reaktor niskie PH

[kolalysy]

Cześć,

 

odkąd odpaliłem reaktor (AM1000) zacząłem mieć problemy z PH. Wcześniej ponad 8, teraz od 7,57 to 7,9. Po reaktorze mam komorę szlifująca z zasypem. Mam małe refugium działające w nocy. Zastanawiam się,  czy jeślibym doprowadził wodę z reaktora (wylot) do odpieniacza to coś by to dało  - gdzieś czytałem, że napowietrzenie pozbawia wodę CO2.

Inną opcja to robić dziurę w ścianie i zaciągać powietrze z zewnątrz.

Co ciekawa, spadek ph zaobserwowałem nagle z dnia na dzień,   wcześniej sonda pokazywała (przy działającym reaktorze) 7,9 do nawet 8,4 i nagle z dnia na dzień spadło to 7,57 do 7,9. Teraz mam taki wynik na 3 sondach (sprawdzałem) może wcześniej miałem sondę rozkaliborwaną (sam nie wiem).

[petroniusz2]

Podłącz odpieniacz do powietrza z zewnątrz budynku , jeżeli nie wystarczy dorzuć pompkę napowietrzającą też z powietrzem zewnętrznym . Nie ma bata ph skoczy przynajmniej do 8.3 .

Osobiście kombinowałem z płynami do podbicia ph , nawet podłączyłem do ballinga , kompletnie bez sensu , szkoda kasy . Poszło powietrze z zewnątrz i ph podbiło się samo .

Edytowane 22 Marca 2018 przez petroniusz2 (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Godzinę temu, kolalysy napisał:

Mam małe refugium działające w nocy.

odciek puściłeś do niego ? pomoże glonom które "zjedzą" trochę CO2

[tomcio]

A jakie masz KH ? 

T

[kiflu]

Mikser wapienny, skierowanie pompy w lustro wody aby zwiększyć wymianę gazową, zasysanie powietrza z zewnątrz - też pomaga, wietrzenie pomieszczenia itp.

Największa wymiana gazowa jest za pośrednictwem tafli wody i na tym bym skupił się na początku. Jeśli wszystkie zabiegi nie przyniosły rozwiązania to pozostaje mikser wapienny - lata temu było to urządzenie które zawsze działało w parze z rektorem.