Geralt

Zdjęcie albinosa.

Jest jeszcze jeden malutki albinos około 4 cm ma sprzedamy za 30 zł.

Sprzedam Quadricolor z własnej hodowli brązowy z żółtozielonymi tipami. Nie wysyłam, możliwy odbiór: Jaworzno, Mysłowice, Tychy, Gliwice. Cena 80 zł. Wielkość średnica około 10 cm.

Te gotowe zestawy nie są złe. Lepsze jest takie niż Home made zrobione przez a'la fachowców. Czy to jest zestaw Eheima? Jeżeli tak to chyba to jest firma produkująca głównie dla branży słodkowodnej. Nie jest lepiej dołożyć do zestawu Red Sea?

Obyś trafił na dobrych fachowców, bo ja musiałem po fachowcach z wielkim doświadczeniem swoje akwarium poprawiać żeby nie chlupało. A tak jeszcze jedno, jak mieszkałem w bloku to miałem nawet pomysł by awaryjnie zrobić dwie rewizje. Ale wtedy miałem na zrzucie zawór kulowy i duże wahania poziomu wody w akwarium.

Bardzo ładnie to jest zrobione i jaki nie naganny porządek. Wracając do komina. Weź sobie pod uwagę, że będziesz go musiał czyścić jak akwarium więc komin tak głęboki jak akwarium to zdecydowanie większy kłopot niż komin doklejony. Jeżeli robił bym takie lub podobne rozwiązanie. To zrobił by w kominie od razu cyrkulację by ona na zewnątrz nie wystawała, ale wtedy zupełnie cicho nie będzie. Kable są tak cienkie, że mogą iść między ścianą a akwarium bo musisz chociaż kurz z tylnej szyby wycierać. No chyba, że Ci kurz nie przeszkadza, ale jak widzę że Ci się podoba takie akwarium to chyba Ci przeszkadza . Inne rurki jak powrót można też dać w kominie bez stosowania takich skomplikowanych konstrukcji.

Ale ktoś się nakombinował. Pewnie weźmie za to rozwiązanie pieniądze Ten otworek w rurce powrotu przy takim rozwiązaniu jest niepotrzebny. Układ zapowietrzy się jak tafla wody zejdzie poniżej wylotu. A tak to tylko, gdy tafla wody będzie się zbliżać do jego poziomu (około średnicy tego otworka) to będzie siurać. Nie wiem jak można nazwać ten dźwięk, siur, siur jak będzie falowanie, a stały siur jak go nie będzie . Podobnie można by pewnie pisać o tym kominie, może inźinier co to zaprojektował wyjaśni co do czego ma służyć Teraz bez uszczypliwości. Chcesz mieć cichy spływ to w kominie umieść dwie rury. Główny spływ z takim sitkiem AquaMedica, a rewizję zetnij nieprostopadle tylko pod kątem około 45stopni. Wiadomo, powrót do pierwszej komory sumpa, rewizja tam skąd pompa bierze wodę. Na powrocie załóż precyzyjny zawór, nie kulowy. Rurkę powrotu dolną krawędzią otworu ustaw mniej niż 1 cm poniżej spodziewanego lustra wody w akwarium, nie kominie. Zaworem i wydajnością pompy ustaw tak poziom wody w kominie by nie szumiało. Trzeba przy tym być cierpliwym bo efekt kręcenia widać czasami dopiero po kilku minutach. A odnośnie otworku go nie rób, a wylot z pompy umieść tak wysoko by ewentualny spływ spowodowany brakiem prądu się w sumpie zmieścił. Polecam użycie locline bo ta część hydrauliki też może powodować efekty dźwiękowe. Teraz bibliografia do tego co napisałem. Otworek miałem w poprzednim akwarium bo dmuchałem wodą powrotną nad dnem w skałach i wiem jak to siura, jak się poziom w akwarium zmieni. Do tego musisz dbać o jego czystość i modlić się by w momencie braku prądu nie wlazł tam ślimak. U mnie ślimaki właziły w okolicę tego otworu i woda odbijała się od ich skorupek powodując nie miłe efekty dźwiękowe. Obecnie mam zrobione jak opisałem i mam ciszę. Znaczy się słychać tylko szum pomp i odpieniacza. A jeszcze jedno, komin musi być łatwy w czyszczeniu i jak już ktoś napisał jakoś czasami trzeba bardziej płochliwe rybki złapać w kominie. Ten trójką to chyba jakiś żart konstrukcyjny na część piramid egipskich.

