remkowski

Ledy dobrze wiszą. Fajnie, że masz komin zewnętrzny.

Waldi wiem kogo akwarium wkleiłem jako przykład. Nie miałem zamiaru się nim chwalić jako swoim. Wspomniałeś o doniczkach to przypomniało mi się jedno akwarium..zobaczcie:

Nie no teraz to mnie obraziłeś. Jak Ty nazywasz moje ukochane akwarium???? Doniczka...Jedyne co bym zmienił u siebie to tylko głębokość. Na pewno bym nie zmienił wysokości. Rzecz gustu. Takie "doniczki pod pelargonie" bardzo mi się podobają. Szeroko, głęboko i nisko...

Zapodaj fotkę z baniaka gdzie Ci te SPSy się nie mieszczą i chłopaką opadną szczęki do podłogi

Poznałem jedną i bardzo skuteczną metodę kontrolowania Xeni i mogę się cieszyć z pięknego kontrolowanego dywanu. Pomógł mi w tym kolega z forum Rah, który to pożyczył mi super rękawiczkę. Rah dostał kiedyś w gratisię od innego użytkownika tego forum. "Konia z rzędem kto wie gdzie taką można kupić". Wcześniej próbowałem rwać różnymi sposobami i d*pa. Z tą łapawicą jest to dziecinnie proste. P.S. Rah kiedy wpadniesz odebrać rękawiczkę?

Stomatella

Skoro zaleca się częściową podmianę co jakiś czas na nowy to po co wydawać pieniądze skoro istnieje możliwość czyszczenia. Bo istnieje prawda? Sam chciałem to wypróbować np. wyczyścić 20% i siup spowrotem.

Znam te zależności. NO3 nie jest zerowe. Kiedy miałem zerowe PO4 to nie mogłem poradzić sobie z NO3 i podnosiłem trochę PO4. Teraz dopiero zobaczyłem moją stopke z początku roku i widzę, że kończył się problem NO3 a zaczynało rosnąć PO4. W tej chwili NO3 między 2-3, PO4 między 0.1-0.2 (ciężko dokładnie mi odczytać saliferta ale po akrach widzę, że jest poprostu za wysoko). Hanka zamówiona więc będę wiedział coś więcej.

Problem z NO3 po ponad roku (zlikwidowany) z PO4 po prawie dwóch latach i trwa Niestety nie prowadzę notatek. To jest duży błąd bo nie zawszę potrafię dobrze uchwycić przyczynę problemów.

Nie rozumiem sensu stosowania chłodziarki akwariowej. W tym roku założyłem klimatyzator ścienny, rybą dobrze i żona zadowolona.

Czy któryś z kolegów zna skuteczną metodę czyszczenia siporaxu? Chodzi mi o takie czyszczenie które wyeliminuję częściowe podmiany na nowy. Podobno można wybielaczem, ktoś tego jeszcze próbował?: http://nano-reef.pl/...zenie-siporaxu/ U mnie to medium sprawowało się świetnie i wybaczało wiele błędów dopóki się nie zasyfiło. Mam 10l, mogłem kiedyś mieszać skałami, piaskiem, robić różne rewolucje i normalnie karmić rybska a NO3 i PO4 było zerowe. Z czasem jednak (nie zwiększając obsady i karmienia) pojawiały się problemy z NO3 i PO4. Obecnie walczę z PO4.

Mam pierdylion asterin ale wydaje mi się, że jeśli już siedzą na koralach to tylko na tych gdzie tkanka jest obumarła. Czy to nie jest przypadkiem tak, że potem komuś się wydaje, że one wpierniczają korale.

Nigdy nie uśmierciłem prostego SPSa w przeciwieństwie do miękkich . SPSy, które uznałem za martwę jakoś powracały do życia. Wbrew temu co wszyscy piszą u mnie powinny bardziej miękie rosnąc ...a tu masz SPS.

Mi ładnie wszystko działa. Podaje ok 80ml/dziennie ballinga i raz na miesiąc max dwa badam parametry i jest ok.

Często bywam w Fordonie więc służę pomocą. Sklep macie pod ręką, polecam. Jeśli potrzeba wody na strat zapraszam do siebie.

Wiesz, że spróbowałem i powiem Ci, że faktycznie da się nimi "wysterować" bo nie uciekają tylko powoli się cofają obserwując moją rękę. Tylko, że nie mam już ukwiała . Tak czy siak zwracam honor.

Dale bardziej chodzi mi o skuteczność takiej metody. Moje błazny po tysiąc razy przepływały obok korali, ukwiała, którego mogły zasiedlić więc myślałem,że sobie jaja normalnie robisz. Błazny mam prawie trzy lata i mało prawdopodobne, że machanie ręką w baniaku coś im pomoże w zasiedlenie czegokolwiek. Uwagi w stylu weź się ogarnij ....nawet ciężko skomentować...

Ciekawe ile teraz ludzi siedzi z ręką w baniaku strasząc ryby...dale...

Pośród pomp bez regulacji to JVP mogę śmiało polecić. Cena śmieszna. Ja mam 202 jest bardzo cicha, bezawaryjna od trzech lat się kręci. Jeśli chodzi o falowniki jebao to nie wiem jak te nowsze RW ale ja mam starszą wersję WP i przez parę miesięcy chodziło dość głośno.

Mój ukochany pupil. Zasmakował w sinularii. LPSów, SPSów nie rusza. Nawet jak by mi zeżarł wszystkie LPSy to i tak by nie dostał eksmisji. Obojętnie ile by nie zeżarł to i tak ciągle głodny. Codziennie dostaje sporą ilość alg i je z ręki. Mam dwa metry długi baniak więc nawet może się rozpędzić więc mam nadzieję, że go zbytnio nie męczy te 500l. Ryba ma jakieś 15 cm.

Jak wyglądają pozostałe zbiorniki?. Masz jakieś fotki? Wszędzie taka lipa?

Czerwony koralowiec. Ten ze zdjęcia nie wygląda na ożywiony. Do kupienia w sklepie ogrodniczym za ok 4 zł/kg. Mam tego trochę w baniaku po dwóch latach nie odróżnia się od reszty. Robi u mnie teraz za podbudowę suchej (na chwilę obecną ożywionej skały koralowej). Drugi raz bym nie zaryzykował jednak. Trochę wstyd się przyznać ale mój start był na tej skale którą kupiłem w ogrodniczym. Nikomu nie polecam jednak bo potem jak pojawią się plagi to będziesz się zastanawiał czy to przypadkiem nie przez tą skałę.

Ja się szczególnie nie przykładam do zasolenia podmianki i jadę z miarki od producenta soli. Podmianki robicie po 5 do 10% wody więc nawet jak się mocno pomylicie to zasolenie w baniaku niewiele się zmieni. Sprawdzam zasolenie tylko w głównym baniaku. Przy malutkich litrażach jednak bym tak nie robił. To czy możesz używać miarki innego producenta to poprostu sprawdź doświadczalnie i po sprawie

Ja mam te kolorowe, lampy jak i tego allegrowicza polecam. Musiałem ściągać soczewki bo za bardzo skupiały mi światło. Zabieg bardzo prosty. Jak to zrobić opisał mi sprzedawca.

Gdzieś wyczytałem, że nie wolno przemeblować skał bo można sobie zrobić kuku. Ja zrobiłem totalną rozpierduchę, poprzestawałem wszystko i przy tym zabiegu wzruszyłem prawie cały piach co też stanowczo się odradza i efektów ubocznych nie było. Wiadomo każdy zbiornik jest inny więc postaraj się zminimalizować ryzyko.