Skocz do zawartości
Gość

Dyskusja na temat DIY a produktow sklepu, podatków i zarobków

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie udowadniałem że drogo. Ani nie pisałem że za drogo. Umiesz w ogóle czytać?

Nic mnie też nie rozsierdziło :D:D Ot w ramach nudy odpowiadałem na Twoje idiotyzmy.

Edytowane przez VDR (wyświetl historię edycji)

110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

za to pokazałeś dlaczego drogo - tylko po co ? dyskusja mogła się skończyć 7-8 stron temu

napisałem przecież :

Dnia 1.02.2018 o 11:58, silvia napisał:

chodzi o to że to zestaw z gotowych produktów - nie trzeba NIC przerabiać dorabiać a tylko owinąć filtr leadami i założyć 2 trytyki - jak pisałem 3 minuty roboty dla dziecka

ja porównam do czegoś innego ... to nie produkcja kiełbasy którą robisz z mięsa i dodatków mielisz przyprawiasz (musisz dbać o markę więc pomyłki wykluczone) nadziewasz pakujesz - potrzebne maszyny prąd i czas - a tu mamy przypadek że ktoś  kupił kilka różnych gatunków kiełbas w tym samym sklepie , zmienił opakowanie i wystawił z wyższą ceną - nie zabraniam - ale warto wiedzieć za co mam dopłacić te około 150zł - za pomysł ? ok kto bogatemu zabroni - tyle że za 150zł mogę kupić np sól czy korale

 

sądzisz że sprzedawca też kupuje w detalu ?

w niejednej wypowiedzi pisałem ŻE NIE ZABRANIAM NIKOMU KUPOWAĆ gotowego reaktora

za to Ty tłumaczyłeś dlaczego jest tak drogo - wszędzie zresztą

że trzeba opłacić to tamto siamto i jeszcze "sramto",  że państwo podatkami "okrada" Cie z uczciwie zarobionych pieniędzy (wiem o tym wszystkim przecież nie od dziś) tyle że mnie klienta mało to obchodzi - obchodzi mnie cena produktu i czy jeśli kupię gdzie indziej (zwłaszcza to samo) to zaoszczędzę - a to co mi zostanie w kieszeni przeznaczę na coś innego

i proszę mi nie wkładać w usta że krytykuję sklep - krytykuję jeden (moim zdaniem mało dopracowany) produkt

gdybym ja miał składać/produkować takie reaktory to diody były zabezpieczone przed wodą (w silikonowej koszulce/osłonce) a pompę dałbym taką by mogła pracować poza wodą (np. wspomnianą wcześniej Aquael MK 650 czy 800 - mają ceramiczne ośki) co dało by więcej możliwości zamontowania - byłby bardziej uniwersalny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chciało mi się już czytać tych wypocin. Wybacz.

 

I tak nic mądrego nie napisałeś jak to zwykle bywa.


110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

W calej tej dyskusji o kosztach dzialalnosci i produkcji zapominacie o kosztach zakupu elementow sprzetu. pleksi owszem jest droga ale w hurcie przy duzych zamowieniach to zupelnie inne stawki. podobnie reszta oprzyrządowania itd. O ile wiem nie ma reguly ale cena hurtowa to 50-90% ceny detalicznej a jezeli chodzi o vat to zadna firma go nie placi tylko klient na koncu. firmy tylko przerzucaja ten podatek jedna na druga az w końcu któraś przerzuci go na klienta. 

 

edit.

wlasciwie mozna powiedziec ze zadna firma nie placi zadnych podatkow. wynagrodzen. ubezpieczen... kazdy koszt musi byc wkalkulowany w cene produktu i to klienci koszty dzialania firm finansuja. taka prawda ze jezeli ktos mowi ze sklepy takie czy inne trzeba opodatkowac to plecie glupoty bo to nie sklepy tylko konsumenci te podatki sfinansuja w wyzszej cenie produktow ktore kupuja. 

 

taka dygresja. w temacie ktory mnie troche drazni. rozmowy o tym jak ten czy inny sklep nie placi tego czy tego czy cos placi a inny nie sa kompletnie bez sensu bo wszystko placimy my konsumenci. firmom kasy nikt nie daje. jak nie wezma od klienta to nie maja.

