grzejanc

Na FTP, jakby ktoś potrzebował, wrzuciłem schemat płytki w PDF oraz wsad do ATM8 (wymiary płytki są jak oryginalna i będzie pasowała w mocowanie). 89.65.254.2:21 login/hasło: nanoreef katalog "pompa_reaktor" Jakby coś nie działało, to dawać znać, bo może IP się zmieni itp.... PS. I jeszcze jedno: Router (Asus RT-AC68U) pokazuje wszystkie dyski i katalogi, ale klient ma dostęp tylko zgodnie z ustawieniami, więc nie biegać bez sensu, tylko od razu bezpośrednio do: /2TB2/FTP/ A w przyszłości może tam udostępnię schematy oraz wsady sterowników, dolewek itp....

Facet wchodzi z pistoletem do baru i pyta: – Kto pie*rzył moją żonę?! Głos z końca sali: – Nie masz tylu nabojów

Sterowanie jest banalne. Na wyjściu podłączenie 230V, przekaźnik, kondensator 150nF (niezbędny dla właściwego działania silniczka). Procesor, który obsłuży lcd, 1 wyjście na PK i 3 wejścia z przycisków. Można to zrobić najlepiej na przerwaniu sprzętowym (uC musi obsługiwać) albo na zegarze, ale wtedy trzeba dołożyć moduł DS 1307, 3231. Ja wrzucilem ATM8 bo mam ich sporo. Jakby co, jest wsad i schematy. Jak ktoś ma trudności z elektroniką i programowaniem, mogę zrobić w wolnej chwili. Koszt tylko części (0 zarobku, wszystko w ramach forum i jak będę dysponował wolnym czasem).

Życzę wszystkim wspaniałej zabawy, relaksu, wypoczynku i miłego spędzenia czasu !

I tak tez sobie np ja zaprojektowalem. Procesor analizuje stan czujników, uruchamia RO i pompę. W sumpie na górze znajduje się awaryjny odpływ do kanalizacji. Teoretycznie nie moze nic złego się stać.

W związku z przyjętym na początku kwietnia prawem pozwalającym kamienować osoby przyłapane na seksie o charakterze homoseksualnym władze Brunei wystosowały list do zaniepokojonej tym faktem Unii Europejskiej. Władze proszą w liście o „tolerancję, poszanowanie i zrozumienie” dla nowego prawa, które ma chronić wyznawane w Brunei (muzułmańskie) wartości. Jednocześnie władzne kraju uspokajają, że prawdopodobieństwo wykonania takiej kary pozostaje niewielkie ze względu fakt, że przy wykonywaniu niecnych czynności musi znajdować się dwóch świadków (mężczyzn) o nieposzlakowanej opinii.

Też sposób, ale wtedy już bez kalibracji chyba i metodą prób i błędów dobranie odpowiedniej skali ilości dolewania do potencjometru. Ogólnie pompa sobie radziła dobrze. Poszli na łatwiznę i dali na 230V. Sprawdzilem: rynkowe regulatory obrotów nie działają. Teraz są chyba na 12V i 24V, bezpieczniej dla zbiornika i użytkownika.

Najlepiej samemu sobie zrobić, wtedy będziesz miał jak Ci wygodnie. Wszystko to co jest na rynku to imitacje dolewek. Ja mam na dwóch plywakach. Dolny załącza elektrozawor do osmozy i pompę podwyższającą ciśnienie. W menu ustawiam sobie wg potrzeb ile minut ma dolewać wodę aby osiągnąć założony poziom wody. Górny pływak pełni rolę awaryjną. Poza tym dolewka stale sprawdza sprawność pływaków żeby np nie doszło do przelania.

