Skocz do zawartości
gracjan87

Blazenek wyblakl

Rekomendowane odpowiedzi

Mam od tyg. Pare blazenkow z erybki, wiekszy chyba ok ale mniejszy od poczatku slabo je a teraz traci ubarwienie, krotko mowiac wyblakl.. co moze mu byc jak moge mu pomoc ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, gracjan87 napisał:

Mam od tyg. Pare blazenkow z erybki, wiekszy chyba ok ale mniejszy od poczatku slabo je a teraz traci ubarwienie, krotko mowiac wyblakl.. co moze mu byc jak moge mu pomoc ? 

A je? 

Daj mu witamin do żarcia i będzie ok 

Gorzej jak nie je 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie je.. chyba go wylowie.. a co z 2gim.. cos mu podac nie wiem czy nie maja pasozytow wiekszy je ale malo maly troche jadl ale juz w ogole nic 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj napowietrzacz, podpływa pod lustro wody, jakby mu brakowało tlenu. Podałbym preis coly, jeśli masz. Nie widać, żeby miał ślady ospy czy oodinozy. Czy ten zbiornik jest dojrzaly? Amoniaku i azotynów nie ma?

Jakie jest zasolenie?

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

On plywa przy tafli teraz tylko a na filmie wylaczona cyrkulacja byla do karmienia, lekow zadnych nie mam a jest weekend.. do poniedzialku to bedzie juz po rybie. Zbiornik mial zamknjety cykl po ol 1 mc teraz ma ponad 2 ryby od 7 dni

 

Zasolenie 1.025/6

Edytowane przez gracjan87 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz testy na amoniak i azotyny? 

Zasolenie też by warto było sprawdzić innym sprzętem. Czym mierzysz?

 

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robie wlasnie no3 20 ale jeszcze podmiany nie robilem zadnej mialem robic jutro zrobie zaraz po4 tez sprawdze no2 0

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można spróbować stopniowo zmniejszyć zasolenie, tak do 1.023. Ryba ma problem z oddychaniem, a łatwiej się im oddycha gdy zasolenie jest niższe.

I mocno napowietrzaj wode. Choć nie wiem, czy uda się te rybkę uratować. Chudość to nie jest taki problem.

Zauważyłeś może wcześniej, jakie  mają odchody? Jeśli długie, ciągnące i białe to mogą być pasozyty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie tak mi sie wydaje.. jest cos na pasozyty co moglo by chociaz ta wieksza uratowac ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Preis coly/preis carely

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak do poniedzialku nie padnie to zaczne kuracje a jak padnie to i tak chyba dla 2go kupie cos..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

A może spróbuj żarełko w czosnku namoczyć, jak zacznie jeść, to i szanse na przeżycie wzrosną 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Jak masz jakieś witaminy dla dzieci, takie w kroplach

to kropelka do żarełka też nie zaszkodzi, a jak zacznie jeść to się wzmocni. Do poniedziałku niestety daleko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety duza sie obzarla mala nic.. duza robi kupe na bialo rozumiem ze pasozyty ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moj błazenek ostatnio przestał jeść i stracił płetwę ogonową w 2 dni.

Dwie kilkugodzinne kapiele w trypaflawinie załatwiło sprawę.

Spróbój jeśli do poniedziałku ryba przetrwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Artur

Mam w domu tylko lekarstwa zoolka ale jest napisane ze tylko do slodkowodnych.. :( protosol i formisol, boje sie ze do zakupienia lekow bedzie po nim.. tych nie moge zaaplikowac ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trypaflawina też jest teoretycznie do słodkiego.

Ja robiłem kapiele krótkotrwałe ( 4-5 godzin) po za  zbiornikiem.

Jeśli środki które masz dają taką możliwość to nic nie tracisz, błazenek i tak kiepsko wygląda, pewnie rano już będzie zgon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie mam 2 zbiornika z grzalka i cyrkulacja mam go wylowic do sloika i trzymac 4 godziny w wodzie z akwarium z tym lekiem ?

 

Zaryzykowałem inaczej i tak mu nie pomoge.. tylko ile czasu go moczyć w tym słoiku.. ?

Edytowane przez gracjan87 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja używałem wiaderka po serku twarogowym president i napowietrzacza,

błazenek nie potrzebuje ogromnego salonu.

Grzałki nie używałem poniewaz w domu mam 23 stopnie.

W moim przypadku pomogło, wcześniej sera bacto forte s nie dało rezultatów, 

z tym ze u mnie to była jakaś martwica pletw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już po błazenku.. był w złym stanie moja wina za późno się zorientowałem że ma pasożyty a już 1 dnia miałem takie przeczucie nie chciał jeść artemii mrożonej potem kupiłem mu ikrę mrożoną to coś tam zjadł ale mało i tak tydzień czasu go zjadało :( Teraz napiszcie jak ratować 2giego on je ale obawiam się że też ma pasożyty, chciałem go leczyć tym: https://allegro.pl/oferta/preis-coly-250ml-w-wa-8077723364 co o tym myślicie i kiedy będę wiedział, że mu przeszło i kiedy będę mógł uzupełnić obsadę :(

Edytowane przez gracjan87 (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do napowietrzania nada się strzykawka albo gruszka do nosa dla niemowląt, ewentualnie weź jakiś kubeczek, nabierz wody i lej ją do pojemnika z rybką z góry. Tyle, że słoik za mały. Koniecznie kup napowietrzacz i zapasowa mała grzaleczke, to się przydaje w takich kryzysowych sytuacjach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Źle to wygląda... miałem ostatnio podobnie z jednym chromisem na 3 sztuki jeden był od samego początku podejrzany. Odłowiłem do kotnika, jedzenie pod nos z pipety nic nie pomogło... tracił kolor i dychał ciężko. Niestety do aklimatyzacji ryb popularnych i tańszych sklepy, dostawcy  słabo sie przykładaja a czasem nie ma jej wcale. Hlup z wora do wora i do klienta a tu znów hlup i nowy zbiornik inne parametry. A zaraz znów odławianie,siatka, słoiki i kolejny stres. Chce tylko powiedzieć że wcale nie musi być to choroba a cała droga którą ryba pokonała zanim trafiła do nas. Trzymam kciuki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.