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stefanie a my to skąd te pieniądze jako konsumenci bierzemy -> od tych niedobrych "biznesmenów" pracodawców... Przecież nie ze skarbonki, z drukarki lub ze skarpety... To obieg prawie zamknięty... dochodzi druk papierków przez mennicę, oraz wirtualizacja pieniędzy przez banki.

Także z tym płaceniem podatków to tak samo jak ze stwierdzeniem co było pierwsze jajko czy kura...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja konstruuję lampę DIY i powiem tak. Bez dobrze wyposażonego warsztatu, stacjonarnej wiertarki, paru narzędzi DIY może nie być wcale takie super.

Jak się chce zrobić coś, co fajnie wygląda i jest użyteczne, to w domowych warunkach trzeba się narobić, namordować, nie mówiąc o zakupie dodatkowych narzędzi, które zabierają miejsce w mieszkaniu. I mozliwe, że nigdy więcej się ich nie użyje.

Jak się ma dom, garaż, w którym można ustawić stół, ze szlifierką, solidnym imadłem, statywem do wiertarki lub wiertarką stacjonarną to można się bawić. Nawet jakąś prostą frezarkę cnc można postawić, albo drukarkę 3d. Jest miejsce, można działać. A tak to często DIY to totalna partyzantka.


Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również jestem na etapie budowy lampki i potwierdzam to co napisał wyżej Michał.

U mnie w Cz-wie wyfrezowanie miejsc pod elektronikę w radiatorze graniczy z cudem.

Mam dostęp do narzędzi i pozostałą masę roboty zrobię sam - ale dla ludzi którzy nie dysponuję nawet  jakimś prymitywnym warsztatem będzie to z pewnością spore wyzwanie. Nawet zastanawiałem się ostatnio czy nie lepiej byłoby jednak dołożyć kasy i kupić gotową markową lampkę.

Na chwilę obecną oddałem radiator do zespawania a frezowanie w następnym tygodniu - koszt tych dwóch operacji to min 200zł.

PK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Stefan85 napisał:

W calej tej dyskusji o kosztach dzialalnosci i produkcji zapominacie o kosztach zakupu elementow sprzetu. pleksi owszem jest droga ale w hurcie przy duzych zamowieniach to zupelnie inne stawki. podobnie reszta oprzyrządowania itd. O ile wiem nie ma reguly ale cena hurtowa to 50-90% ceny detalicznej a jezeli chodzi o vat to zadna firma go nie placi tylko klient na koncu. firmy tylko przerzucaja ten podatek jedna na druga az w końcu któraś przerzuci go na klienta. 

1) uwzgledniane byly koszty zakupu - inaczej cena zarobku sklepu musialaby byc wieksza (powiekszona o te koszta wlasnie)

2) byla rowniez mowa ze przy duzym obrocie dostaje sie wieksze rabaty - tylko duze zamowienie to zamowienie pleksy na 2 reaktory czy na 100 reaktorow ? To tez juz bylo omawiane, ze taki sklep raczej nie sprzeda dziennie jednego reaktora wiec nie bardzo mu sie oplaca robic nie wiadomo ile takich reaktorow. Wiec o duzym zamowieniu materiałow raczej nie powinnismy mowic. 

3) To Twoje 90% ceny detalicznej to inaczej mówiac 10% więcej w detalu niż w hurcie - o tym też była mowa - że upust jest uzalezniony od obrotu. I o wiele ładniej wygląda zapis "ze cena detaliczna jest od 10%-50% wieksza od ceny hurtowej, niż ten Twój zapis. Taki ładny "piarowy" jest z tymi 90%. 

4) VAT - dokładnie to było tłumaczone, cena produktu dla klienta zawiera te 23% VAT które sprzedawca musi oddać Państwu. Tylko, że Kowalski w wiekszosci nie rozumie co to jest VAT, wiec szokuje go cena bo nie uwzglednia, ze na dzien dobry Panstwo skroilo go na 23% a nie sprzedawca.  Pomijam już, że jesli nie mam sprzedazy i VAT wychodzi mi na minusie to zwrot przez US do 60dni, wiec na 2 miechy srodki mam zamrozone, bo kupujac jako firma nadal place brutto i dopiero w zeznaniu moge o zwrot VAT wnioskowac.  

