Duncan - gdzie go umiejscowic

[kasiazUK]

Chyba odpowiedni dzial zeby zadac pytanie. Sprawilam sobie pieknego jasno turkusowego Duncana. Poradzili zeby go umiejscowic w miejscu o slabym swietle i slabym przeplywie bo moze mu pourywac odnozki. I tu moje pytanie. Gdzie w akwarium jest maly przeplyw? U mnie tak wieke ze w kazdym miejscu ruch wody jest spory a nie chce mu zrobic krzywdy. Czy naprawde musi stac na dnie? Znalazlam fajne mieksce na skalce ale tam jest sporo swiatla i nie za duzo przeplywu. Czy to dobry pomysl? 

Na zdjeciu po lewej na skale jest fajna dziura na wklejenie podstawki.

[Ura]

nie mam pojęcia co to za color Duncan ?  Duncanopsammia Axifuga? przeważnie jest tak że po drugiej stronie od cyrkulatora za skałą jest w miarę cicho i spokojnie.

[Gość]

U mnie stoi w centralnym punkcie pod lampą, czyli tam gdzie jest najwięcej światła i jedyne co widzę to że ładnie rośnie i powiększa ilość "główek" więc światło nie ma tu raczej znaczenia. Natomiast tu gdzie stoi rzeczywiście nie ma silnej cyrkulacji.

[kasiazUK]

43 minuty temu, fresz33 napisał:

U mnie stoi w centralnym punkcie pod lampą, czyli tam gdzie jest najwięcej światła i jedyne co widzę to że ładnie rośnie i powiększa ilość "główek" więc światło nie ma tu raczej znaczenia. Natomiast tu gdzie stoi rzeczywiście nie ma silnej cyrkulacji.

Czyli wnioskuje ze gdybym ja nisko przykleila do skaly gdzie jest swiatlo a nie wieje zbyt mocno to bedzie ok. Dziekuje

48 minut temu, Ura napisał:

nie mam pojęcia co to za color Duncan ?  Duncanopsammia Axifuga? przeważnie jest tak że po drugiej stronie od cyrkulatora za skałą jest w miarę cicho i spokojnie.

 

[Ura]

tak to ten mam tego koralowca w miejscu o słabym przepływie, ale światła jest tam trochę nie za wiele bo mam przykręcone lampy pod LPSy 

[MaciejK]

Ja mam go w centralnej części zbiornika, świcie na niego dobrze i dmucha też nie słabo. Rośnie i ma się dobrze.

[kasiazUK]

Teraz, MaciejK napisał:

Ja mam go w centralnej części zbiornika, świcie na niego dobrze i dmucha też nie słabo. Rośnie i ma się dobrze.

Czyli postawic gdzie pasuje i obserwowac czy mu nic nie urywa 

[MaciejK]

najlepiej zacznij od miejsc średnio oświetlonych i ze średnią cyrkulacją i obserwuj.

[kasiazUK]

2 minuty temu, MaciejK napisał:

najlepiej zacznij od miejsc średnio oświetlonych i ze średnią cyrkulacją i obserwuj.

Dziekowac kolego. A jeszcze tak poza tematem czy mozesz zerknac na moj ostatni wpis i powiedziec jak po polsku potocznie sie mowi o moich rybkach?

[ulmar]

Moja dunka od początku rośnie w dość silnym świetle, w miejscu z niezbyt silną cyrkulacją i ma się bardzo dobrze, w niecały rok z trzech główek zrobiło się kilkanaście, napewno lubi dokarmianie

[Gość]

Tutaj widać dunkę w silnym strumieniu nie taki diabeł straszny jak go malują.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[maciej01]

Jak miałem duncansumia axifuga, bo już nie mam od ponad roku padła z powodu Brown Jelly to najlepiej rosła w miejscu z małym przepływem wody i raczej w miejscu w którym było trochę mniej światła. Miała ładne przyrosty i dość duże główki. W miejscu z większym przepływem nie chciała się w pełni otwierać.

[Nik@]

U mnie stoi na dnie, slabo oświetlony, w lekkim przepływie i nigdy nie strajkował. Mam go od jednej mordki, teraz ma ze 40. Ma fajne, duże głowy. 