Opo jedno co to w internecie nie szukaj kultury, bo to wyśmienite miejsce dla tych co się im zdaje, że kulturę mają. Najlepiej ignoruj odpowiedzi nie na temat. Tak swoją drogą 100 lat temu, jak internet był dla wybrańców to moderatorzy znali swoją robotę i takie dyskusje były usuwane.

Michał ten drugi ma demineralizator, a to jest żywica w naszym przypadku. Jeżeli zależy Ci na szybkości napełniania to tylko duży zestaw. Oba robią dobrą wodę ja nie są zapchane. Musisz sam podjąć decyzję biorąc pod uwagę np. to ile masz miejsca na ten filtr, bo cierpliwość będziesz musiał mieć .

Bez żywicy może być do picia, a i to nie do końca. Chociaż kiedyś był modny wątek jak gość lał kranówę do akwarium.

Tego się nie da dokładnie powiedzieć. Wszystko zależy głównie od jakości Twojej wody i ciśnienia w instalacji. U mnie 50 litrów robi się koło 2 godzin, ale w poprzednim miejscu zamieszkania, to samo miasto, było to zdecydowanie dłużej.

Klifu i Fabian jak macie dostęp do akwarium od salonu to zgodzę się, że brak dostępu z boków nie jest dla Was istotny.

Ale jak grubnie po nich to radość patrzeć

Mamy bardzo podobny rozkład. Więc. 1. Zastanów się czy na pewno chcesz tej długości akwarium. Możliwość dostępu do niego od bocznych ścian jest nieoceniona. My zdecydowaliśmy się na 130x80x60 i to 80 na pewno jest za dużo zakładając że od salonu nie ma do akwarium dostępu. Wystarczy 70, wysokość 50 też jest do grzebania wygodniejsza niż nasze 60, ale to już tak wielkiej różnicy jak z szerokością nie robi. 2. Wysokość na jakiej umieścisz akwarium zależy od tego czy pod nim będzie sump i ile wzrostu ma osoba zakładająca prace w akwarium. U nas jest sup ja mam 185 żona 20 mniej i akwarium jest 97 cm od podłogi. Na Twoim stadium budowy zakładałem, żeby było 95 - 100 cm i to jest wg mnie dobra wysokość. Mam taką 2 stopniową drabinkę z której czasami korzystam. 3. Rozplanuj sobie nie tylko umywalkę, ale też miejsce do przygotowania podmiany. 4. Stelaż tylko aluminium. Pod poprzednim zbiornikiem mieliśmy stelaż stalowy i to jest wg mnie porażka.Dzisiaj cena takiego stelaża nie jest duża, patrząc na koszty całościowe tej inwestycji, zaoszczędzenie 100-200 zł nie jest warte. 5. Dziurę w ścianie mamy od podłogi do sufitu i od stron salonu zrobiona jest sucha zabudowa z zielonych płyt GK. 6. Co do ogrzewania to w ogóle bym tego nie robił. Poza tym powinieneś zacząć od analizy podłogówki. Nie wiesz jaką temperaturę wody będziesz miał rurkach. To zależy od wielu czynników konstrukcyjnych podłogówki. Lampa i pompa sama grzeje dość mocno wodę więc grzałka jest raczej, żeby była. Mam 25 stopni w pomieszczeniu, a w akwarium 26. W salonie mam 23. Grzałkę mam 200 W i widziałem, że chodziła jak zalewałem zbiornik zimną RO. Jak przygotowuję podmianę to w beczce 80 litrów włączona pompa NewJet 6000 ok 50W zagrzewa wodę do 32 stopni w kilka godzin. 7. To nasze pomieszczenie jest jednocześnie kotłownią gazową, mam wentylację mechaniczną z czujnikiem wilgoci. Załączenie wentylatora ustawione jest na 50% wilgotności jeszcze nie słyszałem, żeby chodził. No ale u nas większość czasu drzwi do kuchni są otwarte. Jeszcze mamy i akwarium marne i nie wszystko z peryferiów zrobione, ale tak to od środka wygląda. Pomieszczenie ma 2,5x2,65m w nim jest jeszcze piec CO + bojler, zamrażarka, pralka no i okno oczywiście. Pomieszczenie usytuowane jest w nienasłonecznionej części domu.