Cytuj

 wlasciwie mozna powiedziec ze zadna firma nie placi zadnych podatkow. wynagrodzen. ubezpieczen... kazdy koszt musi byc wkalkulowany w cene produktu i to klienci koszty dzialania firm finansuja. taka prawda ze jezeli ktos mowi ze sklepy takie czy inne trzeba opodatkowac to plecie glupoty bo to nie sklepy tylko konsumenci te podatki sfinansuja w wyzszej cenie produktow ktore kupuja.

Kto w takim razie finansuje firmy, ktore np w miesiacu nie sprzedadza ani jednej pozycji jaka maja w ofercie a musza wypłacić pensje pracownikom, którzy przesiedzieli czekając na klienta ? Pieniądze im z nieba fruną ?  Z drugiej strony, gdyby prawdą było to co piszesz to na rozpoczęcie działalności nie powinienem potrzebować kasy bo przecież wystarczy wkalkulować wszystko w cene produktu by klienci poniesli koszty ? No to stwórz mi w takim razie takie imperium jak np. Kulczyk. W końcu nie potrzeba żadnego kapitału na start i wszystko to konsument pokrywa. 

 

 

Edytowane przez VDR (wyświetl historię edycji)

110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 godzin temu, VDR napisał:

 

Kto w takim razie finansuje firmy, ktore np w miesiacu nie sprzedadza ani jednej pozycji jaka maja w ofercie a musza wypłacić pensje pracownikom, którzy przesiedzieli czekając na klienta ? Pieniądze im z nieba fruną ?  Z drugiej strony, gdyby prawdą było to co piszesz to na rozpoczęcie działalności nie powinienem potrzebować kasy bo przecież wystarczy wkalkulować wszystko w cene produktu by klienci poniesli koszty ? No to stwórz mi w takim razie takie imperium jak np. Kulczyk. W końcu nie potrzeba żadnego kapitału na start i wszystko to konsument pokrywa. 

 

 

widze ze kompletnie nie rozumiesz tematu i do tego dorabiasz sobie ideologie ktora probujesz mi przykleic.

 

nigdzie nie napisalem ze nie potrzeba wkladu na start a tylko tyle ze wszystkie koszty sa wliczone w cene koncowa. koncowa rozumue sie na koniec tzn nie na poczatek albo inaczej ex post. wiec wg mojej logiki jednak trzeba zainwestować zeby potem odebrac wklad i zarobic. wyobraz sobie ze jestes kurierem. paliwo miesiecznie kosztuje 500zl. zrobiles kurs za ktory zostałeś  300. zarobiles? oczywiscie nie. dzialasz dalej? moze jezcze miesiac ale jak tak znowu bedzie to likwidacja firmy. a zebys zarobil na biznesie to jak to ma dzialac? kase za paliwo remonty zusy... musisz wliczyc w cene uslugi. inaczej dokladasz z wlasnej kieszeni a to nie biznes tylko glupota.

 

kto finansuje firme ktora nie ma sprzedazy? nikt. dla tego te firmy zalegaja z wyplatami zusami podatkami... a na koncu sa likwidowane lub bankrutuja. kiedy jest likwidacja zalezy tylko od tego ile firma moze pociagnac na zysku z poprzednich okresow i/lub ile wlasciciel chce dolozyc do biznesu w nadziei ze sprzedaz ruszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo dobrze rozumiem temat bo na działalności jestem już od 10 czy tam 12 lat.

