Caban Zgłoś Napisano 30 Marca 2019 Witam . Sprawa jest prosta . Jakie jest dozwolone a jakie jest śmiertelne, przebicie prądu do wody z zepsutego urządzenia zasilającego oczywiście akwarium, dla ryb i zwierząt morskich a jakie dla człowieka ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ejdzej88 Zgłoś Napisano 30 Marca 2019 Dozwolone 0 A Poniżej 0,5mA człowiek nie odczuje, zwierze już raczej tak. Powyżej 15 mA pojawi się już zagrożenie dla człowieka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TMK Zgłoś Napisano 30 Marca 2019 Ale tworząc nowe rafy np z metalowych odpadów przepuszczno jakieś napięcie żeby było łatwiej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dadario Zgłoś Napisano 31 Marca 2019 @TMK ale z tego co pamiętam w celach "szybkiego postarzenia" tych elementów. Co do zbiornika to każde przebicie może dla Ciebie być niebezpieczne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PAdam Zgłoś Napisano 31 Marca 2019 Tu masz dozownik prądu do akwarium i to nie w mili amperach tylko w amperach https://www.plantagarden.pl/jonizatory-sterylizatory/10192-twinstar-2-nano-plus-eliminator-glonow.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dadario Zgłoś Napisano 31 Marca 2019 @PAdamtylko w tym urządzeniu prąd jest między biegunami a nie w całym akwarium. To tak jak spawanie pod wodą nie zabija spawiącego nurka pomimo, że prądy dochodzą do 500A. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Paragon Zgłoś Napisano 31 Marca 2019 ej ej ej Panowie i Panie nie mieszajcie dadario dobrze zaznaczył różnice w opisywanym problemie, poza tym sam prąd nie zaszkodzi rybkom, szkodzi zamknięcie obwodu i to zazwyczaj samemu akwaryście, ile razy było opisywane zresztą sam kiedyś miałem przypadek przebicia grzałki przychodzę do domku po szkole w akwarium gupiki sobie ładnie śmigają ja myk rękę do wody a tu niespodzianka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Caban Zgłoś Napisano 31 Marca 2019 (edytowane) Ok . A czy sam akwarysta może tylko mieć, różnicę potencjałów ? A co np. jeśli jakiś silnik w pompie obiegowej ma przebicie (chociaż urządzeń podtrzymujących jest u mnie tyle że nie starcza gniazdek ) i prąd oddaje na bolec (uziemienie) ? Wtedy prąd płynie czy nie ? bo elektrykiem nie jestem . 9 godzin temu, TMK napisał: Ale tworząc nowe rafy np z metalowych odpadów przepuszczno jakieś napięcie żeby było łatwiej Mam tu na myśli natężenie, prąd płynący cały czas przez kałużę a nie oddany jedno razowo do ogromnego uziemienia. Edytowane 31 Marca 2019 przez Caban (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Paragon Zgłoś Napisano 31 Marca 2019 1 minutę temu, Caban napisał: Ok . A czy sam akwarysta może tylko mieć, różnicę potencjałów ? A co np. jeśli jakiś silnik w pompie obiegowej ma przebicie (chociaż urządzeń jest podtrzymujących jest u mnie tyle że nie starcza gniazdek ) i oddaje na bolec uziemienie ? Wtedy prąd płynie czy nie ? bo elektrykiem nie jestem . hehe uwierz mi prąd w akwarium zaszkodzić może tylko tobie warto mieć w domu różnicówkę jak ma sie akwarium poczytaj niżej link: https://reefhub.pl/porazenie-pradem-w-akwarium/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Apolonia Zgłoś Napisano 1 Kwietnia 2019 Przebicie ryba nie zaszkodzi a Ciebie moze zabic. Mnie lampa uv zapewnila niezapomniane doznania Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Caban Zgłoś Napisano 1 Kwietnia 2019 Ok Ok . Bo widzę że chyba zle to napisałem albo co ? Pomalutku spróbuję wyjaśnić . Ja rozumiem iż jak będę stał na ziemi a wlożyl bym fazę do szczelnego zbiornika szklanego to przeplynie przezemnie prąd. ok . Ale co jeśli : Miernikiem podłączonym do 0 mierzę róznicę potęcjałów i wychodzi mi miedzy wodą lub obudową a wspomianym zerem 50 v. Czy to szkodzi rybom a nawet może je zabić ? Zakładając że jest uziemienie dobrze podłączone . A np. co jesli tego uziemienia nie ma w głównym przyłączu prądu do calej aparatury akwarium . Tak jak np. może jest u mnie (dziś kolego podjeżdza z oscyloskopem i miernikami ) że miedzy zerem a uziemieniem jest 40 v itd . Czy te przykłady pierwsze albo drugie mogą mieć wpływ nawet znaczący na zdrowie a nawet życie ryb bo na mnie akurat nie maja na razie przynajmniej odczuwalnych. Do tego dodam iz jednak ryby przez kłósowników czasem są rażone prądem a jednak zbiornik sam z siebie jest jednak uziemiony a ryby po taki połączeniu fazy z wodą do góry płetwami pływaja . Więc co to za prąd jest że je uśmierca indukcyjny nawierzchniowy czy inny bo w ogóle tego nie kumam ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach