym radzić.

U mnie znacznie leiepej wygląda odkąd zmieniłem oświetlenie z t5 na chińskie led. Wcześniej był jaśniejszy i nie pojawiały się banieczki. Miałem wrażenie, że wyciąga się do światła. Teraz znacznie grubsze są "łapki", dostały banieczek ale i są znacznie krótsze. Jednak może to nie tyle zasługa led co większe moc oświetlenia skupiona nad ukwiałem.

Narazie odpuszcze Chemiclean. Problem staram się kontorlować odsysaniem. Wprowadziłem was w błąd bo odsysam cyjano nie dino. Dejvix masz rację oczywiście ale jeszcze się wstrzymam.

Pomysł z siatką mi się podoba. Narazie i tak mam szlaban od żony na zakupy .

U mnie żółtek jest agresywny do każdej nowej ryby, niektóre nowe sobie z tym poradziły i żółtek wkońcu je akceptuje. Niestety miałem przez mojego bandytę trochę start w nowych. Na chelemona bym się z tym moim bandytą nie odważył. Ale żółtki z tego co wyczytałem to nie wszystkie takie agresory. Mój poprostu jest od początku i wszystkich stara się sobie podporządkować. Czy Twój goni nowe ryby?

Dodam jeszcze, że staram się działać powoli i rozważnie. Dino, które się pojawia odsysam i nie stosuje chemii. Samo przyszło samo odejdzie. Trochę też zagęściłem podmiany. Niektóre korale na zdjęciach słabo napompowane, jak nauczę się trochę aparatu to wstawie więcej fotek w świetle dziennym.

Mija 8 miesięcy od startu baniaka. Narazie idzie w miarę gładko, była ospa, trochę cyjano i dino. Z parametrami nie mam żadnych problemów. NO3 staram się utrzymaywać na poziomie 2-5 i tu pomagam sobie VSV. Żółtek i Salarias stara się wykończyć każdego nowego mieszkańca przez co straciłem pięknego Heniochus Acuminatus więc narazie odpuszczam zwiększanie obsady. Koraliki twarde od Debory ładnie się rozwijają z 11 szt tylko dwie licho wyglądają ale mam nadzieje, że wrócą do formy. Od początku nie zaliczyłem start w koralach zobaczymy czy te dwie szczepki się zaaklimatyzują. Od dwóch tygodni zmieniłem T5 na chińskie ledy 3x120W i jestem narazie bardzo zadowolony z tej decyzji Przy niebieskich takie kolory korali, że aż wali po oczach . Chce jeszcze dołożyszć T5 2x80W i myślę, że to będzie to. Od dwóch dni mam nowy aparat i dopiero uczę się robić zdjęć, narazie wstawiam to co udało mi się zrobić przy niebieskich ledach.

Podczas huraganu? Jaja sobie robisz?A tak na poważnie myśle, że jak kilka razy w roku tego użyjesz to nikt Ci głowy nie urwie.

Niestety padła tydzień temu . Siedziała cały czas w skale potem wylazła się poszwedać i zdechła. Jedno odnóże było białe na końcówce. Nie chciała jeść i chyba padła z głodu.

Wczoraj zakupiłem piekną rozgwiazdę niebieską, około 12 cm średnicy. Wyczytałem, że jest trudna w utrzymaniu ale łatwiejsza od czerwonej. Podobno lepiej kupić młodego, mniejszego osobnika. W sumie to nigdzie nie znalazłem kogoś kto się chwalił, że ma ją długo w zbiorniku. Jakie macie doświadczenia z tą rozgwiazdą?

Ja mam kwałek skałki z gumką recepturką i co dwa dni wkładam tam płatek alg

Dodatkowo widać na górnej płetwie białą plamę, przypomina martwy kawałek, na początku ta rana właśnie tak wyglądała. Wydaje mi się, że ryba ma biały pyszczek (usta ).