Napisałeś, że firmę finansują konsumenci - a teraz jednak dołożyłeś kolejny czynnik czyli wkład własny przedsiębiorcy i nie tylko na starcie ale również w trakcie działania firmy, w końcu słabszy miesiąc czy miesiące mogą przyjść i po dwóch latach. Jak długo firma będzie mogła sobie pozwolić na straty zależy od zasobności portfela właściciela/li. Likwidacja firmy czy bankructwo to strata pieniędzy dla klienta czy dla przedsiębiorcy ? Zostaje on z długami (pomijam formę prowadzenia działalności, załóżmy ze to jednoosobowa działalność) a abolicje w US czy ZUS to trudny temat. Komornik teraz też ma większe pole do popisu. Ponadto praca przedsiębiorcy również kosztuje. Więc strata jest wymierna również dla właściciela firmy. A z Twoich słów wynikało - że za wszystko płacą konsumenci więc w teorii strata dla przedsiębiorcy jest żadna. No bo bańkę w ZUS, US czy w innych firmach napełniają klienci a nie przedsiębiorca. 

Oczywiście, zgadzam się z Tobą, że cena końcowa produktu jest składnikiem wszystkich kosztów i o ty pisano przecież w tym wątku. Dlatego pisałem o ZUS i o VAT i o podatkach. Pisałem wprost, że to ma przełożenie na cenę produktu i nie można tego rozrywać np. w postaci - bo firma ma więcej niż jeden produkt.  Nie dokładałem więcej czynników bo nawet to nie było rozumiane.  

Ale nie zgodzę się z Tobą na takie uproszczenie, że w zasadzie podatki płaca klienci - płaci przedsiębiorca z własnych, zarobionych pieniędzy lub z kapitału na starcie - a klienci płacąc za produkty owszem wpływają na to, że firma może dalej prosperować - tylko ja to nazwałbym zyskiem przedsiębiorcy. Bo jak zysku nie ma  - to zus i tak jest do zapłacenia i płaci przedsiębiorca z własnej kieszeni a nie z kieszeni klientów. Niuansik słowny bo co do tego, że cena jest skalkulowana tak (no bo musi)  aby na te wszystkie podatki, a mówiąc wprost koszta firmy zarobić - nie mam najmniejszej wątpliwości. I to w zasadzie Stefanie było przedmiotem tego wątku. Dlaczego 150zl na czysto w oczach Kowalskiego, nie jest 150zl na czysto w kontekście prowadzenia działalności (bo nie uwzględniono vat,podatku,zus i wielu wielu innych czynników). Dokładnie o tym dyskutowałem. I to nie było rozumiane w ogóle. 

Natomiast napisanie ze firmy nie płaca podatków, vatu, zusu, wszelakich kosztów bo płaca za to klienci - jest zbyt prostym uproszczeniem - w którym całkowicie pomija się przedsiębiorce. Wygląda to tak jakby z tej machiny tego przedsiębiorce można było wyjąc bo wszystko się samo napędza niczym perpetuum mobile. A doskonale wiemy obydwaj, że tak nie jest. 

Krótko podsumuję dla tych co znużeni będą czytając ;) 

1) przedsiębiorca płaci podatki, zusy, ponosi koszty z własnej kieszeni  nie klienci

2) Cena produktu/usługi jest tak skalkulowana by przedsiębiorca uzyskał zysk nie stratę 

3) Klienci kupując produkty/usługi wpływają na osiągniecie zysku  

4) Jeśli klienci nie wypracują zysku - stratę ponosi przedsiębiorca nie klienci 

5) Praca przedsiębiorcy jest również pracą więc jest również kosztem 

 

 

 

 

Edytowane przez VDR (wyświetl historię edycji)

110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Generalnie ludzi dziele na tych co rozumieją co do nich pisze i tych którzy nie zrozumieją chociaż bym im tłumaczył najprościej jak tylko można całymi dniami - najczęściej też rozumieją ale racji mi za nic nie przyznają z sobie tylko znanych powodów. I tak za długo z Tobą piszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie masz prawo do pisania co Ci się podoba. A ja mam prawo się z tym nie zgadzać w 100%. Ty masz zaś prawo do uproszczeń i zastanawiania się nad tym co było pierwsze jajko czy kura. Choć trzeba by chyba jeszcze koguta uwzględnić w tych rozważaniach.  Taka alegoria dla pełniejszego obrazu tego co napisałeś. Miłego dnia. 

