adamswiatek

Dobry pomysł, dzięki kolego :czapki z głów:)

Włożyłem do głównego trzymając je pęsetom....... Żółtek i Dori rozerwały je na strzępy w 40 sekund Ale bałem się puścić glony w główny swobodnie.... Nie chcę ich tam żeby rosły. Fajnie było patrzeć jak skubią świeżonkę

Idę sprawdzić.....

Czyli że będziesz je trzymał w głównym baniaku , czy wyrywał z odrębnego refugium i wrzucał do głównego jako pokarm?

Chciałbym się w moim wątku pochwalić i stwierdzić , że chyba ogarnąłem glony w moim refugium. Cieszę się z tego bardzo, bo po dwóch nieudanych próbach , w końcu jakiś progres. Refugium w tej chwili wygląda tak: I idąc za poradami kolegów z forum , czyli: 'nie ruszaj akwarium jak nie musisz', widzę że na razie wszystko jest w porządku. Korale się otwierają, nawet te , których dawno już nie widziałem 'kwitnących' Przy okazji pytanie dla kolegów z refugium w ich systemach, kiedy przerzedzacie glony w refugium? Jak rozpoznać że jest pora na to i jak się do tego zabrać? Nie chciałby przegapić czegoś a potem żałować. Z góry dzięki za odpowiedzi.

Chciałbym zapytać kolegów którzy mają wiedzę na temat korali w tytule. Szukałem w necie i jest tam sporo wiadomości ale wolałby skorzystać z uwag i doświadczenia kolegów z forum. Chodzi mi co sądzicie o tych koralach? Czy są one bardzo wymagające? Mam możliwość zakupu ich i zastanawiam się bo kształty są niespotykane (merulina rośnie do góry jak posąg, a echinopora wygląda jak talerz z bąbelkami). Co moglibyście mi poradzić? Z góry dziękuję za wasze odpowiedzi.

I o takie właśnie kolory mi chodzi Robert. Też chciałbym pozamieniać połowę białych na inne barwy. Tylko pytanie , czy da się to zrobić tylko poprzez przelutowanie samych diod? Lampi super teraz świecą. Gratulacje.

Dzięki za odpowiedź Panowie. Chyba naprawdę będę musiał lampę rozebrać. Przed kupnem zapewniali mnie że są tam oryginalne diody Cree. Mam nadzieję że tak jest.

Udało mi się dzisiaj zrobić tylko zdjęcia diod. Nie wiem czy to pomoże

Jutro przyjrzę się dokładniej obudowie i zasilaczowi. Jeśli da się w łatwy sposób rozebrać obudowę to zrobię kilka fotek. Może to da więcej wiedzy na temat tego chińskiego wytworu

Przepraszam Panowie że ten post wzbudził tyle negatywnych polemik. Moim zamiarem zakładając ten topic, była prośba o poradę fachowców w dziedzinie led technologi (Tomasz tu ukłon do ciebie bo wiem co potrafisz i jaką masz wiedzę), czy da się fabrycznie zrobioną lampę wzbogacić o dodatkowe barwy światła. Nie chciałem spowodować takich burzliwych dyskusji. Jestem laikiem w tej dziedzinie i dlatego może mój tok myślenia jest zbyt wybujały.

No przciez wiem Tomasz . Po prostu myslalem ze da sie podmienic ledy, ale teraz wiem ze to zalezy od wielu czynnikow. Dzieki za lekcje. Pozdrawiam

To jak juz tak bardzo jestes uprzjmy, to moge cie prosic o linka do tego forum wrozek.? 'Cos jescze?' - nie , dziekuje twoja odpowiedz byla wartosciowa. Chodzio mi o ogolna porade.

Mam pytanie do wszystkich specjalistów od technologi LED. Mam lampe led kupiona w Chinach z automatyka (wschody, zachody i take tam) Lampa jest w konfiguracji 32 diod biaych , 16 blue i 16 royal blue. Wszystkie Cree. Sterowanie jest 3 kanalowe. Pytanie moje jest , czy mozna podmienic kilka diod bialych na inne kolora, jak: Cree green, red , deep violet i UV? Czy jest to mozliwe i proste z technicznego bunktu widzenia? Tzn, czy moglbym taka podmiane zrobic sam, czy wymaga to zmainy sterownikow do diod i innego osprzetu. Konfiguracja tej lampy to moje niewiedza przy zamawianiu jej u producenta . Zastanawiam sie czy jest szansa naprawic to teraz. Z gory dzieki za pomoc. Jakie rady............???

Witaj Adam. Dzięki za zajrzenie do mojego wątku. Chyba mamy coś wspólnego, oprócz podobnego litrażu. Ja też przez dłuższy czas borykałem się z brunatnym piaskiem. Stosowałem absorber na okrzemki, a nawet raz ChemiClean. Nic to nie pomagało. Dopiero za poradami kolegów z forum kupiłem babkę kopiącą, która w 2 tygodnie zmieniła kolor piasku w czysto biały. Co za tym idzie zauważyłem że, tak jak piszesz, zwiększyła się ilość syfu w akwarium i sumpie. Tak jak u ciebie, na skałach koralach i w wodzie. Jednocześnie, tak się złożyło, zacząłem podawać RedSea NO3:PO4 Reducer aby zbić No3. I teraz nie wiem czy osad na szybach był o tego środka czy od babki kopiącej, która cały czas robiła coś z piachem. Kopiąc tak głębokie doły że aż do dna. Ale tak jak ty zacząłem za każdym razem podmiany wody odsysać syf ze sumpa i trochę z akwarium. Zastosowałem też skarpetę na spływach i mały filterek z gąbki przed ostatnią przegrodą w sumpie. I teraz skarpetę czyszczę co drugi dzień, ale syfu w sumpie mam bardzo znikome ilości, prawie wcale. Nawet to widać na zdjęciach: 3 tygodnie temu: I dzisiaj: Także teraz postaram się utrzymać to co mam jak najdłużej. Martwi mnie tylko że koledzy sugerują pozbycie się kilku moich rybek I tak przy okazji, chciałbym pokazać kilka żyjątek z mojego akwarium, które pomimo mojej ciągłej ingerencji, jakoś się trzymają i , od pukać w niemalowane, jeszcze żyją. Przepraszam za jakość zdjęć ale robione telefonem( nie mam profesjonalnego aparatu, a zwykły kompakt nie robi tego lepiej):