no nie mogę się nadziwić..żeby takie rzeczy..Jak to fajnie wyglądało jak wczoraj przy wypalaniu aiptasii nagle ze skały wychyliło się pięć bezbronnych nóżek, niczym żołnieżyk machajacy do swoich aby nie bombardować wyskoczył z bunkra wężowidłowaty..takie maleństwo a trójka dorosłych glupieje chcąc je ratować i bojąc się jednocześnie..mam wrażenie jakby w moim pokoju wylądowali kosmici..
Chwilowo mnie nie ma a nie ustawiłem podgładu na krabika..ciekawe co robi..
Wczoraj przyszły biokulki..
Nie wiem czy to tak miało być ale wsypałem prawie wszystkie(przy okazji dowiedziałem się że mogę mieć miarkę w oku) i wlałem bakterie,do zbiornika ale one pewnie trafią tam gdzie trzeba..a ha i walczyliśmy przed samym wyjazdem z aiptasią..wydaje mi się że mój sposób może mieć sęs{jeśli to słowo tak się pisze to jest przefajnym słowem<no nie będę sprawdzał>}
Wyjęliśmy tę skałkę z szkod
któregoś dnia miałem dobry pomysł(na pewno był lepszy niż wpuszczanie zwierząt do tak świeżej wody<choć wciąż żyją>)..mianowicie wyobraziłem sobie jak pięknie by było napełnić moje akwaria benzyną i wy***ać się w kosmos razem z tym dps'em<personel bym oczywiście pogonił a mieszkańcy byliby mi wdzięczni..tylko jak niepostrzeżenie wnieść do domu opieki blisko 400l benzyny?
Nie jestem czubem.Chciałbym głośno poprosić o prawo do eutanazji dla takich jak ja.
..gdy przyszła skała z jednego kawałka ciągnęło się coś co przypominało jelito i ruszało się..czy to coś może być niewidoczną częścią tego co na zdjęciu..
Jakiś tydzień temu nalałem wody i zasoliłem.Wpiątek włożyłem dwadzieścia kilka kilo skały i około 8 kg piachu z akwarium i dziś się okazuje że to ko3 czy no3 (no nie będę teraz sprawdzał) ale to mi wyszło między pięć a dziesięć..wcześnie chyba..?..zamawiam te bakterie tetra..i kupuję kraba..
19-20 kwietnia 2013
24 godziny zeszło na przerabianiu słodkowodnego akwarium na solniczkę.
Co prawda akwarium już z założenia było projektowane jako słone ale ze względów finansowych pierwsze zalanie było słodką wodą. Z perspektywy czasu wcale nie żałuję zalania słodką wodą, bo pokazało to błędy w hydraulice. Cały dół hydrauliki w akwarium zrobiłem od nowa. Postawiłem na minimalizm, bo poprzedni system przez dodatkowy bajpas na pompie obiegowej oraz kolana 90o był mało sprawny.
Z oświetlenia
Trochę czasu minęło ale sprawa okazała się na tyle wciągająca że nie miałem chwili żeby pisać.
Zatem baniak stoi, a w nim skala żywa z Gdyni, piasek żywy z Gdyni, sól z G..
Dodałem bakterii Special Blend i kazali obserwować i czekać
W między czasie uruchamiałem wszystkie urządzenia. Najwięcej problemów stworzył mi odpieniacz. Jak poustawiałem wszystko to za dwa dni piana była tylko na dole, jak dałem więcej powietrza to się przelewało i na odwrót. Okazało się że wszystko to wina odparowania
Po pracowitej sobocie i niedzieli widać pierwsze efekty, szafka skręcona, w akwarium komin wklejony, ryrki założone i szczelność sprawdzona. Na razie idzie super.
Dostałem odpieniacz z pompką, w jedną dziurę włoże pompe, ale pozostaje zagadką druga dziura, jakiś wężyk i coś do regulacji powietrza. Chyba muszę poczytać bo nie za bardzo wiem gdzie co wtyknąć i co do czego - może ktoś helpnie ? Proszę
Teraz czas coś wymyśleć na lampe, nie podoba mi się jak pokazują żeby linki od sufitu ciągnąć.
Szkło nabyłem - zawiezione z samego rana do szklarza aby wywiercił dziury - odbiór jutro.
Lampa i sump i odpieniacz i pompy - były w zestawie.
Płyty na szawkę zamówione, będą ładnie oklejone, dzwi będą miały wywiercone pod zawiasy odpowiednie otwory - koszt zabawy 250zł z zawiasami i śrubami do skręcenia.
Klej do PCV podkładka pod baniaczek - kupione w OBI.
W sobotę będzie chwila prawdy i montowanie wszystkiego do "kupy"
W zestawie było również pudełko przelewowe ale pójdzie na sprzedaż.
Stelaż z piaskowania odebrany.
Płaty na stolik rozrysowane.
Nowe części do hydrauliki przyszły.
Testy 6 - przyszło.
Czekam na sygnał że mogę baniaczek odebrac.
W między czasie postanowiłem poczytać o parametrach wody. Szukam jakiś informacji o parametrach wody po przejściu przez filtry przed zasoleniem. Na rzie nic nie znalazłem, ciekawe czemu już na etapie wejściowym nie pisze się o parametrach wody, czyżby sól aż tak mocno je zmieniała - oj będzie ciężko coś mi mówi.
W miarę czytania cor
Znalazłem fajne forum - tak ty to czytasz to znaczy że też je znalazłeś.
Jak to w życiu bywa jak wszystkich obdarujesz paletkami z własnej hodowli to zaczynasz szukać zmian.
Jak próbujesz obdarować znajomych Aleksandrettami obrożymi - to już problem bo większy obowiązek i hałas większy, a TY już masz dość obserwacji, hodowli 8 lat to już trochę czasu.
Zaczynasz realizować marzenie z dzieciństwa - stawiasz SOLNICZKE - aaaaa.
Czytam dużo różnych materiałów, pytam - ale to nie idzie tak - zaczą
No to zbiornik wystartował.
Tzn jest woda, jest pompka jest obieg zamknięty
Ale nie było bez kłopotów, po zalaniu nowo klejonego panela ujawniła sie malutka dziurka przez którą woda kapała na podłogę. szybka akcja odessania drogocennej RO suszenie i szukanie dziurki, na szczęście malutka wiec szybkie uszczelnienie i czekanie na schnięcie.
No i dziś wieczorem kolejne zalewanie, tym razem sucho i nic nie cieknie.
Woda dolana na tyle żeby obieg mógł ruszyć, no i kolejny zonk.
Pompa AB 2000 z
Cudownie przechadza się wieczorowa pora ulicami centrum
Warszawy. Zwłaszcza traktatem królewskim. Tegoroczna oprawa swietlna w połączeniu z aurą śnieżna podnosi na sercu dumę wszystkich mieszkańców kraju. słyszac nieraz komentarze "prawdziwych" Warszawiaków odnoszących się z pogardą do przyjezdnych z litościa spogladam na taka ni szczęśliwa jednostkę ludzką zastanawiam się czym go los skrzywdził że jest taki ograniczony. Warszawa jest piękna.stolica wszystkich mieszkańców Polski. "Warszawa da
Sprzęt zmontowany, wczoraj doszła pompa AB 2000, która będzie robiła za powrót i falownik jednocześnie. Dzięki podpowiedzi tcskiby, jak się demontuje wirnik tej pompy zmieniłem wirnik z igły na łopatki.
Woda z RO kapie, TDS pokazuje 005 i lepiej nie będzie. DI nie stosuję.
już jest 1.5 cm wody w głównym zbiorniku czekamy na dalsze centymetry.