 

 


110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

dyskusja trwa nadal ? myślałem że .. ale jednak 

8 godzin temu, VDR napisał:

Krótko podsumuję dla tych co znużeni będą czytając ;) 

1) przedsiębiorca płaci podatki, zusy, ponosi koszty z własnej kieszeni  nie klienci - zgoda ale pod warunkiem że NIC NIE SPRZEDA / ZAROBI bo skoro coś sprzeda to oczywiście że płaca klienci 

2) Cena produktu/usługi jest tak skalkulowana by przedsiębiorca uzyskał zysk nie stratę 

3) Klienci kupując produkty/usługi wpływają na osiągniecie zysku  

4) Jeśli klienci nie wypracują zysku - stratę ponosi przedsiębiorca nie klienci 

5) Praca przedsiębiorcy jest również pracą więc jest również kosztem

 

4 godziny temu, VDR napisał:

Generalnie masz prawo do pisania co Ci się podoba. A ja mam prawo się z tym nie zgadzać w 100%. Ty masz zaś prawo do uproszczeń i zastanawiania się nad tym co było pierwsze jajko czy kura.

masz po prostu talent do rozwodnienia tematu tak żeby NIKT nie zrozumiał o co chodziło na początku

więc dla niezamydlania tematu - może wróćmy do korzeni

udowadniałeś że producent wcale nie musi kupować w hurcie i że nie musi mieć żadnych zniżek - czyli kupuje w detalu (ja założyłem coś odwrotnego - że NIE kupuje w  detalu bo inaczej była by to po prostu głupota a nie prowadzenie firmy )

dlaczego ?

bo skoro sam kupię "półprodukty" w detalu to zapłacę VAT ? - więc kupując gotowy reaktor zapłacę ten VAT drugi raz ? - JA KLIENT a nie sklep / sprzedawca

 

więc zakładać można różne scenariusze (np. że trzeba płacić ZUS - wydaje mi się że wystarczy mieć grupę inwalidzką - ale tu sobie nie dam ręki uciąć)

a ja założyłem jeden i to w/g mnie bardzo prawdopodobny

że "półprodukty" (czyli części do reaktora) są kupowane przez firmę prowadzącą działalność w cenach niższych niż dla zwykłego zjadacza chleba

montaż diod na kolumnie filtra zabiera kilka chwil , nie wymaga żadnej wiedzy ani narzędzi (BRAK KOSZTÓW) i na pewno nie jest to jedyny produkt z którego firma się musi utrzymać (nie piekarnia czy kuter rybacki) - więc różnica w cenie jak dla mnie jest NIEWSPÓŁMIERNA do kosztów (a właściwie ich braku) i poświęconego czasu na montaż tego "DIY" - bo przecież jest to zwykła adaptacja gotowego filtra - czyli to co akwaryści robią sami od lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@silvia najpierw odpowiedz czemu kupiłeś TDS zamiast omomierza skoro to jest to samo. A później może przeczytam co tam wypociłeś teoretyku. 

Przeczytałem jedno wytłuszczone zdanie:

Cytuj

bo skoro sam kupię "półprodukty" w detalu to zapłacę VAT ? - więc kupując gotowy reaktor zapłacę ten VAT drugi raz ? - JA KLIENT a nie sklep / sprzedawca

Nie, nie zapłacisz drugi raz. Dlaczego ? Nie chce mi się tłumaczyć - i tak nie zrozumiesz. 

Edytowane przez VDR (wyświetl historię edycji)

110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
4 minuty temu, VDR napisał:

@silvia najpierw odpowiedz czemu kupiłeś TDS zamiast omomierza skoro to jest to samo. A później może przeczytam co tam wypociłeś teoretyku. 

Przeczytałem jedno wytłuszczone zdanie:

Nie, nie zapłacisz drugi raz. Dlaczego ? Nie chce mi się tłumaczyć - i tak nie zrozumiesz. 

odp. jest prosta - bo nie chciało mi się kalibrować - tak też kupuję gotowe produkty

bo nie wiesz jak to wytłumaczyć :) że klient zapłaci po porostu więcej ... państwu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie zaplacisz drugi raz VATu - odpowiedz padla w tym watku dlaczego - przeczytaj kilka razy - jesli nie zrozumiesz to moge polecic pewne kursy ksiegowe. HINT: koszt. 

kupowanie w cenie detalicznej od kupowania w cenie hurtowej dla przedsiebiorcy niczym sie nie rozni - kazda jedna z tych cen zawiera VAT. 

reszte wygooglasz - tak jak zreszta 90% tematow w ktorych sie wypowiadasz.