Witam wszystkich. Zdecydowałem się na umieszczenie tego tematu po uszkodzeniu pompy i krok po kroku jak sobie z tym problemem poradziłem. Może się przyda. A może ktoś z Was miał podobną sytuację, albo ma, bo nikomu nie życzę, aby musiał przejść przez taką awarię. Niby błaha... ale... może narobić bałaganu. Coś takiego mam (miałem). O ile na początku działało w miarę dobrze, to wszystko było OK. Ale.... właśnie, nie jest to tani sprzęt, jednakże jak wszystko, może się zepsuć. Wiele teorii w moim przypadku potwierdziło, że czekało, czekało i doczekało się chwili, że się zepsuło. Ciekawy jestem bardzo, czy mieliście taki przypadek i jak sobie poradziliście? A mowa tutaj o bohaterze domu, czyli pompie perystaltycznej IKS Aquastar Vario Blue II: Sprzęt robił swoją robotę, niby prosty, niby skomplikowany. Ale w pewnym momencie, jak co dzień po testach kH, podjąłem decyzję, żeby zwiększyć dolewanie wody z 400ml/h na 500 ml/h. Na moje nieszczęście, pompa zaczęła chodzić bez żadnych przerw, na maksimum wydajności. Nie uśmiechała mi się ta opcja, a sytuacja podbramkowa. Reaktor pracuje, akwarium potrzebuje, a pompa oszalała. Próby regulacji potencjometrem na górze nie przynosiły żadnego efektu - po prostu nic nie reagowało. Oczywiście sprawa jasna, że tak zostawić systemu nie wolno. I tutaj narodziło się, jak i zapewne u wszystkich, którzy zetknęli się z takim lub podobnym problemem albo sytuacją, pytanie co dalej robić? Szybko do sklepu po nową pompę, czy górą weźmie ciekawość człowieka pierwotnego? Wziąłem się więc za rozbieranie i "badanie sprzętu": Parametry na tabliczce znamionowej na obudowie - bardzo ważna informacja czyli wydajność oraz napięcie pracy silnika 230V. A powyżej jak urządzenie wygląda w środku. Zdębiałem na początku - gdzie ta cena? Wyłącznik, silnik, pompa i jedna płytka. Ogólnie jeden wniosek. Rabunek w biały dzień. No ale z drugiej strony, czegoż innego można się spodziewać w środku? Poniżej dane jakie udało mi się odczytać na silniku. Silnik ma 4 przewody. 2x N i 2x L. przystosowany jest, w zależności od podłączenia, do pracy z obrotami w lewo i w prawo (czerwony w prawo, niebieski w lewo). Serce sterujące urządzenia czyli elektronika: Jak widać wielkiej filozofii nie ma. Gniazdo przyłącza 230V , bezpiecznik, kondensatory, przekaźnik elektroniczny, potencjometr sterujący prędkością obrotową silnika oraz duże gniazdo na podłączenie silnika. Sprawdziłem podstawowe części i wszystko wyglądało na sprawne. Podejrzenie więc padło na 2 układy odbierające informację od potencjometru oraz stertujące przekaźnikiem. Ale tutaj już mi się nie chciało kombinować, szukać oryginałów bądź zamienników oraz nie wiadomo ile czekać na części. Decyzja więc musiała zapaść jedyna słuszna... Zróbmy swoją elektronikę sterującą, dodatkowo przystosowując np. produkt do nowszej wersji (a jest taka dostępna cyfrowa IKS-DOS, z menu, LCD). Z przodu obudowy nie ma za dużo miejsca, nawet LCD 2x8, więc zdecydowałem się umieścić wyświetlacz oraz przyciski sterujące z boku urządzenia. W środku jest wystarczająco miejsca aby pomieścić nową płytkę, zasilanie, czyli wszystkie niezbędne graty. Widok z zewnątrz już z uruchomionym programem. Wszystko zastąpiło uszkodzoną płytkę. Nie ukrywam, że najwięcej pracy pochłonęło opracowanie algorytmu działania pompy tak, aby regularnie realizowało dozowanie wody. Napisanie programu oraz wykonanie elektroniki to już tylko dodatek do programu. Na górze napisałem IKS-DOS VARIO 2. IKS-DOS VARIO to właśnie model już cyfrowy z Aquastar, a numerek 2, bo mój Na dole ilość zadana do dolewania i poprzez "*" wyświetlany jest tryb pracy. Poza tym, uruchamia się jeszcze kalibracja dolewania 100ml wody, oraz menu z opcją wyboru ilości dolewania. W środku jest jeszcze dużo miejsca: A tak wyszło mi całe urządzenie: Mam nadzieję, że poprzez to co mi się przydarzyło, czyli niezaplanowaną awarię oraz potrzebę naprawdę pilnej reakcji i ponownego uruchomienia systemu (do czasu podłączenia tej poprawki system działał na bypas'ie pompu powrotnej), jakoś przybliżę Wam to co znajduje się w środku takich urządzeń, oraz sposób, w przypadku awarii, w jaki ja sobie poradziłem. Jeżeli ktoś będzie miał podobny problem to służę pomocą (mogę udostępnić schematy i wsad do procesora). Mieliście już takie sytuacje? Jeżeli tak, to jak sobie poradziliście? Śmietnik, nowy zakup, czy próba ratowania albo właśnie modernizacji i uruchomienia urządzenia?