[olecha7]

Moja zawsze stała z boku w słabszym świetle a w silnym prądzie. Ta ze zdjęcia to ta sama co na filmiku z mojego akwa który wstawił fresz33

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[kasiazUK]

Dzieki wszystkim. Do wczoraj myslalam ze ladnie sie otworzyl a tu niespodzianka. Dzis glowki a mam ich 4 sa ogromne. I do tego dajac papu rybkom capnela kawalek i do dzioba. Pierwszy raz na zywo widzialam o co chodzi z tym ze korale lapia pokarm z toni wodnej. 

Mam za to problem z Sacrophytonem. Od niedzieli czyli podmoanki wody sie obrazil. Goly jak swiety turecki i nawet jednej czulki nie wychyli. Moze to ze podnioslo sie to kH mu nie pasuje. 

[maciej01]

A może po prostu sarcophyton zmienia skórę?

[Nik@]

Moja dunca wygląda tak:

 

[kasiazUK]

4 godziny temu, Nik@ napisał:

Moja dunca wygląda tak:

 

Piekne 

5 godzin temu, maciej01 napisał:

A może po prostu sarcophyton zmienia skórę?

Ze jak? Tzn ze wylinke ma? Jak to wyglada?

[maciej01]

Przez kilka dni jest skurczony i ma schowane polipy. Po tych kilku dniach zaczyna od niego odchodzić taka cienką skórka płatami. Jak wylinka będzie się kończyć to zacznie wystawiać polipy. Tak jest przynajmniej u mnie. Skórę zmieniają też lobophyton, sinularia.

[kasiazUK]

Macieju ty to mi zawsze tylek ratujesz. Ja to juz sie martwilam ze mi koral fochem upada. Poczekam zobacze co bedzie dalej

[maciej01]

W maju lub w czerwcu bo dokładnie nie pamiętam, a nigdzie nie zapisywałem mój sarcophyton będzie u mnie trzy lata i przez ten czas może zmieniał skórę z pięć razy, ale nieraz ma focha i potrafi się skurczyć, schować polipy na kilka godzin. Lobophyton i sinularie mam od września. Lobophyton i sinularia biała zmieniają skórę regularnie co około miesiąc, a sinularia zielona zmieniła dopiero raz pod koniec grudnia.

[Nik@]

Czy na tej szczepce Acany po lewej widac aiptasie? Jeśli tak, to zeskrob poza akwarium i psiknij wrzątkiem pozostale resztki ze strzykawki tak, żeby nie poparzyć korala. Szkoda żeby Ci się rozmnożyły. 

[kasiazUK]

1 minutę temu, Nik@ napisał:

Czy na tej szczepce Acany po lewej widac aiptasie? Jeśli tak, to zeskrob poza akwarium i psiknij wrzątkiem pozostale resztki ze strzykawki tak, żeby nie poparzyć korala. Szkoda żeby Ci się rozmnożyły. 

Tak to aiptasia niestety. Wlasnie nie wiedzialam czy grzebanie poza akwarium nie zaszkodzi koralowi ale tak zrobie. Dzieki

[Nik@]

Wyjmowanie z wody zawsze zestresuje korala, ale jeśli wyjmiesz na minutę, zeby zeskrobać te aiptasie, to nic mu się nie stanie. Pomarudzi chwile i dojdzie do siebie. Są jednak tez korale i inne zwierzęta, których nie wolno nawet na moment wyjmować, ale acanthastrea nie należy do tych bardzo wrażliwych. Samaxwyjmowalam swoją. Moze wydzielić trochę śluzu po wyjęciu a po powrocie do akwarium bedzie jakiś czas zwinieta, ale po godzinie już powinna się otwierać. Możesz też zrobić tak, że wyjmiesz ją w miseczce już razem z wodą i zeskrobiesz nożem czy śrubokrętem pod wodą, jednak w ten sposób nie masz jak sparzyć miejsca po aiptasii, a moim zdaniem jest to konieczne. Zawsze jakaś reszta tkanki zostanie, a polanie jej wrzątkiem zmniejsza ryzyko, że odrośnie. 

[kasiazUK]

Dzieki @Nik@ napewno dzis pogrzebie. Martwi mnie ten Sacrophyton. Juz 5 doba a on sie kurczy coraz bardziej. Zero polipowania a do tego wczoraj tak jakby mial pasek blekitny przebarwiony na kapeluszu indzis juz tego nie bylo. Skora z niego tez nie schodzi.