Co to i jak z tym walczyć ?

[radovan133]

Witam, mam tego jegomościa już dłuższy czas i dopóki było go mało i się nie rozrastał nie przeszkadzał . Ostatnimi czasy jednak zaczął rozrastać się szybko i pojawiać w innych miejscach. Wygląda jak Xenia ale nie pulsuje, nie chowa się dotykana, znika wieczorem . Może ktoś wie co to i jak się tego pozbyć? Dziękuje i pozdrawiam. 

Krótki filmik: 

 

[barto125]

https://pl.reeflex.net/tiere/1547_Acrossota_amboinensis.htm

Też to mam. Co do pozbycia się jedyna opcja to chyba wygotować skałę.

Ja ograniczyłem rozrost tego sądząc euphyliie obok, myślę że wszystko inne co parzy będzie skuteczne.

[radovan133]

Gotowanie nie wchodzi w grę :-) siedzi w zoa, całkowicie je zasłania od światła i dusi. Miałem nadzieje że jest jakiś złoty środek . Zastanawia mnie to chowanie się wieczorem, w tej chwili w ogóle jej nie ma... czy jest to spowodowane słabszym światłem czy nie lubi aktyniki...

Edytowane 31 Sierpnia 2019 przez radovan133 (wyświetl historię edycji)

[barto125]

U mnie to samo, w nocy znika

[rafik73]

Nie do usunięcia , zabicia . Nie zniszczalne . Nic tego nie zje niczym tego nie zabijesz . 

Przez to g**no wymieniałem skałe kilka lat temu . 

I modliłem się żeby gdzieś znów nie wyszło . 

[FajnyRadziu]

O cholera a ludzie panikują z aiptasia. 

To się również może dostać z obcymi szczepkami czy po prostu przytarmoszone ze skałą?

W linku : Food - światło. Stąd może całe chowanie w nocy.

Edytowane 31 Sierpnia 2019 przez FajnyRadziu (wyświetl historię edycji)

[barto125]

U mnie było ze skałą

[radovan133]

U mnie nie wiem, od roku nie dodawałem niczego nowego. Mogło sobie żyć pojedynczo i czekać na dogodne warunki. W mojej małej kostce wyciągnięcie tej skały jest równoznaczne z wyciągnięciem wszystkiego. Dodatkowo skały u mnie nie wdać w ogóle, jest w żałości porośnięta Zoa... nawet nie wiem jak miałbym się za to zabrać. Z doświadczenia ingeruje jak najrzadziej, nie pamietam kiedy ostatni raz wkładałem łapska do baniaka a tu taka masakra....

[Peniek]

Obstawiam że to Stolonifera,ja zwalczałem preparatem na aiptazje.

[barto125]

Stolonifera świeci w srodku

[radovan133]

Dodatkowo zauważyłem że u mnie nie rośnie na skale ale na polipach zoa, rozwiązaniem może być wiec „ wykarczowanie” zarażonych zoa. Oby nie spowodowało to ( jak w przypadku aiptasji) dodatkowego rozsiania w inne miejsca...

[barto125]

Nie powinno, to wszystko jest połączone taką jakby siatką i przy rozroście się nie dzieli.