Edytowane przez VDR (wyświetl historię edycji)

110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

to jeszcze wylicz ile tego watu zapłacę gdy sam kupię części a ile za te kilka minut okręcania ledami gotowego filtra

- właśnie ile JA zapłacę - a nie ile NIE ZAPŁACI sprzedawca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O tym już również pisałem i jest to w tym watku wszystko dokladnie wyliczone. Nie chce mi się pisać w kółko tego samego tylko innymi słowami.  A tym bardziej dyskutować z teoretykiem.

Edytowane przez VDR (wyświetl historię edycji)

110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

praktykiem

kupując w detalu (legalnie w sklepach w PL a nie chinach)  części (osobno filtr pompę i ledy z zasilaczem) płacę około 450zł

kupując (dokładnie to samo tylko ) filtr okręcony jest ledami - płace 600zł

w obu przypadkach VAT płacę ja klient

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i co w związku z tym ?  nadal różnica w cenie jest 150zl - tyle ze przedsiebiorca zarabia na tym 82zl. W której klasie szkoły podstawowej były % i tabliczka mnożenia ?

Edytowane przez VDR (wyświetl historię edycji)

110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, VDR napisał:

no i co w związku z tym ?  nadal różnica w cenie jest 150zl - tyle ze przedsiebiorca zarabia na tym 82zl.

policz inaczej - 4 sztuki (co najmniej) złożone w godzinę = 600zł - Vat = ponad 460zł

czyli 460zł na godzinę za okręcenie ledami 4 filtrów - chętnie - nawet BARDZO CHĘTNIE mogę tyle zarabiać - bez narzędzi i robota lekka w ciepełku praktycznie bez żadnej odpowiedzialności

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
policz inaczej - 4 sztuki (co najmniej) złożone w godzinę = 600zł - Vat = ponad 460zł
czyli 460zł na godzinę za okręcenie ledami 4 filtrów - chętnie - nawet BARDZO CHĘTNIE mogę tyle zarabiać - bez narzędzi i robota lekka w ciepełku praktycznie bez żadnej odpowiedzialności
I wtedy koniec roboty bo zrobiłeś filtrów na 2 albo i wiecej miesięcy do przodu. No chyba, że będziesz je robił na zapas. A rachunki trzeba płacić, wypłaty ludziom, a i coś może w firmie się popsuć.
Nie możesz przykładać miary diy do prowadzenia firmy, gdzie każda cena musi zawierać cząstkę innych kosztów.

Wysłane z mojego SM-T285 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Przemek78 napisał:

I wtedy koniec roboty bo zrobiłeś filtrów na 2 albo i wiecej miesięcy do przodu. No chyba, że będziesz je robił na zapas. A rachunki trzeba płacić, wypłaty ludziom, a i coś może w firmie się popsuć.
Nie możesz przykładać miary diy do prowadzenia firmy, gdzie każda cena musi zawierać cząstkę innych kosztów.

Wysłane z mojego SM-T285 przy użyciu Tapatalka
 

jak pisałem wyżej - to nie piekarnia czy kuter rybacki -  i nie jest to jedyny oferowany produkt

a wyliczenia są robione z założeniem że firma kupuje części .. w detalu :)

mnie ta cena nie odpowiada i odważyłem sie o tym napisać - za co jak widać dostałem "po łapach" od wielu ... Biznesmenów

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

założ działalność - wszyscy na to czekamy.... ja już odkładam kase by kupować u Ciebie bez marży - teoretyku... 

Edytowane przez VDR (wyświetl historię edycji)

110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że są inne przychody i każdy musi zawierać tę cząstkę kosztów ogólnych, nie tylko materiały i robocizne. Uważasz że te 80 zł zysku, właściwie nie zysku bo od tego trzeba jeszcze odjąć te cząstkę kosztów ogólnych, to dużo? Twoje rozumowanie jest błędne

Wysłane z mojego SM-T285 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.