34 minuty temu, Beti napisał:No właśnie, wszystko na temat.
Tym nie zabiorą, ale temu co się powiodło trzeba zabrać, to mnie wkurza.
Czy oni nie mają miejsc pracy ?
Ja ci powiem, rząd wydawał w ostatnim czasie więcej jak mógł, teraz trzeba szukać kasy..media, mandaty sanepidu, nowy pomysł na mandaty pierw zapłać itd, gołym okiem widać o co tu chodzi.
Głupi tylko pomyśli, no tak tak..widocznie tak musi być.
No jednak zabiora - zabrali by w 2016 juz ale KE poprzez TSUE i inne cuda wianki walcza z Polska by nie wprowadzono tego podatku. Bo przeciez zachodnie firmy nie moga pracowac na Polske. Mimo, ze na zachodzie takie podatki sa i maja prawo bytu. U nas nie. I to wkur.... bardziej.
Malo mnie obchodzi rzad - od 40 lat mamy ciagle taka sama jazde i nie zapowiada sie na zadna zmiane bo nie ma zadnego opozycyjnego gracza, ktory by oferowal jakies konkrety dla Polski - mnie bardziej obchodzi, ze zachodnie firmy w koncu zaczna zostawiac wiecej kasy w naszym budzecie. Jak zreszta wszystkie duze podmioty, ktore zarabaiaja w Polsce gigantyczne pieniadze. Wszystkie te cypryjskie spolki i im podobne podmioty.
Polsat - zysk netto ponad 1mld zlotych. Serio chcesz @Betipowiedziec, ze to na waciki ? Przesledz sobie powiazania finansowe Polsatu z innymi wymienionymi na liscie
Podatek progresywny to nie jest wymysł naszego kraju, działa w wielu krajach Europy i nie tylko.
Pierwszy market jaki powstal w moim miescie to była Billa, 4 lata zwolnienia z podatku. Po 4 latach Billa zniknela a na jej miejsce pojawila sie kolejna firma, ktora rowniez byla zwolniona z podatku przez 4 lata. Po tej firmie rowniez slad nie zostal. Mnie kompletnie nie dziwi, ze ciagle jestesmy w tyle.
Przesledz sobie tylko powiazania dla grupy Discovery, TVN i Canal+ - poszukaj tytułow ktore wczoraj strajkowaly i sprawdz ile z nich jest zalezne od tych spolek. Wczoraj byl super dzien bo dzieki temu latwiej przesledzic zaleznosci finansowo-wlasnosciowe.
Juz sam fakt, ze skoro stac ich bylo by przez dzien nie swiadczyc uslug to znaczy ze ich kondycja finansowa nie jest wcale taka zla jak chca by wygladalo.
Podatek solidarnościowy, czyli tzw. trzeci próg podatkowy dla najbogatszych
Osoby uzyskujące łącznie dochody (zsumowane z PIT-37, 36, 28, 38, 39) ponad 1 000 000 - są obowiązane do podatku w wysokości 4% od nadwyżki ponad 1 000 000 zł. A zatem, jeśli łączne zyski wyniosą 2 500 000, podatek będzie wynosił: 4%*(2 500 000 - 1 000 000)= 60 000 zl. Plus podatek liczony tradycyjnie, z rozliczanych PIT-ów. Stanowi to tzw. trzeci próg podatkowy.