Nik@ Zgłoś Napisano 8 Lipca 2018 Kolejne wakacje w trakcie i powraca problem, kto nakarmi rybki, kiedy ja wyjadę, jeśli nie mam sąsiada, znajomego czy nikogo z rodziny, kto zechciałby się podjąć? W tym temacie proponuję, abyśmy wymieniali się doraźną, nieodplatną! pomocą w zakresie nakarmienia rybek i "rzucenia okiem", czy wszystko wygląda okej. Ewentualnie jakiś symboliczny zwrot za dojazd, to ma być szczera chęć pomocy, a nie chęć zarobku. Temat jest trudny, bo co, jeśli komuś powierzę akwarium i coś się stanie? Dlatego proponuję ograniczyć pomoc wyłącznie do nakarmienia ryb, według pisemnej rozpiski: ile kostek czego lub ile którego suchego. Najlepiej według przygotowanych wcześniej dziennych porcji w zamrażarce. Jeśli ktoś zauważy coś niepokojącego, to nie podejmuje żadnych działań na własną rękę, tylko dzwoni lub wysyła sms do właściciela. Co sądzicie o takiej formie pomocy? W tym temacie mogą się deklarowac zarowno chętni do pomocy, jak i potrzebujący i każdy sam sobie wybierze, z czyjej pomocy zechce skorzystać lub komu pomoże. Wszystko na własne ryzyko i własną odpowiedzialność! Szczegółowe zasady, jak udostepnianie mieszkania, czy kontakt są ustalane między potrzebującym, a oferującym pomoc i w razie problemów wszystko ma być załatwione wyłącznie między nimi. Bez pośrednictwa obsługi forum, czy publicznego obrzucania się błotem na tym forum. Ja się nigdzie nie wybieram w te wakacje, więc jeśli ktoś ma nóż na gardle, to pierwsza się deklaruję: 1) [Sląsk] nakarmię rybki wedlug przygotowanej rozpiski i uzupełnię ewentualnie wodę do zbiornika dolewki z przygotowanego wcześniej kanisterka czy beczki na terenie Knurowa, Zabrza lub Katowic, lub innej miejscowości w pobliżu DTŚ lub autostrady A4 pomiędzy Knurowem a Katowicami. Nie oczekuję niczego w zamian. Byle było blisko DTŚ lub A4. Dotyczy całego okresu wakacji, za wyjątkiem ostatniego tygodnia lipca i pierwszego tygodnia sierpnia, kiedy mam urlop i kontynuuję remont mieszkania Edit: zapomniałam dopisać, że kubek z odpieniacza też mogę wyczyścić i sprawdzać temperaturę, nawet zrobię testy, nagram filmik lub zrobie zdjecie i wyślę na maila, jeśli ktoś nie ma monitoringu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dla syna Zgłoś Napisano 8 Lipca 2018 Ja bym potrzebował takiej pomocy w drugiej połowie sierpnia. Sprawa jeszcze do dogadania. Potrzebne karmienie co trzy dni. Sprawa będzie nieaktualna jeśli babka kopiąca zacznie pobierać suchy pokarm. Ale w razie czego poinformuję w osobnym poście. Miasto Bielsko-Biała (dzielnica Lipnik-granica ze Straconką). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarek35 Zgłoś Napisano 8 Lipca 2018 nie ma problemu ... jakby co mogę pomóc . tel. masz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
boo12 Zgłoś Napisano 8 Lipca 2018 Fajna inicjatywa i odzew gratuluję @Nik@ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dadario Zgłoś Napisano 8 Lipca 2018 Fajna inicjatywa. Z swojej strony mogę pomóc jak coś w okolicy Pszczyna, Strumień, Pawłowice... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nik@ Zgłoś Napisano 8 Lipca 2018 @boo12, @dadario ten pomysł zrodził mi się w głowie już dwa lata temu, ale włączył się komplikator, co, jeśli komuś "wybuchnie" akwarium pod cudzą opieką? Opiekun zostanie zmieszany z błotem. Ale co roku coś się komuś w wakacje przytrafia bez opieki, albo temperatura wzrośnie za bardzo, albo odpieniacz przeleje, albo dolewka czy dozownik sie zepsują, albo cos po prostu padnie w akwarium i zatruje wodę. Pomyślałam, że może jednak dla dobra zwierząt w sezonie wakacyjnym warto spróbować tej akcji. Jednak morszczak nawet z srednim doswiadczeniem może coś zauważyć, co sasiad przeoczy i uda sie zapobiec tragedii. Ostatecznie przekonały mnie dziś obawy @dla syna który nie miał nikogo do nakarmienia rybek i bal się o swoją babkę, aby jednak z tym pomysłem w końcu "wyskoczyć". No i widzę szybko znalazł chętnego, co mnie bardzo ucieszyło:) Apeluję tylko o jedno, bo to jest moja zupełnie prywatna inicjatywa, jako morszczaka, nie sygnowana pieczęcią moderatora : obsługa forum nie będzie brać udziału w jakichkolwiek sporach dotyczących tej inicjatywy. Jesteśmy dorosłymi ludźmi, jeśli komuś nie ufamy, to nie korzystamy z takiej pomocy. Sami się dogadujemy między sobą, czy dajemy pomocnikowi klucze do ręki, czy jednak sąsiadowi, który ma być obecny podczas obsługi etc. Jeśli ktoś nie czuje się na siłach, nie ma czasu, niech się nie deklaruje do pomocy. Jeśli ktoś ma akwarium z bardzo wymagającymi zwierzętami, niech zatrudni firmę, a nie liczy na coś wiecej, niz podstawowe czynności, jak nakarmienia ryb czy sprawdzenie temperatury lub uzupełnienie rodi w zbiorniku dolewki. To ma być doraźna pomoc w najprostszych czynnościach, a nie żądanie w pełni profesjonalnej obsługi, gratis od "naiwnego". Mam nadzieję, że ta wakacyjna akcja, mimo wielu moich obaw się uda, rybki nie będą niepotrzebnie głodować, będzie podstawowy "monitoring" i wszyscy będą zadowoleni Życzę wszystkim wspaniałych wakacji, dobrej pogody i spokoju duszy, że podczas urlopu jednak ktoś "wtajemniczony" zerknie fachowym okiem na naszych pupilkow i otoczy ich tą podstawową, bezinteresowną opieką. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach