z czego nakrywka na akwarium ?

[@Pawel]

32 minuty temu, @Beti napisał:

Pawel to nie jest sporo na 660l na dobę 3litry, w domu się pali i mam w salonie 24-25st lubie ciepelko w okresie letnim okolo 4 litry i nigdy nie bylo problemu z wodą, max raz miała 26.7st ale w sumpie wentylatory szt4 

. Od tafli wody do konca korony jest dokladnie 14.5cm

W 240 litach zimą dolewa mi ok. litra wody dziennie. Mam pokrywą ale nie jest szczelna.

[Gość nanokaczor]

Zwykły napowietrzacz na baterie może bardzo długo [kilka godzin] działać na zwykłych bateriach AA. No a jak podłączysz go do UPS-a z akumulatorem o pojemnosci 100 Ah to będzie na nim pracować baaardzo dłuuuugo. 

Akumulatory dość szybko się zużywają i to niestety jest problem. Stary UPS = stary akumulator. Trzeba wymienić akumulator i będzie ok. 

 

Edytowane 23 Lutego 2018 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[grzegorz77]

3 godziny temu, @Beti napisał:

Tlen w akwarium morskim wykorzystywany jest przez wszystkie organizmy żywe. Wymiana następuje na styku powierzchni powietrza i wody. Dlatego bardzo ważny jest ruch
lustra wody. Falująca powierzchnia wody pozwala na wymianę gazową, uciec CO2 na zewnątrz zbiornika, a dostać się O2 do wody. Im niższa temperatura, tym jest on
bardziej przyswajalny.
W temperaturze 30 oC woda słona rozpuszcza około 4mg/l tlenu, co ma ujemny wpływ na życie w naszym zbiorniku. Algi zielone podczas dnia wydzielają dużą ilość Tlenu.
Ruch i duża cyrkulacja wody, odpieniacz są gwarantem odpowiedniej zawartości tlenu. W typowych warunkach, jakie panują na morzach rafowych, lub w naszych zbiornikach
tz. Przy temperaturze 24-26 oC, oraz zasoleniu 1.024 g/l ilość rozpuszczonego tlenu powinna wynosić około 6 mg/l. Proponuje też artykul:-)

https://reefhub.pl/cyrkulacja-w-akwarium-morskim/

Maly artykuł może przydatny

Zdaje sobie dobrze sprawę co to jest wymiana gazowa,mimo to dziękuje za przypomnienie :). Jak napisałem nikt tu nie mówi o szczelnym zamykaniu zbiornika,wystarczy po bokach zostawić trochę odsłoniętej tafli wody i wymiana jest.Trzeba gdzieś znaleźć złoty środek,a częściowe przykrycie akwarium jest najtańszym rozwiązaniem zbyt mocnego parowania wody,zwłaszcza w małym i słabo wentylowanym pomieszczeniu.Pewno jak każde rozwiązanie ma plusy i minusy,ale jak twierdzą koledzy którzy stosują ta metodę na swoich zbiornikach na razie minusów nie zauważyli no może poza tym że bardziej muszą "podkręcić" oświetlenie,ale za to mają mniejsze zużycie wody z dolewki i brak grzyba na ścianach. 

[Beti]

5 godzin temu, grzegorz77 napisał:

Zdaje sobie dobrze sprawę co to jest wymiana gazowa,mimo to dziękuje za przypomnienie :). Jak napisałem nikt tu nie mówi o szczelnym zamykaniu zbiornika,wystarczy po bokach zostawić trochę odsłoniętej tafli wody i wymiana jest.Trzeba gdzieś znaleźć złoty środek,a częściowe przykrycie akwarium jest najtańszym rozwiązaniem zbyt mocnego parowania wody,zwłaszcza w małym i słabo wentylowanym pomieszczeniu.Pewno jak każde rozwiązanie ma plusy i minusy,ale jak twierdzą koledzy którzy stosują ta metodę na swoich zbiornikach na razie minusów nie zauważyli no może poza tym że bardziej muszą "podkręcić" oświetlenie,ale za to mają mniejsze zużycie wody z dolewki i brak grzyba na ścianach. 

No i tu sie teraz zgodzę,ale w poprzednim poście tak to zabrzmiało " Znam wielu którzy mają przykryte akwaria,i nic tym akwariom nie jest"jak byś chciał calkiem zakryć,częściowo zrozumiane dla mnie,po bokach mam na myśli nie po 1cm a conajmniej 10% dlugosci zbiornika po obu stronach??

Ps.ale ja nie przykrywam po mimo wielu opini;-)zostane przy swoim:-) sobota uciekam do pracy-zazdroszcze tym co maja dziś wolne...znów napadalo śniegu

Edytowane 24 Lutego 2018 przez @Beti (wyświetl historię edycji)

[Diodon]

Dnia 22.2.2018 o 23:21, grzegorz77 napisał:

Znam wielu którzy mają przykryte akwaria,i nic tym akwariom nie jest.Nikt nie mówi o szczelnym przykryciu akwarium.Niestety jeżeli w małym pomieszczeniu które nie ma dobrej wentylacji umieścisz spore akwarium morskie bez  jakiegoś przykrycia,to grzyb masz prawie pewny.Nie ma co popadać w paranoje z tą wymianą gazową.Znajomy tysiączkę wrzucił do pokoju w bloku i żona chce go zabić bo wilgotność jak w tropikach,a mu nagadali że przykryć nie może.

Ja mam 1000 litrow i nic sie nie dzieje - zaden grzyb.

 

[grzegorz77]

4 godziny temu, Diodon napisał:

Ja mam 1000 litrow i nic sie nie dzieje - zaden grzyb.

 

Mówię o małych pomieszczeniach ze słabą wentylacją.