Kupiłem super suchą (jak popiół) skałę na której w pierwszej kolejności pojawiły się aiptasie. To co złe na pewno w tej skale przetrwało.

Bartek, życia w akwarium to ja nie mam. Świece 2 x 54W 10 godzin i 2 x 54W 8 godzin. Baniak jest młody, ale na start weszło 300 litrów z poprzedniego. Ponad dwa miesiące w tym świeżym akwarium nie było tego nalotu. Sprawdzałem pomiary z pomocą lokalnych akwarystów i mam bardzo wysoką twardość, wstyd pisać dużo ponad 10. Ale to nie jest powód, bo bufor zacząłem lać właśnie podejrzewając, że mam zbyt niskie i stąd ten nalot. Niestety test miałem na granicy przydatności do użytku i zrobił mnie w konia. Zmieniłem też RO i żywicę bo też już były zużyte. Cóż na razie zwiększyłem cyrkulację i planuję kilka podmianek z dobrego systemu. Wygląda mi tylko na to, że to nie są krzemiany bo tak mi się wydaje że 1,2 mg/l to jest może za dużo, ale nie na taką plagę tym bardziej, że jak w akwarium ich nie ma to okrzemki powinny zniknąć. Cóż magia

No sorry odpieniacz mam Wstopce napisane jaki.

1. Obsada marna ze 20 grzybków zielonych, 4 Rhodactis-y, Cerrantus, euphylia, 10 Quadricolorów, dwa Sarcopythony, dwa Clarki, Odonus Niger, Siganus magnificus, Hexatenia, rozgwiazda piaskowa. 2. Karmię dwie kostki mrożonek dziennie (zawsze tak karmiłem, nawet w poprzednim mniejszym akwarium). 3. Filtracja to tylko LR w sumie ok 60 kg, + ponad 10 kg kilkumiesięczny kawałek suchej. 4. Leje wódkę. 5. TDS-a nie mam, filtr zamierzam wymienić, ale nowe były jak zaczął się atak tego paskudztwa. Parametry są słabe bo zbiornik jest jeszcze młody. 300l wody było z poprzedniego, a obecnie cały system ma 850. W poprzednim akwarium na początku miałem dużo gorsze parametry i nie było żadnych plag. No3 8, PO4 <0,3 KH 8, Ca 330, MG 1200.

Od jakiegoś czasu mam wysyp w akwarium wg mnie okrzemków. Dlaczego tak sądzę zamieszczam zdjęcia i: lałem dwa razy chmiclean i nic, a nic nie zeszło, lałem Cyano clean Koralenzuch-ta 3 miesiące i efekt jest taki, że brązowy nalot nie znikał, a niedawno pojawiło się kilka ognisk cyjano (pewnie przedobrzyłem). Zgasiłem światło na trzy dni, po włączeniu wszystko wróciło. Normalnie na noc jak gaśnie światło to rano jest tego bardzo niewiele, a wieczorem jak widać na zdjęciach. Chemiclean-a już stosowałem w poprzednim zbiorniku i zawsze (dwa razy) pomagał, a poprawa była widoczna w ciągu kilku godzin. Stąd myślę, że to nie jest cyjano. Wyrzuciłem świetlówkę Fuji color, od tego czasu ekspansja jest znacząco mniejsza. Dzisiaj sprawdziłem testem JBL w wodzie po RO i DI jest ich poniżej 1,2 mg/l. Oczywiście w akwarium jest ich poniżej skali testu 0,1. Czy ja dobrze przypuszczam, że to są okrzemki? Raz już odciągałem piasek z okrzemkami i nie sypałem jeszcze nowego. Czy zrobienie podmianki 10% z taką ilością krzemianów ma sens?

Up.

Nadal aktualne, jest tylko kilka sztuk.

Sprzedam Quadricolor z własnej hodowli brązowy z żółtozielonymi tipami. Nie wysyłam, możliwy odbiór: Jaworzno, Mysłowice, Tychy, Gliwice. Cena 80 zł. Wielkość średnica około 10 cm.

Sprzedane.

Dodam do akwarium przeloty PCV, które były w nim zamocowane.

UP